Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy to wypada?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:38, 27 Gru 2006    Temat postu: Czy to wypada?

Szczególnie takiej emerytce jak ja?

Mam telefon komórkowy w eleganckim, stonowanym czarnym pokrowcu i mam wielką torbę. Te dwie rzeczy nie za bardzo pasują do siebie. Dlatego też do pokrowca mam przyczepioną smycz w kolorze czarno-wścieklepomarańczowym. To mi daje większe szanse na szybkie znalezienie komórki w torbie. Poza tym nie każdy wie, że do kobiety dzwoni się dwa razy.
Smycz smyczą, ale myślałam o jakimś flash stickerze a najlepiej świecącym breloczku. Świeciłoby się i czas dotarcia do komórki by się skrócił. Na Allegro są takie dosyć infantylne i sama już nie wiem...
Ma ktoś coś takiego przy telefonie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:40, 27 Gru 2006    Temat postu:

Nie znam się na tym zupełnie. Komórkę mam najzwyczajniejszą w świecie, bez żadnych bajerów, nawet nie wiem co to ten flash sticker i muszę sprawdzić jak wygląda, bo wyjdę na ignoranta totalnego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rycheza
220 mil morskiej żeglugi


Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z końca świata... prawie

PostWysłany: Śro 15:49, 27 Gru 2006    Temat postu: Re: Czy to wypada?

melpomena napisał:

Smycz smyczą, ale myślałam o jakimś flash stickerze a najlepiej świecącym breloczku. Świeciłoby się i czas dotarcia do komórki by się skrócił. Na Allegro są takie dosyć infantylne i sama już nie wiem...
Ma ktoś coś takiego przy telefonie?

Mam... kiedyś, przed wyjazdem do stolicy, dostałam male czerwone serduszko. Ponoć pochodziło z reklamy zupy knorr czy coś takiego. Jest trochę kiczowe ale urocze... i takie Weronikowe... Więc jestem z niego dumna i zadowolona. O jego praktycznym zastosowaniu jakoś zawsze zapominam oops oops oops


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Śro 15:53, 27 Gru 2006    Temat postu:

moja komorka swieci, mruga, blysko i wibruje. niegdy nie potrafie znalezc jej na czas w zadnej z moich torebek. z drugiej strony najczesciej wcale mi sie nie spieszy z jej wyciagniem

zreszta mel, co sie przejmujesz... to Tobie ma byc dobrze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:55, 27 Gru 2006    Temat postu:

Apro, to taka pierdołka, która świeci, jak telefon ma dzwonić. Nakleja ją się na telefon i chyba są też świecące breloczki, ale nie jestem pewna.

Rysia, jak ktoś ma porządek w torebce, a nie wiem jak teraz, ale torebki miałaś malutkie i zgrabniutkie to po pierwsze, nie ma problemu ze znalezieniem komórki, a po drugie nie pamięta do czego te flasze służą
A tak na marginesie, muzyczka mi się przypomniała

No Ślepa, zaczynasz mnie przekonywać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anka
serce żółto-czerwone


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D

PostWysłany: Śro 16:26, 27 Gru 2006    Temat postu:

Ja mam cos takiego młoda latorośl mi sprawiła – i zapytałam ją o to – zatem jeśli chcesz nabyć cos mało drogiego, śledzić trzeba prasę – bardzo oryginalne sa dołączane do gazet . Ja mam takiego delikatnego, błękitnego pieska . A w sekrecie to powiem że niekiedy taka rzecz jest krepująca – jeśli sie jest na jakimś spotkaniu sztywniaków – to te uśmieszki są takie jakieś Osobiście to niby leje na to – ale Ty może jesteś osobą wrażliwą , wiec lepiej sie zastanowić


Komurke nosze w kieszeni - w torebce bym jej nie znalazła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 17:24, 27 Gru 2006    Temat postu:

Nie mam. Gdybym miała to pewnie bym zgubiła. Zasadniczo w ogóle nie jestem przywiązana do komórki. Owszem dzwonię, ale odbieram rzadko. Wiekszość znajomych przestała się nawet o to śmiertelnie obrażać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anka
serce żółto-czerwone


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D

PostWysłany: Śro 17:42, 27 Gru 2006    Temat postu:

Ja wiem Ty Seeni trzymałas telefon w zabawkach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Śro 17:49, 27 Gru 2006    Temat postu:

noszę komórkę w kieszeni a w pracy na smyczy na szyi razem z kluczami. W torebce.... Blue_Light_Colorz_PDT_02... jeżeli już mam przy sobie cos co można nazwać torebką to w jakiejś osobnej kieszeni.

I są sytuacje w któych strasznie mnie denerwują kobiety, które zapomniały wyłączyć komórkę i w najmiej odpowiednim momencie zaczynają poszukiwać dzwoniącej, w przepastnych głębiach swej torebki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anka
serce żółto-czerwone


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D

PostWysłany: Śro 18:03, 27 Gru 2006    Temat postu:

Zwyczajnie noszę ja w dzinsach Smyczy nie cierpię - w szyje uwiera

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Śro 18:46, 27 Gru 2006    Temat postu:

mi tam wystarczy, jak wibruje Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
malenstwo
oprawca moreli


Dołączył: 25 Gru 2006
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:13, 27 Gru 2006    Temat postu:

Ja czegoś takiego nie używam, komórke mam w mojej małej kieszonce w jeszcze mniejszej torebce, wiec kiedy tylko wloze reke w odpowiednie miejsce komórka sama pcha sie w reke

Ale... mój kolega, szanowny wykładowca na uczelni wyzszej posiada takową rzecz i jest zadowolony, kiedy sygnał ma wyłaczony a telefon lezy na biurku nie zawsze słyszy bądź zwraca uwagę na wibracje (zwłaszcza kiedy jest w trakcie zajęć), jednakże kiedy miga mu cosik kolorowego zawsze przyciaga to jego uwagę, ale jak sam mówi używa tego czegos tylko wtedy kiedy ma wyłączony sygnał komórki

Poza tym polecam odrębną kieszonkę na komórkę, szybko, łatwo i bez problemów

Zerknij na allegro kilka stron z cenami od kilku do kilkunastu złotych: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 19:16, 27 Gru 2006    Temat postu:

Nie mam flash stickera, ale noszę komórkę w uroczym, infantylnym [link widoczny dla zalogowanych], niewiadomego przeznaczenia, który nabyłam (jak wiele innych, zdumiewająco niepraktycznych przedmiotów) w "ciuchlandzie". Mijają wieki, zanim uda mi się ją odnaleźć w torbie i wysupłać z woreczka, ale myślę, że jest jej tam dobrze
Powrót do góry
Rycheza
220 mil morskiej żeglugi


Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z końca świata... prawie

PostWysłany: Śro 19:35, 27 Gru 2006    Temat postu:

melpomena napisał:
Rysia, jak ktoś ma porządek w torebce, a nie wiem jak teraz, ale torebki miałaś malutkie i zgrabniutkie to po pierwsze, nie ma problemu ze znalezieniem komórki, a po drugie nie pamięta do czego te flasze służą
A tak na marginesie, muzyczka mi się przypomniała


Oj, chyba mocno zdziwiłabyś się moją nową torebką [-X i ilością ołówków, piór, dlugopisów i mazaków, które w niej nosze. Ostatnio znajomy drwił, że mogłabym się nią z powodzeniem bronic, gdyby taka potrzeba wynikła i powaliłabym napastnika... Teraz moja torebka jest wielka i ciężka oops


Miny Francuzów stojących na bacznośc też pamiętasz ? Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:01, 27 Gru 2006    Temat postu:

Pamiętam

No więc zacznę się przyglądać tym gadżetom w czasie wizyt w centrach handlowych... Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 20:35, 27 Gru 2006    Temat postu:

Nie kupuj gadzetu. To takie kobiece.... nerwowe przeszukiwania torebki...Przy okazji ile ciekawych rzeczy mozna znależć- zgubiony rok wcześniej spinacz do bielizny, płaszcz przeciwdeszczowy, ukochaną pomadkę co to myślałaś, ze Ci ją skubnęła ta ruda Baśka ...i paragon na zakup butów, których z braku paragonu właśnie, nie przyjęli do reklamacji....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:54, 27 Gru 2006    Temat postu:

Paragony i bilety
Tego u mnie zawsze dostatek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 21:05, 27 Gru 2006    Temat postu:

melpomena napisał:
Paragony i bilety
Tego u mnie zawsze dostatek

Taaa...one się chyba mnożą przez podział
Regularnie wyrzucam , a one wciąż tam są.
Powrót do góry
nudziarz
Gość





PostWysłany: Czw 9:08, 28 Gru 2006    Temat postu:

Jedna malutka uwaga techniczna. To świecidełko najogólniej jest zasilane energia pola anteny wiec generalnie obniza poziom sygnału . Nie ma to zadnego znaczenia w miescie, czy tam gdzie zasieg jest dobry. Ale tam gdzie jestesmy na granicy zasiegu potrafi uniemozliwic połaczenie
sprawdzone = potwierdzone na tel moich dzieci
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:00, 28 Gru 2006    Temat postu:

Ja w ogóle nie rozumiem po co miniaturyzuje się komórki (i trzeba ich potem szukać po torebkach). Powinny wrócić do swoich pierwotnych dużych rozmiarów - byłyby doskonale widoczne i słyszalne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin