Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zdrada i ...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:35, 08 Sty 2011    Temat postu:

Spokojny napisał:

podajesz skrajności, znane są przypadki Kobiet maltretowanych ubezwłasnowolnionych przez swych panów tu do głosu dochodzi kultywowanie tradycji presja rodziny uwarunkowania środowiskowe etc etc jednak w dalszym ciągu są to wyjątki nie stanowiące reguły


Spłacanie kredytów nie jest aż taką znowu rzadkością i skrajnością!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:42, 08 Sty 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
Spokojny napisał:

zaraz zaraz mówimy o sytuacji którą Wy nazywacie zdradą chociaż nie mogę przebić się z argumentem że zdrady w tym przypadku nie ma ,porzucenie męża czy żony to jest właśnie zdrada te dwie sytuacji jednak nie są tożsame


Żona utrzymująca na boku kochanka nie zdradza?
Zdradza tylko ta, która odchodzi do innego?

jesteś inteligentną Kobietą która chce zagonić mnie w kozi róg, otóż mówiąc o rzekomej zdradzie na myśli mam i miałem jednorazowy poślizg bez zależności emocjonalnej utrzymywanie kochasia to coś więcej miedzy nimi zaistniała więź uczuciowa i to nie tylko w rodzaju Agape więc zaistniała też zdrada są poniekąd małżeństwem bez papierka z orzełkiem i medalika na szyi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:45, 08 Sty 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
Spokojny napisał:

podajesz skrajności, znane są przypadki Kobiet maltretowanych ubezwłasnowolnionych przez swych panów tu do głosu dochodzi kultywowanie tradycji presja rodziny uwarunkowania środowiskowe etc etc jednak w dalszym ciągu są to wyjątki nie stanowiące reguły


Spłacanie kredytów nie jest aż taką znowu rzadkością i skrajnością!

w zdecydowanej większości kredyt skonsumowany był wspólnie, są jeszcze dzieci i dla ich dobra kobieta nie porzuca w sense fizycznym ich ojca czy jednak jest z nim w sensie uczuciowym???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:54, 08 Sty 2011    Temat postu:

Spokojny napisał:

otóż mówiąc o rzekomej zdradzie na myśli mam i miałem jednorazowy poślizg bez zależności emocjonalnej utrzymywanie kochasia to coś więcej miedzy nimi zaistniała więź uczuciowa i to nie tylko w rodzaju Agape więc zaistniała też zdrada są poniekąd małżeństwem bez papierka z orzełkiem i medalika na szyi


Zatem to uczucie przypieczętowuje zdradę...
A jeśli taki jednorazowy poślizg daje początek ciąży? Co wtedy?


Nie chcę Cię zapędzać w kozi róg, tylko poznać Twoje poglądy.
Niedawno miałam okazję zobaczyć polski film "Siedem minut". Polecam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:13, 08 Sty 2011    Temat postu:

Spokojny napisał:

w zdecydowanej większości kredyt skonsumowany był wspólnie, są jeszcze dzieci i dla ich dobra kobieta nie porzuca w sense fizycznym ich ojca czy jednak jest z nim w sensie uczuciowym???


Cieszę się, ze zaczynasz dostrzegać niuanse.
Czasem są to kredyty brane przez męża na wypady z kochanką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:13, 08 Sty 2011    Temat postu:

Zatem to uczucie przypieczętowuje zdradę...
tak bo to wtedy jest zdrada.

A jeśli taki jednorazowy poślizg daje początek ciąży? Co wtedy?

no to klops wtedy mamy problem na szczęście dla mnie do abstrakcja jednakże i wtedy nie występuje zdrada jako taka w sensie matafizycznym, zdrada to takie infantylne pojęcie co w ogóle jest zdradą??? mówimy o rzekomej zdradzie małżeńskiej oczywiście, w kulturze zachodniej albo inaczej w kulturze konsumpcyjnej pojęcie zdrady w ty sensie o którym rozmawiamy nie występuje, zdrada to podeptanie uczuć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:15, 08 Sty 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:

Cieszę się, ze zaczynasz dostrzegać niuanse.
Czasem są to kredyty brane przez męża na wypady z kochanką.

wtedy jest to ochydne przyznam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:21, 08 Sty 2011    Temat postu:

Spokojny napisał:

zdrada to podeptanie uczuć.


Pamiętasz słowa przysięgi małżeńskiej?
Zdrada to jej niedochowanie.

Skoro tak różnie ludzie definiują sobie zdradę, może zdefiniujmy wierność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:24, 08 Sty 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:

Pamiętasz słowa przysięgi małżeńskiej?
Zdrada to jej niedochowanie.


Czyli pogłosko w związkach nieformalnych zdrada nie może mieć miejsca ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:29, 08 Sty 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:

Czyli pogłosko w związkach nieformalnych zdrada nie może mieć miejsca ?


Dla mnie stworzenie związku, to zawarcie umowy. Jak nazwa wskazuje nieformalne układy też nazywamy związkami, zatem i one są umową między partnerami. Ustalamy, że jesteśmy razem, więc zobowiązujemy się do przestrzegania jakichś reguł. Jakich? To już zależy od nieformalnej pary.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:31, 08 Sty 2011    Temat postu:

Jesli zgubiliśmy gdzieś po drodze przysięgę malżeńska, takiej definicji mogę przyklasnąć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:37, 08 Sty 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
Spokojny napisał:

zdrada to podeptanie uczuć.


Pamiętasz słowa przysięgi małżeńskiej?
Zdrada to jej niedochowanie.

Skoro tak różnie ludzie definiują sobie zdradę, może zdefiniujmy wierność.


tak pamiętam a jakżeby inaczej, zapewne na myśli masz przysięgę małżeńską wypowiedziana przy Wielebnym i odświętnie zgromadzonej rodzinie tak jest tam taki akapit odnosi się on jednak bardziej do religijnego dogmatu rozumianego i stosowanego zresztą różnie w zależności od wyznania,

wierność to nic innego jak zachowanie zgodności między słowem a czynem jeśli przysięgałem że Cię nie opuszczę itd. a opuszczam wtedy zdradzam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Spokojny dnia Sob 22:40, 08 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:38, 08 Sty 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:
Jesli zgubiliśmy gdzieś po drodze przysięgę malżeńska, takiej definicji mogę przyklasnąć


Ze związkami nieformalnymi jest ten problem, że partnerzy rzadko kiedy wyraźnie sobie uzmysławiają te reguły. Każdy z partnerów automatycznie zakłada, że druga strona pojmuje je tak samo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:43, 08 Sty 2011    Temat postu:

Spokojny napisał:

tak pamiętam a jakżeby inaczej, zapewne na myśli masz przysięgę małżeńską wypowiedziana przy Wielebnym i odświętnie zgromadzonej rodzinie tak jest tam taki akapit odnosi się on jednak bardziej do religijnego dogmatu rozumianego i stosowanego zresztą różnie w zależności od wyznania, wierność to nic innego jak zachowanie zgodności między słowem a czynem jeśli przysięgałem że Cię nie opuszczę itd. a opuszczam wtedy zdradzam


Mamy tu rozróżnienie wierności i nieopuszczania. Zatem nie traktuje się tego tak samo.

Również w oświadczeniu woli w USC mamy:
"przyrzekam, że uczynię wszystko aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:43, 08 Sty 2011    Temat postu:

Pogłoska dziękuję za wspaniałą pogawędkę widzę że Kolega przejął pałeczkę życze zatem wypracowania konsensusu. a Kolegę przepraszam.
dobrej nocy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:46, 08 Sty 2011    Temat postu:

Spokojny napisał:
Pogłoska dziękuję za wspaniałą pogawędkę


Również dziękuję i czekam na następne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pogłoska dnia Sob 22:49, 08 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea777
umysł nieogarnięty


Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 210 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:59, 08 Sty 2011    Temat postu:

Spokojny napisał:
pogłoska napisał:
Spokojny napisał:

zdrada to podeptanie uczuć.


Pamiętasz słowa przysięgi małżeńskiej?
Zdrada to jej niedochowanie.

Skoro tak różnie ludzie definiują sobie zdradę, może zdefiniujmy wierność.


tak pamiętam a jakżeby inaczej, zapewne na myśli masz przysięgę małżeńską wypowiedziana przy Wielebnym i odświętnie zgromadzonej rodzinie tak jest tam taki akapit odnosi się on jednak bardziej do religijnego dogmatu rozumianego i stosowanego zresztą różnie w zależności od wyznania,

wierność to nic innego jak zachowanie zgodności między słowem a czynem jeśli przysięgałem że Cię nie opuszczę itd. a opuszczam wtedy zdradzam

plączesz się chłopie w zeznaniach , te wyznania to taka zajebiście wygodna furtka ... zawsze można przez nią czmychnąć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:48, 09 Sty 2011    Temat postu:

nie to nie jest szukanie furtki to zrozumienie istoty sztucznie wykazanego problemu to na siłę szukanie problemu tam gdzie go nie ma.
PS, musisz być wulgarna???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 9:55, 09 Sty 2011    Temat postu:


och, bea, nie bądź wulgarna, lepiej naucz się kulturalnie wyzywać ludzi od np. ćwoków.
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:57, 09 Sty 2011    Temat postu:

Jeżeli kobiety zdradzają z niskich pobudek, materialnych to z jakich wzniosłych powodów robią to mężczyźni ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 16 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin