po 30-tce

Gość

Neumann misiu, Neumann.

Gość

Nie ma analogii, misiu. To nie minister sprawiedliwości.

Gość

Analogia jest z aferą hazardową, gdy wszyscy mieli okazję usłyszeć jak drobny mafiozo ze Śląska ostro opierdala najbliższych współpracowników Tuska, w tym Schetynę, za lenistwo. I Tusk i opierdalani zachowali się nadzwyczaj wprost honorowo.

Wiem, że jesteś trollem ale istnieje jakaś granica bezczelności nawet dla trolli rozprawiających o honorze. Think

Gość

A wiesz, że jedną z podstawowych cech trolla jest rozpowiadanie, że inni są trollami? Nie martw się, nie jesteś trollem, jesteś tylko zaślepiony. Ja wiem, jakie są przywary opozycji - ogólne i personalne, i jestem w stanie oddać PiSowi rację, jeśli zupełnym przypadkiem uda mu się czegoś nie zepsuć. Ty żadnych PiSu przywar nie widzisz, a opozycję traktujesz jak podludzi. Obawiam się, że ta zaćma już Ci nie minie.

Gość

Poza tym minister Ćwiąkalski, o ile dobrze pamiętam, to było jedno wielkie nieporozumienie i był krytykowany przez wszystkich. I tak był co odstrzału, więc wykorzystał okazję i "honorowo" zrezygnował. To był jedyny taki przypadek podczas rządów PO. Wszystkie pozostałe afery, a było ich multum, to czysty Neumann, a nie honor.

Gość

psych. wyparcie - mechanizm obronny osobowości chwiejnej emocjonalnie

Gość

Gość

no to jak bedzie pisiory z Marianem? samokrytyka i spalenie na stosie, czy może wyniesienie na ołtarze? która frakcja przeważy?

Gość

Gość

to bardzo, bardzo, bardzo niekulturalnie odpowiadać pytaniem na pytanie!

Gość

Nie demonizuj Tongue up (1)

Postrzegam pytanie kolegi jako retoryczne, z braku odbiorców i dlatego zastanawiam się nad jego celowością. Nie może przecież tak dręczyć biednego Jupitera, żeby ciągle robił tu za stado pisiorków.
Wydaje mi się, że pytania formułowane per "pisiory" warto zadawać na jakiejś prawicowej stronie internetowej - odzew byłby wtedy spektakularny Angel

Gość

Gość

CBA wchodzi do Banasia, Banaś wchodzi do Prokuratury Krajowej. Powiedzieć, że ładny mają burdel w tym Archeo, to za mało powiedzieć… Tylko czy wystarczy nam coli i popcornu?

Gość

normalka, elity dobrej zmiany rzuciły się sobie do gardeł - w sumie nie mogli wybrać lepszego momentu (początek kampanii prezydenckiej)

Gość

Czyli Człowiek Roku Gazety Polskiej z 2007 roku aresztował Człowieka Roku Gazety Polskiej z 2009 roku na zlecenie Człowieka Roku Gazety Polskiej z 2015 i 2019 roku. Wszystko to się dzieje w momencie, gdy premierem RP jest Człowiek Roku Gazety Polskiej z 2016, 2017 i 2018 roku.

Gość

No i PO, która rozpętała kampanię nienawiści wobec Banasia a teraz stoi za nim murem. W tej sytuacji trudno poważnie twierdzić, że Banaś to wyłącznie problem PIS. I potem oburzenie, że PIS wybiera na "nieusuwalne" stanowiska kandydatów bezapelacyjnie wiernych typu prof. Pawłowicz. Swoją drogą to była idealna kandydatka na stanowisko I Prezesa SN lub RPO. Skąd PIS weźmie więcej takich jak ona? Think

Poza tym zastanawiam się na co liczy Banaś i osoby z nim współpracujące. Zawodowo są skończeni, to tylko kwestia czasu. Żaden wynik przyszłych wyborów ich nie uratuje.

Chyba, że to wszystko to cyrk dla ubogich intelektualnie opozycjonistów. Kolejny aspekt, którego opozycja nie wymyśliła to, że Ziobro robi czystkę w Prokuraturze rękami Banasia. Jak się wierzy w jedyną prawdę objawioną przez naczelnego propagandzistę (zasadniczo tępego jak obuch) to wszystko jest proste. A myślenie jest tak ohydnie męczące. Brick wall

Gość

oho, dziadzia w moralnej rozterce - której frakcji klaskać??

Gość

zacytujmy więc klasyka:

"To, co się dzieje obecnie w Polsce, bardziej przypomina wojnę gangów niż walkę polityczną. Jak to zwykle bywa w historii przestępczości, grupa świadomie łamiąca prawo i próbująca wymknąć się sądom, pokłóciła się i jedni zaczynają sypać drugich. Gangsterzy napadają swoje rodziny, nasyłają na siebie uzbrojonych policjantów w kominiarkach, przeszukują domy i sypią policji. "Pancerny Marian" dzięki immunitetowi, który mu został po przyjaźni z szefami partii, może funkcjonować jak świadek koronny. I sypie teraz PiS, tak jak "Masa" sypał mafię pruszkowską."

Gość

To jakiś kretyński bełkot lewaka Sierakowskiego, a nie żaden klasyk. "Wojna gangów", "Katastrofa", "PiS się sypie" te niepobożne kreowanie ohydnej dla PiS rzeczywistości to nic nowego ze strony "genialnej" totalnej propagandy. Nastąpiło tylko zintensyfikowanie na potrzeby kampanii prezydenckiej. To tylko dowodzi intelektualnej słabości elity PO, która niezdolna jest do jakiegokolwiek konstruktywnego działania, więc może tylko wrzeszczeć - A u Was Murzynów biją. Biedactwa nie mogą się doprosić PiS, żeby ich sponiewierało to choć bójki w ich szeregach wypatrują z utęsknieniem. PiS się zaparł i nikogo nie bije. Ohydny gang.

Gość

Jakby Banaś był posłuszny to by już dawno był zamieciony pod pisowski dywan, ale urwał się piesek z łańcucha i cała wieś sika w majty. Strach tylko widać. Panika i Popłoch.