po 30-tce

illunga · Wysłany: Pią 12:51, 28 Mar 2008 Temat postu:

A nie wpisywałam, bo to taki trochę oszukiwany kajmak

Robi się ciasto kruche (jaki kto ma przepis na ciasto mazurkowe, nie ma jakiegoś specjalnego). Piecze w piekarniki na złoto. I zostawia do ostygnięcia.

Puszkę mleka skondensowanego ( słodzonego) wsadza się w całości do garnka, zalewa wodą, tak żeby cała była przykryta i gotuje się to ok. 2 godzin na wolnym ogniu. Cały czas trzeba tylko zaglądać czy woda nie wygotowała się, bo puszka powinna być ciągle cała pod wodą.
Po tych 2 godzinach wyłącza się całość i zostawia do ostygnięcia
(ja to robię wieczorem i zostawiam do stygnięcia do rana)
Jak wystygnie to otwiera się puszkę. W środku jest coś na kształt krówek-ciągutek. Nakłada się toto na upieczony spód i dekoruje np. orzechami. I po robocie

Mii · Wysłany: Pią 12:57, 28 Mar 2008 Temat postu:

Na jakimś topicku podawałam ten puszkowy przepis....ja do tych ciągutek wmiksowuję masło...to po to aby te oponki urosły wieksze i pulchniejsze Anxious

illunga · Wysłany: Pią 13:28, 28 Mar 2008 Temat postu:

Mii, a próbowałaś zrobić kiedyś z niesłodzonego mleka? Bo ja próbowałam i zwykle kończyło się tym,że musiałam dosypywać jeszcze mleko w proszku i miksować, bo nie chciało się jednak zrobić takie karmelowe.

Mii · Wysłany: Pią 13:53, 28 Mar 2008 Temat postu:

Nie Illa, nie próbowałam, przecież karmel robi się z cukru....więc nie ma szans, aby to bezcukrowe chciało się ciągutkować..