Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Noblistka solą w oku PiS.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny / homo politicus
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 18:03, 10 Paź 2019    Temat postu: Noblistka solą w oku PiS.

Na samym początku gratulacje!

a teraz polityka się kłania:

Nowo upieczona noblistka miała otrzymać honorowe wyróżnienie od pewnego miasta, to pisiory wyszli z sali na znak protestu.
Minister Gliński też udawał głupa, a przecież nie musi i pytany przez dziennikarkę, czy czytał jakąś książkę noblistki, powiedział że próbował i nie skończył.
Pewien portal oszołomski braci jednojajowych kiedyś kazał jej wynosić się z Polski.
teraz pewnie mają ogromny ból odbytu, bo to takie krępujące dla prawdziwego pisiora.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 18:08, 10 Paź 2019    Temat postu:

Ciekawe, czy noble też są polityczne, tak jak wybory miss świata?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 19:17, 10 Paź 2019    Temat postu:

A ty ile przeczytałeś książek Tokarczuk?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 19:27, 10 Paź 2019    Temat postu:

No w tak światopoglądowo neutralnym kraju jak Szwecja nie mogą być polityczne te nagrody. Tokarczuk nie czytałem, nie czytam i nie będę czytał. Ogólnie to te nagrody literackie i pokojowe to są całkiem takie same jak budżet państwa. Służą do opłacania ludzi, którym zwykli ludzie, z własnej woli grosza by nie dali. Ale to dobrze, że ta Tokarczuk dostała tą nagrodę. Nikt na świecie nie będzie wnikał, że to gorszy sort. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 19:35, 10 Paź 2019    Temat postu:

Pytanie (retoryczne) było do trolla.
Wszyscy wiedzą, że Ty niczego wartosciowego nie czytasz ani nie oglądasz, żeby nie skazić umysłu żadną wątpliwością. Jeszcze, nie daj bóg, jakaś wraża ideolo (w Twoim przekonaniu) książka lub film spodobałyby Ci się wbrew woli Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 19:35, 10 Paź 2019    Temat postu:

statystyki z 2018:

Ponad 63% Polaków, w ciągu roku nie przeczytało żadnej książki.
Co dziesiąty Polak czyta co najmniej siedem książek rocznie.
Około 19 milionów Polaków po przekroczeniu 15. roku życia nie przeczytało nawet kilku stron książki.
Częściej czytają kobiety niż mężczyźni.
Ponad 6 milionów Polaków jest poza kulturą pisma.
Najwięcej czytają osoby w wieku 15-24 lata.
Ponad 5 milionów Polaków, nie ma w domu ani jednej książki.
Co szósty Polak ma w domu mniej niż dziesięć książek.
Jedynie 2% Polaków posiada księgozbiór liczący ponad 500 książek.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 19:38, 10 Paź 2019    Temat postu:

Aha. "Tę" nagrodę. Zwykle tego nie robię i to nie ja poprzednio zwracałam Ci już na to uwagę, ale sprawia mi to frajdę mniej wiecej taką samą jak tropienie językowych potknięć nieomylnego Formalnego Angel
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 19:42, 10 Paź 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Ponad 63% Polaków, w ciągu roku nie przeczytało żadnej książki.
no to znamy już odpowiedź - nagroda (literacka!) przydzielona przez szwedzkich arystokratów Tokarczuk to splunięcie w twarz polskiemu, katolickiemu i nieczytającemu suwerenowi! tę rękę odrąbiemy!
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 6:05, 11 Paź 2019    Temat postu:

Czy premier Morawiecki udzielił już wywiadu, w którym wyjaśnił suwerenowi że książki Pani Olgi Tokarczuk oparte są na jego opowiadaniach ?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 6:14, 11 Paź 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Ponad 63% Polaków, w ciągu roku nie przeczytało żadnej książki.
no to znamy już odpowiedź - nagroda (literacka!) przydzielona przez szwedzkich arystokratów Tokarczuk to splunięcie w twarz polskiemu, katolickiemu i nieczytającemu suwerenowi! tę rękę odrąbiemy!


Z Nobla dla Tokarczuk może się cieszyć tylko ignorant, który nigdy nie poznał prozy Ziemkiewicza, Piekary czy Lisickiego, już nie wspomnę Wildsteina.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 6:32, 11 Paź 2019    Temat postu:

Tymczasem w Instytucie Książki.
Jeden z najbardziej cenionych pracowników odchodzi, a staż odbywa syn wicepremiera Jarosława Gowina.
Rezygnuje się ze wsparcia w tłumaczeniu książek Olgi Tokarczuk, za to do przekładów pójdą książki B. Wildsteina.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 6:50, 11 Paź 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Wszyscy wiedzą, że Ty niczego wartosciowego nie czytasz ani nie oglądasz, żeby nie skazić umysłu żadną wątpliwością. Jeszcze, nie daj bóg, jakaś wraża ideolo (w Twoim przekonaniu) książka lub film spodobałyby Ci się wbrew woli Think


Zasadniczo czytam tylko wartościowe książki. Nakład sprzedanych książek jednej Nory Roberts przewyższa łączny nakład ostatnich 100 laureatów literackiej nagrody Nobla. Ostatnio to wygląda tak, że jakiś lewak pisze lewackie brednie, lewaccy krytycy pieją z zachwytu, a garść literackich snobów bezrozumnie przyłącza się do chóru. A poza snobami nikt tego nie kupuje i nie czyta. Poza prezesem Kaczyńskim, który się przyznał do czytania Tokarczuk 3 lata temu. Jakoś nie zwariował. Ale kudy mi do prezesa Kaczyńskiego.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 7:32, 11 Paź 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
statystyki z 2018:

Ponad 63% Polaków, w ciągu roku nie przeczytało żadnej książki.
Co dziesiąty Polak czyta co najmniej siedem książek rocznie.
Około 19 milionów Polaków po przekroczeniu 15. roku życia nie przeczytało nawet kilku stron książki.
Częściej czytają kobiety niż mężczyźni.
Ponad 6 milionów Polaków jest poza kulturą pisma.
Najwięcej czytają osoby w wieku 15-24 lata.
Ponad 5 milionów Polaków, nie ma w domu ani jednej książki.
Co szósty Polak ma w domu mniej niż dziesięć książek.
Jedynie 2% Polaków posiada księgozbiór liczący ponad 500 książek.

No to weźmy 100 idealnych Polek (bo ohydni mężczyźni nie czytają) w wieku 15-24lata, będących w posiadaniu księgozbioru liczącego ponad 500 książek, literackie snobki, czytające tylko wartościowe książki i poprośmy je by wyrecytowały z pamięci jeden wiersz Miłosza lub Szymborskiej. Można obstawiać wynik. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 7:44, 11 Paź 2019    Temat postu:

Z racji tego, że ksiazek noblistki Tokarczuk w księgarniach jak na lekarstw, będzie można jej książki wypożyczyć i przeczytać w Krakowie w kamienicy u Banasia w pokojach na godziny.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 7:49, 11 Paź 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Z racji tego, że ksiazek noblistki Tokarczuk w księgarniach jak na lekarstw, będzie można jej książki wypożyczyć i przeczytać w Krakowie w kamienicy u Banasia w pokojach na godziny.


Ha, mamy cię. Ohydny współpracowniku podłego sutenera. Skąd go znasz? I ile ci płaci za tą ohydną reklamę? Fuj.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 8:07, 11 Paź 2019    Temat postu:

Z drugiej strony, czy to reklama? Tak sobie wyobrażam, że udałem się z jakąś uroczą młodą damą do Krakowa. Młoda, jak to młoda. Przegoniła mnie po tych ohydnie licznych zabytkach jak psa na spacerze. Po kilku godzinach ignorując męską dumę błagam ją, aby zaprowadziła mnie do jakiegoś "pokoju na godziny", gdzie mógłbym zająć pozycję horyzontalną, a może się nawet na chwilę zdrzemsnąć. To dobra, urocza młoda dama, więc prowadzi mnie do Banasia, a tam jakiś osiłek z bejsbolem każe mi czytać Tokarczuk. Na głos. Brick wall
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 10:31, 11 Paź 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:

Ostatnio to wygląda tak, że jakiś lewak pisze lewackie brednie, lewaccy krytycy pieją z zachwytu, a garść literackich snobów bezrozumnie przyłącza się do chóru. A poza snobami nikt tego nie kupuje i nie czyta. Poza prezesem Kaczyńskim, który się przyznał do czytania Tokarczuk 3 lata temu. Jakoś nie zwariował. Ale kudy mi do prezesa Kaczyńskiego.

Gdybyś zadał sobie trud przeczytania choć jednej książki Tokarczuk, wiedzialbyś, że nie ma w nich "lewackich bredni", w ogole nie dotykają spraw politycznych, a kontrowersyjne, w urojeniach niektórych, "Księgi Jakubowe", są calkowicie pozbawione ocenności ze strony autorki. To idealnie neutralna i nieingerująca z jej strony panorama fragmentu historii Polski. Olga Tokarczuk popularność zdobyła już w latach 90-tych ubiegłego stulecia, a jej kultowa, dla wielu, powiesć "Bieguni", została napisana w 2007 r., a wiec daleko wcześniej przed całym tym politycznym szambem, jakie zgotował nam PiS. Snoby dopiero teraz rzucą się na Tokarczuk. Ci, którzy cenili ją wcześniej nie robili tego w domniemaniu, że kiedyś dostanie Nobla, tylko dlatego, że to jest światowej klasy literatura.
Z tą Norą Roberts nawet bym się nie ośmieszala. Większośc Polakow woli disco polo od muzyki poważnej, ale to chyba nie jest argument za tym, że mają świetny gust muzyczny.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 10:40, 11 Paź 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Z racji tego, że ksiazek noblistki Tokarczuk w księgarniach jak na lekarstw, będzie można jej książki wypożyczyć i przeczytać w Krakowie w kamienicy u Banasia w pokojach na godziny.


Ha, mamy cię. Ohydny współpracowniku podłego sutenera. Skąd go znasz? I ile ci płaci za tą ohydną reklamę? Fuj.


nie tą

tylko ,, tę ,,!!!!!!

i jak byś się dowiedział, to by ci do końca życia już nie stanął.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 10:41, 11 Paź 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:

No to weźmy 100 idealnych Polek (bo ohydni mężczyźni nie czytają) w wieku 15-24lata, będących w posiadaniu księgozbioru liczącego ponad 500 książek, literackie snobki, czytające tylko wartościowe książki i poprośmy je by wyrecytowały z pamięci jeden wiersz Miłosza lub Szymborskiej. Można obstawiać wynik. Think

Nie wiem, ile książek liczy moja biblioteczka, bo nie po to kupuję książki, żeby je liczyć, a część, z uwagi na brak miejsca, oddałam do publicznej biblioteki. Mam też zwyczaj "porzucania" książek, które mi się nie spodobały, w ramach tzw. bookcrossingu. Akurat Miłosz i Szymborska to nie do końca moja bajka (choć znam jeden wiersz Miłosza na pamięć), ale mogę deklamować Tuwima, Leśmiana, Słonimskiego, Broniewskiego, Wojaczka, Norwida czy Różewicza. Jak widzisz - pełny rozstrzał, ale to Cię, pewnie, nie zadowala: Żyd, Żyd, Żyd, komuch i degenerat. Moźe chociaż ci dwaj ostatni się obronią? Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 10:47, 11 Paź 2019    Temat postu:

Trzeba będzie stanąć z własną historią twarzą w twarz i spróbować napisać ją trochę od nowa, nie ukrywając tych wszystkich strasznych rzeczy, które robiliśmy, jako kolonizatorzy, większość narodowa, która tłumiła mniejszość, jako właściciele niewolników czy mordercy Żydów

to są słowa noblistki, które PiS uważa za obrazę i dlatego nawet Gliński nie chce jej czytać.

i jak widać lewactwo jak twierdzi Jupiter przyznaje wbrew opinia Jarosława Kaczyńskiego i jemu na złość jakieś tam dziwne nagrody.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny / homo politicus Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin