po 30-tce

nudziarz

Mozna toto teoretycznie ustawic.. ale.....
Proponuje eksperyment:
łazimy kilka dni po stronach w Operze, po czym włączamy CCleaner i patrzymy czy ( i jak dlugo ) usuwa pliki tymczasowe opery....

Bedę wdzięczny za spostrzeżenia

Kilo OK

ComodoDragon

animavilis · Gość

animavilis · Gość

Pojawiła mi się znienacka w Operze opcja do włączenia VPN, więc ją radośnie włączyłam nie czytając "warunków świadczenia usług..." w języku angielskim, bo w tym języku to ja mogę sobie bułkę kupić i tyle.
No, ale nie byłabym sobą, gdybym nie zaczęła drążyć.

Zatem, to VPN to chyba nie do końca VPN:
[link widoczny dla zalogowanych]
Na dodatek, zalecają unikać darmowych VPN:
[link widoczny dla zalogowanych]
A to już jest całkiem zatrważające:
[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście, nie rozumiem połowy (w najlepszym wypadku) rzeczy, które zostały opisane w tych artykułach, więc byłabym wdzięczna, gdyby jakiś forowy spec od informatyki oświecił mnie, czy warto to VPN włączać, czy niekoniecznie (nie mam nic do ukrycia, ale uwielbiam się ukrywać i maskować - dla zasady Angel

)

sir Francis Drake

Stefan

Wygląda na to, że opera wystawiła swoją bramkę proxy, gdzieś na swoim serwerze. Ruch od użytkownika do serwera proxy jest szyfrowany.
Za darmo mamy dostęp do częściowo anonimowego ip w ruchu http. Za to w przyszłości może opera będzie serwowała nam spersonalizowane reklamy.
Dla mnie to jest ok.
Można w ten sposób ominąć przykre napisy w stylu "w twoim rejonie geograficznym zawartość nie jest dostępna".
Można bezpieczniej korzystać z darmowego wifi.
Można włączać i wyłączać tego "vpn" i tak bym robił. Jest potrzeba to przeglądam przez vpn, a na codzień bym wyłączył.
Trzeba mieć świadomość, że usługa nie szyfruje np. e-maili.

animavilis · Gość

nudziarz

A znasz serwis, ktory tego nie robi ?
I pewnośc , ze opera dotychczas tego nie robiła ???

Stefan

animavilis · Gość

Czy ktoś już ma Firefoxa 57?

[link widoczny dla zalogowanych]

Brzmi to dosyć zachęcająco (na marginesie, czytając marudzenia w komentarzach, bardzo spodobał mi się post "przeglądarka ma służyć do przeglądania a nie ku.wa smażyć gofry, stawiać horoskopy, pozwalać rysować, robić skriny itd."

).
Ostatnio wróciłam do zdradzonego na rzecz Opery Firefoxa, bo chociaż Opera ma śliczne te zakładki w formie kafelków i jak mam w zakładkach folder "Prezenty", to od razu te prezenty widzę, a nie szukam po liście rozwijanej, to jednak denerwuje mnie niemożność automatycznego czyszczenia historii po każdej sesji, a na stałe ulokowany tryb prywatny nastręcza różne trudności (nie wszystko się w nim otwiera). Nie mam może jakichś solidnych podstaw ku temu twierdzeniu, ale mam poczucie, że Firefox jest dyskretniejszy, mniej "śledczy". Nowy Firefox ma mieć jeszcze bardziej rozbudowane opcje ochrony prywatności i ładniejszy dizajn.
No to pewnie się skuszę...

sir Francis Drake

mam, od wczoraj - jest szybki

+umatrix /)

animavilis · Gość

uMatrix chyba był dostępny wcześniej. Miałam go nawet zainstalować, ale zraziłam się opiniami, że to dodatek dla zaawansowanych.

sir Francis Drake

animavilis · Gość

Lisek chytrusek sam się zainstalował bez pytania, pewnie mam włączone automatyczne aktualizacje. Poprawy szybkości jakoś specjalnie nie widzę, ale ja nie gram na laptopie w gry, rzadko oglądam filmy, więc ta szybkość jakby nie bardzo ma się w czym przejawiać. Graficznie taki jakby przystępniejszy, ale, hm, te kafelki na stronie startowej z ulubionymi chyba były dostępne wcześniej jako dodatek (tylko nie korzystałam, bo trzeba mieć włączoną historię przeglądania - z tym że da się to ominąć), screenshot, właściwie, chyba też był, więc rewolucji nie widzę...