Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kurs uwodzenia dla męzczyzn
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:47, 22 Cze 2011    Temat postu:

Silenced

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 17:45, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zgredziora
zrzeda i maruda


Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 8:59, 22 Cze 2011    Temat postu:

animavilis napisał:
ponieważ nie uwodzę. Nie uwodzę, bo nie umiem. W każdym razie, świadomie.


W takim razie musisz to robic nie swiadomie, nie wierze, ze TAKA Anima moze w ogole nie uwodzic Not talking Jak przez uwodzenie rozumiecie flirtowanie, to ja sie przyznam, ze jestem straszna flirciara, ale pod warunkiem, ze sie dobrze i komfortowo czuje w czyims towarzystwie. Jak sie dobrze nie czuje to jestem sztywna jak bym kija od mopa polknela d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:42, 22 Cze 2011    Temat postu:

Silenced

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 17:45, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:43, 22 Cze 2011    Temat postu:

zgredziora napisał:
Jak przez uwodzenie rozumiecie flirtowanie, to ja sie przyznam, ze jestem straszna flirciara, ale pod warunkiem, ze sie dobrze i komfortowo czuje w czyims towarzystwie. Jak sie dobrze nie czuje to jestem sztywna jak bym kija od mopa polknela d'oh!

A ja właściwie odwrotnie. Kiedy wiem (widzę), że podobam się jakiemuś facetowi wizualnie, to od razu cała się spinam, aż do niemożliwości normalnej rozmowy. Strasznie mnie to deprymuje. Kiedy jakiś czas temu byłam w szpitalu na rehabilitacji, prowadził mnie taki młody, fajny lekarz (mój rocznik, więc jak na lekarza młody), który cały czas mnie peszył gadaniem, że jestem "bardzo ładna", że "czuje do mnie miętę", że "między nami jest chemia" i pytaniem "co tam u naszej gwiazdy?". Wszystko oficjalnie, na obchodzie, w formie lekkiego, żartobliwego flirtu. Taki charakter. Przerażające. Chociaż z drugiej strony zawsze na obchodzie byłam gotowa, umalowana, w "pełnym rynsztunku" Think . Chłopaku, ale tym się nie sugeruj, bo ja nie jestem normalna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:56, 22 Cze 2011    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Trzeba się ;
- uśmiechać,
- być pewnym siebie,
- patrzyć prosto w oczy,

tak mi się wydaje Anxious

Na pytanie zadane przez pogłoskę (jak uwodzić?) padła taka odpowiedź, z którą kilka pań z miejsca się zgodziło. Więc przekręcasz, chłopaku, że niby się do tego nie przyznajemy, bo przyznałyśmy się od razu. Jak jakaś dziewoja będzie się do Ciebie wyjątkowo często i ładnie uśmiechała, to wiedz, że Ciebie uwodzi .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 11:10, 22 Cze 2011    Temat postu:

kasia_imig napisał:
Chociaż z drugiej strony zawsze na obchodzie byłam gotowa, umalowana, w "pełnym rynsztunku" Think

kiedy miałam nieprzyjemność bycia w szpitalu (b. krótko, na szczęście), straszliwą bolączką była dla mnie niemożność pomalowania się (bo, nie obraź się, kasiu, ale wydawało mi się, że pacjentka na szpitalnym łóżku w makijażu wygląda trochę dziwnie, zwłaszcza, że żadna z kobiet się nie malowała). Okropnie się czułam w tych szlafrokach, kapciach i z "łysymi" oczami. Z drugiej strony, nie chciałam być jedyną pomalowaną kobietą na oddziale i narażać się na domysły pt. "a dla kogo ona się tak pindrzy?"
Powrót do góry
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:14, 22 Cze 2011    Temat postu:

Ale ja byłam na oddziale rehabilitacji i nie leżeliśmy tam w łóżku, tylko łaziliśmy na zajęcia rehabilitacyjne, normalnie w ubraniu . Co prawda nie każdej chciało się malować, ale te młodsze generalnie się malowały.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:15, 22 Cze 2011    Temat postu:

Silenced

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 17:45, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:09, 22 Cze 2011    Temat postu:

Strasznie to pogmatwane
Najpierw bosska
bosska napisał:

ubieram i maluję się głównie po to, żeby uwodzić. to jest przede wszytskim - gdyż to uwielbiam.
po drugie, robię to dla siebie - bo dobrze się czuję, jak wiem, że dobrze wyglądam, ładnie pachnę i zwracam na siebie uwagę męskiej części społeczeństwa.
po trzecie, robię to dla pana, który idzie obok mnie - bo lubię, jak jest dumny, że idzie właśnie obok mnie.
po czwarte, dla innych kobiet nie robię tego w ogóle. kobiety potrafią być zazdrosne o wygląd innej kobiety, robią się wtedy nieprzyjemne, wredne i złośliwe. a tego mam po dziurki w nosie.

bosska napisał:

ja tylko dodam, że kobieta nieubrana potrafi zrobić na mężczyźnie jeszcze większe wrażenie, niż ubrana. zwłaszcza, jak go nie zna

Kobieta nie kompletnie ubrana bardziej ponoć przyciąga uwagę niż kobieta rozebrana podobno ta atmosfera tajemniczości coś co zostało nie końca odkryte ale za to kobieta zupełnie rozebrana też budzi emocje oczywiście jeżeli mężczyzna nie jest gejem
"kobiety potrafią być zazdrosne o wygląd innej kobiety, robią się wtedy nieprzyjemne, wredne i złośliwe." no patrz a gdy ja takie coś pisałem to zaraz powstawał krzyk że to nieprawda i byłem ogłaszany wrogiem kobiet nr. 1 a jednak to prawda
kasia_imig napisał:

Jak jakaś dziewoja będzie się do Ciebie wyjątkowo często i ładnie uśmiechała, to wiedz, że Ciebie uwodzi .

