po 30-tce

Aproxymat

Dobry wieczór Państwu. Dziś zawitamy do Manchesteru na stadion Old Trafford, gdzie już za chwilę w rewanżowym meczu zmierzą się jedenastki Forumowych Dzikich Dzików i Bieżników.
Przypomnijmy, że pierwszy mecz wygrały Dzikie Dziki 3-1 po bramkach Wilka (2) i Andradiny - dla Bieżników bramkę zdobył Niebieski.

Dziś Bieżniki pałają żądzą rewanżu, ale o zwycięstwo na pewno nie będzie łatwo.
Składy pozostały bez zmian w porównaniu z poprzednim meczem:
Forumowe Dzikie Dziki:
w bramce - Melpomeniusz (numer 1). Obrona to po prawej Aproxymatti (kapitan, 2), w środku Jupitinio (4), a na lewej Wieloręki (3). Dwójka defensywnych pomocników - Lulea (5) i Bojan (

, ofensywny pomocnik Wilk (9). Na prawym skrzydle Migacz (6), na lewym Miijaczka (7). I w ataku Animildo (10) i Andradina (11). W rezerwie z 12 Deja.

Bieżniki:
Z numerem 1 - bramkarz Nikt. Dalej obrońcy: po prawej stronie Niebieski (3), w środku Śleposito (kapitan, numer 2), z lewej Ver (4). W pomocy - defensywny pomocnik Brzęczyk (

, w środku Katolik (9), na lewym skrzydle Znickmięta (6), na prawym Kewa (5), ofensywny pomocnik - Stream Sparks (7) i w ataku Bobro (10) i Sen (11), w rezerwie z 12 numerem Bosska

Pogoda idealna do gry, sucho i dość chłodno (14 stopni), sędziuje pan Graham Laws z Anglii.

Przykro mi ale coś nie tak z Imageshackiem dziś

Trudno mi wrzucać screeny. O już załapał
[link widoczny dla zalogowanych]

Aproxymat

Zaczęły Forumowe Dzikie Dziki - Andradina do Migacza.

Aproxymat

Nic na razie się nie dzieje. Lulea podaje do Bojana, gra toczy się głównie w środku boiska.

Aproxymat

Jupitinio świetnie znajduje na prawym skrzydle Migacza. Migacz podaje do Andradiny, ale na miejscu jest Sleposito i wybija piłkę poza pole karne.
[link widoczny dla zalogowanych]

Aproxymat

Pierwszy rzut rożny dla FDD, Ver wybiła piłkę po akcji Migacza.

Aproxymat

Zamieszanie w polu karnym Bieżników, największą przytomność zachował Brzęczyk odbierając piłkę Lulei
[link widoczny dla zalogowanych]

lulka

A można się odzywać???

Aproxymat

Miijaczka dochodzi do piłki i strzela, lecz bardzo lekko i w środek bramki, gdzie stał dobrze ustawiony Nikt.

Aproxymat

Aproxymat

Próbowały zaatakować Bieżniki, ale Kewa straciła piłkę, Animildo pędzi lewym skrzydłem, podaje do Wilka

lulka

Nie wiem co się dzieje bo mnie Brzęczyk przewrócił i sędzia Kalosz w dodatku nie dał mu żółtej kartki.

Aproxymat

Wilk mocno strzela zza pola karnego. Daleko od bramki Nikta.

bobro

Aproxymat

Aproxymatti niefortunnie wybijał piłkę, przejęła ją Kewa. Na krótko jednak, bo już odebrał piłkę Wieloręki.

lulka

Aproxymat

Wieloręki na połowie Bieżników, podawał do Animildo. Animildo potężnie strzela w stronę bramki Nikta, bardzo jednak niecelnie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Aproxymat

Płynna akcja Forumowych Dzikich Dzików, seria podań od Jupitinio do Bojana, potem do Lulei i Animildo.

Aproxymat

Animildo wstrzeliwuje piłkę w pole karne przeciwnika, główkuje Andradina, jednak wysoko nad bramką.

bobro

ile do końca?

Aproxymat

Nikt dalekim wykopem rozpoczyna akcję Bieżników, Katolik wygrywa pojedynek główkowy z Wielorękim, świetnie podając do niepilnowanego Bobro, który pędzi na bramkę Melpomeniusza!

[link widoczny dla zalogowanych]