Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Służba Zdrowia a służba zdrowia
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:44, 15 Gru 2011    Temat postu: Służba Zdrowia a służba zdrowia

Przez wiele lat naszego życia spotykamy na swojej drodze wielu lekarzy i niemało pielęgniarek. Nad ich pracą zastanawiamy się w sytuacjach, kiedy dość często mamy nieprzyjemność pobytu w szpitalach, przychodniach. Tutaj dopiero można sobie zrobić przegląd pracy służby zdrowia. Zastanawiać się czy cierpliwie czekać aż łaskawa pani w białym kitlu podejdzie do pacjenta i po długim czekaniu wreszcie odłączy, bądź wymieni kroplówkę ? A może zapukać do pokoju pielęgniarek, przerwać pogaduchy przy kawce i zwyczajnie odczytać zakres obowiązków podczas pełnienia dyżurów ?
W pierwszym przypadku irytacja trwa bardzo długo, ale wreszcie z łaską wpada pani ku zadowoleniu chorego. Na jej twarzy niekoniecznie pojawia się uśmiech. W końcu musiała przerwać odpoczynek podczas tak ciężkiej i mało płatnej pracy. Czy ból, bądź choroba nie może trochę poczekać ?
A teraz czas na rozmowę z lekarzem – nie teraz, może później, bo……
Siedzisz dalej na jednej z sal …. widzisz i słyszysz, jak pielęgniarka z dłuższym stażem robi pokaz siły w stosunku do młodej, którą pacjenci bardzo lubią. Za co ? Za uśmiech, ciepło i za to, że jej się zwyczajnie chce. Jeszcze nie przeniknęły w głąb jej duszy „zwyczaje”.
Zastanawiasz się czy urządzić piekiełko na oddziale ( w przychodni) i później opisać sceny w gazecie, bądź donieść do przełożonych, czy też odwrócić wzrok i udawać, że nic się nie dzieje ? Ostatecznie dochodzisz do wniosku, że przecież to nie pierwszy szpital, ani przychodnia, w której obserwujesz takie sceny. Na dodatek dochodzi do ciebie, że chociaż byś zwolnił niektórych z pracy i to natychmiastowo, to jednak jest niemało ludzi, którzy z sercem i zaangażowaniem podchodzą do swojego zawodu. Zawsze mają czas, rzetelnie wypełniają swoje obowiązki i pomimo zmęczenia stać ich jeszcze na uśmiech. Ale czy to wystarczy, by usprawiedliwiać tych, którzy takimi nie są i pobłażać, bądź udawać, że problemu nie ma ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 21:03, 15 Gru 2011    Temat postu:

Kiedyś zrobiłem zadymę w szpitalu, po koncertowym pokazie niekompetencji, ignorancji i lenistwa. Bez wdawania się w szczegóły: cały personel zachowywał sie jak niedouczone święte krowy.
Zmiana szpitala i.... wejście w inny świat. Profesjonalizm całego personelu jak z dr Hausa.
Nie odpuszczać, oni za to biorą pieniądze, to ich praca ich zawód. To TY masz być ważna nie jakaś "piguła" z przerostem ego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:10, 15 Gru 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
To TY masz być ważna nie jakaś "piguła" z przerostem ego.

To prawda. Czasami ma się wielką ochotę ściągnąć taką z obłoków na ziemię. Z drugiej strony nie chcesz robić zadymy, by zachować ciszę i spokój ze względu na chorych.
Ale przyznaję, że zdarza mi się w miarę cicho, ale bardzo konkretnie dać do zrozumienia najczęsciej pielęgniarkom, że coś jest nie tak.
Czasami naprawdę ręce opadają. Mniej problemów jest z lekarzami, przynajmniej ja takie rzadko napotykam, ale bywają. Tak jak na pigułę mozesz od razu donieść do ordynatora, tak w przypadku lekarzy to trochę gorzej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Czw 21:11, 15 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 21:19, 15 Gru 2011    Temat postu:

Można, nie można. Tu idzie o zdrowie i postępowanie wedle standardów nie humorów. Służba Zdrowia nie potrafi czynić cudów to pewne. Pewnym jest że poprzez zaniechania "zaludnia" cmentarze.
Ważne jest tu jedno słowo Służba, czyli działanie na korzyść ogółu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:28, 15 Gru 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Służba Zdrowia nie potrafi czynić cudów to pewne. Pewnym jest że poprzez zaniechania "zaludnia" cmentarze.
Ważne jest tu jedno słowo Służba, czyli działanie na korzyść ogółu.

Fajnie to ująłeś. Czasami tylko ma się odczucie, że czują się bezkarni i dlatego wiele osób , nie tylko mnie zastanawia czy nie powinniśmy częsciej dochodzić swoich praw jako pacjenci zarówno w sytuacji, kiedy jest już za późno, jak i w takiej, nawet drobnej.
Przecież nikt nie neguje, że to odpowiedzialna praca, ani też tego, że można powalczyć o wyższe zarobki, ale czy dla wszystkich ? Wśród niektórych, zwłaszcza pielęgniarek w dalszym ciągu panuje przeświadczenie, ze to one są dla pacjenta, a nie odwrotnie. Bądź rodem z PRL-u czy się stoi czy się leży.... Może rzeczywiście powinno się dochodzić w pewnych sytuacjach, nawet tych niby nieważnych swoich praw.
Oceny pracy taka piguła nie ma. Badań ankietowych wśród pacjentów tudzież ich rodzin się nie przeprowadza. Skad zatem taki ordynator ma wiedzieć, która z nich tak naprawdę zasługuje na miano Pielęgniarki przez duże "P" ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 21:39, 15 Gru 2011    Temat postu:

Wie, jeśli chce wiedzieć. Na niektórych oddziałach, szpitalach zwyczajne ma to w... Ordynator to zwykły szef, albo potrafi kierować i chce to robić, albo jest nieudacznikiem lub nygusem. Najgorsze połączenie to niecudaczny nygus.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:46, 15 Gru 2011    Temat postu:

ja praktycznie wogole nie mam doczynienia ze sluzba zdrowia

ale jesli jest tak , jak mowicie, to system powinien byc zmieniany
nawet malymi kroczkami

a spektakularnymi akcjami chyba niewiele sie osiagnie, mentalnosci tym nie zmienicie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:50, 15 Gru 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Wie, jeśli chce wiedzieć. Na niektórych oddziałach, szpitalach zwyczajne ma to w... Ordynator to zwykły szef, albo potrafi kierować i chce to robić, albo jest nieudacznikiem lub nygusem. Najgorsze połączenie to niecudaczny nygus.


Taaa..., albo układy i układziki. Nie jest ważne, ze np. młoda pielęgniarka pracuje lepiej od tzw. starej wygi. Grunt, że ordynator to np. znajomy i jak to mówią góry się nie ruszy. Ale czy na pewno ? Wystarczyłoby zaangażowanie pacjentów i ich rodzin i nie jedna w białym kitelku mogłaby się zdziwić .

Co do niecudaczengo nygusa - fajne określenie

W pewnej poznańskiej klinice spotkałam takiego cudacznego i na pewno nie nygusa. Zresztą nie tylko jego. Pielęgniarki - coś niesamowitego. Wspólnie z nieżyjącym już ojcem zastanawialiśmy się czy one tak biegają, bo ordynator wszystkich i wszystko stawia na nogi czy zwyczajnie trafił mu się taki personel. Na dodatek, jaki usmiechnięty i praktycznie na kazde zawołanie. To była ta Służba Zdrowia, bo poprzednio to skupiłam się na tej drugiej , bez dużych liter.

Skoro mowa też o pochwałach - zaryzykuję stwierdzenie, że łatwo nam kogoś oceniać negatywnie i wyrzucać to i owo, a trudniej pozytywnie i na dodatek dążyć do nagradzania. Szybko znajdziemy adres, by na kogoś donieść, pokazać swoją "wyższosć", a jakoś powoli nam idzie w drugą stronę. Ciekawe dlaczego ?
Na dodatek mamy też tendencję do wrzucania wszystkich w jeden wór. By tego uniknąć w tym temacie odpowiednio sformułowałam jego nagłówek. Takie małe za i przeciw. Niekoniecznie roszczeniowo. Nie ma to, jak odrobina obiektywizmu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:52, 15 Gru 2011    Temat postu:

corsaire napisał:
a spektakularnymi akcjami chyba niewiele sie osiagnie, mentalnosci tym nie zmienicie

A zmienisz coś nic nie robiąc i godząc się na wszystko ? Zero asertywności to nie jest dobry sposób na życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 21:54, 15 Gru 2011    Temat postu:

Jak dla mnie, wszelkie powiatowe szpitale, należy spalić, zaorać a personel zesłać do budowy autostrad za 1/2 pensji minimalnej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:00, 15 Gru 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Jak dla mnie, wszelkie powiatowe szpitale, należy spalić, zaorać a personel zesłać do budowy autostrad za 1/2 pensji minimalnej.

Uważasz, ze tylko w tych mniejszych coś tam się nieciekawego dzieje ?
Co do pensji byłabym za tym, by mógł na to wpływać pacjent. Oj znalazłoby się niemało osób, które musiałoby wreszcie się trochę nagimanstykować, by mieć tą minimalną stawkę.
To coś jak z lekarzem. Dobry - to ma pacjentów. Coś nie tak, to też ma, ale pusty gabinet. Pielęgniarki też to powinno dotyczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:03, 15 Gru 2011    Temat postu:

Stomatologia jest spoko. Bo prywatna. I nieraz darmowa... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:07, 15 Gru 2011    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
Stomatologia jest spoko. Bo prywatna. I nieraz darmowa... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Chciałoby się rzec, ze co prywatne, to ok. Poniekąd tak, ale nie zawsze. Za dobrze by było. Tongue out (1)
Skoro nawiązałeś do stomatologii. Otóż w dwóch prywatnych gabinetach stomatologicznych z pewnym dzieckiem byłam tylko raz i chyba nie tylko ja, a w ortodontycznym ( tez prywatnym) kilka, ale skutek mizerny zarówno pod względem leczenia, jak i personelu, podejścia do klienta itd.

Zatem to róznie bywa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 22:10, 15 Gru 2011    Temat postu:

Nie spotkałem powiatowego szpitala o który mógłbym chwalić. Czytałem, słyszałem o takich, zawsze to były relacje z drugiej ręki. Może są takowe, za górami za lasami.

Pieniądze, taaaaaaaa.
Tu nie o pieniądze idzie ale stosunek do pracy. Totalna bzdurą jest twierdzenia że ktoś zarabiający 5 tysia będzie pracował lepiej niż zarabiający 2.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Czw 22:11, 15 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:16, 15 Gru 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Nie spotkałem powiatowego szpitala o który mógłbym chwalić. Czytałem, słyszałem o takich, zawsze to były relacje z drugiej ręki. Może są takowe, za górami za lasami. .

Całe moze nie, ale są w takich szpitalach "dobre i złe" oddziały, ze tak ujmę. To chyba zalezy, kto się nimi opiekuje. Mam na mysli tego na górze, jak i podległy mu personel. Na dodatek nawet, kiedy jest źle, to chociaż jakieś dwie piguły się tam znajdą, które mają coś do zaoferowania pacjentom. Tylko człowiek czasami ma wrażenie, ze one tam nie pasują 8-
Kilo OK napisał:
quot;]Pieniądze, taaaaaaaa.
Tu nie o pieniądze idzie ale stosunek do pracy. Totalna bzdurą jest twierdzenia że ktoś zarabiający 5 tysia będzie pracował lepiej niż zarabiający 2.

A pod tym to się mogę podpisać obiema ręcami Tongue out (1) W końcu wspomniałam wczesniej o zaobserwowanej sytuacji ( stara wyga i młoda pielęgniarka) Nie sądzę, by ta druga więcej zarabiała, ale wiem, ze na pewno lepiej pracowała. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Czw 22:18, 15 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:15, 15 Gru 2011    Temat postu:

Juli* napisał:
corsaire napisał:
a spektakularnymi akcjami chyba niewiele sie osiagnie, mentalnosci tym nie zmienicie

A zmienisz coś nic nie robiąc i godząc się na wszystko ? Zero asertywności to nie jest dobry sposób na życie.


tylko ze wlasnie o tym mowie

wykrzyczysz sie na winnych lub niewinnych
a system zostaje taki sam

a powinnas sie zorganizowac i starac zmieniac system

bo zauwaz, ze nawet jak ci sie uda taka akcja z interwencja, to
usuwasz skutki a nie przyczyny
to tak jakbys wylewala wode z lodki, zamiast zatkac dziure


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:25, 16 Gru 2011    Temat postu:

Jestem innego zdania. System swoją drogą, ale usuwanie indywidualnie braków może wiele zmienić. Jesli wreszcie pacjenci zaczną podkreślać niekompetencje i lenistwo pielęgniarek czy lekarzy, zgłaszać to tam i ówdzie, to może wreszcie w tym zawodzie pozostaną Ci, którzy powinni go wykonywać. Wówczas nie widzę problemu, by poprzeć tę grupę społeczną w ich dążeniach do zwyżki płac czy też innych. Natomiast, kiedy widzisz siedzące leniuchy przy kawce, które z obrażoną miną wchodzą do sali chorych, by coś tam zrobić, to cię od razu bierze. Pomijam już sprawy o brak wiedzy i umiejętności u niektórych pracownic służby zdrowia. Naprawdę można by tu poematy pisać. W niektóre to aż się wierzyć nie chce, ale takie miały miejsce. Dlaczego więc mam usprawiedliwiać takie poczynania złym systemem w służbie zdrowia ? Dlaczego takie osoby mają zajmowac miejsce tym, które chcą, potrafią i przede wszystkim lubią pracować ?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pią 11:27, 16 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 11:36, 16 Gru 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Jak dla mnie, wszelkie powiatowe szpitale, należy spalić, zaorać a personel zesłać do budowy autostrad za 1/2 pensji minimalnej.

Może się zdziwisz, ale popieram. Blue_Light_Colorz_PDT_02
W służbie zdrowia (a właściwie w "ochronie zdrowia") dzieje się bardzo różnie. Najwięcej jednak nieróbstwa, złej woli i lenistwa spotyka się w powiatowych szpitalach, nawet w przychodniach już jest inaczej. Bardzo ciężko z tym walczyć w małym środowisku, gdzie wszyscy się znają i gdzie ciężko o pracę więc lepiej się nie wychylać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:40, 16 Gru 2011    Temat postu:

Niestety w dużych szpitalach nieciekawego personelu tez nie unikniesz. Jak dłużej poobserwujesz, to wyszukasz i to niejedną nieciekawą postać. Tam mają o tyle lepiej, że giną w tłumie, ale chyba tak im się tylko zdaje. Nie jest trudno wyłapać nieciekawą pigułę. Dla takich nie jest ważne czy to duży czy mały szpital, przychodnia. A dla pacjenta ważne jest czy taka osoba powinna się w nim znajdować.

edit ; Piszę i podkreślam słowo "nieciekawe", by być w miarę delikatna.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pią 11:41, 16 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 19:21, 16 Gru 2011    Temat postu:

Zgadzam się Kewo. Z własnej empirii potwierdzam wyższość przychodni i specjalistów tam pracujących nad powiatowymi szpitalikami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin