Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

tatuaże
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Nie 21:09, 28 Sie 2011    Temat postu:

O to to to

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield
normalny inaczej


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 22718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 368 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w nas takie zezwierzęcenie?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:42, 28 Sie 2011    Temat postu:

Chwila "uniesienia", wydziabane dwa słowa i refleksja po czasie

http://www.youtube.com/watch?v=7u5zz6uhOp4


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olak
Krówka-wciągutka


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 2158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 279 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:51, 28 Sie 2011    Temat postu:

Mnie na tą chwilę najbardziej interesują "cover up". Czyli położenie nowego rysunku na stary, zniszczony.

Przykro patrzeć na takie historie. Ludziom czasem coś rozum lasuje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:01, 29 Sie 2011    Temat postu:

EMES napisał:
no w tej sytuacji jakość idzie łeb w łeb z ilością Tongue out (1)

zamiast tatuażu proponuję okulary.

Najlepsza ilość rozmówców jest u niektórych wtedy, kiedy się poprzebierają. Raz ubranko stare, raz nowe

No i co tu dużo gadać. Temat by całkowice leżał, gdyby nie pierwszy mój post, że nie podobają mi się wytatuowane ludki.
Leżałby, bo nudny i powtórzony. A nikogo nie ktręci dialog ze ślinką w tle heheh. A tak stadko się zebrało i wreszcie rozruszało. Mnie to wisi, a licznik forum bije

Ciekawe jak wygląda taki tatuaż po np. 30 latach, kiedy ma się 70 czy 80 na karku . Na pewno kręci seniorów Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:11, 29 Sie 2011    Temat postu:

Juli* napisał:

Ciekawe jak wygląda taki tatuaż po np. 30 latach, kiedy ma się 70 czy 80 na karku . Na pewno kręci seniorów Blue_Light_Colorz_PDT_02


Nie ma to najmniejszego znaczenia, ponieważ w tym wieku to się najczęściej chodzi odzianym tak, żeby nie straszyć.. czyli aż po nowy 'garniturek' na zębach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:52, 29 Sie 2011    Temat postu:

Mati napisał:
Nie ma to najmniejszego znaczenia, ponieważ w tym wieku to się najczęściej chodzi odzianym tak, żeby nie straszyć.. czyli aż po nowy 'garniturek' na zębach.

Raczej ma, bo nie każdy chce być wielce odzianym, zwłaszcza latem. Wszystko zależy, gdzie on jest umiejscowiony.
Kiedyś, bardzo bliska mi osoba, niestety już jej nie ma obok mnie, na pytanie dlaczego w taki upał chodzi w jakże ładnych, eleganckich koszulach, lecz z długim rękawem, odpowiedziała : bo muszę zakrywać swoją głupotę z młodzieńczych lat..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:10, 29 Sie 2011    Temat postu:

W wieku 70/80 lat ramiona są sflaczałe i obwisłe, dokładnie tak, jak cała reszta umęczonego ciała. Swoisty wstyd, żal i zmysł estetyczny powoduje, że babcie subtelnie kryją to, co się im w lustrze nie podoba.
Zrobiłam sobie tatuaż doskonale zdając sobie sprawę z tego, że wiek go na pewno zmieni, ale również w świadomości takiej, iż na starość z całą pewnością nie będę odsłaniać tego, co jest zwyczajnie brzydkie i co budzi zohydzenie, zwłaszcza latem - tatuaż akurat jest tu najmniejszym problemem. Co więcej, mam już pomysł na kolejny, bo nie widzę powodu dla którego mam za młodu myśleć o tym, co będzie ze mną za 35 lat. Alkohol niszczy, pety niszczą, kawa niszczy, trawa niszczy, tłuste jedzenie i słodycze.. Ze wszystkiego rezygnować teraz, bo stojąc nad grobem, będę przez to bardziej pomarszczona, wysuszona lub żółta?
No, ale tak.. wszystko jest kwestią indywidualnego podejścia. Ja się póki co cieszę swoim ciałem, a tatuaż traktuję prawie jak zęby mądrości. Bardzo symbolicznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saper
mściwy półgłówek


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:15, 29 Sie 2011    Temat postu:

może chodziło o tatuaż więzięnny i z nim związaną młodzieńczą głupotę a nie o sam tatuaż? Think

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez saper dnia Pon 10:15, 29 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:25, 29 Sie 2011    Temat postu:

Mati napisał:
Ja się póki co cieszę swoim ciałem, a tatuaż traktuję prawie jak zęby mądrości. Bardzo symbolicznie.

Nie obraź się, bo nie piszę tego złośliwie. Na temat Twojego spojrzenia na ciała osób starszych przeczytałam już na innym topiku i zrobiło mi się Ciebie żal. Z tego, co czytam dalej żal się pogłębił. Proponuję się cieszyć nie tyle ciałem, co życiem. To ułatwi Tobie w przyszłości spojrzenie na pewne zmiany.

Dla mnie tatuaż to nie symbol tylko zachcianka, moda i jak to powiedział ktoś bardziej doświadczony ode mnie - głupota młodości. U innych mnie ni grzeje , ni ziębi, chociaż często budzi niesmak. Na pewno nie u nastolatków czy 20 - paro. Bo to tłumaczę tym, co powyżej, czyli modą i młodością. Po 30 u niektórych zaczyna się kryzys i bardzo chcą dorównać młodym. Taki żal za tym, co minęło bezpowrotnie i strach przed tym, co nas czeka. Jedno jest pewne. Mnie tatuaż na pewno nie kręci. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pon 10:30, 29 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:28, 29 Sie 2011    Temat postu:

saper napisał:
może chodziło o tatuaż więzięnny i z nim związaną młodzieńczą głupotę a nie o sam tatuaż? Think


Nie obrażaj ludzi, których nie znasz. I Ty się potem dziwisz, że ktoś na Ciebie patrzy z góry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saper
mściwy półgłówek


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:29, 29 Sie 2011    Temat postu:

czy ja wyglądam za zdziwionego?
Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:31, 29 Sie 2011    Temat postu:

saper napisał:
czy ja wyglądam za zdziwionego?
Think


Niestety dla mnie wyglądasz nijako.....z tatuażem czy bez. Poczekam na koloryt. Może kiedyś się doczekam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:43, 29 Sie 2011    Temat postu:

Nawet nie wiesz, jak ja się życiem cieszę.. Julii
Teraz ta radość wiąże się również z tymi aspektami, które potem stracą znaczenie. Dlaczego nie mam cieszyć się ciałem, skoro mam je całkiem niezłe? I fizycznie przynosi mi wiele radości, a co za tym idzie psychicznie też mi dobrze robi. Fakt, że jeszcze mogę wrzucić mini, koszulkę odsłaniającą brzuch w rozmiarze 34, buty na obcasach, fakt, że mogę sobie zafundować odjazdową fryzurę, fakt, że mogę kochać się jak chcę, kiedy chcę i gdzie chcę, fakt, że idąc ulicą mijam ludzi, którzy reagują na mój uśmiech uśmiechem i łechcą moją próżność kobiecą okazując mi zainteresowanie i wiele innych..
Wszystko się zmienia. Podejście do życia i do siebie. Czas, wiedza i doświadczenie to zmieniają.
Twój żal nie jest potrzebny, bo ja się czuję doskonale. Jestem bardzo zadowolonym człowiekiem i czerpię z życia garściami. Mam wszystko, czego mi potrzeba i więcej. I nie żałuję niczego, co zrobiłam.
Ale dziękuję za poradę. Bardzo cenna jest. W życiu bym nie pomyślała, że to takie oczywiste. Chyba faktycznie zastanowię się nad tym kolejnym tatuażem. Czy zrobić go sobie na głowie, czy na dupie.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:20, 29 Sie 2011    Temat postu:

Mati napisał:
Dlaczego nie mam cieszyć się ciałem, skoro mam je całkiem niezłe?

No właśnie. A z roku na rok będzie się zmieniało na gorsze, co dla Ciebie jest delikatnie ujmując niepokojące. Gdybyś dokładnie przeczytała, co napisałam powyżej zwyczajnie przemyślałabyś swoją wypowiedź. Ale widocznie jeszcze nie dojrzałaś, albo udajesz, ze nie widzisz problemu.
Jak dla mnie to możesz tatuować się, gdzie chcesz i kiedy chcesz skoro ma Ci to polepszyć samopoczucie i chociaż przez chwilę zapomnisz o tym, że przybywa Ci lat, a na twarzy pojawiać się będzie coraz więcej zmarszczek. Twoja skóra, choćbys nie wiem co robiła nigdy nie będzie taka, jak dawniej. Możesz zrobić sobie kilka operacji plastycznych, ubierać się jak młodzieżówka, ale przed pewnymi rzeczami się nie ucieknie. Dobrze by było gdyby to do Ciebie dotarło w miarę szybko.

Ja sobie tatuażu nie zrobię. Nie muszę "upiększać" swojego ciała. Zawsze mi się podobało (nie tylko mnie) i zostanie tak do końca. Jedyne co mnie będzie w nim denerwowało, to jego słabnięcie. Przy mojej ruchliwości będzie to męczące heheh. Ale może zdrowie na to pozwoli, by tak jak wielu pobiegać w maratonach dla seniorów.
Całe moje życie to życie pełną piersią, często spontaniczne, ale nigdy bujanie w obłokach. No i najważniejsze - potrafię pogodzić się z wieloma rzeczami, z upływającym czasem też, a to nie lada sztuka. Nie muszę nikogo kręcić tatuażem i udowadniać, że stać mnie na szaleństwo, kiedy 40, 50, 60 coraz bliżej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:22, 29 Sie 2011    Temat postu:

d'oh!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:23, 29 Sie 2011    Temat postu:

Juli* napisał:
Mati napisał:
Dlaczego nie mam cieszyć się ciałem, skoro mam je całkiem niezłe?

(...) Ale widocznie jeszcze nie dojrzałaś(...)

Mati.. mam prośbę.
Zrób mi tę przyjemność i nie dojrzewaj Pray


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pon 20:25, 29 Sie 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:
Juli* napisał:
Mati napisał:
Dlaczego nie mam cieszyć się ciałem, skoro mam je całkiem niezłe?

(...) Ale widocznie jeszcze nie dojrzałaś(...)

Mati.. mam prośbę.
Zrób mi tę przyjemność i nie dojrzewaj Pray

Yhm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saper
mściwy półgłówek


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:25, 29 Sie 2011    Temat postu:

Juli* napisał:

40, 50, 60 coraz bliżej.


mówisz o IQ? ,muszę Cię zmartwić. z wiekiem to będzie raczej 60, 50, 40 Angel


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez saper dnia Pon 20:27, 29 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:27, 29 Sie 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:
Zrób mi tę przyjemność i nie dojrzewaj Pray

A Ty zrób przyjemnośc wielu ludziom i zacznij wreszcie pisać na temat, bo stajesz się nudny.....pewnie na starość.

Gdzie planujesz zrobić sobie tatuaż, by się np. odmłodzić ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saper
mściwy półgłówek


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:29, 29 Sie 2011    Temat postu:

Juli* napisał:
nudziarz napisał:
Zrób mi tę przyjemność i nie dojrzewaj Pray

A Ty zrób przyjemnośc wielu ludziom i zacznij wreszcie pisać na temat, bo stajesz się nudny.....pewnie na starość.

Gdzie planujesz zrobić sobie tatuaż, by się np. odmłodzić ?

od kiedy piszesz za wielu ludzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 6 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin