Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

cytaty z mediów:

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:26, 09 Mar 2021    Temat postu: cytaty z mediów:

żeby nie rozpraszać głównych tematów, cytaty z mediów ogólnoprzemyśleniowe tutaj:

No1
Cytat:
~gunter- 23 min temu
PI €r dole Covida, covidziarzy, Żyda, LGBT, uchodźców, UE, RP, ekspertów, lekarzy (obyście byli rozliczani ołowiem razem z bachurami za to coście zrobili i obym dożył tej sprawiedliwej chwili), pi €r dole autorytety, naukie, strajk kobiet, szczepionki, czarnych, czerwonych, zielonych, wyborców wszystkich dostępnych na rynku sekt, wariatów i turbosłowian, czyli pi €r dole jakieś 20 milionów Polaków. Jesteście kanibalami co jeszcze o tym nie wiedzą, ale się dowiedzą. Za trzy lata wszyscy umrzecie z głodu i zimna i tak powinno być. Brzydzę się tchórzem i kłamcą. Covid pokazał jakim dnem jest człowiek współczesny ogólnie, a kimś godnym mojego szacunku jest dziś tylko wyrzutek. I on mi bratem. Jestem wolnym Polakiem na swoim, nie macie ABSOLUTNIE NIC czego bym chciał albo potrzebował, nienawidzę was, jestem lepszy niż wy i możecie mnie wszyscy całować w ch ¥ja


Czytaj więcej na [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 18:23, 09 Mar 2021    Temat postu:

Całe te twoje pisanie należy zgłosić na Festiwal Filmów Pornograficznych w Berlinie!
bo takiego pierdolenia to świat nie widział Dancing
Powrót do góry
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:46, 09 Mar 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
Całe te twoje pisanie należy zgłosić na Festiwal Filmów Pornograficznych w Berlinie!
bo takiego pierdolenia to świat nie widział Dancing


ten cytat to nie mój, młotku Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 19:04, 09 Mar 2021    Temat postu:

wpisujcie miasta
Powrót do góry
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:18, 10 Mar 2021    Temat postu:

o biedronce
Cytat:
Biedronki mają ze wszystkich owadów najbardziej chujowy software jaki istnieje.
Serio kurwa. Bo taka na ten przykład pszczoła - zapierdala, szuka kwiatów, nawiguje na słońce, zbiera nektar, znosi do gniazda - no w chuj skomplikowane. Zresztą, kurwa - mucha. Mucha też musi wyczuwać woń gówna i ścierwa, nawigować, szukać pożywienia, złożyć jaja w jakimś dobrym ścierwie. Wcale nie takie proste. A jak działa biedronka? Otóż pierwszy punkt algorytmu biedronki brzmi:

Zapierdalaj w górę. Nie wiem, czy bawiliście się kiedyś biedronkami. Jak się to weźmie na rękę, to zawsze idzie w góre. Zawsze kurwa. Zawsze. Jak się jej w połowie drogi odwróci rękę, to się zatrzyma i zmieni kierunek, żeby isć w górę. Można se tak ruszać pińćset razy i zawsze jebana w górę. Biedronka to taki jebany owadzi odpowiednik gradientu. Zawsze się kieruje w górę zbocza. Ma to w chuj zabawne konsekwencje, jak się biedronkę postawi na płaskiej powierzchni. Zaczyna iść w przypadkowym kierunku, bo kurwa nie ma jak iść pod górę. Najlepiej jak dojdzie do krawędzi. Wtedy ten jej zjebany mósk cannot into logika, tylko zaczyna iść wzdłuż krawędzi. W dół nie zejdzie, bo kurwa algorytm, a na płaskie też nie wróci, chuj wie czemu. Kiedyś z kolegą ze studiów znaleźliśmy na wykładzie biedronkę. Ławki w auli były w chuj długie, na jakieś 30 m. Mówię mu: pacz kurwa i położyłem biedronkę na ławce. Doszła do krawędzi i idzie wzdłuż. Idzie kurwa i idzie, doszła do końca, skręciła i dalej wzdłuż kolejnej krawędzi, a potem jeszcze raz i szła znowu w naszą stronę. 45 minut jebana szła przez te 30 metrów i ni kurwa chuja nie ogarnęła, że sytuacja jest przejebana i może by gdzieś polecieć, bo gówno. Nie, kurwa. Jakby ławka miała kilometr, to by jebana zdechła po drodze. Ciąg dalszy algorytmu brzmi:

Jak jesteś na szczycie to poleć byle kurwa gdzie. Jak już pozwolicie wejść biedronce na szczyt palca, czy chuja, czy czegoś, to obróci się dookoła, upewni, że gradient się wyzerował i fruuuu kurwa w losowym kierunku. Czasem potrafi wylądować znowy na tej samej ręce xD

Jak już leziesz i coś znajdziesz do żarcia, to opierdol. Nie no, akurat całkiem spoko punkt. Tylko kurwa, metoda szukania po chuju.

Jak cię coś przestraszy - to się zesraj. Wiem, że ta żółtobrązowa maź to nie sraka, ale kurwa, jakie lepsze słowo może to opisać. Ewentualnie rzygi? Chuj tam semantyka. Ważne, że jak biedronkę spotka zagrożenie, to zwija nóżki i sra tym smrodem. Kurwa. KURWA. Przecież ma skrzydła, mogłaby spierdalać. Ale nie, kurwa. Zesraj się. Najlepsze jak się wpierdoli biedronkę do pajęczyny. Jak byłem mały to wrzucałem tam różne owady. Jak wrzucisz muchę, to do ostatniej chwili walczy, żeby odlecieć i nawet czasem zdąży, zanim ją pająk dorwie. Rzadko, ale jednak. Pszczoła to już w ogóle siła, stronk i mało która pajęczyna utrzyma. A biedronka co? ZESRA SIĘ KURWA. Przychodzi pająk, paczy, okurwajakjebie.jpg. Co robi? XDDDDD owija kurwę pajęczyną i wypierdala z pajęczyny. Nie dość, że kurwa nie zje, bo smrut, to jeszcze jebana zdechnie z głodu, bo ją opędzlował jak pojebany pajęczyną XDDDDD Acha - jeszcze jedno - przyglądaliście się, jak wyglądają oczy biedronki? To nie są te kurwa wielkie białe plamy. Nie. Oczy biedronki to małe kropeczki na tej durnej mordzie. Co ona tym widzi? Pewno chuja widzi. Mucha ma wyjebane w kosmos, dizajnerskie oczy, bo musi być czujna, patrzeć, analizować. To samo pszczoła. ALe nie kurwa biedronka. Po chuj jej oczy, jak tylko lezie w górę, lata pisiont centymetrów i sra?

z
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 15:13, 10 Mar 2021    Temat postu:

Uhm. A powiedz, Korsarzu, dlaczego prezentujesz akurat te cytaty? ten o biedronce wydaje Ci się jakoś szczególnie trafny? cenny? błyskotliwy i dowcipny? a cytat frustrata do Ciebie przemawia? utożsamiasz się z emocjami autora?
Powrót do góry
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:00, 10 Mar 2021    Temat postu:

jakiego frustrata ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 19:23, 10 Mar 2021    Temat postu:

sir Francis Drake napisał:
jakiego frustrata ?
Otóż to! Nikt nie wie jakiego, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten cytat? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest cytat na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym cytatem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas zacytowane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest cytat społeczny, w oparciu o sześć instytucji
Powrót do góry
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:15, 10 Mar 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
sir Francis Drake napisał:
jakiego frustrata ?
[i]Otóż to! Nikt nie wie jakiego, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. ...


a czy nie taka jest definicja bełkotu - ktoś się powołuje na jakąś wypowiedź jakiegoś frustrata, a przecież takiej tu nie było
wniosek jest taki, że ta osoba nie wie co znaczy 'frustrat' > więc de facto posługuje się słowami, których nie rozumie >> czyli nie wie, co mówi..

to zjawisko tak często spotykane obecnie, że nie wydaje mi się, by zasługiwało na jakąś szczególną uwagę... Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:29, 10 Mar 2021    Temat postu:

re up
przy czym - nie oceniam pejoratywnie osoby mówiącej o tym frustracie ; chciałem tylko pokazać, że nawet dobre chęci mogą wywołać efekt bełkotu

przy odrobinie dobrej woli i empatii dla tej osoby, możnaby było się pokusić o wytłumaczenie, że ona nie mówi o autorze cytatu, lecz swoich wyobrażeniach na temat autora cytatu.. a może i nawet fantazjach...

a to już znane z psychologii zjawisko projekcji jest :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 9:43, 11 Mar 2021    Temat postu:

Nie proszę o analizę osoby zadajacej pytanie, tylko o odpowiedź. Mam w dupie, co o mnie myślisz. Dla mnie autor cytatu to frustrat i nie zamierzam o tym z Tobą dyskutować. Jeśli bez przerwy zaśmiecasz forum setkami przygłupawych (dla mnie, rzecz jasna) pytań, to bądź łaskaw też na pytania odpowiadać. Komunikacja nie może iść tylko w jedną stronę - nikt nie będzie widział sensu (nie widzi) rozmowy z kimś, komu wydaje się, że prowadzi dyskusję zadając inteligentne, w swoim mniemaniu, pytania i nie wnosząc nic od siebie. Zatem pytam ponownie: co konkretnie spowodowało, że zechciales się z nami podzielić tymi cyatami? czym zafrapował Cię wywód o biedronce? czym chciałeś się z nami podzielić?
Powrót do góry
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:24, 11 Mar 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
Nie proszę o analizę osoby zadajacej pytanie, tylko o odpowiedź. Mam w dupie, co o mnie myślisz. Dla mnie autor cytatu to frustrat i nie zamierzam o tym z Tobą dyskutować. Jeśli bez przerwy zaśmiecasz forum setkami przygłupawych (dla mnie, rzecz jasna) pytań, to bądź łaskaw też na pytania odpowiadać. Komunikacja nie może iść tylko w jedną stronę - nikt nie będzie widział sensu (nie widzi) rozmowy z kimś, komu wydaje się, że prowadzi dyskusję zadając inteligentne, w swoim mniemaniu, pytania i nie wnosząc nic od siebie. Zatem pytam ponownie: co konkretnie spowodowało, że zechciales się z nami podzielić tymi cyatami? czym zafrapował Cię wywód o biedronce? czym chciałeś się z nami podzielić?


1. wywód o biedronce to taka sztuka dla sztuki - równie dobrze możnaby było zrobić wywód promujący biedronki ( nie przenoszą zarazków), a hejtujący muchy...

2. czym chciałem się podzielić? - ano tym, że to prawda - biedronki spacerują zawsze w górę; co prawda miałem aktywną interakcję z biedronkami ze siedem czy osiem razy, ale zawsze zachowywały się, jak to jest opisane.. jak zaprogramowane STWORY.

czyli chciałem przekazać nam taką refleksję, czy zdajemy sobie spawę z tego, że czasami zachowujemy się jak zaprogramowane stworzątka ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 10:30, 12 Mar 2021    Temat postu:

To jest mało odkrywcze. Jesteśmy zaprogramowani na różne potrzeby i różne życiowe imperatywy, bo jesteśmy zwierzętami o innym, wyższym (choć czasami, w zależności od punktu odniesienia, mozna by polemizować) stopniu rozwoju od pozostałych. Ten wywód jest krzywdzący dla biednych biedronek. Biedronki, w przeciwieństwie do pszczół i mrówek (te to dopiero są zaprzęgnięte w pszczeli i mrowiskowy kierat, bez wahania oddają życie za system), prowadzą żywot dość indywidualny, nieshierarchizowany i swobodny. Są też pożytecznymi "czyścicielami" pasożytów, a nadto, nie "srają", jak wywodzi ten prostacki niedouk, tylko wydzielają, w chwili zagrożenia, toksyczną substancję (odpowiednik, bardziej, krwi, nie kału), ktorej zapach ma odstraszać agresora. Kiedy wchodzisz w "interakcję" , biedronką, to ona jest na tyle zorientowanym stworzonkiem, że wie, iż mozesz stanowić dla niej zagrożenie - a że możliwości ma nieadekwatne do okoliczności, cóż, więcej natura nie przewidziała. Reasumując, w świecie zwierząt można znaleźć wiele przykładów bardziej zaprogramowanych istot (a "samobojstwa" lemingów?) i, dlatego, może wartościowsze byłyby, w tej mierze, cyctaty z naukowych publikacji czy książek przyrodniczych, niż pławienie się w objawieniach jakiegoś prostaka, który upaja się odkrywczoscią swojej formy i treści (bo to, głównie, narzuca się po przeczytaniu tego cytatu), w myśl zasady, że Internet przyjmie wszystko.

Jezu, ze mną to chyba rzeczywiście jest coś niehalo Sick
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 0:35, 13 Mar 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
Jezu, ze mną to chyba rzeczywiście jest coś niehalo Sick
no i czego nakrzyczałaś na bąbelka?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 9:32, 13 Mar 2021    Temat postu:

Nie tylko o to mi chodzi. Piszę jak Formalny
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 16:29, 13 Mar 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
Nie tylko o to mi chodzi. Piszę jak Formalny
zdecydowanie jesteś dla siebie zbyt surowa
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin