Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czosnek i inne czary-mary
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:48, 29 Mar 2012    Temat postu:

hachiko napisał:
))))

O nie-e i jeszcze raz nie,albowiem nic na siłę. Wiadomo co stało sie z rodzicami Voldermorta, czy jak mu tam było...


Zabrali im telefony ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Czw 8:49, 29 Mar 2012    Temat postu:

Aha! Jayin...zrobię sobie ściągę z tego czosnku, dzięki. Póki co, nalewke z niego robi mama w silnym stężeniu. Dlatego na wszelkie przeziębienia daje sie kilka zaledwie kropel i zmartwychwstanie murowane, powaznie.
Tak powaznie, jak ja teraz.
Powrót do góry
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:54, 29 Mar 2012    Temat postu:

wiem, wiem. ponoć lepszy od syropu z cebuli

a co do cebuli...

to ktoś mi kiedyś powiedział, że prewencyjnie antyprzeziębieniowo rozkładał po domu (na parapetach np.) obrane cebule, takie trochę "rozczapierzone" - poodginane te warstwy były, żeby zapach się powoli ulatniał.

ale czy ja wiem, czy to takie fajne wszędzie cebule w domu na widoku mieć i czuć?...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 8:58, 29 Mar 2012    Temat postu:

Czosnku w tym nie bedzie ale beda orzechy wloskie.

Do spirytusu wrzucic pokrojone mlode orzechy razem ze skorka (ta zielona).

Poczekac, az naciagnie, oddcedzic przelac,. Pic w malych ilosciach (naparstek!!) na przeziebienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Czw 8:59, 29 Mar 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
hachiko napisał:
))))

O nie-e i jeszcze raz nie,albowiem nic na siłę. Wiadomo co stało sie z rodzicami Voldermorta, czy jak mu tam było...


Zabrali im telefony ?


Gorzej, gdyż zamienili na atrapy
I lecę...
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:59, 29 Mar 2012    Temat postu:

A i na żołądek dobre.

edit: to z orzechów włoskich, nie telefony


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Czw 9:00, 29 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:18, 29 Mar 2012    Temat postu:

Ekhym, chciałam podać przedziwny sposób pana Tombaka na hemoridy. Hymmm, łatwo mi to nie przychodzi Tongue up (1) wycina się z surowego ziemniaka pałęczkę, no, wąski kołeczek...ciężko mi idzie...i na całą noc wsadza w tę część ciała, której dojrzeć gołym okiem nie damy rady.
Nie znam osoby, która by to wypróbowała. A medycyna klasyczne mówi zdecydowane nie.

Jak już poszłam tym torem to nieśmiało nadmienię o urynoterapii.
Zabieg urynoterapii usiłował na moim koledze wymusić pijany sąsiad. Będąc pod wpływem, siekierką rozorał sobie dłoń, przybiegł do moje kolegi, machając zakrwawioną kończyną, z dramatycznym krzykiem: sąsiad lej, ponoć cudzy mocz lepiej działa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:15, 29 Mar 2012    Temat postu:

Bear Grylls też ciągle gdzieś sobie siusia. Antybakteryjnie
A tak serio serio, to moja koleżanka leczyła się urynoterapią ( szczegóły przemilczę) Wstyd Efekt: zaawansowana anemia.
A z domowych cudów:
-na oparzenia- posmarować miodem.Bąbla nie będzie.
-na bolące ucho- geranium (listek do ucha)
-na odciski (ale takie twarde, sportowe)-żyworódka, taki kwiatek o mięsistych liściach. Pogniecione liście przykładać i bandażować. Daje radę.
-na bóle mięśni-gorczyca-kupić kilka torebek w spożywczym, zaszyć w chusteczkę i robić okłady z takiej poduszki. Można na tym spać. Osobiście sprawdzone prze zapaleniu mięśni barku.

A na przeziębienie, to jest taka piekielna nalewka ze spirytusu, miodu,cytryny i malin. Przed snem. Ale trzeba mieć przy łóżku drugą piżamę, bo po kilku godzinach człowiek jest mokry jak mop.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:17, 29 Mar 2012    Temat postu:

illunga napisał:
A na przeziębienie, to jest taka piekielna nalewka ze spirytusu, miodu,cytryny i malin


Może i piekielna, ale smacznie brzmi... Blue_Light_Colorz_PDT_02
Aż się chce człowiekowi przeziębić. Się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:20, 29 Mar 2012    Temat postu:

A, zapomniałam:
-na śliwę pod okiem- najpierw lód, później białko jajka, a po 24 godzinach- okłady z mięty. Takiej zwykłej w saszetce zaparzonej. Przetestowane na własnym dziecku jak rąbnął zimą czołem w drąg od płotu, a po kilku godzinach okazało się, że siniak "spłynął "mu na powiekę i pod oko. A do końca ferii tydzień. Te okłady pomogły doskonale.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:21, 29 Mar 2012    Temat postu:

Jayin napisał:
illunga napisał:
A na przeziębienie, to jest taka piekielna nalewka ze spirytusu, miodu,cytryny i malin


Może i piekielna, ale smacznie brzmi... Blue_Light_Colorz_PDT_02
Aż się chce człowiekowi przeziębić. Się.


Jay Shame on you Tylko nie przed świętami. Jajca trza będzie malować, a nie nalewkami się raczyć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Czw 21:34, 29 Mar 2012    Temat postu:

Nalewki polecam. Podobno zdrowe, ale w małych ilościach.
Mam kilka wypróbowanych.
A koleżanka pije piwo na piasek w nerkach.
Chyba zacznę pić piwo.
I pamiętam miksturę z czosnku (8 ząbków rozgniecionych) z cytryny (sok z polowy, a drugą polówkę wyparzona i wyszorowaną pokroic w plastry ) i szklanki przegotowanej wody, dodac do tego dwie łyżki miodu.
Odstawić na 24 h do lodówki. Pic po łyżce przez trzy tygodnie w okresie najczęstszych zachorowań. Najlepiej z pewnych względów wieczorem.
Działa uodparniająco.
Powrót do góry
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:57, 29 Mar 2012    Temat postu:

No jak już się wszyscy czosnku i cebuli najedzą, to można zapić imbirem. Nie dość, że zabija wyziewy wszelakie, to zabija też mikroby podobnie jak czosnek.
Świeży korzeń po obraniu pokroić w plastry ok 1cm grubości. 10 takich kawałków zalać 3-4szkalnkami wody, zagotować i później 20 minut pogotować na wolniutkim ogniu. Powinny wyjść ze 2 dobre kubki naparu.
Dla hardkorowców: można popijać saute, a dla normalnych proponuję dolać soku malinowego, to mniej gardło wypala.

Lepszy efekt antysmrodowy (poczosnkowy) daje zrobienie tego samego z galangalu, ale nie wszędzie można kupić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 5:41, 30 Mar 2012    Temat postu:

czosnek ma jednak jeszcze tą właściwość, że działa przeciwko wampirom,
a te wampiry to straszna zaraza, wyspać się nie dadzą a ile krwi wypiją
ech,

podczas bólu gardła i anginy, moja koleżanka płuka gardło jodyną, nie próbowałam, używam soli "emskich".
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 9:43, 30 Mar 2012    Temat postu:

rosegreta napisał:


podczas bólu gardła i anginy, moja koleżanka płuka gardło jodyną, nie próbowałam, używam soli "emskich".

Zęby ma chyba żółte? Think
Gardło płucze się rozcieńczoną wodą utlenioną. Na brodawki (kurzajki) najlepsze jest jaskółcze ziele - smarować świeżym sokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:33, 30 Mar 2012    Temat postu:

gęsta, dobra śmietana ściąga zakażenie z ran.


Było o siemieniu lnianym? Chyba nie. Przy bólu gardła wolne popijanie wody z kleiku z siemienia ponoć cuda czyni (to sprawdziła moja koleżanka).
Ponoć ma też super działanie przy problemach żołądkowych (np. nadmiernych kwasach czy wrzodach).
No i powstaje z nasion lnu, olej lniany, który jest teraz niezwykle modnym panaceum


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:11, 30 Mar 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
Na brodawki (kurzajki) najlepsze jest jaskółcze ziele - smarować świeżym sokiem.

Na kurzajki nalezy: Not talking
- związać na małym palcu lewej reki czarną nitkę robiąc tyle węzlów ile masz kurzajek.
- ściągnąć z palca nitkę i w księzyciowa noc schować pod kamieniem
- nitka zgnije- kurzajki znikną !!

a co najlepsze - to działa !


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 21:12, 30 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 21:16, 30 Mar 2012    Temat postu:

Na gangliona mi coś znajdźcie.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:25, 30 Mar 2012    Temat postu:

Kewa napisał:
Na gangliona mi coś znajdźcie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Na stawy dłoni - nie wiem
Typowa przypadłość ludzi jeżdżących dużo i ostro na łyżwach ( kostki ).
Syn mial cos takiego, były ostre naciski operacyjne, potem - po naszym sprzeciwie własnie próby odessania..
Kolejny nasz sprzeciw.. i w ciągu jakiegoś pół roku torbiel wchłonęła się sama.
Minęło juz z 14 lat


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 21:28, 30 Mar 2012    Temat postu:

Ortopeda mi to odsysał, podpatrzyłam i potem sama sobie odsysałam, ale odrasta na dłoni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin