po 30-tce

animavilis · Gość

Nie interesuję się polityką, mierzi mnie. Czasem docierają do mnie odległe echa. Ale jestem żywo zaciekawiona wynikiem pojedynku - Barack Obama contra John McCain.
Oczywiście, linia podziału, wskazana w tytule nie jest jedyna ani nawet najważniejsza, ale wyrazista. Mimo próby zamachu na Obamę pokazuje, jak długą drogę przeszli amerykanie w kształtowaniu stosunków społecznych między amerykańskimi obywatelami różnych ras.
Kogo obstawiacie, komu kibicujecie?

fedrus

Kibicuję demokratom i ich kandydatowi.

EMES

Kto wygra jest oczywiste bo kto może wiedzieć lepiej niż ... bet - at - home

Barack Obama 1,10 John McCain 6,20

Aproxymat

Choć niektórzy twierdzą, że bardziej dramatyczne głosowanie byłoby, gdyby któryś kandydat reprezentował mniejszość (?) latynoską.

Mati.

..nie znam się na tym.. w zasadzie, niestety jest mi obojętne, kto będzie w USA rządził.. grunt, żeby było im dobrze..

e> mam problem, żeby zweryfikować fakty, które dzieją się w moim kraju... globalizm mnie przerasta.. d'oh!

e> tak, oczywiscie niebieski masz rację.. poprosiłam o usunięcie tego posta..

stara_reklama · Gość

Pochodzenie O-Ren Ishii

są szanse że Obama udupi tarczę więc jakby bardzej jestem za nim...

EMES

animavilis · Gość

illunga

Myślę,że wygra Obama- facet z jajami, jak mówią, skoro Oba-ma

Dla mnie ciekawszym pojedynkiem byłoby, gdyby tak naprzeciw siebie stanęłi Obama i...Hilary. Amerykanie dopiero by mięli ciężki orzech do zgryzienia: albo baba, albo czany

Ku Klux Klanom by się kapturki zapadły ze zmartwienia

EMES

Odnośnie tematu

chyba najlepszy (i możliwe że przypadkowy) spot wyborczy do tej pory

livia

Jestem za Obamą, jest szansa na nową erę i radykalne zmiany

Całym sercem jestem za zmianami, bo mam juz dosyć tej amerykańskiej kołtunerii Confused

king

W jedną z nieprzespanych nocy włączyłem CNN na debatę obu panów. Bez specjalnego zaskoczenia chyba można stwierdzić: w porównaniu z nimi polscy politycy to geniusze; oczytani, inteligentni, mają przynajmniej podstawowe pojęcie o zasadniczych kwestiach gospodarki, czy kwestiach międzynarodowych. Tych dwóch amerykańskich matołów chrzani tak, jak kiedyś towarzysze na którymś tam zjeździe PZPR, czyli zapodają ogólną gadkę o niczym. Jedyna różnica jest taka, że oni przy tym są wyćwiczeni w stosowaniu wszystkich możliwych elementów mowy ciała, które robione są tak sztucznie, że tylko debil mógłby się na to nabrać. To wszystko jest tak sztuczne jak uśmiech naszego prezydenta.
No. To tylko podsumuję. Jest dramat. W najpotężniejszym państwie świata władza wykonawcza przypada jednemu z dwóch pajaców, wybranych w konkursie kiczu gorszym, niż taniec z gwiazdami. W Rosji lud kocha być pod butem i potulnie 'wybiera' tego, kogo mu sie wskaże. O Chinach szkoda gadać, gorzej jeszcze niż w Rosji. Z tego wychodzi, że jeśli chodzi o jakość i autentyzm demokracji wśród światowych potęg, to tylko w Indiach można ją znaleźć Blue_Light_Colorz_PDT_02

szb

King

mam na to swoją teorię.
nie oglądałem tej transmisji i ogólnie średnio mnie interesuje obecnie (aczkolwiek jakoś tak mnie ten Barak leży) kto prowadzi w sondażach.

bo to będzie świadectwo jakie sobie wystawi naród "ju es end ej".

Ale do sedna.
Oni muszą tak się zachowywać żeby ich społeczeństwo zrozumiało.
Więc nie ma co liczyć na debatę Tusk kontra Kaczyński

livia

king

animavilis · Gość

Obserwatorzy polityczni podkreślają solidne wykształcenie Obamy, jego zainteresowanie kulturą i nazywają go "intelektualistą", więc wydaje się możliwe, że ta debata, która tak zdegustowała kinga, rzeczywiście była dostosowana do poziomu, o jaki kandydaci podejrzewają wyborców. Trochę ryzykowne, bo nie każdy lubi, gdy się go traktuje jak idiotę.

livia

EMES

Mati.