po 30-tce

jupi · Gość

Moją nienachalną przecież podejrzliwość ekscytują już od jakiegoś czasu wszechobecne na portalach quizy. Podejrzewam jakąś ohydność aczkolwiek nie mam pojęcia na czym owa ohyda miałaby polegać.

Gość

Nie bywam na portalach, więc nic mi o quizach nie wiadomo, aczkolwiek trudno byłoby mi dostrzec, w związku z ich ewentualnym istnieniem, obecność jakiegoś zagrożenia lub spisku. Ale, kombinuj, Jupiter, na pewno coś wymyślisz.

Gość

A ja bardzo lubię je rozwiązywać!

Myślę, że je robią, bo po pierwsze: są popularne, a po drugie - mają proste narzędzia do zrobienia quizu.

Gość

No podobnie było z hejtem. Z początku to było zjawisko szokujące, choć dla niektórych nawet zabawne, a które porządny człowiek miał ignorować a teraz jest normą właściwie w każdych relacjach międzyludzkich. A minęło zaledwie 20 lat. Co prawda nie wiem jak miałoby wyglądać opanowanie przez quizy polityki, czy mediów. Ale odnoszę wrażenie, że ktoś je testuje w jakimś ohydnym celu. Na razie normą jest wykorzystywanie quizu dla potwierdzenia,że jest się człowiekiem a nie botem. I nikt nie protestuje. Zastanawiam się co i komu będziemy musieli równie bezrefleksyjnie udowadniać quizem w najbliższej przyszłości?

Gość

A niech testują. Czasem z takich badań wyłaniają się pożyteczne zastosowania. I raczej idziemy ku zwiększaniu wygody użytkowników a nie utrudnianiu. Nie każdy musi znać budowę komputera i zasady programowania, żeby z niego korzystać. Nie da się już wiedzieć wszystkiego.

Gość

no ja tam dziadzia rozumiem - zaczyna się od niewinnych quizów a kończy na kupowaniu tęczowych sweterków i upychaniu uchodźców pod stołem.
trzeba być czujnym, szatan nie śpi!