To chyba raczej jest kokietowanie niż uwodzenie
tak mnie się wydaje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Śro 21:11, 22 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:32, 22 Cze 2011    Temat postu:

chłopak z nizin napisał:
To chyba raczej jest kokietowanie niż uwodzenie
tak mnie się wydaje.

Ty masz, chłopaku, naturę chyba jeszcze bardziej skomplikowaną, niż kobiety. A już na pewno bardziej, niż ja, bo nie czaję różnicy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:08, 22 Cze 2011    Temat postu:

kasia_imig napisał:

Ty masz, chłopaku, naturę chyba jeszcze bardziej skomplikowaną, niż kobiety. A już na pewno bardziej, niż ja, bo nie czaję różnicy.


Ba ja mówi stare przysłowie pszczół "z kim przestajesz takim się stajesz"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:21, 23 Cze 2011    Temat postu:

kasia_imig napisał:
Jak jakaś dziewoja będzie się do Ciebie wyjątkowo często i ładnie uśmiechała, to wiedz, że Ciebie uwodzi .


To nieprawda
kilka lat temu miałem taką sytuację i co i nic jak się zaczęła uśmiechać tak i po jakimś czasie przestała nie wiedzieć nie wiedzieć z jakiej przyczyny i wcale nie była to moja wina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:00, 23 Cze 2011    Temat postu:

Widocznie nie była zadowolona z reakcji i dała sobie spokój. Co? Ma się tak uśmiechać jak głupia w przestrzeń? A dlaczego sądzisz, że to nie była Twoja wina? Zaprosiłeś ją gdzieś i odmówiła, czy co?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kasia_imig dnia Czw 19:02, 23 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 20:30, 23 Cze 2011    Temat postu:

Po cholerę mam się ubierać i malować, żeby uwodzić mężczyzn. Not talking Strata czasu, zdrowia i pieniędzy. Facetów nie uwodzi się ani kiecką ani makijażem. Przeciętny facet z Twojego ubrania zapamięta ewentualny kolor ( miała na sobie takie niebieskie coś) Można, doprawdy, być ubraną w zgrzebny worek i emanować kobiecością. Dla mężczyzn nie jest istotne co się nosi- tylko, ewentualnie, jak.
Jeden, jedyny wyjątek można uczynić na rzecz zapachu- faceci są mocno zapachowi. Ładny zapach pomaga w uwodzeniu.
Co do zasady- uwodzi się wzrokiem, gestem, uśmiechem. Torebka od Prady zarezerwowana jest do wywoływania zawiści u drugiej kobiety. Li i jedynie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:43, 23 Cze 2011    Temat postu:

kasia_imig napisał:
Widocznie nie była zadowolona z reakcji i dała sobie spokój. Co? Ma się tak uśmiechać jak głupia w przestrzeń? A dlaczego sądzisz, że to nie była Twoja wina? Zaprosiłeś ją gdzieś i odmówiła, czy co?

Ciekawe jak można wyciągać wnioski nie będąc na miejscu.Nie zdążyłem jej zaprosić bo wcześniej ona zrezygnowała.Może chciała się w jakiś sposób dowartościować kto wie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:59, 23 Cze 2011    Temat postu:

chłopak z nizin napisał:
kasia_imig napisał:
Widocznie nie była zadowolona z reakcji i dała sobie spokój. Co? Ma się tak uśmiechać jak głupia w przestrzeń? A dlaczego sądzisz, że to nie była Twoja wina? Zaprosiłeś ją gdzieś i odmówiła, czy co?

Ciekawe jak można wyciągać wnioski nie będąc na miejscu.Nie zdążyłem jej zaprosić bo wcześniej ona zrezygnowała.Może chciała się w jakiś sposób dowartościować kto wie.


Choćby nawet chciał to powinieneś się cieszyć, że ciebie wybrała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:07, 23 Cze 2011    Temat postu:

chłopak z nizin napisał:
Nie zdążyłem jej zaprosić bo wcześniej ona zrezygnowała.

Skoro jej nie zaprosiłeś, to nie wiesz, czy zrezygnowała. I nie wściekaj się tak. Złość piękności szkodzi, chociaż akurat uroda u faceta to sprawa naprawdę drugo-, trzecio-, czwartorzędna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:09, 23 Cze 2011    Temat postu:

Ale podobała Ci się, chłopaku, czy nie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:10, 23 Cze 2011    Temat postu:

Jak trzeciorzęd to to lepiej nie pytać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Czw 21:11, 23 Cze 2011    Temat postu:

No nie wiem Kaśiu.
Jestem chyba wzrokowcem,
Może jak ktoś/któryś mnie ujmie poczuciem humoru przymknę oko na to czy na owo


Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Czw 21:25, 23 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 10 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin