po 30-tce

Hower

Nie musisz...chcesz

Juli*

Nie chcę - ale muszę. Wiesz jak to męczy tutaj ludzi, kiedy zwyczajnie się uśmiechasz. Jak się posmucę, to będzie niektórym lżej Tongue out (1)

W realu chyba myśleliby, że ze mną coś nie tak hehe. Ja i marudzenie-jejku.

Kewa

Seeni

Ohydnie upodlona kolejnym odcinkiem M jak Miłość. Bożeszsz Ty Moj- dlaczego, dlaczego ja to oglądam.
Not talking

Nawet Pies ostentacyjnie opuszcza pokój jak tylko słyszy ramówkę.

Dzień nieohydny. Opanowałam sztukę gotowania rosołu na jednej nodze.
Zmyłam podłogi. Nauczyłam się na pamięć trzech wierszy Baczyńskiego oraz wycięłam ze złotego brystolu 300 kółek o różnej średnicy.

rosegreta · Gość

Seeni a po co Ci te kółka z brystolu ?

nudziarz

Zasadniczo zaczęły się dwa najbardziej ohydne tygodnie w roku - ferie "warszawskie", co w połączeniu z ohydnie śnieżną zimą tworzy piorunującą mieszankę pracy nad siły, korków i szalonych kierówców ze stolicy usiłujących wprowadzać stołeczne zwyczaje do mojej wsi, niepomnych na to, że u mnie nie dość , iż wszędzie pod górę, to jeszcze wszędzie z gorki. W połączeniu ze śniegiem, lodem i niezatartą wiarą w działanie przeróżnych ABS-ów, ESP-ów etc powoduje to, ze bardziej od dzieci, cieszą się z tego śniegu blacharze oraz straż miejska, budująca w te dwa tygodnie półroczny budżet miasta z samych mandatów.
A ja od lat postuluję , by dało sie w ferie przemieszczać się kanałami.
Ohydny z nich fetor to betka przy tym co dzieje się na powierzchni

paj

Seeni

Kewa

lulka

Jak ja bym zjadła tego ohydnego rosołu z jednego kopyta. Mogłoby być nawet końskie.
Ba! Nawet z podkowy!
Nic nie ma w domu do żarcia bo postanowiłam zrzucić dwa kilo po świetach i omijam sklepy spożywcze szerokim łukiem.
Skończyłam projekt (nie, nie nie! Nauczycielką muzyki wcześniej nie byłam!) i strasznie głodna jestem.
Ohydnie wręcz.
Jesssuuu...Chyba się pomaluje, ubiorę, pojadę na stację benzynową, zakupię, najem się i na rano do pracy będę już gotowa pod warunkiem, że będę tutaj tkwiła do rana i się nie położę.
W innym wypadku to bez sensu bo cały makijaż i fryzurę szlag trafi.

Ps. Hower, Ty żartowałeś pisząc o tym narzekaniu gdzieś powyżej?
Toż to najzabawniejszy topik i trzeba być kompletną ślepotą bez poczucia humoru by tego nie zauważyć.
No ale skoro nie czytasz?

Ohydnie mnie śmieszy ostatnio narzekanie na to nasze narzekanie.
To takie polskie Blue_Light_Colorz_PDT_02

Seeni

Aproxymat

Całe szczęście, bo takie łyżwiarsko-gimnastyczne wyczyny nie są wskazane dla osób przechodzących rekonwalescencję.

rosegreta · Gość

Seeni wiem, że bezczynność jest ohydna, ale Ty się kobieto zacznij oszczędzać. Siebie nie pieniądze.

aha tez nie byłam i raczej nie będę nauczycielka muzyki.

Śpiewałam kiedys w chórze, ale tylko dlatego, że mam niski głos. To znaczy zawsze brakuje osób do trzeciego głosu. Wtedy sie nie śpiewa, tylko raczej mruczy i recytuje.
Strasznie, ohydnie zawsze to przezywałam, że jestem ta trzecia.

hachiko · Gość

Jestem tak ohydnie szczęśliwa w tym momencie,że aż się boję

Cztery dni pławienia się w luksusie samotności bez konieczności gotowania i czegokolwiek, co autor ma na myśli. Bez pośpiechu i parcia na wygląd jak i wzgląd

Postanowiłam wyjeśc resztki z lodówki mamy ( pomieszkuję dodając otuchy psu) i...nikt nic ode mnie chce.

Szymon Krusz

Fatalna pomyłka banku - miliardy wpłynęły na konto klienta
wp.pl | dodane (16:30)
Parijat Saha, nauczyciel ze szkoły średniej w stanie Bengal Zachodni (Indie) po zalogowaniu się do swojego konta poprzez bankomat doznał prawdziwego szoku. Sprawdzając dostępne saldo, zorientował się, że jego rachunek został zasilony kwotą ponad 10 miliardów dolarów - podaje serwis BBC News.Kiedy mężczyzna na ekranie bankomatu zobaczył aktualne saldo w wysokości 9,8 mld dolarów, w pierwszym momencie uznał, że to pomyłka. Po kilku próbach, zorientował się, że to nie błąd systemu, a na jego konto faktycznie wpłynęła tak gigantyczna kwota.Saha skontaktował się ze swoim bankiem, w celu wyjaśnienia sprawy. Pracownik poinformował go, że nie może anulować transakcji i środki widnieją jako zaksięgowane. Bank wszczął procedurę wyjaśniającą, jak mogło dojść do tak poważnej pomyłki.- Zadzwoniłem do znajomego z banku i powiedziałem mu, że może bank ma za dużo gotówki, dlatego postanowił podarować mi w prezencie choć trochę - żartował Saha.Co ciekawe, jego miesięczne wynagrodzenie jako nauczyciela w miejscowej szkole wynosi ponad 35 tys. rupii (ok. 700 dolarów). Mimo, intensywnych działań banku, jak i samego "poszkodowanego", właściciel pieniędzy wciąż jest nieznany.

(tw)
TopNews - najpopularniejsze materiały WP.PL
TAGI: indie, bank, pomyłka, klient, konto, pieniądze, wpływ, gotówka

Ktoś ma ohydne szczęście ale z drugiej strony lepiej tych pieniędzy nie ruszać.Przyjdą smutni panowie i będą chcieli chcieć te wziąć

bobro

niezły debet musiał mieć, skoro po zasileniu kwotą ponad 10mld zrobiło mu się 9,8mld... ohydny...

Juli*

Ohydnie ślisko dziś. Trzeba uważać.

Seeni

Ohydnie zupełnie.
Ze sprzątaniem doszłam do takiej wprawy, że zajmuje mi to około dwóch godzin. Doliczając poranne oblucje i śniadanie w trzy godzinki jestem obrobiona.
No a potem nudzę się ohydnie.
Właśnie zakończyłam prace domowe ( z prasowaniem, bo mi się obudziło już o 7 rano) i nie bardzo wiem co ze sobą począć.
Jutro jadę na kontrolę kolejną i w sprawie zdjęcia gipsu mam zamiar być kategoryczna.
Podejrzewam, że zagipsowana noga ohydnie śmierdzi pod betonem Think

lena

Seeni - mam podobnie
3 dni sprzątałam, wyprałam wszystko co się dało
teraz ogarnięcie mieszkania zajmuje mi godzinkę (ze względu na ohydnie mały metraż)
i ohydnie się nudzę

a po drugie mam dziś wizytę u lekarza i ohydnie się stresuję