Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

życie, ach ty..

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:12, 02 Kwi 2021    Temat postu: życie, ach ty..

nie odważę się przetłumaczyć, żeby nie zgubić tej iskierki

This song is both hauntingly beautiful and heartbreaking...in a way that saddens me to be thinking that my life, at 67, is mostly behind me now...and that I missed out on my Juliet. I still think of her, 50 years later, and the kiss we never shared.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 10:15, 03 Kwi 2021    Temat postu:

hmm
wszystko jest dokładnie takie jak ma być, gdyby miało być inne, byłoby

to mi zawsze wypuszcza powietrze z balonika różnych różności

jak i to "mogłem zrobić tak i tak, a nie zrobiłem",
no cóż, gdybyś mógł, to byś zrobił

zastanawiam się dziś o późnym poranku, czy to późne lato, czy wczesna jesień, kiedy przy porannej kawie bliżej mi do rozważań filozoficznych niż skoków serca, gdyż wiosna ach to ty ...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 11:23, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
no cóż, gdybyś mógł, to byś zrobił
niestetyż nie jest to takie proste. nie żebym rozpamiętywał swoje przeszłe wybory, nie ten typ charakteru.

nie da się jednak ukryć, że nasze życie jest drogą i czasami dostajemy wybór - niebieska tabletka albo czerwona tabletka. jakoś tam wybieramy bazując na swoim bieżącym doświadczeniu życiowym, ale dopiero po jakimś czasie okazuje się jak ta decyzja na nas wpłynęła, czy jesteśmy szczęśliwsi, bardziej zadowoleni z życia, czy raczej bardziej rozczarowani, niezadowoleni z sytuacji w jakiej jesteśmy. oczywiście wiele z tych wyborów życie podejmuje za nas, nie pytając o zdanie - ale przecież nie wszystkie. tak że to raczej naturalne, że z wiekiem częściej trafiają nam się takie refleksje nad decyzjami z przeszłości ("a mogłam iść na studia, zamiast rzucić się w wir zarabiania pieniędzy" - itede).

no chyba, że ktoś wierzy, że nasze życie jest już odciśnięte w jakimś niebieskim winylu i tylko odgrywamy role, które ktoś inny zaprojektował - taki teatrzyk kukiełek dla ubogich to bardzo wygodna historyjka, bo zdejmuje z ludzi odpowiedzialność za swoje wybory.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 11:36, 03 Kwi 2021    Temat postu:

może i naturalne, a może po prostu standardowe, czyli już za chwileczkę, już za momencik i mnie się przytrafi
Powrót do góry
sir Francis Drake
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 8190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:31, 03 Kwi 2021    Temat postu:

Anonymous napisał:
hmm
wszystko jest dokładnie takie jak ma być, gdyby miało być inne, byłoby

...


znaczy wolnej woli nie ma ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 16:22, 03 Kwi 2021    Temat postu:

I proszę jak każdy widzi co widzi
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 16:33, 03 Kwi 2021    Temat postu:

marnujesz się tutaj, spokojnie zrobiłabyś karierę w Gogglebox
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 18:06, 03 Kwi 2021    Temat postu:

wszystko co ma box w nazwie jest przeciwne mojej naturze -
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 18:41, 03 Kwi 2021    Temat postu:

ach, oczywiście milejdi, i tylko te brudne gary w zlewie robią dysonans
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 14:18, 04 Kwi 2021    Temat postu:

ech życie ..
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 14:28, 05 Kwi 2021    Temat postu: Re: życie, ach ty..

Anonymous napisał:
nie odważę się przetłumaczyć, żeby nie zgubić tej iskierki

This song is both hauntingly beautiful and heartbreaking...in a way that saddens me to be thinking that my life, at 67, is mostly behind me now...and that I missed out on my Juliet. I still think of her, 50 years later, and the kiss we never shared.


Brzmi tak romantycznie, lecz czy warto budować ołtarzyki przeszłości?
Niespełnione, niezbrukane późniejszą codziennością, tylko dlatego może być tak pociągające.
I jeszcze nastoletnia intensywność odczuwania, za którą tęsknimy.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 16:42, 05 Kwi 2021    Temat postu:

odp jest jak zazwyczaj - to zależy,
zupełnie tak nie mam, ale rozumiem
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin