po 30-tce

Aproxymat

Pewnie z lekkim poślizgiem, ale wkrótce się odbędzie

Taktyka Krwawych Bieżników po oszołamiającym zwycięstwie 6-2 nie uległa zmianom
W bramce Nikt (1), obrona to Sleposito (kapitan - 4), Niebieski (2), Ver (3) i Brzęczyk (5). W drugiej linii Katolik (6), na lewym skrzydle Znickmięta (

, na prawej Kewa (7). I w ataku Sen (10), Bobro (11) i Stream Sparks (9). W rezerwie Bosska (12)

Przeciwko nim lekko zmienione ustawienie Forumowych Dzikich Dzików:
Bramkarz - Melpomeniusz (1). Obrona to tym razem Aproxymatti (kapitan - 2), Bojan (7) i Wieloręki (4). Jupitinio jako defensywny pomocnik (3), jako środkowy - Lulea (9). Ofensywni (i skrzydłowi):
Migacz (5), Miijaczka (6) i Wilk (

i w ataku Andradina (10) i Animildo (11)
Rezerwa: Deja (12)

Pogoda: sucho 22 stopnie C, sędziuje pan Rob Martin (Anglia)

Aproxymat

No to zaczynamy. Krwawe Bieżniki jako pierwsze. Stream Sparks wycofuje piłkę do Katolika.

Aproxymat

Ledwie mija minuta gry i już GOOOOOL!!. Jupitinio podał na skrzydło do Miijaczki, Miijaczka do Animildo - a Animildo spokojnie uderza w długi róg bramki Nikta. Wygląda na to, że FDD chce odegrać się za ostatnią klęskę.

[link widoczny dla zalogowanych]

FDD-KB 1-0

Aproxymat

Niemal identyczna sytuacja po wznowieniu gry, Jupitnio odzyskuje piłkę - podaje do Miijaczki, Miijaczka znowu do Animildo, tym razem Brzęczyk zdołał odebrać piłkę Animildo.

Aproxymat

Ver fauluje Andradinę w pobliżu pola karnego Bieżników.

Aproxymat

Jupitinio strzela z rzutu wolnego ponad murem. Piłka trafia w słupek!

Aproxymat

Znickmięta podaje ładnie do Katolika, ten próbuje strzelać z daleka, jednak Melpomeniusz nie daje się zaskoczyć i chwyta pewnie piłkę.
[link widoczny dla zalogowanych]

Aproxymat

FDD próbują kolejnej identycznej akcji, znów Miijaczka odnajduje Animildo, Animildo strzela, lecz tym razem dużo gorzej, obok bramki Nikta.

Aproxymat

Rajd Bobra po podaniu od Sna, powstrzymany dość rozpaczliwie przez Wielorękiego.

Aproxymat

Chwilę później Bobro szybszy niż Bojan i Jupitinio wpada w pole karne i sam na sam z Melpomeniuszem, strzela ponad bramką Dzikich Dzików.

Aproxymat

Zamieszanie pod bramką Krwawych Bieżników. Niebieski wyjaśnia sytuację podając do Katolika, tego jednak Jupitinio powala na murawę tuż przed nosem sędziego.
[link widoczny dla zalogowanych]

Aproxymat

Lulea próbuje strzelać z daleka. Strzał jest nieprzyjemny, piłka jeszcze odbija się kozłem, ale Nikt doskonale broni.

Aproxymat

Sen ogrywa Aproxymattiego, podaje do Znickmiętej, ta jednak nie wiadomo co chciała zrobić, bo ni to strzał ni dośrodkowanie mija daleko bramkę Melpomeniusza.

Aproxymat

Brzęczyk źle interweniuje po rajdzie Migacza i jest rzut rożny dla FDD

Aproxymat

Po rzucie rożnym Bieżniki próbują wyprowadzić kontratak, przerwany jednak zostaje on faulem Bojana na Kewie.

Aproxymat

Andradina próbuje strzelać na bramkę Nikta, w porę odnajduje się Sleposito i blokuje ten strzał.

Aproxymat

Sen dał się ograć Migaczowi. Migacz zupełnie spokojnie gna prawym skrzydłem, dośrodkowuje na głowę Animildo, strzał dość przypadkowo rykoszetuje od Niebieskiego i Nikt musi mocno się wyciągnąć, żeby wybić piłkę na róg.
[link widoczny dla zalogowanych]

Aproxymat

Za chwilę, po niezbyt udanym rzucie rożnym, Andradina strzela z ostrego kąta, ponad bramką Krwawych Bieżników.

Aproxymat

Bobro wikła się w drybling w polu karnym rywali, piłkę wybija Aproxymatii, dopada do niej Znickmięta - strzela jednak niecelnie.

bobro

czytam, czytam... to niemożliwe, żeby bobro spudłował tam wcześniej...