Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzień Kobiet
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:57, 08 Mar 2011    Temat postu:

też właśnie czekam, aż któryś się ocknie i zarzuci tutaj reklamówkę pełną rajstop w kolorze cegłówki Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 11:15, 08 Mar 2011    Temat postu:

Wreczylem standardowe gozdziki? Wreczylem Not talking

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:20, 08 Mar 2011    Temat postu:

(ciiii Shhh musimy się wpasować w konwencję Zołz i Pierdół Tongue out (1) daj nam pozrzędzić )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:27, 08 Mar 2011    Temat postu:

a tak dla informacji:

Początki Międzynarodowego Dnia Kobiet :

w 1908 obyl sie nowojorskiego strajk pracownic przemysłu odzieżowego, przeciwko złym warunkom pracy - kobiety chcialy zrownania plac z mezczyznami!!!

Strajkujące kobiety zostały zamknięte w fabryce przez właściciela, gdzie nastepnie zostaly podpalone - w budynku zginęło 126 kobiet.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:54, 08 Mar 2011    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Kewa napisał:
A czy feministki też mogą świętować?


Mam niejasne wrażenie, że ta uwaga Jemandsa o kobietach, które nie uznają święta, to jakieś ostrożne wyrażenie na temat feministek.


Nie wiem czy feminizm ma coś wspólnego z nie uznawaniem przez kobiety tego święta..
Chyba popieprzyła mi się definicja feminizmu.. Od zawsze sądziłam - jako feministka - że jest to ulubienie i docenienie przede wszystkim przed samą sobą swojej wyjątkowej, kobiecej natury i - co jest całkiem normalne - uznanie jej za 'równowartą' męskiej.
Co więcej, wydawało mi się, że feminizm nie ma nic wspólnego ze 'schłopieniem Kobiet' - czyli z zamianą miejsc, dlatego feministki, jak mało które Kobiety, lubią być adorowane, obdarowywane, doceniane, całowane i kochane.. Wydawało mi się, że feministki są fankami Kobiet a nie wojowniczkami o posiadanie penisa w stringach.

Niewątpliwie dziękuję za życzenia.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 12:07, 08 Mar 2011    Temat postu:

Mati napisał:

Chyba popieprzyła mi się definicja feminizmu.

Chyba tak
Feministki nie chcą być adorowane i wielbione.
Nie chcą mieć for z racji płci (przynajmniej, nie przyznają się do tego).
Chcą być "takie same" jak mężczyźni.
Moim zdaniem Dzień Kobiet to jawna obelga dla prawdziwej feministki
Ale możliwe, że też mi się coś popieprzyło
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 12:14, 08 Mar 2011    Temat postu:

Pieprzyć feministki.
Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
famka_
Baba Jaga


Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 1336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 532 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domku z czekolady
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:17, 08 Mar 2011    Temat postu:

komuś się widzę na marzenia zebrało Sick

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 12:17, 08 Mar 2011    Temat postu:

animavilis napisał:

Feministki nie chcą być adorowane i wielbione.
Nie chcą mieć for z racji płci (przynajmniej, nie przyznają się do tego).
Chcą być "takie same" jak mężczyźni.
Moim zdaniem Dzień Kobiet to jawna obelga dla prawdziwej feministki
Ale możliwe, że też mi się coś popieprzyło

Anima, no oczom nie wierzę!
Bzdura totalna. Feministki chcą równych praw, a to nie znaczy wcale, że chcą być "takie same" jak mężczyźni. Nie oznacza to również, że rezygnują ze swojej kobiecości. Takie babochłopy? Tak? Tak Ci się kojarzą feministki? To jakiś archaiczny pogląd sprzed wieku. Przecież kto organizuje "manify" jeśli nie ugrupowania feministyczne?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:20, 08 Mar 2011    Temat postu:

Kewa napisał:
Takie babochłopy? Tak? Tak Ci się kojarzą feministki?

A można być feministką i uznawać za jedynie słuszny patriarchalny model społeczeństwa (mówię tu o rodzinie głównie)?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:21, 08 Mar 2011    Temat postu:

No to tym bardziej nie kapede..
Jaką to ujmą dla Kobiety jest Jej adoracja?
W moim mniemaniu największą obelgą dla Kobiety jest bycie taką, jak mężczyzna.
Feministkom chodziło zdaje się o to, żeby miały prawo do tego, do czego prawo mają panowie, ale to nie znaczy, że od razu wezmą się za kilofy i zaczną zapierniczać w kopalni. Te wszystkie 'wyzwoleńcze' działania były mocno przerysowaną manifestacją pragnienia równości.
Chodziło o to, żeby Kobiety miały wybór czy chcą smażyć kotlety, prać, sprzątać czy robić karierę i dodatkowo spełniać się w swoich pasjach.
Teraz na szczęście można te rzeczy pogodzić.

Kewa!!!!!!!

no i wszystko jasne
thx.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Wto 12:23, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 12:24, 08 Mar 2011    Temat postu:

kasia_imig napisał:
Kewa napisał:
Takie babochłopy? Tak? Tak Ci się kojarzą feministki?

A można być feministką i uznawać za jedynie słuszny patriarchalny model społeczeństwa (mówię tu o rodzinie głównie)?

Ogólnie to chyba nie bardzo. Obawiam się, że takie stwierdzenie "jedynie słuszny model" może być przyczynkiem do dyskusji o przewadze jednej płci nad drugą, a chyba nie o to w feminizmie (i ogólnie przyjętym poczuciu sprawiedliwości) chodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 12:30, 08 Mar 2011    Temat postu:

Kewa napisał:

Anima, no oczom nie wierzę!
Bzdura totalna. Feministki chcą równych praw, a to nie znaczy wcale, że chcą być "takie same" jak mężczyźni. Nie oznacza to również, że rezygnują ze swojej kobiecości. Takie babochłopy? Tak? Tak Ci się kojarzą feministki? To jakiś archaiczny pogląd sprzed wieku. Przecież kto organizuje "manify" jeśli nie ugrupowania feministyczne?

No, ale chcą mieć ten Dzień Kobiet, czy nie chcą?
A jeśli chcą, to dlaczego?
Dlaczego, żądając równego traktowania, nie widzą nic niestosownego w ogólnopaństwowej (ba, ogólnoświatowej) adoracji tylko jednej płci (dziwnotwór w typie "Dnia Chłopaka" pomijam).
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 12:30, 08 Mar 2011    Temat postu:

Taaaaaa A Kopernik też była kobietą.
To żądanie równych praw przypomina groteskę z oczywistych powodów zawartych w różnicach fizycznych i psychicznych.

Tak na marginesie:
Są gdzieś na świecie atrakcyjne feministki nie mogące opędzić się od facetów?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 12:33, 08 Mar 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:

Są gdzieś na świecie atrakcyjne feministki nie mogące opędzić się od facetów?


aha.
Ty
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:33, 08 Mar 2011    Temat postu:

Kewa napisał:
kasia_imig napisał:

A można być feministką i uznawać za jedynie słuszny patriarchalny model społeczeństwa (mówię tu o rodzinie głównie)?

Ogólnie to chyba nie bardzo. Obawiam się, że takie stwierdzenie "jedynie słuszny model" może być przyczynkiem do dyskusji o przewadze jednej płci nad drugą, a chyba nie o to w feminizmie (i ogólnie przyjętym poczuciu sprawiedliwości) chodzi.

No i dlatego chyba właśnie nie jestem feministką. Bo uważam (nienowocześnie), że to mężczyzna powinien zarabiać na dom, a kobieta pachnieć i przyjmować wyrazy uwielbienia .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:34, 08 Mar 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Taaaaaa A Kopernik też była kobietą.
To żądanie równych praw przypomina groteskę z oczywistych powodów zawartych w różnicach fizycznych i psychicznych.

Tak na marginesie:
Są gdzieś na świecie atrakcyjne feministki nie mogące opędzić się od facetów?


Zgadzam się. Facetom ciężko dogonić myślącą Kobietę, dlatego zdobyli sobie pozycję znosząc do jaskini mięso i tłukąc innych. Kobiety od zawsze tworzyły wokół siebie to, do czego tęsknicie. A jednak jesteśmy w tym miejscu w którym jesteśmy, dzięki sobie.

Są. np. ja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 12:38, 08 Mar 2011    Temat postu:

Matii
Blue_Light_Colorz_PDT_46


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:42, 08 Mar 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:

Tak na marginesie:
Są gdzieś na świecie atrakcyjne feministki nie mogące opędzić się od facetów?


jest jakieś "Femmen" na Ukrainie czy jakoś tak, to chyba feministki albo ekolożki, wszystko jedno, w każdym razie bardzo wspieram duchowo tą inicjatywę Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 12:44, 08 Mar 2011    Temat postu:

Mati napisał:


Są. np. ja.

I ja oczywiście ... w młodości to eh
Anima, no, bo właśnie słowo "adoracja" jest niezręczne. Chodzi o poważne traktowanie, partnerskie w debacie publicznej. Adoracja, może mieć miejsce w sferze prywatnej i jest całkiem na miejscu.
Staram się o współpracę z pewnym dużym zakładem. Najpierw prezes na zebraniu (sami faceci i ja) oświadczył, że tańczyliśmy kiedyś ze sobą. Podczas następnej wizyty przywitał mnie słowami - o jakie piękne kobiety do mnie przychodzą. Odprowadzając innego pana prezesa zwrócił się do swojej sekretarki z seksownym uśmieszkiem - proszę postawić prezesowi ptaszka. Po czym długo ze mną rozmawiał o tym jak ceni moje zdolności organizacyjne i tłumaczył się dlaczego kontrakt, o który zabiegam musiał dostać jego siostrzeniec Co mi po takiej adoracji?!
Kasia, stanowisko przez Ciebie zajmowane jest bardzo wygodne, zbyt cenię mężczyzn, by sprowadzać ich do roli dostarczacza pożywienia i luksusów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin