po 30-tce

Aproxymat

Niestety, to jest tylko pierwsza strona zarchiwizowana

Ale pewnie jakby poświęcić trochę czasu szperając po cache różnych Gigablastów itd., można byłoby znaleźć i pozostałe. Jeśli jakieś będę miał możliwości to poszukam.

selena

Byl jeszcze jeden taki piekny temat , na trzydziestkach bardzo brutalnie usuniety.

sprzedawca marzen - chyba sie nazywal. , gdzie "publikowalismy" a moze upublicznialismy nasze wiersze. Czasem nie nasze tez..
Nie pamietam kiedy dokladnie zniknąl.
Moze Formalny bedzie pamietal lepiej bo on sie tam tez "produkowal" jako chyba zasluchany,,?
Formalny , jak to bylo z tym tematem.. Dobrze pamietam , ze nosil nazwe " Sprzedawca marzen" ..?

Aproxymat .. dwadziescia swie doniczki ognistych gwiad betlejemskich dla Ciebie. I co jeszcze bys sobie zyczył..? Boo hoo!

Jakis koncercik na jednej strunie..

selena

Ver ma chyba linki do kolejnych tez , czy to moze jest pomocne w jakims stopniu ???

Aproxymat

Można to zarchiwizować i udostępnić, choć forum o2 już tego na pewno nie odzyska i nie odtworzy... Niestety, to dość pracochłonne zajęcie i w dodatku nie wiadomo czy skuteczne, bo archiwizery i cache przeglądarek nie zapisują wszystkiego, a czasem i w ogóle nic. Tu akurat trafił się fragment

ver

no bomba...!!!! gratulacje Aproxymacie...jestes super..!
mam wydrukowane na kolejnych kartkach jeszcze te linki:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

czyli moze to sa dwie kolejne strony Laguny..? wiecej nie mam...szkoda

Aproxymat

Numer topiku jest identyczny - masz więc strony drugą i trzecią "Laguny".

Tylko, że jak masz wydrukowane, to jedynym wyjściem byłoby przepisanie tego na nowo.

ver

jak to przepisanie...? hihihii..mam tu na forum to przepisywac..? ...jakby to powiedziec..ja mam co robic na codzien, to sie chyba nie uda...moze Selenie zeskanuje i wysle na południe i juz...w sumie kazdemu kto chciałby poczytac moge..w koncu to publiczne roboty były...

a numery topikow nie sa identyczne, maja inne koncowki, to chyba linki do stron w temacie ?

Mii...przemiła kobietko, jasne ze sie znamy, ja pamietam ze rozmawiałysmy, ale o czym juz nie pamietam..ale jakie to znaczenie moze miec..? przeciez to forum...

))

jupiter · Gość

Djcie już spokój ze starą Laguną. Pomnę, że sam zamieściłem tam jeden, może dwa całkowicie niesalonowe posty. Przypomnienie mogłoby niekorzystnie wpłynąć na mój ogólnie szanowany i podziwiany ymydż.

ver

aha..jeden, dwa posty...?
szanowany i podziwiany Jupiterze...mam czarno na białym duzo wiecej i to tylko na pierwszych 3 stronach... oczywiscie mam na mysli te niesalonowe posty:))) w dodatku widze ze pokretne były, wpierałes janiobowi, ze gra w bilarda lub kregle to plebejskie rozrywki a jednoczesnie zniechecałes go do załozenia fraka jako ze prawdziwa elita nigdy nie jest niewolnikiem konwenansów... a jaką walke o krawaty toczylismy..?

jupiter · Gość

selena

Nie wiem jakby to mozna , ale jakis podtemat z wklejkami tych naszych stron mozeby mozna jako zalącznik..? Co na to gospodarz ? Jako oddzielny temat albo tak jak sie wkleja przy pomocy voila..?

Aproxymat

Pomyślę, jak to technicznie rozwiązać.

Ver - te 30, 60 itd. to kolejne podstrony topików (każda jest o 30 wyższa).

melpomena

Odgrzewane potrawy są niesmaczne...
Poza tym można zaprowadzić konia do wodopoju, ale nie można go zmusić, żeby się napił.

Tytuł topiku narzuca pewne ramy, ale nigdy nie jest tak, jak zamierzył autor topiku. Czasami temat nie idzie po jego myśli, czasami się rozmywa... Przypomniało mi to pewną osobę na tami, która tak się denerwowała, kiedy konwersacja, a raczej pyskówka na jej topiku nie przebiegała zgodnie z jej wytyczonym planem. Wtedy poprosiła o moderację swojego własnego forum i już miała wpływ na to, co tam było pisane. Doprowadziło to do tego, że większa część tych nielicznych osób, które tam pisały, przestały pisać, a reszta złośliwie pisała głupoty i wulgaryzmy, żeby moderatorka miała co robić. No ale odbiegłam od tego, co chciałam napisać.

Sama tęsknię do różnych topików ze spacka (albo starego spacka, jak kto woli), ale wiem, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody.

Owszem, jakieś archiwum jak najbardziej, ale reanimacja... Nawet ciąg dalszy to już jest nie to. Nie znam ohydnego topiku na o2, ale myślę, że to, co reanimował Jupiter, to już jest zupełnie coś innego. Głównie dzięki ludziom udzielającym się na tym topiku. Odeszli starzy, przyszli nowi, a ci co byli zmienili się, tak samo jak otoczenie.

Zresztą sama widzisz, że na pewno to, co tu jest napisane różni się bardzo od tej Laguny, którą znałaś. Myślę, że najlepiej założyć nowy topik i czekać na efekty, a temu pozwolić się rozwijać tak, jak się rozwija.

selena

Dzieki Aprox.. nie jest to jakastam relikwia , ale jakby dowod namacalny , ze forum o2.pl bylo kiedys cywilizowane znaczy moze raczej , dominowali na nim cywilizowani i zrownowazeni ludzie.

selena

Melpomano , w sporym stopniu sie z Tobą zgadzam , ale jak sobie przypomne skasowany temat "sprzedawca marzeń" z trzydziestek to mysle , ze skasowanie go bylo najobrzydliwszą rzeczą na jaką potrafi sdobyc sie podly czlowiek , ktoremu dano wladze.. odrobinke wladzy. I mam wrazenie ze nic nie stracil z czasem , tak jak nie traci poezja.

I nie chodzi tu raczej aby wczodzic do tej samej wody czy rzeki.. a tylko o to , ze zlo wygrywa z dobrem . W brutalny i prymitywny sposob.

selena

Melpomeno .. /sorry za literowki/

melpomena

Nie znam topiku o marzeniach, ale pewnym osobom nie powinno się dawać pewnych narzędzi do ręki.

Ja również znam historię pewnego topiku brutalnie usuniętego z pewnego fora. Topik był piękny, ale jeden z modów uznał, że znajduje się tam coś dla niego bardzo osobistego (a z tego co pamiętam, nie on to pisał, tylko jego eks). Usunął cały topik. Pozostali pisacze bardzo się oburzyli, ktoś, kto wcześniej sobie topik zapisał, skopiował wszystko na reaktywację i... to już nie było to... lepiej by mu było w archiwum jednak.

Dlatego napisałam, że archiwum jak najbardziej.

I dlatego na spacku podobało mi sie jedno - absolutnie nie można było edytować ani usuwać swoich postów. Przynajmniej na początku.

Aproxymat

OK, to zrobię może jakiś odrębny dział na archiwa w wolnej chwili. Ale w tym sensie, żeby sobie istniały i zachowały się rzeczy, które ciepło wspominamy. Natomiast ich kontynuacje, zupełnie nowe, niech się już rozwijają w samodzielny sposób, tak jak i ten topik.

Sam pamiętam jak z o2 usunięto topik "wyścigowy", gdzie poznałem Anulę, a który czekał tylko na 666 wpis w wykonaniu Abaddona, no i mój inauguracyjny topik urodzinowy, który przetrwał 3 lata aż w końcu ktoś go usunął bez dania racji

melpomena

Seleno - ależ nie ma za co

ver

podoba mi sie pomysł na oddzielny dział dla archiwalnych, pamiatkowych tematów, w ten sposob bieżace tematy nie beda zamulane, wilk syty - owca cała.

miła jest myśl, ze nic stad nagle nie zniknie- własnie to cos, co sie lubi i do czego sie wraca

na o2 kiedys swiadomosc tymczasowosci i niepewnosc wszystkiego zniechecała do podjecia konkretnego tematu, jesli nawet był bardzo ciekawy dla wielu osób.

[link widoczny dla zalogowanych]