Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

przemoc sądowa
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny / homo politicus
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 0:54, 14 Gru 2019    Temat postu: przemoc sądowa

Śpiewak: "13 grudnia to symboliczna data. Mamy sądy rodem z ustrojów autorytarnych. Mamy przemoc sądów, które w obronie przywilejów elit nie wahają się łamać prawa. Sąd bez podana przyczyn utajnił tez samo uzasadnienie wyroku, co narusza moje konstytucyjne prawo do jawnego procesu. W ramach mojego prawa do nieposłuszeństwa obywatelskiego nie zamierzam wykonywać tego wyroku. A 10 tys. nawiązki na rzecz córki ministra traktuje jako splunięcie w twarz ofiarom reprywatyzacji. W tym czterech przedwczesnych zgonów lokatorów na Joteyki. Jeśli będę musiał iść do więzienia w tej sprawie niech tak się stanie. Może to obudzi sumienia ludzi"

to co nadzwyczajna kasta ma do powiedzenia w temacie? oczywiście poza tradycyjnym "nie wiem, nie zapoznałam się z dowodami zgromadzonymi w tej sprawie"?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 9:40, 14 Gru 2019    Temat postu:

"Nadzwyczajna kasta" wybrana w niekonstytucyjny sposób w osobie np. komunisty Piotrowicza?
Jeśli pytasz zaś o osoby z forum, radziłbym im się nie wypowiadać, gdyż proponowana ustawa o "zatkaniu mordy" (podobno, jest to grzeczny zwrot wg. prof. Pawłowicz) sędziom wspomina o tym, że będą musieli podać wszystkie fora i portale społecznościowe na których się udzielają, oraz nicki. Człowiek przy zdrowych zmysłach pomyślałby, że ta ustawa to żart wymyślony przez ASZ dziennik, ale to niestety nie jest żart.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 18:17, 14 Gru 2019    Temat postu:

Nie wiem, nie znam materiału dowodowego w tej sprawie (aczkolwiek przyznaję, że rzecz wygląda dziwnie). Wątpię, żeby nie wskazano przesłanek utajnienia uzasadnienia wyroku - wzmianka o tym powinna znaleźć się w protokole. Panu Śpiewakowi przysługuje prawo do wniesienia kasacji, a ponieważ stał się osobą publiczną, bez wątpienia znajdą się prawnicy, którzy będą go reprezentować pro bono publico, jak również sympatycy, którzy nie pozwolą mu sczeznąć w więzieniu i złożą się na koszty oraz grzywnę.

Rodem z ustrojów autorytarnych to mamy na pewno rządy, a nie sądy. Taka ingerencja, jaką szykuje PiS w niezawisłość sędziowską, to coś niebywałego, nawet trudno to skomentować. Niestety nie wiem, czy może to czyjeś "obudzić sumienie", bo znaczna część Polaków, zwłaszcza w ferworze świątecznej krzątaniny, pewnie nie zrozumie długofalowych konsekwencji tych działań, sądząc, że jest to jakaś kolejna, na przestrzeni lat, "przepychanka" sądowo-rządowa, a w uszach wyborców PiSu pozostaną tylko gromkie frazesy prezydenta o przywracaniu sądów ludowi.

Szczęśliwie - z racji nikłego statusu zawodowego - mogę jeszcze publicznie wyrażać swoje opinie. Poza tym, mam nadzieję, że ktoś mnie wreszcie z tej roboty wywali.

Co myślicie o tym, aby przenieść ten topik do "Homo politicusa"?
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 22:15, 14 Gru 2019    Temat postu:

Nie wiem, nie znam materiału dowodowego w tej sprawie, nie znam tej sprawy, nie mam kompetencji do weryfikowania wyroku. To o ile chodzi o pana Śpiewaka
Ustawa kagańcowa (o ile wejdzie w życie) całkowicie zniesie konstytucyjny trójpodział władzy. Nie jestem wróżka Benita i z fusów nie wróżę toteż trudno mi przewidzieć, jakie będą jej konsekwencje poza zniesieniem niezawisłych sądów i niehonorowaniem jakichkolwiek polskich orzeczeń. ( być może wyjście z Unii) Osobiście nie widzę możliwości niestosowania przepisów prawa unijnego przez sędziów. My nie mamy żadnego wyboru, jesteśmy zobowiązani do stosowania w pierwszej kolejności prawa wspólnoty. Nie można nam tego zabronić ustawą. Toteż, jak przypuszczam, będziemy się stosować- jak dotychczas - do wszystkich orzeczeń TSUE.
Czy ja się boję? Oczywiście, że tak, skoro ustawodawca za owo stosowanie prawa szykuje mi zwolnienie z urzędu, obniżkę wynagrodzenia, przeniesienie do Pcimia itd. ( w moim przypadku to także utrata mieszkania).
Ale tak sobie myślę...dwa lata temu zaczynałam byt materialny od zera, byłam bezdomna, bez pieniędzy a cały mój dobytek doczesny zmieścił się w jednym karawanie pogrzebowym (plus Dziecko plus Pies)
Najwyżej znowu zacznę od nowa.
Nie pozwolę się zastraszyć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 22:31, 14 Gru 2019    Temat postu:

Brawo Seeni. Applause Bądź dzielna i nadal niezależna od Polski, Polaków i odpowiedzialności. Jak zbankrutujesz to będziemy Cię wspierać duchowo. Nie wiem jak inni ale ja Cię podziwiam. oops
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 22:43, 14 Gru 2019    Temat postu:

Poza tym, to wydaje mi się, że istnieje zasadnicza różnica między nakazem, a sugestią. Ale na szczęście nie jestem sędzią. Not talking
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 23:19, 14 Gru 2019    Temat postu:

Twardoch: "Znam różnych ludzi. Znam polarników, znam ludzi, którzy włażą na ośmiotysięczniki, znam dziewczyny i chłopaków, którzy kopią się z im podobnymi po głowach i wejdą do ringu z każdym, znam ludzi, którzy brali kredyty hipoteczne we frankach z ratą zjadającą trzy czwarte ich wypłaty, znam poważnych chuliganów, znam hazardzistów, znam ludzi, którzy uznali, że praca w korpo to chuj i wynieśli się na zadupia hodować coś tam, znam poważnych, politycznych graczy, czyli nie tych, na których się głosuje, znam weteranów i cholera wie jeszcze kogo, ale od dłuższego czasu wydaje mi się, że nie znam nikogo odważniejszego niż Jan Śpiewak.

Żeby bez specjalnego zaplecza postawić się deweloperskiej mafii, która za pieniądze może sobie kupić trzech ministrów w miesiącu (posłowie gratis), sędziów, adwokatów, prokuratorów, burmistrzów i prezydentów miast, kogo chce w zasadzie, żeby postawić się ludziom, którzy mogą cię zabić i spalić, kiedy im w czymś przeszkadzasz, do tego trzeba mieć ogień w sercu, duszę prawdziwego fightera, determinację i odwagę, które, gdy służą dobrej, szlachetnej sprawie, zasługują na najwyższy szacunek."
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 23:49, 14 Gru 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Co myślicie o tym, aby przenieść ten topik do "Homo politicusa"?
a co ten temat ma wspólnego z polityką?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 0:03, 15 Gru 2019    Temat postu:

Sądzę, że ma coraz więcej. A ma od pierwszego postu, bo "nadzwyczajna kasta" jest obecnie sformułowaniem stricte politycznym.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 0:08, 15 Gru 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Sądzę, że ma coraz więcej
no tak - to może kiedyś zrozumiesz dlaczego zostałaś solistką ze spalonego teatru
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 0:16, 15 Gru 2019    Temat postu:

Ja to rozumiem. A coś na temat?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 20:18, 16 Gru 2019    Temat postu:

Jeśli do pana prezydenta wpłynie prośba pana Śpiewaka, pan prezydent wnikliwie tę prośbę przeanalizuje. Do interpretacji własnej Angel
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 20:22, 16 Gru 2019    Temat postu:

Prośba o ułaskawienie, oczywiście.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 10:51, 17 Gru 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Brawo Seeni. Applause Bądź dzielna i nadal niezależna od Polski, Polaków i odpowiedzialności.

Jestem odpowiedzialna i dlatego muszę być niezależna- od Polaków. Co do Polski to zasadniczo owa niezależność jest niezbędna dla działania w jej imieniu. Taką niezależność w wydawaniu wyroków w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej gwarantuje mi zarówno konstytucja, jak i prawo unijne.
Odpowiedzialność (bez względu na konsekwencje) polega na dotrzymaniu roty ślubowania : zobowiązana jestem stać na straży prawa.Nie mogę pozwolić ani na jego łamanie, ani sama ich łamać. O ile przepisy są sprzeczne- powinnam stosować te, które maja pierwszeństwo. I doprawdy ( zgodnie z przepisami) nie jest mi do tego niezbędne orzeczenie Trybunału konstytucyjnego.

Skoro, przy tym w imieniu owego stróżowania prawu, skłonna jestem zaryzykować swój byt materialny to raczej odpadają podnoszone przez zindoktrynowaną część społeczeństwa argumenty, że chodzi mi o zachowanie jakiś bliżej nieokreślonych przywilejów.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 20:58, 17 Gru 2019    Temat postu:

Ustawa "dyscyplinująca" sędziów jeszcze nie weszła w życie, a Rzecznik Dyscyplinarny już wszczął postępowanie dyscyplinarne w stosunku do dwóch katowickich pań sędziów, które zwróciły się do SN z pytaniem prawnym o status sędziego rekomendowanego przez neo-KRS. Praktyką w takich przypadkach jest przeprowadzenie przez Rzecznika (Zastępców Rzecznika) postępowania wyjaśniającego, po którym następuje decyzja co do wszczęcia (lub odmowy wszczęcia/rezygnacji z) postępowania dyscyplinarnego. W postępowaniu wyjaśniającym Rzecznik wnikliwie bada sprawę, potencjalni obwinieni składają wyjaśnienia i cała procedura trwa jakiś czas. Tutaj decyzja o skierowaniu pytania prawnego zapadła 11 grudnia, w tym samym dniu podjęto czynności wyjaśniające, a postępowanie dyscyplinarne wszczęto 15 grudnia (w niedzielę!). Pośpiech w iście pisowskim stylu (nieodparcie nasuwa się porównanie z nocnym przepychaniem ustaw).

Wracając do tematu. Rozumiem, że autor topika jest zbulwersowany wadliwymi, Jego zdaniem, orzeczeniami sądów i wcale nie kwestionuję faktu, że niektóre orzeczenia mogą być wadliwe (chociaż nie wiem, czy akurat w sprawie pana Śpiewaka), ale wciąż są to orzeczenia wydawane przez niezawisłe sądy. Nie ma co się łudzić, że orzeczenia wydawane przez sądy zaanektowane przez PiS będą trafniejsze, albo że sprawniej będzie działał cały system, dziś już gruntownie spowolniony przez ciągłe przy nim manipulowanie.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 9:18, 19 Gru 2019    Temat postu:

Nie protestowałem tym razem pod sądem w moim mieście. Czy ktoś z Was protestował?

Byłem na wszystkich poprzednich protestach w sprawie sądów, bo uważałem, że to co robi władza wymaga protestów. Po poprzednich wyborach myślałem, że ludzie nie specjalnie interesujący się polityką, wybrali PiS nie spodziewając się jaka jest ta partia i co nam zmaluje. Dlatego uznałem, że trzeba protestować. Jednak ostatnio mieliśmy wybory i władza dostała kolejne poparcie. Ludzie już wiedzieli z czym to się wiąże, a jednak na nich zagłosowali. Wniosek z tego jest taki, że ćwierćinteligencja wybrała sobie nową władzę, a ja mogę się z tym pogodzić lub opuścić to społeczeństwo matołków.
Zwróćcie też uwagę, że w niektórych małych miejscowościach stało pod sądami kilka osób, co opozycja uznaje za sukces, a ja się pytam gdzie byli sędziowie z tych sądów? Kto ma stać po stronie dobrego prawa jak nie sędziowie? Jak się będzie coś pier..ło w mojej firmie to nie będę czekał, aż ludzie z innych firm będą protestować w mojej sprawie.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 13:39, 19 Gru 2019    Temat postu:

Nie wiem kto był w tych małych miasteczkach z sędziów. U mnie dużo tych sędziów było. Z tym, że nie mieli na czołach wytatułowane: sędzia i dla obcej osoby raczej nie byli rozpoznawalni. Ja tam nie szłam pod sąd bronić sędziów ( tzn trochę też), ja szłam bronić praw obywateli do niezależnych sądów.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 21:05, 19 Gru 2019    Temat postu:

Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem.
Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było.


Martin Niemöller
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 23:00, 19 Gru 2019    Temat postu:

dziadki się branzlują swoją niezłomnością

zauważyli może jak dużo młodzieży was popiera?

a jak wiadomo, to młodzież będzie jutro wypłacała wasze mizerne (przyszłe) emeryturki...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 23:06, 19 Gru 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
Nie wiem kto był w tych małych miasteczkach z sędziów. U mnie dużo tych sędziów było. Z tym, że nie mieli na czołach wytatułowane: sędzia i dla obcej osoby raczej nie byli rozpoznawalni. Ja tam nie szłam pod sąd bronić sędziów ( tzn trochę też), ja szłam bronić praw obywateli do niezależnych sądów.

Są zdjęcia na których widać, że protestuje jedna osoba i nie podejrzewam, że to sędzia.
Teraz jeszcze opozycja dała dupy z frekwencją podczas głosowania.
Z moich obliczeń wynika, że w moim mieście protestowało 0,4% mieszkańców. Dlaczego mam protestować w imię praw tych pozostałych 99,6 %? Przecież oni mają SWOJE prawa w dupie. Najczęstszy komentarz pod artykułem dotyczącym lokalnych protestów w sprawie sądów sugerował, że ważniejsze od sądów jest podniesienie opłat za śmieci i w tej sprawie ludzie powinni protestować. Dla kogo mam więc protestować? Dla tej chmary debili?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny / homo politicus Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin