Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Auto motor und sport

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Mechaniczna Pomarańcza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Wto 22:11, 16 Sie 2011    Temat postu: Auto motor und sport

Kawę podają w WC



Urlopy w pełni, ludzie jadą i nie mogą się nadziwić. Maria Szabłowska (Wideoteka Dorosłego Człowieka TVP) telefonuje, że za przejazd autostradą od Strykowa do Nowego Tomyśla przy granicy zapłaciła 56 zł i zastanawia się, co będzie, kiedy cudem boskim wybudowany zostanie końcowy odcinek autostrady A2 z Łodzi do Warszawy.

Wiadomo, co będzie. Przejazd z Warszawy do Świecka – 451 km będzie kosztował 96 zł, w jedna stronę oczywiście. Już obecnie TIR-y jeżdżą bocznymi drogami, szyby wylatują w małych miejscowościach, jak jedzie taka kolumna. Autostrada Kraków-Katowice jest z kolei w ciągłym remoncie a biorą jak za zboże -16 zł - jakby nadawała się do jazdy, a nie do remontu.


Na zachodzie autostrady są droższe, ale ludzie zarabiają tam co najmniej cztery razy więcej. W Polsce w dodatku nie ma sieci autostrad. Polska podzielona jest na kawałki, które nijak nie mogą się ze sobą połączyć, ale i tak dzieją się rzeczy ciekawe. Na trasie spod Grudziądza (Nowe Marzy) do Gdańska (89 km – 17,50 zł) jest tylko jedna stacja benzynowa, ale za to stoją piękne WC, eleganckie niczym domki jednorodzinne z czerwonej cegły. Cały wysiłek projektantów poszedł w WC, a żeby było jeszcze bardziej elegancko, to w toaletach stoją automaty do kawy. W WC można się napić, nawiązać rozmowę, jak to przy kawie, byle by tylko zdążyć zapiąć spodnie. Pisaliśmy już dawno o sprawie, ale nic się nie zmienia. Toalety rosną dumnie i są w zasadzie jedyną infrastrukturą na pięknej zresztą i równej autostradzie spod Grudziądza do Gdańska. Ciekawie jest też na drodze z Gorzowa do Międzyzdrojów. Jedzie się przeszło 1,5 godziny, ale nie ma tam nie tylko ani jednej stacji benzynowej, ale WC z kawą też nie ma.


Tak to sobie ludzie podróżują. Projektantów dróg ogarnęła poza tym mania wielkości. Nowy wyjazd szykuje się z Orzysza w kierunku Pisza, droga prowadzi przez pole, ale nastawiano tyle słupów oświetleniowych, jakby było to centrum Paryża. Kończy się budowa obwodnicy Serocka i tu też stawiają oświetlenie, jakby mieli płatne od słupa. W Serocku jest najwięcej przejść dla pieszych na jednego mieszkańca i zdecydowanie szybciej idzie się tu piechotą niż jedzie samochodem.


Cała Polska jest rozbabrana, buduje się podobno przeszło 1,5 tys. km autostrad, ale nikt dokładnie nie wie ile, łącznie z min. Grabarczykiem, który zresztą im bardziej jest rozbabrane, tym dostaje więcej nagród. Zaczyna nas również zalewać beton. Już dawno zabetonowano np. szczyt Gubałówki, a teraz zalano betonem piękny ryneczek w Mikołajkach. Były kwiaty i pachniało, a teraz jest szaro i twardo, jak sen skacowanego schizofrenika.
I to by było tyle, jak na sezon ogórkowy roku 2011. Inspekcja Transportu Drogowego przejęła fotoradary i okazało się, że działa tylko 75, a reszta to atrapy. Razem z kawą w WC byłby to komplet dynamicznego rozwoju polskiego drogownictwa.
Autor: Jerzy Iwaszkiewicz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Wto 21:08, 23 Sie 2011    Temat postu:

Wzrok na szosie

Przeprowadzono badania i wyszło na to, że w ciągu godziny jazdy kierowca 6 razy włącza i wyłącza radio, 3 razy szuka okularów i 6 razy dzwoni do domu dowiedzieć się, co słychać.

Polski kierowca poza tym, jak wjedzie na autostradę, to jest tak przejęty, że jedzie na ogół lewym pasem i blokuje drogę. Kiedy jednemu z kierowców zwróciliśmy uwagę, to demon szos polskich był wręcz oburzony. Przecież jadę zgodnie z przepisami z dozwoloną szybkością oświadczył pan kierowca w drucianych okularach. Kierowcy w drucianych okularkach są szczególnie niebezpieczni. Blokują lewy pas, samochody muszą wyprzedzać z prawej, co wcześniej czy później prowadzi do wypadku. Trzymaj się prawej, lewy pas służy do wyprzedzania.

Trzymaj też wzrok na szosie, nie patrz na boki. Niektóre samochody mają zegary na środku tablicy, np. nowa Lancia Ypsilon produkowana w Tychach - ładny samochodzik - tyle, że takie rozwiązanie jest dobre głównie dla zezowatego na prawe oko, normalnego kierowcę raczej rozprasza. W Polsce jest na drogach szczególnie niebezpiecznie. Co chwila ktoś zajeżdża drogę albo wyprzedza, a potem zwalnia, a potem znowu przyspiesza. Takie zabawy lubią robić także kierowcy TIR-ów, aby się nie nudzić. Dorosłe dzieci, które bawią się w śmierć. Po Europie można przejechać setki kilometrów i nic się nie dzieje, wystarczy przejechać ojczystą granicę i od razu zaczyna się horror. Wracaliśmy kiedyś z Paryża. Przez tysiąc kilometrów był spokój, nic się nie działo, w Polsce od razu zajechał drogę maluch bez kierunkowskazów.


10 tysięcy policjantów pilnowało dróg na długi weekend po święcie Bożego Ciała i na nic się to nie zdało. Zginęło 71 osób a blisko 3 tysiące jechało po wódce. W Polsce nie ma kultury jazdy. Polski kierowca za wcześnie przesiadł się z wozu drabiniastego do Mercedesa i od razu chce pokazać, jaki jest ważny. Fikcją okazały się fotoradary, kierowcy byli po prostu oszukiwani., tylko 75 okazało się czynnych, a reszta to atrapy. Fikcją są także znaki. Trwa budowa, więc stawia się znak ograniczenia szybkości np. do 40 km/h. Budowa się kończy, a znak zostaje, bo zapomniano skasować. Kierowcy nie szanują znaków, bo sami nie są szanowani.

I tak Polska jest krajem, w którym na 100 wypadków zdarza się najwięcej wypadków śmiertelnych. Polak wcale nie chce być bogaty, Polak chce być tylko bogatszy od sąsiada i tak samo jest na szosie. Każdy chce być lepszy, szybszy i ważniejszy i dopóki tak będzie, to będziemy zabijali się równo, tak w święta, jak i w każde dni powszednie.

Autor: Jerzy Iwaszkiewicz

edit:

z radiem i okularami przesada ale z resztą się zgadzam jak najbardziej, szczególnie spodobało mi się stwierdzenie "Kierowcy nie szanują znaków, bo sami nie są szanowani." z pozdrowieniami dla Leny


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez EMES dnia Wto 21:12, 23 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Mechaniczna Pomarańcza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin