Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ziobro na białym koniu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 19:26, 26 Sty 2021    Temat postu: Ziobro na białym koniu

"sąd złagodził karę dla zwyrodnialca" - grzmi pan minister. Szczęśliwie karzący palec pana ministra wytwitował z dumą skierowanie do kasacji. I tyle, bo pewnie to był to zbyt mały pikuś, żeby zwołać konferencję.

I nikt nawet nie zająknie się, że potrzebne są systemowe zmiany, żeby takie patologie namierzać wcześniej, zanim wydarzy się tragedia. Rozwiązania istnieją na świecie, trzeba tylko chcieć je wprowadzić. Ale niestety są priorytety, taka walka z różową zarazą na przykład, która tyle angażuje rządowego czasu i środków, że już ledwo starcza na cokolwiek innego. Na przykład na monitorowanie i zapobieganie przemocy domowej.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 21:17, 27 Sty 2021    Temat postu:

Tu nie chodziło o jakąś przewlekłą sytuację dot. np. przemocy w rodzinie. Nie wszystkie patologie da się namierzyć i im zapobiec. Jakie rozwiązania systemowe mogłyby zapobiec np. temu, że syn prokuratorki postanowił się "rozwijać" i "walczyć ze swoimi słabościami" bawiąc w Raskolnikowa? Niektórych rzeczy nie da się przewidzieć, wiele zbrodni popełnianych jest pod wpływem chwili, zabójcami zostają przypadkowi ludzie albo ludzie, których system nie wychwyci, bo są, przecież, całkiem (do czasu) "normalni".

Natomiast, jeśli chodzi o Ziobrę, abstrahując od tej konkretnej sprawy, nie jest dobrze, kiedy Prokurator Generalny z wyjątkowego środka zaskarżenia czyni narzędzie do autokreacji i walki z sędziami.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 3:48, 28 Sty 2021    Temat postu:

No tak. Sędziów mamy świetnych, zwyrodnialcy to chorzy ludzie i tylko ohydny Ziobro jak sama nazwa wskazuje jest ohydny. Nienawiść rozum odbiera.
O ile ktoś go wcześniej miał. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 18:45, 28 Sty 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
Tu nie chodziło o jakąś przewlekłą sytuację dot. np. przemocy w rodzinie. Nie wszystkie patologie da się namierzyć i im zapobiec.
Skąd wiesz? Rzeczywiście, policja umywa ręce: "NIe odnotowaliśmy żadnych interwencji w miejscu zamieszkania tego chłopca."
Matka (wtedy 23 lata) pewnie była zastraszona. Sąsiedzi jak zwykle niczego nie widzieli, zabiegani za swoimi interesami? Takie rzeczy nie dzieją się nagle, dziecko chodzi z siniakami, jest zastraszone, zwykle upływa sporo czasu zanim przemoc domowa zakończy się tragedią.
Mamy jakąś systemową akcję zachęcającą do wychwytywania patologi wśród sąsiadów? Jakieś reklamy zachęcające do wykonania telefonu, kiedy coś nas niepokoi? Nie mamy, bo być może wrażliwi też jesteśmy tylko na pokaz.

radiolodz.
pl/posts/38928-w-szpitalu-zmarl-3-latek-z-wieruszowa-chlopiec-trafil-tam-z-obrazeniami-ciala
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 23:07, 24 Lut 2021    Temat postu:

kolejny kamyczek do mozaiki:

"Sąsiedzi Lucyny B. (30 l.) z Kłodzka nie mają wątpliwości, że tragedii można było uniknąć. – Nasze zgłoszenia odbijały się jak od ścian – mówi Faktowi pani Aneta. To ona zwróciła się do urzędników, że w tym domu mogą cierpieć dzieci. Ośrodek pomocy społecznej, który rodzinie przydzielił asystenta, nie dopatrzył się jednak na tyle niepokojących sygnałów, by pozbawić okrutną matkę opieki. Zdaniem OPS „wizyty edukacyjne”, a ostatnia z nich odbyła się 17 lutego, czyli kilka dni przed śmiercią 3-letniej Hani, były wystarczające. Niestety nie były.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 21:25, 25 Lut 2021    Temat postu:

W sumie, obawiam się, że Ziobro ma z tym niewiele wspólnego. Tzn. jeśli wobec matki zapadnie zbyt łagodny wyrok, zapłonie świętym ogniem oburzenia, zagrzmi tradycyjną retoryką i na białym koniu pogalopuje z kasacją do SN, która, z dużą dozą prawdopodobieństwa, zostanie uwzględniona.

Natomiast, ta sprawa, jak każda inna sprawa medialna, jest dla mnie ciekawa jako przykład fragmentaryzacji medialnej wiedzy, którą dostaje odbiorca, kształtując swoje osądy. To jak serial w odcinkach, falowanie emocji. Odsłona pierwsza: matka polewa dziecko kilka minut zimną wodą, dziecko umiera (co za zwyrodniała suka). Odsłona druga: matka cierpi na lekkie upośledzenie umysłowe, rodzina była objęta opieką MOPRu (aha, to może coś tłumaczyć; ale po co tacy ludzie mają dzieci?). Odsłona trzecia: matka powtarzała wobec córki zachowania, których doświadczyła, gdy jako dziecko przebywała w domu dziecka (aha, to wiele tłumaczy i stawia ją w innym świetle); pomoc społeczna twierdzi, że problemów z rodziną nie było, matka była otwarta na kontakty z opiekunem społecznym, a dzieci czyste i zadbane, najstarsza córka dobrze się uczyła (może, mimo ograniczeń, nie była jednak taką złą matką?); sąsiedzi byli innego zdania, niż pomoc społeczna, uważali, że dojdzie do tragedii (ach, te niewydolne instytucje państwowe; jednak zwyrodnialec), itp. Nasze opinie, i to pod wpływem doraźnych informacji, są kształtowane przez kolejne elementy medialnej układanki - a trzeba mieć świadomość, że zawsze będzie to układanka niepełna.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 0:35, 26 Lut 2021    Temat postu:

jasne, a za rogiem kolejna odsłona: "To nie wychłodzenie z powodu polewania zimną wodą było przyczyną śmierci trzylatki z Kłodzka. Sekcja zwłok wykazała, że dziewczynka została ciężko pobita."

mówisz - "sąsiedzi byli innego zdania, niż pomoc społeczna, uważali, że dojdzie do tragedii", ale kto by tan słuchał sąsiadów. wszak państwo, paragraf, urząd - z definicji musi wiedzieć lepiej.

myślę, że możesz sobie mnożyć odsłony oraz punkty widzenia do woli, jeśli to ci poprawia nastrój. niestety uważam, że to co napisałem na samym początku tego topika ciągle jest aktualne: "nikt nawet nie zająknie się, że potrzebne są systemowe zmiany, żeby takie patologie namierzać wcześniej, zanim wydarzy się tragedia. Rozwiązania istnieją na świecie, trzeba tylko chcieć je wprowadzić."
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 0:37, 26 Lut 2021    Temat postu:

no i zgadnij, kto ogłosił na twiterze: "poleciłem zatrzymać także ojca dziecka i postawić obu rodzicom zarzuty zabójstwa i znęcania się ze szczególnym okrucieństwem".
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 8:39, 26 Lut 2021    Temat postu:

Prawdę mówiąc, nie bardzo rozumiem, co mi zarzucasz i co ma do tego moje samopoczucie. Piszę, jak jest. Piszę, że punkt widzenia zmienia się wraz z dopływem i sposobem przedstawiania informacji, a i tak jesteśmy tylko widzami w teatrze, którym nie jest dany wgląd za kulisy. Wiesz tyle, ile Ci tej wiedzy zaserwują. Jeśli chodzi o zmiany systemowe, to tym bardziej nie wiem, dlaczego oczekiwać ich od Ziobry. Nadzór nad pomocą społeczną należy do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, a nie Ministerstwa Sprawiedliwości. Ziobro wkracza, gdy jest już po fakcie, więc to, że będzie sobie wprowadzał "zmiany systemowe" polegające na zaostrzeniu kar dla sprawców i lansował się w medialnych sprawach na cudzej tragedii, nikomu życia ani zdrowia nie przywróci.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 11:44, 26 Lut 2021    Temat postu:

Ziobro został tu przytoczony jako przykład cynicznego polityka, żerującego na ludzkiej krzywdzie.

Irytuje mnie, kiedy wyraźna nieudolność państwa, zacofanie w porównaniu do innych krajów jeśli chodzi o opiekę społeczną (nie w sensie wypłacania pięcsetplusów, tylko w sensie monitorowania i prewencji przemocy domowej), państwo nastawione "policyjnie" w stosunku do obywateli (matkę do więzienia, pozostałe dzieci do sierocińca - to wszystko na co stać państwowe organy) - jest przedstawiana jako coś, co musi tak się dziać jak się dzieje, gdyż azaliż wszystkiego przewidzieć sie nie da, a my uczestniczymy w tym tylko jako widzowie jakiegoś medialnego szoł nie znając całej prawdy. My nie musimy tej prawdy znać, ale organy, które za to biorą kasę już tak, księża odwiedzający po kolędzie większość domów - także - i jakaś interwencja powinna się wydarzyć zanim czyjś dramat zostanie przez media przekształcony w telenowelę.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 12:17, 26 Lut 2021    Temat postu:

Ale z czego wnioskujesz, że jest na to moje przyzwolenie, że "musi tak się dziać, jak się dzieje"? Ja w ogóle nie kwestionuję potrzeby (głębokich) zmian, a także konieczności współdziałania instytucji i służb z różnych resortów. I to w ramach zapobiegania, a nie, po fakcie. Po prostu, nie o tym zjawisku piszę (może, rzeczywiście, sporo obok), a Ty, z kolei, też piszesz o czymś innym, niż sugerowałby tytuł topiku.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 12:58, 26 Lut 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
też piszesz o czymś innym, niż sugerowałby tytuł topiku.
to akurat powinno być najmniejszym zaskoczeniem
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 14:51, 26 Lut 2021    Temat postu:

no, fakt
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 19:47, 26 Lut 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
Ziobro został tu przytoczony jako przykład cynicznego polityka, żerującego na ludzkiej krzywdzie.

Irytuje mnie, kiedy wyraźna nieudolność państwa, zacofanie w porównaniu do innych krajów jeśli chodzi o opiekę społeczną (nie w sensie wypłacania pięcsetplusów, tylko w sensie monitorowania i prewencji przemocy domowej), państwo nastawione "policyjnie" w stosunku do obywateli (matkę do więzienia, pozostałe dzieci do sierocińca - to wszystko na co stać państwowe organy) - jest przedstawiana jako coś, co musi tak się dziać jak się dzieje, gdyż azaliż wszystkiego przewidzieć sie nie da, a my uczestniczymy w tym tylko jako widzowie jakiegoś medialnego szoł nie znając całej prawdy. My nie musimy tej prawdy znać, ale organy, które za to biorą kasę już tak, księża odwiedzający po kolędzie większość domów - także - i jakaś interwencja powinna się wydarzyć zanim czyjś dramat zostanie przez media przekształcony w telenowelę.

Ale przecież tyle się słyszy o wolności, o tym żeby nikt nam się nie wtrącał w nasze życie i nie dyktował nam, jak mamy żyć, no to jak to jest? Angel
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 20:01, 26 Lut 2021    Temat postu:

Przypomniał mi się "Raport mniejszości" z Tomem Cruisem.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 20:16, 26 Lut 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
Ale przecież tyle się słyszy o wolności, o tym żeby nikt nam się nie wtrącał w nasze życie i nie dyktował nam, jak mamy żyć, no to jak to jest? Angel
normalnie jest, zabijanie 3-latek nie jest gwarantowane przez konstytucję, czegoś tu nie rozumiesz?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin