Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Życie jak scenariusz dobrego filmu.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:39, 16 Lis 2012    Temat postu: Życie jak scenariusz dobrego filmu.

Konopnicka

[link widoczny dla zalogowanych]

Może jakieś inne typy się znajdą, tak jak na przykład Czochralski albo wspomniany przez Lulkę Arciszewski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 10:20, 16 Lis 2012    Temat postu:

Coś tam mówili ostatnio, że wnuczka Konopnickiej będzie podawać do sądu o zniesławienie, bo nie ma żadnych dowodów, że była lesbijką. W sumie nie ma to znaczenia dla tezy stawianej przez środowisko radio-maryjne - Konopnicka nie nadaje się na symbol Matki-Polki. Patriotki, zapewne, tak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 10:21, 16 Lis 2012    Temat postu:

Roger Casement

bohater książki M.V. Llosy "Marzenie Celata". Świetna biografia do ekranizacji, tym bardziej, że nie oklepana (na marginesie, także doskonale napisana książka, przedstawiająca R. Casementa jako postać niejednoznaczną, splątaną, ale barwną, pełnokrwistą i, w gruncie rzeczy, bardzo szlachetną).

[link widoczny dla zalogowanych]

o samym Casemencie, niestety, tylko w obcojęzycznej Wiki:

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez flykiller dnia Pią 10:23, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:40, 16 Lis 2012    Temat postu:

Mnie ostatnio pociągnęło w stronę Syberii.
Piękny daleki ciekawy kraj, ciekawi ludzie, ciekawa historia, tylko tak strasznie mało o niej wiemy.

Ten pan mnie zainteresował [link widoczny dla zalogowanych]

Dopisze jeszcze, że w pewnym momencie swojego życia współpracował z Baronem Ungerem, który jest też dosyć barwną postacią która kwalifikuje się na dłuższy post ( może jak będzie więcej czasu).

No i oczywiście brat Marszałka Piłsudskiego Bronisław, król Ajnów [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:58, 16 Lis 2012    Temat postu:

No proszę w linku który podał Flay, Liosa podaję kolejny przykład takiej "interesujacej postaci" - Julia C.Aranę

Cytat:
Wiedział pan o zbrodniach firm kauczukowych na terenie peruwiańskiej części Amazonii czy odkrył je pan dopiero w czasie pracy nad powieścią?

Na temat Amazonii, powiedzmy, znane były pewne dokumenty...

A szkołach w Peru uczy się o tych zbrodniach?

Zupełnie nie, to wstydliwa, niewygodna część naszej historii. Właściciela Peruvian Amazon Company, Julia C. Aranę, którego można nazwać drobnym ludobójcą, przedstawia się w niektórych książkach jako patriotę, człowieka broniącego kawałka narodowego terytorium, które potem zajęła Kolumbia. Jednak Arana został przynajmniej ukarany. Stracił majątek – a był jednym z najbogatszych ludzi Ameryki Łacińskiego swojej epoki - dożył swoich dni jako mroczny deputowany i człowiek przegrany. To zresztą też postać na powieść, aż dziwne, że nikt jej nie napisał.




Więcej pod adresem [link widoczny dla zalogowanych]


I właśnie o to mi chodzi, wiele postaci istnieje w naszej świadomości bardzo szablonowo, gdzieś ktoś raz czy dwa opisał, najprawdopodobniej w jedyny słuszny propagandowy sposób i tak już pozostaje. Sięgając głębiej okazuje się że być może Konopnicka wielka patriotką była, ale na symbol wszelkich cnót się nie nadaj, bo to propagatorka prehistorycznego feminizmu ( a fuj !)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 11:00, 16 Lis 2012    Temat postu:

Oj, ile do czytania! Trochę to potrwa.
Ja bym chętnie film o Słonimskim obejrzała. Długie ciekawe życie.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:08, 16 Lis 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Mnie ostatnio pociągnęło w stronę Syberii.
Piękny daleki ciekawy kraj, ciekawi ludzie, ciekawa historia, tylko tak strasznie mało o niej wiemy.

Ten pan mnie zainteresował [link widoczny dla zalogowanych]

Dopisze jeszcze, że w pewnym momencie swojego życia współpracował z Baronem Ungerem, który jest też dosyć barwną postacią która kwalifikuje się na dłuższy post ( może jak będzie więcej czasu).

No i oczywiście brat Marszałka Piłsudskiego Bronisław, król Ajnów [link widoczny dla zalogowanych]


Jeśli Syberia i wspominasz Kazimierza Grochowskiego, to bardzo ciekawą i ostatecznie tragiczną postacią, był Aleksander Czekanowski. Niestety - w Polsce, jak wielu naszych rodaków mało znany. W końcu lat pięćdziesiątych była wydana książka opisująca jego losy: Na bezdrożach dalekiej północy: Opowieść o Aleksandrze Czekanowskim.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pią 14:09, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:56, 16 Lis 2012    Temat postu:

a co za różnica, czy Pani Konopnicka była lesbijką, albo miała sześć palcow u lewej ręki ?
Naprawdę zaczyna mnie wk* zaglądanie przez znudzonych dziennikarzy ludziom pod pierzynę.
Teoretycznie odbrązawiając historię usiłują kreować pojecie "człowieka idealnego".. po czym skończywszy artykuł idą zapalić jointa, lub oddać się masturbacji.

Skończony idiotyzm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:27, 16 Lis 2012    Temat postu:

nudziarz napisał:
a co za różnica, czy Pani Konopnicka była lesbijką, albo miała sześć palcow u lewej ręki ?
Naprawdę zaczyna mnie wk* zaglądanie przez znudzonych dziennikarzy ludziom pod pierzynę.
Teoretycznie odbrązawiając historię usiłują kreować pojecie "człowieka idealnego".. po czym skończywszy artykuł idą zapalić jointa, lub oddać się masturbacji.

Skończony idiotyzm.

A o czym ma pisać taki dziennikarzyna ledwo klecący zdania wspomagane edytorem tekstu? Zaglądanie komuś pod pierzynę, to i tak duży wysiłek intelektualny dla pismaka w drodze po kasę należną za wierszówkę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 20:58, 16 Lis 2012    Temat postu:

nudziarz napisał:
a co za różnica, czy Pani Konopnicka była lesbijką, albo miała sześć palcow u lewej ręki ?

Dzięki informacjom dotyczącym życia prywatnego znanych osób, zyskuje się szerszy kontekst. To nie ma odniesienia do jakości ich pisarstwa, ale może inaczej by się czytało i rozumiało niektóre lektury, wiedząc co nieco o autorze jako o człowieku, a nie - ikonie. O homoseksualnych skłonnościach Konopnickiej dowiedziałam się nie dalej niż jakieś 2 lata temu. Nigdy nawet cień sugestii dotyczącej jej preferencji nie padł podczas nauki w szkole i żałuję tego. Szkoła kreuje (kreowała?) wyidealizowany, odczłowieczony obraz znanych osobistości, zamiast pokazywać je jako pełnokrwistych ludzi, zwyczajnych ludzi, którzy byli, po prostu, obdarzeni jakimś szczególnym talentem.
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:17, 16 Lis 2012    Temat postu:

Wzbacz Fly.. nie rozumiem.
Jakie szersze tło zycia ludzi. ?
Gdyby Michał Anioł okazał sie pedofilem, jego Pieta nie byłaby genialna ?
Gdyby J.S. Bach okazał się zatwardziałym homoseksualistą straciłyby na urodzie Jego Koncerty Brandenburskie ???
Czego oczekujemy od Twórców ? aseksualnosci ????? sprostania naszym o Nich wyobrażeniom ?, A jesli im nie sprostają, nie oni, a Ich dzielo ma ucierpieć ??

Oczekujemy od sztuki wyzwań intelektualnych, dlaczego więc posuwamy się do małostkowości oceniając mózgi poprzez ciała jej twórców ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 21:25, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 21:38, 16 Lis 2012    Temat postu:

nudziarz napisał:

Gdyby Michał Anioł okazał sie pedofilem, jego Pieta nie byłaby genialna ?
Gdyby J.S. Bach okazał się zatwardziałym homoseksualistą straciłyby na urodzie Jego Koncerty Brandenburskie ???

Jak wspomniałam wcześniej, uważam, że życie prywatne nie ma odniesienia do jakości (pisarstwa czy innej dziedziny sztuki, w której zasłynęła dana osoba), ale buduje pełniejszy obraz twórcy. Czy nie łatwiej, nie z większym zrozumieniem czyta się np. "Porter Doriana Graya", pochwałę estetyzmu, hedonizmu, kultu ciała (męskiego ciała) i młodości, czy nie lepiej rozumie się narcystyczne zapędy głównego bohatera wiedząc, że stanowi, do pewnego stopnia, alter ego autora, będącego aktywnym biseksualistą? Oczywiście, nieznajomość faktów z biografii Wilde'a w niczym nie umniejszyłaby tej powieści, ale jej interpretacja byłaby niepełna.
Pamiętam, jak pisząc na maturze analizę porównawczą wierszy Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Ewy Lipskiej o tęsknocie za ojczyzną (nie pamiętam tytułów tych utworów), umknął mi niezwykle istotny, wręcz kluczowy szczegół z biografii Pawlikowskiej (choroba nowotworowa i śmierć w Anglii), o którym mimochodem napomknęła moja profesor od języka polskiego, przechadzając się między ławkami. Aż strach pomyśleć, jakbym popłynęła w tej interpretacji, puszczając wodze swojej wyobraźni, zamiast koncentrować się na znanych z biografii faktach.
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:46, 16 Lis 2012    Temat postu:

Ależ ja zrozumiałbym poważną analizę wpływu Jej seksualizmu na kształt Roty
Czystą - i w kategorach sensacji _ podawaną informację -Konopnicka była lesbijką - nadal traktuję jako rowną :tej " Doda znow powiększyla piersi"

Choc Doda przynajmniej te nowe sztuczne cycki pokaze...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 21:52, 16 Lis 2012    Temat postu:

Nie, no pewnie, tylko że ja się cieszę także i z informacji podanej w kategoriach sensacji, bo to dla mnie wiadomość, której wcześniej nie znałam. A analizę i interpretację przeprowadzę już sama, bez pomocy dziennikarzy z tabloidów.
Powrót do góry
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:53, 16 Lis 2012    Temat postu:

Co kogo obchodzi seksualność Konopnickiej to nie wiem... Nie potrafię zrozumieć ale tego konkretnego "czepienia się" bo sam fakt że życie prywatne twórcy budzi zainteresowanie odbiorcy jest w pełni zrozumiałe. Sam mam dziwny zwyczaj że jak np. zobaczę genialnego aktora/aktorkę której nie znam to po filmie wrzucam nazwisko do google i czytam kilka linków (aczkolwiek ani orientacja ani operacje nie są w polu zainteresowań - biografia, hobby, podsumowanie działalności jak najbardziej.... chociaż... gwałt analny na trzynastolatce przeszkadza mi w odbiorze filmów nawet świetnego reżysera).
Dla mnie książką roku 2012 jest "Snajper". W wielu miejscach autor dokonuje wartościowania postaw czy zachowań, ocenia politykę USA i UE - te same oceny, logiczne, spójne acz chyba niewyważone wyczytane w komentarzach onetu w żaden sposób by do mnie nie trafiały ale wiedząc kim prywatnie jest autor... no to już inna zupełnie sprawa ! Te światy po prostu muszą się trochę przenikać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:09, 17 Lis 2012    Temat postu:

Mój błąd, nie pomyślałam o tym w ten sposób, ten wątek lesbijski jakoś mi przemknął, bo właściwie dla mnie to bez znaczenia, dla mnie to "odbrązowienie" spowodowało ukazanie Konopnickiej jako silnej, ciekawej, niezależnej kobiety, tyle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Sob 10:08, 17 Lis 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Mój błąd, nie pomyślałam o tym w ten sposób, ten wątek lesbijski jakoś mi przemknął, bo właściwie dla mnie to bez znaczenia, dla mnie to "odbrązowienie" spowodowało ukazanie Konopnickiej jako silnej, ciekawej, niezależnej kobiety, tyle.

Ale ta niezależność i silny charakter (nieuleganie presji środowiska) znajdowały odzwierciedlenie, między innymi oczywiście, w niekryciu się z homoseksualnym związkiem. Im więcej mamy informacji o danej osobie, tym pełniejszy jest obraz. A że ktoś na tym żeruje, by osiągać własne korzyści, to zupełnie inna bajka...
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Sob 15:17, 17 Lis 2012    Temat postu:

flykiller napisał:

Ale ta niezależność i silny charakter (nieuleganie presji środowiska) znajdowały odzwierciedlenie, między innymi oczywiście, w niekryciu się z homoseksualnym związkiem. Im więcej mamy informacji o danej osobie, tym pełniejszy jest obraz. A że ktoś na tym żeruje, by osiągać własne korzyści, to zupełnie inna bajka...

Jeśli literaturę, czy tez ogólnie sztukę, traktuje się poważnie, to oczywiście, że ważny jest cały kontekst. O ile nie rozumiem tych chorych batalii o preferencje seksualne, o tyle oczywiście rozumiem, że studiowanie dzieła nierozerwalnie związane jest ze studiowaniem twórcy. Często sztuką jest cały człowiek: jego dzieła, życie, myśli, listy, wspomnienia, szkice, związki życiowe i stosunek do kraju. Moja córa na maturze miała właśnie taki temat o związku twórczości z twórcą - wybrała Witkacego. Przykład, wydaje mi się idealny. On całym życiem tworzył - był jak nie z tego świata. Pani z komisji zapytała córkę, czy myśli, że Witkacy był dobrym człowiekiem. Wprawiła tym Kaśkę w konsternację, bo ona nigdy ostro nie oddzielała tych jego ról. Po wahaniu odpowiedziała: tak, był dobry. Na co nauczycielka: jego żona miałaby zapewne o tym inne zdanie. Na to córka: dlatego żyli osobno, a jednak żona do końca życia była jego najlepszym przyjacielem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:02, 17 Lis 2012    Temat postu:

O jejku!
Całe życiorysy pisać?

Kiedyś z wielkim upodobaniem czytałam biografie. Teraz tylko czasami.
Ale opowiadać raczej nie będę chyba, że po jakichś drinkach weny dostanę.

Dzisiaj tylko taka ciekawostka, która mi przyszła do głowy...
Otóż Henryk Walezy jak juz został królem Francji to zamontował sobie w Luwrze toaletę. A pomysł przeniósł z Polski, z Wawelu.
No i codziennie się kąpał ku olbrzymiemu zdziwieniu francuskiego dworu.
Mieliśmy wówczas lepsze zwyczaje niż Francuzi.
Poza tą toaletą z Polski przywiózł również łaźnie z bieżącą wodą i widelec.

Aaaa...I jeszcze mi się przypomniała ciekawostka z życia Isaaka Newtona - za swoje zasługi naukowe otrzymał tytuł lorda.
Przez 26 lat uczestniczył w posiedzeniach Izby Lordów, a tylko raz poprosił o głos - poprosił by zamknieto okno bo mu wieje.

I jeszcze bo mi się umysl otworzył...

Gauss od najmłodszych lat wykazywał sie niesamowitymi zdolnosciami matematycznymi.
Jako mały szkrab momentalnie obliczył zadanie, zadane przez nauczyciela - niby proste, ale bardzo czasochłonne. , Nauczyciel polecił dzieciom zsumować wszystkie liczby od 1 do 40. Ledwie skończył dyktować zadanie, mały Gauss położył na katedrze swoja tabliczkę z rozwiązaniem. Natychmiast bowiem spostrzegł, że w tym szeregu liczb suma liczb pierwszej i ostatniej, drugiej i przedostatniej itd. wynosi zawsze 41, toteż mnożąc 41 przez liczbę par, 20, otrzymał prawidłowy wynik 820.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:34, 17 Lis 2012    Temat postu:

Wzorem Lulki wrzucam kilka ciekawostek, ale bardziej na zasadzie "groch z kapustą"…

Tadeusz Kosciuszko w rzeczywistości był Andrzejem, a dokładnie nadano mu imiona Andrzej Tadeusz Bonawentura Kościuszko

*******
Ignacy Mościcki znany Polakom ptawie wyłącznie jako ostatni sanacyjny prezydent Polski, miał od młodości poglądy zdecydowanie socjalistyczne (poczynając od przynależności do partii Proletariat a później Związku Zagranicznych Socjalistów Polskich).
Najpierw był szeregowym robotnikiem w Londynie a po kilku latach został kierownikiem technicznym „Societe de l’Acide Nitrique”, która uruchomiła fabrykę kwasu azotowego, pracującej wedlug technologii autorstwa Mościckiego. W 1922 roku został mianowany dyrektorem fabryki azotniaku i karbidu w Chorzowie. Był autorem 40 patentów polskich i zagranicznych, a także doprowadził do powstania pod Tarnowem wielkiego kombinatu chemicznego, produkującego kwas azotowy. Na cześć prezydenta miejscowość ta otrzymała nazwę Mościce.

******
Jedną z najbardziej barwnych postaci Polaków, wynalazców itd. był hrabia Adam Jan Kanty Kazimierz Ostoja Ostaszewski, który urodził się w 1860 r. we Wzdowie (k. Krosna), a zmarł w 1934 roku w Krakowie. Mówiono o nim "Leonardo da Vinci ze Wzdowa", ale również znany był jako zawadiacki hulaka. mówił płynnie 20 językami Rysował, malował, rzeźbił, latał samolotami i konstruował modele różnych pojazdów. Zbudował na własne potrzeby obserwatorium astronomiczne.
Interesował się optyką, fizyką, akustyką, hydrostatyką, elektrycznością i magnetyzmem, chemią, mechaniką, zoologią, botaniką, mineralogią, paleontologią, geologią, agrotechniką, geografią, historią, archeologią, heraldyką, muzyką, architekturą, sztuką, sportem i techniką.
Uprawiał jazdę konną, szermierką, kolarstwo, jazdę autem. Był kontrowersyjny. Podważał teorię budowy świata opracowaną przez Kopernika. Wykorzystując lukę w prawie międzynarodowym, stwierdzał, że jeżeli jakiś teren na Ziemi nie ma swojego właściciela, to można go zająć.
Napisał m.in. Szkice naukowo-literackie z zakresu sztuki i archeologii. Uzyskał patenty na ogromną ilość wynalazków z których najciekawsze to:
1881 r. model samochodu, 1896r. model mechaniczny sfer świata opatentowany w Rosji, 1889 r. silnik wybuchowy, odrzutowy, którego próby przeprowadzał w Krośnie, 1900 r. silnik hydrauliczny, na który uzyskał patent we Francji, 1908 r. zabawka latającą, którą opatentował w Anglii, 1909 r. we Francji patent na koncepcję „Stibora - 2” - czyli latającego pionowzlotu, w 1876 r. zbudował duży model sterowca, 1888 r. w Berlinie miał swój pierwszy lot wolnym balonem w ręku publicznie trzymając polską flagę. Opracował też unikalny silnik gazowy, ze zbiornikiem na gaz świetlny a także skonstruował najnowocześniejsze w tym czasie urządzenia drukarskie.

********
Ciekawostka: w owym czasie duża grupa polskich znanych wynalazców i naukowców pochodziła z Podkarpacia - głównie z okolic Krosna. Wystarczy wymienić chociażby Ignacego Łukasiewicza, Ostoję - Ostaszewskiego, Jana Szczepanika - największego polskiego wizjonera i jednego z największych wynalazców oraz wielu, wielu innych.

******

Wynalazcą pierwszego elektronicznego wykrywacza min był Polak – Józef Kosacki, żołnierz, konstruktor i naukowiec. Jego wykrywacz był dużym mało dzisiaj znanym osiągnięciem polskiej myśli technicznej w dziedzinie elektroniki, która wtedy dopiero powstawała. Józef Kosacki po kampanii wrześniowej w 1939 roku znalazł się w Wielkiej Brytanii i tam służył w Polskich Siłach Zbrojnych. Gdy w 1941 roku dowództwo brytyjskie ogłosiło konkurs na wykrywacz min Kosacki zgłosił swój wykrywacz. Rozstrzygnięcie konkursu wyglądało następująco: komisja konkursowa urzędowała obok trawnika, gdzie rozsypano wiele monet jednopensowych, a uczestnicy konkursu kolejno, w określonym czasie, ze swymi wykrywaczami w ręku, musieli wyszukać jak najwięcej monet. Kosacki zebrał je wszystkie. Anglicy przystąpili do masowej produkcji jego wykrywacza pod nazwą Mine detector Polish Mark I, II oraz III.
W 2002 roku w telewizji angielskiej a później amerykańskiej, w programie rozrywkowym pokazano jako "polish joke" jak wygląda polski saper: po polu szedł nieogolony wyraźnie pijany facet w obszarpanym mundurze i zatykając palcami uszy, noga sprawdzał, czy nie ma gdzieś przed nim miny…

*******
Na świecie znanych jest sporo architektów Polaków, o których w Polsce nikt poza fachowcami nie słyszał.
Maciej Nowicki - najbardziej znany polski architekt. Był konsultantem i współautorem między innymi siedziby ONZ.
-
Edmund Obiała, mieszkający w Australii, architekt przy każdej okazji przyznający się do polskiego pochodzenia, projektant stadionu olimpijskiego w Sydney i wielu innych znanych budowli. Pod jego kierunkiem przebudowywany został stadion Wembley w Londynie.
-
Marta Rudzka nazywana w USA „królową manhattańskiej architektury”, jest autorką największego na świecie mieszkalnego budynku Trump World Tower.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Sob 23:37, 17 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin