po 30-tce

Mati.

..nie.. to nie jest chamskie.. przykra jest tylko forma w jakiej to robi i sposób.. no i nadal nie znany jest cel tego..
ale przepraszam.. to nie do mnie było.. tylko, że wkurza mnie taka obrona czegoś, co mimo wszystko nie mieści się w moim poczuciu estetyki społecznej...

bea.ta

[link widoczny dla zalogowanych]

zobacz , jego słowa o nie mieszaniu ludzi z blotem, że sie tego nie robi itd ( chyba jednak nie jest konsekwentny )
Po czym to robi, nazywając rzecz po imieniu. Frytkę zgnębił, bez znieczulenia. Jak napisalm wczesniej , mogła wyjść, nie wyszła. Oberwała.
Ale przypadek z Frytka jest skrajny, nie ma co się opierać jedynie na nim i wszystko pod niego podciagac.

Mati.

[link widoczny dla zalogowanych]

dla przeciwwagi... fakt, że ta Frytka to durna jest strasznie.. ale i faktem jest, że on jedzie z nią po bandzie...
fakt, że ona się dała.. i faktem jest, że on ją bezwzględnie sprowokował.. z punktu widzenia moralności zawodu dziennikarza Wojtek ma pałę..

animavilis · Gość

Mati.

..powiedzenie prawdy nie jest chamskie.. forma determinuje czy to chamstwo czy nie..

animavilis · Gość

Mati.

..bo odniosłam się do tego posta w kontekście powiedzenia prawdy..co więcej, uważam, że szczerość jest w cenie i jest niezwykle rzadka ostatnimi czasy.. (i to zdaje się był błąd... ) co nie wyklucza faktu, że Wojtek nie zachował się jak na DZIENNIKARZA przeprowadzającego wywiad przystało...

animavilis · Gość

Ja tylko nie rozumiem, po co komu taka szczerość, która niczego nie wnosi, a jej jedynym celem jest ugodzenie innej osoby. Np. kurwa wie, że jest kurwą, inni też to wiedzą, więc po co o tym mówić.

bea.ta

Cejrowskiego zachowanie było chamskie (chamskie bo oglądając ten program czlowiek czuł dyskomfort, że jest tego świadkiem), ponieważ wiedząc , że Frytka inelektem mu nie staje , wykorzystał to i dał upust swojej potrzebie mówienia prawdy i tylko prawdy. Jak sam gdzies napisął przyjął amerykański styl nazywania po imieniu rzeczy i wyjawiania nazwisk osób o których rozmawia. Polska etyka dziennikarska (chyba ) jest bardziej konserwatywna , jak i wiekszość Polaków.
Mógł się ugiąc i owijać gówno w papierek, ale czy akurat Frytka była osobą godną takiego poświecenia?
W tej całej sytuacji to ja się tylko zastanawiam po co Frytka szła i na co liczyła idąc do jego programu. Myślała , że jak zmieni nogę z nogi to mu członek stwardnieje a mózg sflaczeje ? Próbowała nawet manipulować slowami i sugestiami ale pomyliła odbiorcę i się przejechała.

bea.ta

ribka_pilka

Kiedyś był oszołomem..teraz jest kontrowersyjny Tongue up (1)

czyli niektórym wodę z mózgu zrobił...He cameleon.

Mati.

bea.ta

animavilis · Gość

ribka_pilka

bea.ta

bea.ta