Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

stary dobry kicz
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 9:57, 16 Cze 2009    Temat postu: stary dobry kicz

Wczoraj w satyrycznej audycji w "trójce" pytali różnych ludzi, co sądzą o kiczu i czy mają w domu coś kiczowatego Najbardziej rozbawił mnie osiołek, taki, że jak go się ciągnie za uszy to spod ogona wypadają mu papierosy
Kicz jest w modzie i drożeje. No, jak? Macie coś kiczowatego? Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:02, 16 Cze 2009    Temat postu:

Tak się zastanawiam, pewnie niektóre rzeczy, które mam mogłyby być uznane za kiczowate, np. obrazki z Meksyku, które mam na ścianie w przedpokoju. Straszna tandeta masowo produkowana dla turystów, ale mają swój urok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:06, 16 Cze 2009    Temat postu:

Dostała w prezencie ślubnym to coś.

Lampka, telefon, pozytywka a i zegarek, w kolorze bordo coś imitujace lakę w jednym. Lampa zapalała się na dotyk więc przydawała sie przy małych dzieciach w porze nocnego karmienia, zegarek był do dupy, a telefonu nie podłączyłam nigdy . Dzieki bogu dzieci podrosły i bawiąc się pozytywką ( nie napisałam że nakręcało się ją imitacją koła młyńskiego przytwierdonego do małej wieżyczki w której była mała szufladka na 1 pierścionek) rozwaliły to dziełu sztuki. ufff.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 10:07, 16 Cze 2009    Temat postu:

Aproxymat napisał:
ale mają swój urok.

i o to chodzi
Nie cierpię kościelnych obrazków, tych wszystkich Maryjek, dzieciątek, aniołków... o aniołki to nawet jakby lubię Think Zdecydowanie nie wiem co zrobić z komunijnymi obrazkami, zajmują miejsce w szafie, ale ich nie lubię. Mam kolekcję kiczowatych słoników z porcelany z brązu, ze szkła. Mam też miedziane figurki z jajek-niespodzianek bardzo je lubię. O! i drzewko szczęścia mam z ametystami, podobno dla strzelców kamień pomyślności


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:07, 16 Cze 2009    Temat postu:

mam Whartona i Coehlo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 10:08, 16 Cze 2009    Temat postu:

Mati napisał:
mam Whartona i Coehlo

to obciach? Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:13, 16 Cze 2009    Temat postu:

nie wiem czy kicz jest obciachowy, daleka jestem od takich ocen.
Czytałam to, wtedy kiedy nie chciało mi się zmęczyć lekturą.
ale nie jestem pewna czy jest to literatura najwyższych lotów
ostro zarysowana rzeczywistość, podana bezrefleksyjnie na talerzu.
Fajne, bo można cytować.
Lekkie do wina na wakacjach.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 10:20, 16 Cze 2009    Temat postu:

Whortona też lubię, lubię? no za "Ptaśka" jedynie i te dalsze dwie chyba, części. Jeśli ma się świadomość kiczu i potrafi zachować proporcje, to kicz jawi się jako sztuka radości, zabawy... nie razi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Wto 10:54, 16 Cze 2009    Temat postu:

Kolekcja -eści aniołków, różnych, różnistych.
A i jeszcze dzwoneczki też różne, różniste
Ale przede wszystkim ja i moje ubrania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:32, 16 Cze 2009    Temat postu:

Mam takie coś wiszące - muszelki, granatowe kółeczka - te kółeczka to rybki płastugi. Dostałam od syna gdy ten miał z osiem lat i przywiózł owe coś znad morza z kolonii. Straszne, ale chcąc okazać swoją radość zawiesiłam owe coś na żyrandolu w kuchni, czyli w centralnym miejscu domu (kuchnię mam otwartą). No i tak wisi do dzisiaj, a ja to coś paskudne bardzo lubię.
I mam jeszcze dwa malowane w przeróżne wzorki i motywy ludowe zegary ścienne. Te dostałam od córki i również wiszą na poczesnych miejscach (bardzo lubię wszelkiej maści zegary).
Sama sobie jeszcze dokupiłam na jakimś rynku w Portugalii zbiór malutkich, wiszących lusterek w różnych, przedziwnych ramkach. Mam więc komplecik takich dziadostw zebranych wspólnym sumptem.
Potem dzieciaki na całe szczęście dorosły - syn zaczął mi zwozić wszelkiej maści trupie czaszki ze świata. Mam więc podstawkę na kadzidełka z trupią czaszką, takież samo lusterko i popielniczkę. A i jeszcze breloczek z trupią czaszką, apaszkę taką i kilka trupich magnesów na lodówce.
No ale te truposzczaki to się dało jakoś pouciskać po kątach i nie widać.
Generalnie mam tendencję do kiczowatości bo ją lubię. Daje takie swoiste poczucie ciepła. W związku z tym lubię kupować świece na wszelkie okazje - świąteczne, mniej świąteczne, wielkie i małe. No i lustra. Z drugiej strony męczy mnie to coraz bardziej i przy każdych, kolejnych generalnych porządkach coś ląduje na strychu.
Czyli kolejne świeczki, kolejne lustro w złotych ramach.
Zamierzam je kiedyś oprawić w proste, drewniane ramki i powiesić od nowa - póki co najbardziej podobają mi się na tym strychu gdzie leżą sobie spokojnie na zepsutym stole do ping ponga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:35, 16 Cze 2009    Temat postu:

Jak można zepsuć stół do ping-ponga? Nikcie ubierasz się jak Bee Gees z czasów "Gorączki sobotniej nocy"?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 11:38, 16 Cze 2009    Temat postu:

Wharton hit ↑
Coelho kit ↓
tak bym to uprościła

Z mojej perspektywy nie mam w domu jakiegoś specjalnego kiczu, ale nie wiem, jak to wygląda w cudzych oczach. Przychodzą mi na myśl głównie niewydarzone figurki, które darzę na tyle dużym sentymentem, aby ich nie wyrzucać, ale nie dość dużym na to, aby eksponować w widocznych miejscach.
Powrót do góry
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Wto 11:39, 16 Cze 2009    Temat postu:

Yhm... dokładnie, jak Travolta.
Spodnie dzwony, koszule "oczokłujki" , oczywiście non-iron i co najmniej 2 guziki rozpięte pod szyją, keta i takie tam.
Aaaaa zapomniałbym a garniaki koniecznie z krępliny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:39, 16 Cze 2009    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Jak można zepsuć stół do ping-ponga?


No wziął i zmókł i się rozwarstwił.
Nie mogę go jednak wyrzucić bo nie miałabym gdzie gromadzić tych kiczowatych przedmiotów.

Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:41, 16 Cze 2009    Temat postu:

Nikt napisał:
... i co najmniej 2 guziki rozpięte pod szyją


Ale klaty nie depilujesz???

oops


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 11:46, 16 Cze 2009    Temat postu:

Nikt napisał:

Spodnie dzwony, koszule "oczokłujki" , oczywiście non-iron i co najmniej 2 guziki rozpięte pod szyją, keta i takie tam.
Aaaaa zapomniałbym a garniaki koniecznie z krępliny

Co to jest keta?
Koszule non-iron w pełni rozumiem i akceptuję. Nie jestem pewna, czy takie gumowane, które wiszą u mnie w szafie można nazwać non-iron, ale udręczania się prasowaniem koszul nie popieram!
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:46, 16 Cze 2009    Temat postu:

Nikt to ty ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Wto 11:50, 16 Cze 2009    Temat postu:

lulka napisał:
Nikt napisał:
... i co najmniej 2 guziki rozpięte pod szyją


Ale klaty nie depilujesz???

oops

Bossssszbroń. Nigdy w życiu, golfik z kudeł musi być.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 11:51, 16 Cze 2009    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Nikt to ty ?

Nie, no to Hanke, czy jakoś tak "Bercik". Nikcie, pozwól nam się pozachwycać kiczem Blue_Light_Colorz_PDT_02 zdjęcie! zdjęcie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Wto 11:57, 16 Cze 2009    Temat postu:

animavilis napisał:

Co to jest keta?

Keta to łańcuch (jak dla krowy, czy tam byka) w kolorze złota, niekoniecznie ze złota, ,może być z tombaku.
Keta często występuje w komplecie z bransoletą i/lub sygnetem.

animavilis napisał:
Koszule non-iron w pełni rozumiem i akceptuję. Nie jestem pewna, czy takie gumowane, które wiszą u mnie w szafie można nazwać non-iron, ale udręczania się prasowaniem koszul nie popieram!

Prawdziwe koszule non-iron nie są gumowane i nie są z materiału zwanego kreszem. To był gładki materiał ( z reguły) 110% syntetyku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin