| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
 Wysłany: Czw 21:04, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie dam. Finansowo nie dam. Mam na utrzymaniu dwójkę dzieci i Psa.
Muszę zarabiać. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
saper
mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 21:05, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
a ja lubię swoją pracę. czasami chyba za bardzo..
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 21:07, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Horoskopy- oczywiście strata czasu. Ale umilacz. Tym bardziej, że oczywiscie zmieniam w trakcie czytania, konfabuluję o znalezionym losie na BMW w kawie Tchibo itd. Ja zasadniczo mam cholernie stresującą i powazną pracę i potrzebna mi totalna głupawka dla przeciwwagi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Czw 21:08, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli koleina jak głęboka kanał La Manche.
Zdaje się że cierpisz na coś zwanego syndromem wypalenia zawodowego. Rada na szybko zmień pracę.
Edit
przeczyłem o stresującej
Chyba jedna potrzebujesz długiego odpoczynku, długiego czyli więcej niż 2 tygodnie czy miesiąc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Czw 21:10, 11 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 21:15, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | | zmień pracę. |
Obawiam sie, że to niewiele da.
Po pierwsze: jestem dobra w tym co robię. Po drugie : nie potrafię robić nic innego- to dosyć wąska specjalizacja. Po trzecie: mój Ojciec dał mi kiedyś podobną radę, tyle tylko, że kazał mi się zastanowić- co tak naprawdę chciałabym robić. ( Palic jointy tak jak Laska) Problem tkwi chyba nie w mojej konkretnej pracy, tylko w pracy jako takiej. Ta konieczność, ten obowiązek pracy, stawiania się tam chociaż od czasu do czasu, wbrew pozorom wrodzony perfekcjonizm zeby zrobic najlepiej jak sie da...to mnie przytłacza.
Problem nie tkwi w tej konkretnej robocie, tylko we mnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Czw 21:20, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz właśnie czytam Ciebie i słucham Cejrowskiego opowiada o spełnianiu marzeń.
Mnie zawsze wydawała się że najważniejsze jest poczucie szczęścia, ale co ja tam wiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
rosegreta
Gość
|
| Wysłany: Czw 21:24, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | | poczucie szczęścia, |
A co to jest poczucie szczęścia? Jak to poczucie szczęścia się objawia.
Czy można cały czas być szczęśliwym, bez przerwy? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Czw 21:26, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
blebleble pseudo filozoficzne
wybacz ale nie mam zamiaru wdawać się w takie dyskusje
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
rosegreta
Gość
|
| Wysłany: Czw 21:30, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Co do umilania sobie pracy, hymm, jedynie umilam sobie prace piciem herbaty.
Nie mam innych możliwości. No może ostatnio net, ale to tylko dlatego, że obecnie nie moge przez 8 godzin byc na maksymalnych obrotach.
Od czasu do czasu opowiem coś śmiesznego, albo kogoś w coś wkręcę dla zabawy.
Poza tym osoby z którymi przebywam w pokoju, potrafią przez 7,5 godziny pracować, bez odzywania się, wlepione w monitor i w dokumenty.
Radio owszem gra, ale nawet nie wiem co.
Praca jest żmudna, nudna i mało płatna, i nie do przerobienia.
Telefony i ludzie non stop.
Ale czy mi to aż tak bardzo przeszkadza... 
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Czw 21:35, 11 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Czw 21:30, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Seeni, polecam jeszcze mate do tanczenia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak stazysci cos takiego przyniesli ktoregos dnia to z poczty dwa pietra nizej przychodzili sie pytac co sie u nas dzieje 
Post został pochwalony 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
rosegreta
Gość
|
| Wysłany: Czw 21:32, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | blebleble pseudo filozoficzne
wybacz ale nie mam zamiaru wdawać się w takie dyskusje |
bleble i dlaczego pseudo filozoficzne? Skąd to określenie...
I powinieneś wiedzieć jak dajesz rady  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 21:34, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Spełnienie marzeń?????
Znaczy mam olać te dzieci, tego Psa, obowiązek alimentacji na nie i pogrążyć się w nicnieróbstwie....???
Ale...wtedy...też będę nieszczęśliwa. I to chyba nawet bardziej, bo sfera życia rodzinnego jest mi zdecydowanie bliższa niz jakakolwiek inna .
Dlatego nie chce uciekać, chcę obowiązek pracy uczynic mniej przykrym. Chcę dopieszczać się w pracy, dobrze się w niej bawić obok pracy
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 21:38, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| GluPol napisał: | Seeni, polecam jeszcze mate do tanczenia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak stazysci cos takiego przyniesli ktoregos dnia to z poczty dwa pietra nizej przychodzili sie pytac co sie u nas dzieje |
Aaaaa...Glusie- MATA jest CUDOWNA
Zażyczę sobie od współtowarzyszki pokojowej w ramach prezentu z okazji zbliżających się urodzin.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Czw 21:39, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Koleina!
Jesteś pewna że nie daje sie tego pogodzić?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Czw 21:41, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: | | GluPol napisał: | Seeni, polecam jeszcze mate do tanczenia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak stazysci cos takiego przyniesli ktoregos dnia to z poczty dwa pietra nizej przychodzili sie pytac co sie u nas dzieje |
Aaaaa...Glusie- MATA jest CUDOWNA
Zażyczę sobie od współtowarzyszki pokojowej w ramach prezentu z okazji zbliżających się urodzin. |
Dawaj adres, to Ci wysle, mam taka zarekwirowana 
..tylko program bedziesz musiala zdobyc we wlasnym zakresie
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Czw 21:43, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
O co chodzi z tą matą?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 21:46, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ale poważnie?? Mam Ci adres na PW podesłać. ?????Ja kocham prezenty i strasznie, ohydnie jestem na nie łasa. No i będę mogła do tej maty ideologię dorobić.
Program, program  . O programie pomyślę potem. Wygooglam coś chyba?????
Ale sama idea, rozumiesz: TANECZNA MATA PRACOWA
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
rosegreta
Gość
|
| Wysłany: Czw 21:47, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Już sobie wyobrażam, że w ramach odstresowania tańczę razem z moimi petentami na macie.  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 21:51, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| gReta napisał: | | Już sobie wyobrażam, że w ramach odstresowania tańczę razem z moimi petentami na macie. |
Tam z petentami....
Po petentach. jak sobie pójdą, w zaciszu własnego pokoiku, na korytarzu, w pracowym wucecie. ( rozmarzona)
Mata jest lepsza, lepsza doprawdy- nawet od świetlistych uszu królika. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Czw 21:53, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: | | Ale poważnie?? Mam Ci adres na PW podesłać. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
