po 30-tce

EMES

Chyba pierwszy raz jako kierowcy zostaniemy potraktowani nie tylko kijem ale będzie i również marchewka

Oprócz scentralizowanego systemu fotoradarów, o których już się tyle mówiło, wreszcie ktoś poszedł po rozum do głowy i podniosą, wprawdzie nieznacznie ale w końcu, dopuszczalne prędkości maksymalne. W związku z tym na autostradach do 140tu a na dwupasmowych do 120.

Czekam w tej sytuacji jeszcze na zmianę bezsensownej 70tki, której i tak nikt nie przestrzega, a jak przestrzega to tym samym powoduje zagrożenie na drodze.

Garfield

nooo i znikną punkciki z fotoradarów (marchewka) niestety podniosą "opłaty" mandatowe (kij)

slepa i brzydka

jupiter · Gość

No, bo ta 70-tka to ciężarowych dotyczy, a wyprzedzanie TIRa to nie bułka z masłem. Think

EMES

jesli wszyscy jadą i tak "stówką", to taka "70tka" wymusza wyprzedzanie na drodze i powoduje tym samym przymusowy konwój przy okazji braku mozliwości takowego wyprzedzenia

slepa i brzydka

jupiter · Gość

Czepiasz się. Dychę się dokłada na błąd radaru. Załóżmy, że jedziesz dozwolone 90 to i tak między TIRami musisz śmigać. A jakby TIRy jechały 90 to normalny kierowca by nie musiał kombinować jak koń pod górę,a ponieważ odstępy między TIRami by musiały być większe, więc i dawcy organów mieliby większe szanse ratunku. Think

EMES

jupiter · Gość

No zasadniczo pół na pół, bo co prawda coraz skuteczniejsze są hamulce ale czas reakcji kierowcy się nie zmniejsza.

EMES

no jakby nie patrzeć o połowę to tej prędkości nie zwiększyli

a poza tym nie chodzi tylko o hamulce i czas reakcji, pod uwagę również powinny być brane oznakowanie na drogach, wydzielone strefy zabudowane (często z barierkami), sygnalizacje, znaki itp. itd.

slepa i brzydka

EMES, ale kierowcy w swoich autach to nie jedyni uzytkownicy drog i z powodu rozwoju motoryzacji nie nalezy zapominac o roznych naglych zdarzeniach, na ktore jadac z taka sobie predkoscia 60 czy 90 km jest wystarczajaco trudno zareagowac z wlasciwym refleksem. to Ty mylisz sie mowiac, ze wszystko idzie do przodu; predkosc rowerzystow, pieszych i raczej durnych zwierzet jest stala.

EMES

tu się zgadzam ale strefa zgniotu o wiele się polepszyła

a co do trudności zareagowania jak to napisałaś - jest to kwestia tylko i wyłącznie wyobraźni, bez niej czy będziesz jechała 60 czy 100 to jak pijak ma Ci się wpieprzyć na maskę to i tak Ci się wpieprzy i tak

jupiter · Gość

Droga hamowania od setki też spadła z 45m do 35m, czyli nie o połowę.

jupiter · Gość

Zresztą te cyferki to tak niewinnie tylko na papierze wyglądają. Rozbijałem się i przy prędkości 80, i przy 120. Różnica wrażeń i zniszczeń była naprawdę kolosalna.

EMES

rozbijanie się przy 120 a rozbijanie się ZE 120 to dwie całkiem inne historie , podejrzewam że rozbijałeś się jednak ze 120 bo w innym razie już byś tutaj nie pisał

i nie chodzi tu o to że zaraz wszyscy na wariata zaczną zaraz zasuwać na wariata ( bo Ci co mają to i tak będą zasuwać) tylko o komfort jazdy, bo śmieszy mnie sytuacja gdy wszyscy sobie jadą ładnie stówką (nie wyprzedając, nie goniąc, jeden za drugim) i w momencie suszarki hebel do 6 dych tylko po to żeby za 200 metrów wrócić do normalnej jazdy

slepa i brzydka

EMES, predkosc i styl jazdy nalezy dostosowywac do warunkow na drodze. warunkiem zawsze bedzie pogoda, nawierzchnia i wspoluczestnicy ruchu, a nie mozliwosci Twojego auta.

jupiter · Gość

nudziarz · Gość

nudziarz · Gość