po 30-tce

[Garfield]

Też tak chce !

[Nutka]

Kotku kładź się nie żałuj sobie

[Migotka]

Nucia...co za pogrom tu robisz?
na grypę nie wyglądasz a wszystkich do wyrka byś kładła...

[bobro]

[Migotka]

zapomniałam się witnąć... mig , mig...wstydliwie...

[bobro]

mig mig

[dżeska]

i bobry migowym głosem zaczynają mówić

[Garfield]

[Migotka]

A co? jak ostatnio zmieniał to była???


jakaś konopielka??? mnie się sojarznęła...ale tam chyba o węgiel chodziło...

[bobro]

ja do awatarów bardzo się przywiązuję, ale ten mnie zabił

PS. Migota, to w Misiu było

[Garfield]

[bobro]

a nie wYngiel je we wiosce?

[Garfield]

[Anka]

Ja cię nie moge , boberek zmienił skóre Dwa dni mnie nie było a to taka szokująca zmiana Melduję sie na posterunku

P.S Chyba sie odkocham

[bobro]

bardzo się cieszę

wyjaśniam:
tamten awatar jest rzeczywiście bardziej moim awatarem i na pewno wrócę do niego, ale ten jest fajny, bo drzewo boi się bobra

[Anka]

Miłośc powróci , kiedy stary bobro się pojawi

[Garfield]

Co na waszą miłość mówi Supervixen ?

[bobro]

tylko czekać aż tu wparuje i całe towarzystwo z Kielec, zwłaszcza tę wiedźmę z żółtą wanną, rozniesie w pył... i pokąsa



i tu wyjaśniam słowo Kielec: jakiś wywiad z Lirojem kiedyś był w Radiostacji i jakiś kolo zadzwonił i powiedział, że przyjedzie z kumplami do Kielec i mu dadzą baty, czy jakoś tak... ale Kielec mnie rozbroiło totalnie

[Garfield]

Jak będzie się szykowała to... daj mi znać, usiądę z popcornem i colą i sobie popatrzę na rzeź niewiniątek

[Anka]

Czy to pani Bobrowa ? Supervixen ? Jesli tak- to usuwam w cien - żony maja pierwszenstwo w kazdej kwestii