Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dobroć serca, a kara

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:20, 08 Wrz 2012    Temat postu: Dobroć serca, a kara

S i Z od wielu wielu lat byli przyjaciółmi. 10 lat temu S skarżył się na trudy życia, że kasy mu nie starcza na zycie. Z, przedsiębiorca, zlitował się i zaproponował, by odbierał od niego złom poprodukcyjny, sprzedawał w skupie i za te pieniądze podreperował sobie budżet domowy. Nie była określona ilość złomu, ani czas trwania, tylko odbieranie go i trzymanie placu w czystości. Niedawno z przyczyn obiektywnych złom się skończył, lecz S nie miał zamiaru zrezygnować z profitów, więc pozwał Z do sądu. Wymyślił, że istniała umowa dożywotniego otrzymywania złomu i żąda pieniądze o tej wartości wypłacane do końca życia.
Sąd po przesłuchaniu świadków nie dopatrzył się racji S i oddalił sprawę. Wydawałoby się, że Z miał z góry wygraną sprawę, lecz wcale tak nie musiało być. Wystarczyłoby, że S postarałby się o dwóch nieuczciwych świadków i to on miąłby sprawę wygraną.
Zatem przestrzegam darczyńców - prawo cywilne jest ślepe i jeśli jest ciągłość darowizn, zakłada, że istniała umowa z której darowizny wynikają.
Taka rada praktyczna: Jeśli chcecie komuś pomagać wręcząac pieniądze, trzeba to robić pod strachem i bez świadków.
Wracając do S, sprawdza się przysłowie, że trzeba z kimś zjeść worek soli, zanim się go pozna. A z drugiej strony trzeba mieć tupet, żeby dostać kasę za którą można kupić wypasioną furę i upominać się o jeszcze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 20:26, 08 Wrz 2012    Temat postu:

No dobrze a co na to forumowi prawnicy?
Jak to jest umocowane prawnie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 20:33, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Darowizny to ja tu nie widzę. Ewentualnie umowę na dostarczanie złomu. Ale na jakich warunkach?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 20:41, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Nawet nieuczciwi swiadkowie mogliby naskoczyc. Skoro zlom byl odpadem poprodukcyjnym, to jego istnienie jest scisle zwiazane z takim profilem profilem produkcji,w wyniku ktorego ten zlom powstaje.
Co wiecej, jesli nie zostaly okreslone ilosci zlomu to pozwany moglby codziennie podrzucac na plac jedna srubke ktora tenze powod moglby sobie dozywotnio zbierac i wystarczyloby to do wypelnienia warunkow na odbior zlomu Blue_Light_Colorz_PDT_02

Wlasciwie to teraz przychodzi mi do glowy mala zemsta na cwaniaku - wykonywanie dzialanosci polegajacej na odbiorze odpadow i ich transporcie bez wymaganego zezwolenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:10, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
Darowizny to ja tu nie widzę. Ewentualnie umowę na dostarczanie złomu. Ale na jakich warunkach?


Raczej umowa na odbieranie złomu. Z taką umową nie ma problemu, bo każdy złomiarz ją zawrze i będzie płacił w cenach rynkowych. W przypadku S była rezygnacja z pieniędzy na jego rzecz.
To jak inaczej nazwać, jak nie darowizna, lub ciąg darowizn?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:22, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Poldek napisał:
Nawet nieuczciwi swiadkowie mogliby naskoczyc. Skoro zlom byl odpadem poprodukcyjnym, to jego istnienie jest scisle zwiazane z takim profilem profilem produkcji,w wyniku ktorego ten zlom powstaje.
Co wiecej, jesli nie zostaly okreslone ilosci zlomu to pozwany moglby codziennie podrzucac na plac jedna srubke ktora tenze powod moglby sobie dozywotnio zbierac i wystarczyloby to do wypelnienia warunkow na odbior zlomu Blue_Light_Colorz_PDT_02

Wlasciwie to teraz przychodzi mi do glowy mala zemsta na cwaniaku - wykonywanie dzialanosci polegajacej na odbiorze odpadow i ich transporcie bez wymaganego zezwolenia


S sobie wymyślił, że była umowa na określoną kwotę, a złom był formą zapłaty. Z nie jest człowiekiem mściwym i nie będzie się rewanżować. Sama satysfakcja wygranej wystarczy.
Oczywiście, że S zrobił wykroczenie, gdyż nie opodatkował przychodów. Działalności nie musiał legalizować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin