po 30-tce

Kewa · Wysłany: Nie 16:00, 11 Mar 2012 Temat postu:

"Igraszki z Diabłem" bawiły mnie głównie ze względów sentymentalnych (niedawno było wznowienie w TV). Oczywiście, gra aktorska to podstawa. Fabuła jest dla mnie na drugim miejscu, chociaż lubię rozumieć

... cokolwiek.

EMES · Wysłany: Nie 16:44, 11 Mar 2012 Temat postu:

No w tej ankiecie szczegółnie brakuje "też bym się napił" skoro nie ma opcji że "nie chodzę/oglądam i w dupie mam"

Kewa · Wysłany: Nie 17:51, 11 Mar 2012 Temat postu:

Emes, to się zwyczajnie w głowie nie mieści, że ktoś może mieć w dupie teatr.

EMES · Wysłany: Nie 17:53, 11 Mar 2012 Temat postu:

W głowie może i nie ale w dupie bez problemu

Kewa · Wysłany: Sob 21:21, 17 Mar 2012 Temat postu:

Jutro mam wyjazd na "Szosę Wołokołamską". Sztuka zbiera dobre recenzje, ale mam bardzo przyziemny kłopot - bardzo mnie boli kręgosłup w odcinku lędźwiowym i nie wiem jak ja wysiedzę w teatrze

Seeni · Wysłany: Sob 21:31, 17 Mar 2012 Temat postu:

Dasz radę!
Tak przy okazji przyszło mi do gowy, że teatr lubię między innymi za te niewygodne krzesła. I..za zapach. W teatrze pachnie specyficznie, trochę jak u mojej babci na stryszku.

illunga · Wysłany: Sob 21:58, 17 Mar 2012 Temat postu:

No to ja mam odwrotnie

Za teatrem przepada mój małż. Za teatrem,operą, operetką, teatrem Roma i inne takie Blue_Light_Colorz_PDT_02

Skłamię, jeśli powiem że nie lubię. Lubię, ale....zawsze mi daleko. Za to lubię i lubiłam teatr telewizji. Mam sporo spektakli nagranych na VHS-ach.Bardzo lubię serię ekranizacji Szekspira, którą swego czasu zrobiła BBC. Mam komplet

Przez lata nagrywałam koncerty finałowe PPA we Wrocławiu. Wracam do tych rzeczy. Jak coś dobre to dobre i już.
W czasach licealnych miałam możliwość jeździć na głośne spektakle. Dzięki temu widziałam na scenie spektakl dyplomowy studentów szkoły teatralnej, opiekun roku Andrzej Strzelecki, a wśród studentów-dyplomntów Janusz Józefowicz, Danuta Błażejczyk, Anna Ścigalska, Piotr Siwkiewicz...

Wtedy byli młodzi,piękni i pełni jakiejś takie fajnej energii. Spektakl, to "Złe zachowanie"

Poldek · Wysłany: Sob 22:01, 17 Mar 2012 Temat postu:

Wlasnie sobie przypomnialem ze czasem lubie teatr - zwlaszcza ten raz kiedy Olszowka latala po scenie nago - fajne cycki ma.

Seeni · Wysłany: Sob 22:03, 17 Mar 2012 Temat postu:

Ty chyba fajnych cycków nie widziałeś???? Not talking

Kilo OK · Wysłany: Sob 22:05, 17 Mar 2012 Temat postu:

Co on wie o cyckach?

d'oh!

illunga · Wysłany: Sob 22:06, 17 Mar 2012 Temat postu:

Noszsz, co Was tak wzięło na te gołodupce/gołocyce w teatrze ? Blue_Light_Colorz_PDT_21

W teatrze się ma przeżywac , a nie za golcami oglądać Cwaniak

Seeni · Wysłany: Sob 22:08, 17 Mar 2012 Temat postu:

Ba..na cycki potrzebny jest koneser a nie detaliczny Not talking

Poldek · Wysłany: Sob 22:09, 17 Mar 2012 Temat postu:

A wlasnie ze wiem Not talking

Kilo OK · Wysłany: Sob 22:10, 17 Mar 2012 Temat postu:

No ba.

Młody jest, każdy cyc go cieszy.
Brick wall

Poldek · Wysłany: Sob 22:11, 17 Mar 2012 Temat postu:

Seeni · Wysłany: Sob 22:13, 17 Mar 2012 Temat postu:

nudziarz · Wysłany: Sob 22:14, 17 Mar 2012 Temat postu:

Pamietam sensację jaką zrobila Dymna biegając nago po scenie jakieś 30 lat temu w trakcie spektaklu w Teatrze Starym ( tytułu nie pomne juz. )
Jako ze robiłem przy tym spektaklu za dzwiękowca - miałem na wszystko wglad "od kuchni"

Poldek · Wysłany: Sob 22:15, 17 Mar 2012 Temat postu:

Olszowka

Nie ma rozjechanych.
Przynajmniej nie miala wtedy, a teraz to nie wiem, w sumie to musiala jakos te role zdobywac Think

Poldek · Wysłany: Sob 22:16, 17 Mar 2012 Temat postu:

Kilo OK · Wysłany: Sob 22:19, 17 Mar 2012 Temat postu:

Nudek.
Nie pamiętamy, masz jakieś foty?