Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nie pytaj o Polskę

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny / homo politicus
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 17:06, 11 Lis 2019    Temat postu: Nie pytaj o Polskę

11 listopada, 101 lat wolności. Nic nie czuję, niczego nie czytam i nie oglądam. Piorę, gotuję, żałuję, że nie ma mnie gdzieś, gdzie jest inaczej.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 18:13, 11 Lis 2019    Temat postu:

I to już wszystko? No jakby tu zareagować???
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 18:53, 11 Lis 2019    Temat postu: Re: Nie pytaj o Polskę

Anonymous napisał:
11 listopada, 101 lat wolności. Nic nie czuję, niczego nie czytam i nie oglądam. Piorę, gotuję, żałuję, że nie ma mnie gdzieś, gdzie jest inaczej.

Inaczej ?
Dziś był słoneczny dzień. Spacerowałam, przyjęłam gości (kawa, ciasto), kupiłam kaszmirowy szal i białą bluzkę.
Dzień jak dzień.
Czy czuję coś... chyba nic...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 19:31, 11 Lis 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
I to już wszystko? No jakby tu zareagować???

No właśnie. To już wszystko. Gdzie wzruszenie na widok biało-czerwonej flagi; gdzie duma, że język taki wyrafinowany i wieloznaczny; gdzie zaduma, że historia taka skomplikowana i niezwykła; gdzie poruszenie, gdy w wierszach i piosenkach tak pięknie o Polsce; gdzie zachwyt nad złotą, polską jesienią; gdzie sentyment, że te góry, lasy, łąki i pola takie "nasze", "nasze" biedronki siedmiokropki (a nie te żarłoczne azjatyckie), "nasze" żółwie błotne (a nie te wredne czerwonolice), "nasze" śliczne rude wiewiórki (a nie ta szare hamerykańskie); gdzie przyjazna pobłażliwość dla polskiego "charakterku" i wszystkiego, co się z nim wiąże...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 22:42, 11 Lis 2019    Temat postu:

A kiedy ostatnio śpiewaliście głośno hymn? Wszystkie cztery zwrotki?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 3:24, 12 Lis 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
I to już wszystko? No jakby tu zareagować???

No właśnie. To już wszystko. Gdzie wzruszenie na widok biało-czerwonej flagi; gdzie duma, że język taki wyrafinowany i wieloznaczny; gdzie zaduma, że historia taka skomplikowana i niezwykła; gdzie poruszenie, gdy w wierszach i piosenkach tak pięknie o Polsce; gdzie zachwyt nad złotą, polską jesienią; gdzie sentyment, że te góry, lasy, łąki i pola takie "nasze", "nasze" biedronki siedmiokropki (a nie te żarłoczne azjatyckie), "nasze" żółwie błotne (a nie te wredne czerwonolice), "nasze" śliczne rude wiewiórki (a nie ta szare hamerykańskie); gdzie przyjazna pobłażliwość dla polskiego "charakterku" i wszystkiego, co się z nim wiąże...

I zapomniałaś o łzach, gdy wołają "wstańcie do apelu". Think Masz rację. My tak, gorszy sort nie.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 14:04, 12 Lis 2019    Temat postu:

Politycy zrobili bardzo dużo, żeby zohydzić wszystko co wiąże się z Narodem i Państwem. Do tego dołożyła się znaczna część społeczeństwa, która nie rozumie historii. Krótko mówiąc widać, że głupota zwycięża w tym kraju. Jak się w tej sytuacji można przejmować czymkolwiek? Trzeba wyjechać w Bieszczady i jak to teraz mawia młodzież "mieć na tą politykę wyjebane". Nie ma co grać w grę, w której ktoś sobie ustala reguły, a my jesteśmy pionkami i mamy jeszcze udawać, że nam zależy.

Flaga, Polska, Polacy? - I don't care.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 15:20, 12 Lis 2019    Temat postu:

Warto przy tej okazji przypominać:
101 lat temu, w będących pod zaborami Wielkopolsce, na Śląsku i na Pomorzu językiem urzędowym był niemiecki, a dopuszczalny polski.
11 listopada 1918 roku to dzień, w którym po 123 latach niewoli odrodziła się wolna Polska, ale bez Wielkopolski, Pomorza i Śląska w swoich granicach... Pochodzący z Wileńszczyzny Piłsudski zamierzał odbudować Polskę w oparciu o tereny Litwy, Ukrainy i Białorusi. Niemcy miały być sojusznikiem, a nie wrogiem. W rozmowie ze specjalnym wysłannikiem niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych hrabią Harrym Kesslerem powiedział, iż Polacy nie będą prowadzili wojny o Poznańskie i Pomorze. Na I Walnym Zjeździe Legionistów Józef Piłsudski przyznał, jaką miał wizję Polski, bez Wielkopolski:
„Braci Wielkopolan z góry musiałem ze swego rachunku wykreślić”.

Wielkopolanie i Ślązacy sami sobie wywalczyli wolność. Powstanie Wielkopolskie zakończyło się 16 lutego 1919 roku rozejmem w Trewirze, który rozszerzał na front powstańczy zasady rozejmu w Compiègne z 11 listopada 1918 kończącego I wojnę światową. Walka o polskość to powstanie sejneńskie w 1919 roku oraz II powstania śląskiego
w 1920 roku i III powstania śląskiego w 1921 roku. Bydgoszcz została przyłączona dopiero 20 stycznia 1920 roku
Można jeszcze przypomnieć, że pierwsze obchody uzyskania niepodległości odbyły się 14 listopada 1920 roku...
Warto czasem przypomnieć historię... Ona nie zawsze wyglada tak jak jest głoszona.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 15:50, 12 Lis 2019    Temat postu:

A ja tam coś czułem - zniechęcenie generalnie. Polska upadła, Naród się splugawił. W faszystowskim Marszu Niepodległości brało udział 150.000 Polaków. Szkoda czasu na Polskę, trzeba pilnować swojego nosa i w razie "w" wyjechać szybko z tego kraju.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 16:11, 12 Lis 2019    Temat postu:

No to jest polski problem. Degeneraci obiecują, że wyjadą, a zostają i pier niszczą atmosferę. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 8:55, 13 Lis 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
No to jest polski problem. Degeneraci obiecują, że wyjadą, a zostają i pier niszczą atmosferę. Think

Atmosferę spierdolili już jakiś czas temu ludzie o Twoich poglądach. Puściliście bąka w windzie i się dziwicie, że ludzie chcą wychodzić? Nie rozumiem tego. Było sobie spokojne państwo z miejscem dla tych po lewej i dla tych po prawej, ale musieliście to spieprzyć, bo nic wam tak dobrze w życiu nie idzie jak niszczenie.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 16:54, 13 Lis 2019    Temat postu:

Ja już o tym pisałem. Jeśli 100 razy powtórzysz kłamstwo, nie stanie się ono prawdą. Tym bardziej, że nawet nie próbujesz tego kłamstwa uzasadniać. Piszesz jakieś pierdy o puszczaniu bąka w windzie. A kampanię nienawiści rozpoczął Tusk w 2005 roku po przegranych podwójnych wyborach i odrzuceniu propozycji zwycięskiego PiS stworzenia z PO szerokiej koalicji. To jest fakt, do sprawdzenia w dowolnym momencie, o ile ktoś już nie pamięta. Zresztą co tu udowadniać. PO tak do hejtu na PiS przywykła, że już nic innego nie potrafi.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 21:20, 13 Lis 2019    Temat postu:

Każdy pamięta to, co chce pamiętać. Ja pamiętam, że retorykę "gorszego sortu" wprowadził PiS, że przed 2015 rokiem polityka nie angażowała tak negatywnie Polaków i aż tak ich nie dzieliła, nie było takiej kumulacji sączącego się zewsząd politycznego jadu, a media publiczne staraly się być obiektywne, podczas gdy media pisowskie praktycznie od początku nie próbowały tworzyć choćby wrażenia politycznej i swiatopogladowej neutralności. Nie wiem, jak można zamykać oczy na sprawy tak oczywiste, przecież i wyborcy PiS nie są ślepi, by ignorować skalę negatywnych zjawisk w polskiej polityce ostatnich lat, nawet jeśli inaczej interpretują jej źródła. W tej sytuacji, popiskiwanie o rzekomym hejcie z 2005 roku (apogeum popularności slowa "hejt" zresztą też przypada na ostatnie lata) brzmi niezwykle blado.

Jako "gorszy sort" odczuwam pewną moralną i, zazwyczaj, także intelektualną przewagę nad osobą, która ucieka się do tego typu "argumentacji". To jasno obrazuje, z kim mam do czynienia, jaki poziom prezentuje rozmówca. Wyborcy rządzącej partii, tak jak wyborcy opozycji są niejednolici (choć jedni i drudzy lubią postrzegać tę drugą stronę jednowymiarowo), więc wiem, że sympatyk PiS, którego mogę szanować, w ten sposób o mnie nie powie ani o mnie nie pomyśli, tak samo jak i on może być pewny, że nie mam go za betonowego mohera li tylko z tej racji, że opowiada się po niemiłej mi stronie. "Gorszy sort" z miejsca rozwiewa wątpliwości - temu panu/pani już dziękujemy.

Mało flag wisiało w oknach i na balkonach mojego osiedla w tym roku (mniej, niż zazwyczaj). Może coraz więcej osób czuje się znużonych taką nachalną i prymitywną wersją "polskości", wciskaną nam przez rządzących z ich faszyzujacymi i kościelnymi przydatkami i nie chce się podłączać do tego nurtu(?)
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 2:45, 14 Lis 2019    Temat postu:

JKM powiedział kiedyś, że woli podać rękę złodziejowi niż socjaliście, bo złodziej wie, że kradnie i się tego wstydzi, a socjalista nie. Oczywiście to pewne uproszczenie, bo na użytek własny złodziej też tworzy pewną mitologię, gdzie on jest cwaniakiem, z jego ofiary frajerami. Podobnie nasze rodzime, wynarodowione postkolonialne pachołki, zwane potocznie gorszym sortem, na własny użytek tworzą mit, że są oświeconą elitą, a przeciwnicy polityczni, którzy ich leją przy każdej demokratycznej okazji to prymitywna ciemnota. Ta niczym nieuzasadniona arogancja to forma niepoczytalności, która tłumaczy porażki totalnej opozycji. Ta niepoczytalność prowadzi do absurdu, gdy w jednym zdaniu krytykowana jest teza i antyteza. Z jednej strony PiS jest niewystarczająco aktywny na wielu społecznych polach (nawet, gdy jest) ale równocześnie to rządy totalne, "faszystowskie". Z jednej strony wyśmiewa się porażki Polski w starciu z supermocarstwami jednocześnie ganiąc PiS za mocarstwową politykę i dodatkowo jednocześnie oskarżając o służalczość wobec USA. Nie ma takiej opcji, by PiS zrobił cokolwiek dobrze. Chyba, żeby PiS się rozwiązał i oddał władzę totalnej opozycji. Pomijając fakt, że nie na tym polega polityka w demokratycznym państwie to pozostaje pytanie po co. Cóż totalna opozycja z tak wspaniałomyślnie oddaną jej władzą zamierza zrobić? Tego nie wie nikt. Choć nie. Podobno pan G. Schetyna wie. Ale nie może tego nikomu zdradzić, zanim nie wygra wyborów, bo gdyby powiedział to PiS by mu te pomysły ukradł. Kuriozum. Głoszone z kamienną twarzą. Jak się nie wie co się wokół dzieje, bredząc jakieś aroganckie bzdury o własnej wyższości i w związku z tym nie mając bladego pojęcia co należy robić to pozostaje tylko hejt osób, które mają pojęcie i wiedzą. Z czysto statystycznego powodu w gorszym sorcie muszą być jacyś poczytalni, inteligentni ludzie, którzy byliby w stanie pomyśleć na co im, a przede wszystkim elektoratowi ich władza ale jakoś nie potrafią się przebić. Po prostu szczytem aspiracji postkolonialnego pachołka jest znaleźć sobie "prawdziwego" pana i jemu gorliwie służyć.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 14:05, 14 Lis 2019    Temat postu:

Ty chyba sam tego nie przeczytałeś za zrozumieniem. Dawno nie czytałem większego bełkotu nawet w Twoim wykonaniu. Starzejesz się jupi.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 16:15, 14 Lis 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Ty chyba sam tego nie przeczytałeś za zrozumieniem. Dawno nie czytałem większego bełkotu nawet w Twoim wykonaniu. Starzejesz się jupi.

Nie ty pierwszy przyznajesz, że moje teksty wymagają od czytelnika minimum inteligencji ale jednak. Przykro mi.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 20:32, 14 Lis 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Ta niepoczytalność prowadzi do absurdu, gdy w jednym zdaniu krytykowana jest teza i antyteza. Z jednej strony PiS jest niewystarczająco aktywny na wielu społecznych polach (nawet, gdy jest) ale równocześnie to rządy totalne, "faszystowskie".

Rządy stalinowskie były totalitarne, a więc w wielu dziedzinach państwo było zdecydowanie nadaktywne, co nie zmieniało faktu, że w innych grzeszyło daleko idącym zaniechaniem i zaniedbaniem. Nie ma w tym żadnej sprzeczności.
Anonymous napisał:

Z jednej strony wyśmiewa się porażki Polski w starciu z supermocarstwami jednocześnie ganiąc PiS za mocarstwową politykę i dodatkowo jednocześnie oskarżając o służalczość wobec USA.

Żeby prowadzić mocarstwową politykę, trzeba być mocarstwem. PiS prowadzi politykę zakompleksionego ratlerka, któremu wydaje się, że im zajadlej zaszczeka, tym większą zaprezentuje siłę.

Anonymous napisał:

Cóż totalna opozycja z tak wspaniałomyślnie oddaną jej władzą zamierza zrobić?

No cóż, mam nadzieję, że PiS nie odda władzy w ręce opozycji, tylko za jakiś czas wyleci w powietrze z hukiem, kiedy pisowscy wierni zorientują się, że za "prezenty" trzeba słono płacić. Myślę, że do niektórych już to dociera. Na razie nie ma potrzeby, aby opozycja zbierała bęcki za nieswoje błędy, wystarczy jak będzie miała możliwość hamowania dalszych szkód.

Anonymous napisał:
Ty chyba sam tego nie przeczytałeś za zrozumieniem.

Nie mówiąc już o czytaniu za zrozumieniem innych. Ileż można tłumaczyć, że nie traktuję z wyższością wszystkich wyborców PiSu, tylko - co wydaje się dość zrozumiałe - tych, którzy bezmyślnie gdaczą za swoim guru o "gorszym sorcie" (i, rzecz jasna, nie dostrzegają w tym żadnego hejtu, a li tylko stwierdzenie faktu ). Naturalnie, rozumiem, że Jupiter wziął to do siebie - wszakże całkiem słusznie.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 23:44, 14 Lis 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Ta niepoczytalność prowadzi do absurdu, gdy w jednym zdaniu krytykowana jest teza i antyteza. Z jednej strony PiS jest niewystarczająco aktywny na wielu społecznych polach (nawet, gdy jest) ale równocześnie to rządy totalne, "faszystowskie".

Rządy stalinowskie były totalitarne, a więc w wielu dziedzinach państwo było zdecydowanie nadaktywne, co nie zmieniało faktu, że w innych grzeszyło daleko idącym zaniechaniem i zaniedbaniem. Nie ma w tym żadnej sprzeczności.
Anonymous napisał:

Z jednej strony wyśmiewa się porażki Polski w starciu z supermocarstwami jednocześnie ganiąc PiS za mocarstwową politykę i dodatkowo jednocześnie oskarżając o służalczość wobec USA.

Żeby prowadzić mocarstwową politykę, trzeba być mocarstwem. PiS prowadzi politykę zakompleksionego ratlerka, któremu wydaje się, że im zajadlej zaszczeka, tym większą zaprezentuje siłę.

Anonymous napisał:

Cóż totalna opozycja z tak wspaniałomyślnie oddaną jej władzą zamierza zrobić?

No cóż, mam nadzieję, że PiS nie odda władzy w ręce opozycji, tylko za jakiś czas wyleci w powietrze z hukiem, kiedy pisowscy wierni zorientują się, że za "prezenty" trzeba słono płacić. Myślę, że do niektórych już to dociera. Na razie nie ma potrzeby, aby opozycja zbierała bęcki za nieswoje błędy, wystarczy jak będzie miała możliwość hamowania dalszych szkód.

Anonymous napisał:
Ty chyba sam tego nie przeczytałeś za zrozumieniem.

Nie mówiąc już o czytaniu za zrozumieniem innych. Ileż można tłumaczyć, że nie traktuję z wyższością wszystkich wyborców PiSu, tylko - co wydaje się dość zrozumiałe - tych, którzy bezmyślnie gdaczą za swoim guru o "gorszym sorcie" (i, rzecz jasna, nie dostrzegają w tym żadnego hejtu, a li tylko stwierdzenie faktu ). Naturalnie, rozumiem, że Jupiter wziął to do siebie - wszakże całkiem słusznie.

Tyle tekstu, który jupiterek (zdrobnienie dotyczy móżdżka) musiałby zrozumieć... To wielki błąd stawiać przed nim takie trudne zadanie. Niewidomi korzystają z lektora, ale na rodzaj ślepoty, którą dotknięte są osobniki typu jupiterek nie ma ratunku.
Na zakończenie zadałbym jemu z chęcią zadanie polegające na zinterpretowaniu jednej ze "złotych myśli" guru jednego kurdupla, twórcy podziału Polski na lepszy i gorszy sort, który to kurdupel jest guru jupiterka
Kłamca znający tylko chamskie odzywkiPiłsudski powiedział kiedyś:
„Kto nie był socjalistą za młodu, ten na starość będzie skurwysynem”.
Przepraszam, to jest z mojej strony sadyzm namawiać jupiterka do zrozumienia tego tekstu.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny / homo politicus Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin