Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Welesie..Welesie...ahoooj..!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Co nick to topik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 0:30, 13 Gru 2006    Temat postu:

Hehe...

Witaj Selenko... . Faktycznie o plackach... aż kolana bolą. Dzięki za zauważenie mojej skromnej osóbki... Jak zawsze uniżony sługa Blue_Light_Colorz_PDT_02

pozdro...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kipol
maszynista z Melbourne


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 8027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Sycylia

PostWysłany: Śro 8:17, 13 Gru 2006    Temat postu:

A to dopiero-na tym zdjęciu Weles może?We własnej osobie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
być sobą
oprawca moreli


Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawka

PostWysłany: Śro 8:57, 13 Gru 2006    Temat postu:

Pozwolisz ,ze przywitam Cie w ten sposób

Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht?
Gdzie ta koja wymarzona w snach?
Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat?
Gdzie ta brama na szeroki świat?

Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht?
Gdzie ta koja wymarzona w snach?
W każdej chwili płynę w taki rejs,
Tylko gdzie to jest? No gdzie to jest?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jak _jedwab
duchomor


Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:11, 13 Gru 2006    Temat postu:

witam...
skorto nastrój tu żeglarski to ja tak.... ahoj


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dżeska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 4648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miedzianej krainy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:31, 13 Gru 2006    Temat postu:

być sobą napisał:
Pozwolisz ,ze przywitam Cie w ten sposób

Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht?
Gdzie ta koja wymarzona w snach?
Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat?
Gdzie ta brama na szeroki świat?

Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht?
Gdzie ta koja wymarzona w snach?
W każdej chwili płynę w taki rejs,
Tylko gdzie to jest? No gdzie to jest?

przypomniały mi się wyjazdy petetekowskie...
miłego dnia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ver
maszynista z Melbourne


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 20:32, 13 Gru 2006    Temat postu:

..a to jest to, czym zajmuje sie Kapitan w przerwach, gdy nie znęca sie nad załogą...
[link widoczny dla zalogowanych]
ach te owłosione rece...czego one nie potrafia...mam na mysli 12 godzin za sterem..i ten zimny deszcz...))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 22:06, 13 Gru 2006    Temat postu:

Hehe...

A oto na co stać załogantkę Ver po stresującym (godz. 4.00) wezwaniu na wachtę. I kto tu wyzwolił siły tajemne w Ver? Ja się nie znęcam... Ja wyzwalam... hehe

[link widoczny dla zalogowanych]

Tzw. Gibraltar... widok z j. Mikołaskiego na przesmyk do Śniardw....

Trzeba było widzieć jej gorące spojrzenia rzucane ukratkiem. Aż dziw że nie grzmiało . Ale wkrótce zabłysnął też uśmiech na kształt tego nieco zasłoniętego słoneczka... które uwieczniła z wielkim zapałem(bogu dzięki).

Pozdro.... Blue_Light_Colorz_PDT_02

PS. Tak Kipol, we własnej...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Weles dnia Czw 7:35, 14 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kipol
maszynista z Melbourne


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 8027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Sycylia

PostWysłany: Śro 23:09, 13 Gru 2006    Temat postu:

Zapalony żeglarz i płetwonurek?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 23:19, 13 Gru 2006    Temat postu:

Kipol...

Tylko żeglarz... i motorowodniak. Pływać też umiem bo... jak mnie uprawniali... mocno sprawdzali Blue_Light_Colorz_PDT_02 . Cosik czuję że ty płetwal... hehe ... też dobre.

Ano dżeska...

Miłe są wspomnienia. placz Ja je co rok odnawiam... W przyszłym planuję pływanie po rzekach RP... omegą. Będzie frajda, niewygody i przygody... hehe. Dzięki za szanntę... znam ją... bo trzeba być sobą (dzięki też być sobą,skoorpioo, jak_ jedwab...hehe)

Pozdro....2 man down


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Weles dnia Śro 23:34, 13 Gru 2006, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kipol
maszynista z Melbourne


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 8027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Sycylia

PostWysłany: Śro 23:24, 13 Gru 2006    Temat postu:

Pudło-jedyne z czym mam od czasu do czasu do czynienia to broń.Zapytałem z ciekawośći.Jeśli okazałoby się,że łączysz te dwie profesje,to prawie na pewno nurkowałbyś w poszukiwaniu zatopionych przedmiotów,okrętów,a to dość ciekawe i mało o tym wiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 23:30, 13 Gru 2006    Temat postu:

hehe...

Trudno... Ale jakoś było za mało czasu. Praca, dzieci (trzeba było je też zrobić... haha)... Miałem dobre kontakty z płetwonurkami i propozycje. Na pewno skorzystałbym... tylko czas. Co do nurkowania na pewno interesujące... Zresztą tyle jest interesujących wariactw że można się z tym dzielić. Think

Pozdro...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kipol
maszynista z Melbourne


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 8027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Sycylia

PostWysłany: Śro 23:33, 13 Gru 2006    Temat postu:

Dobrze powiedziane-"interesujące wariactwa"niestety sporty motorowodne leżą poza granicami moich zainteresowań.Żeglarstwo również,ale zawsze chętnie słucham,kiedy nie mam nic do popwiedzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 23:38, 13 Gru 2006    Temat postu:

Kipol...

Nie jesteś sam. Ja też słucham fanów innych wariactw. Znam lotniarzy, narciarzy (sam troszkę śmigam... góry pod nosem)... Ale wszędzie trzeba czasu, kasy i zapału. Rzecz dziś dość deficytowa...

Pozdro....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kipol
maszynista z Melbourne


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 8027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Sycylia

PostWysłany: Śro 23:40, 13 Gru 2006    Temat postu:

Ja raczej słucham ludzi mających coś ciekawego do powiedzenia.Temat jest obojętny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 23:42, 13 Gru 2006    Temat postu:

W sumie można i tak. Jak się coś rozwinie może coś poopowiada się...

Pozdro...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kipol
maszynista z Melbourne


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 8027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Sycylia

PostWysłany: Śro 23:53, 13 Gru 2006    Temat postu:

Weles-nie znasz się na prawie prawda?W zasadzie kusi mnie przedstawić Ci podstawy prawa,ale to może być nudny wykład....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 23:58, 13 Gru 2006    Temat postu:

hehe...

Ew. kontynuację możemy TAM... Znam dość wąski, ale interesujący mnie dział gdy skutecznie potykałem się z molochem ZUS. A było tego sporo... Zakładam, że po wygranych (chyba) 9 sprawach moje postrzeganie prawa jest w miarę poprawne...

Pozdro...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kipol
maszynista z Melbourne


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 8027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Sycylia

PostWysłany: Czw 0:06, 14 Gru 2006    Temat postu:

Prawo gospodarcze masz na myśli-w wycinku dotyczącym przedsiębiorcy jest dość proste-diabeł leży w zarządzeniach ...Gratuluję wygranych spraw.Musiałeś trochę nerwów stracić...o innych"czynnikach" nie wspominając.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ver
maszynista z Melbourne


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 21:24, 17 Gru 2006    Temat postu:

taaaa... diabeł lezy w zarzadzeniach...szczególnie gdy sa wydawane o 3:30 rano...hihi Welesie zemsta do konca swiata..
oczywiscie kapitan sika pierwszy jak przystało na pierwszego po Bogu...
noooo...taki był widok z mojej koi
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 14:03, 18 Gru 2006    Temat postu:

hehe...ver papparaci

Ja tu pełen wyrzutów, że budzę a... tu patrzcie jakie sobie harce urządza Think . Cóż... Będzie nowe zarządzenie... konfiskata aparatów (fotograficznych) na pokładzie... Czekaj no... Jak nadarzy się okazja wpadnę sobie do Twojego śpiworka ogrzać swoje wyziębnięte ciałko... I żadne piski nie pomogą ... wtedy możemy sobie pogaworzyć coś o zemście. Oczywiście fotka obowiązkowa... na biurko Twojego niewolnika Niech zobaczy vel Łyżwińskiego... hehe

Głowę daję że nie uwierzy (nie w to co zobaczy), ale jak się będziesz tłumaczyć... Śliczny to może nie jestem ale dość konkretnie wyglądam nawet jako zagrożenie. Ponadto na koleżankę nie wyglądam... A śpiworek muszę przyznać masz Twarzowy...

Z drugiej strony fotki w Twoich rękach nabierają charakteru... i gdyby nie komentarz... mogłyby uchodzić za... nawet przyzwoite...

Tak się zastanawiam Think czy nie było to wtedy... no wiesz... Silenced Shhh

Pozdro... Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Co nick to topik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 2 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin