po 30-tce

Malena

Nie wiem, czy odwoływanie się do przeszłości w jakikolwiek sposób zmieni moje widzenie zjawiska 'galerianki'.
Wiem, że Starożytni uważali pedofilię męską za czystą miłość, a w krajach arabskich również dzisiaj jest ona powszechnie uznawana za metodę ułatwiającą dotrwanie do ślubu.
Oceniam 'galerianki' (zjawisko, nie osoby) bardzo negatywnie i uważam, że należy walczyć z tą formą małoletniej prostytucji.

Mati.

a ja myślę, że nasza walka to często taka trochę z wiatrakami. Poza tym zawsze budzimy się 'z ręką w nocniku', kiedy jest już za późno. Odnoszę często wrażenie, że nie zastanawiamy się nad potencjalnymi sprawami, które mogą nas dotknąć w przyszłości, bagatelizujemy gro zachowaniem nadając im rangę 'drobiazgów'.. nie dedukujemy a mamy cały wachlarz możliwości ku temu, no i ostatnie, że zawsze wszyscy dużo gadają 'na zapleczu', ale ruszyć się i fizycznie samemu coś zadziałać to już tak niekoniecznie, przecież zawsze może to zrobić ktoś inny. Pominąwszy fakt, że teraz różnice nawet w obrębie jednego pokolenia są pokoleniowe. Mi ciężko pojąć moje młodsze rodzeństwo i ich sposób widzenia świata. I tak to się właśnie zmienia, duży dostęp do wszystkiego, ale niestety bez instrukcji obsługi, za naszym przyzwoleniem. A realia "ameRykanckie' i inne zachodnie pokazują, że może być jeszcze gorzej, bo w tym kierunku nasza młodzież zmierza...konsumpcja, przyjemności, zero poczucia odpowiedzialności i brak twardego kręgosłupa moralnego. Pełna wolność i swoboda.

Ron

No ja zasadniczo uważam, że jest to zjawisko społecznie korzystne. Tak postępują tylko głupie dziewczęta, które nie zdają sobie sprawy z tego, że dla młodych mężczyzn będą kurwami i na małżeństwo mogą liczyć tylko z jakimś nieatrakcyjnym, zdesperowanym gościem. Znaczy się z punktu widzenia doboru naturalnego geny głupoty mają mniejsze szanse być przekazane następnemu pokoleniu. Think

Mati.

'(...)tym czego trzeba unikać jest jakakolwiek zbytnia dramatyzacja błędów i niedoskonałości, które towarzyszą zmaganiu się o seksualną integrację. Oznacza to, iż faktycznie powinno się zauważać i sprzeciwiać niedojrzałym i nieodpowiedzialnym sposobom wyrażania seksualności, bo jeśli błędów się nie poprawia, to zakorzeniają się, przynosząc często smutne i szkodliwe konsekwencje. Tym niemniej, osiągnięcia integracji seksualnej i doskonałości czystości oczekuje się dość nierealistycznie od nastolatków, którzy nadal rozwijają się w stronę dojrzałości. Jednocześnie jest rzeczą zrozumiałą, iż te błędy, które możemy tolerować u dzieci i te których można oczekiwać, niestety, ze strony młodzieży, trudniej jest zrozumieć i zaakceptować, gdy zdarzają się dorosłym.(...)

jeszcze taki fragment znalazłam
nie wiem jak traktować te małolaty

Ron

Z moich obserwacji wynika, że o ile paradoksalnie obecnie dużo łatwiej o inicjację seksualną, o tyle nieakceptacja kurestwa znacznie się zwiększyła. W męskim gronie rozmawiałem jako nastolatek i słuchałem opinii moich bardzo młodych kolegów z pracy obecnie na temat - czy kurwa jest kobietą. Znaczy się - czy można ją uderzyć, czy witając ją można całować ją w rękę itd.Moje pokolenie było o wiele bardziej tolerancyjne.

Mati.

W naszym pokoleniu dziewczęta 12,13,15 letnie nie bzykały się w łazience w centrach, bo takowych nie było, a nawet jeśli gdzieś ktoś na imprezie 'dał ciała' to albo wszyscy byli tak pijani, że nikt nie pamięta, albo była taka jazda na drugi, trzeci i piąty dzień, że żadna inna wolała nie ryzykować swojej reputacji, co nie znaczy, że im się nie chciało..

e> teraz im to dynda, bo większości dynda, młodzież jest bardzo tolerancyjna względem siebie samych - oczywiście z naszej perspektywy

Ron

nudziarz

Ron

Że niby co - uczucia?

melpomena

Że niby taki mit kiedyś był. Że uczucie jest.

Mati.

uczucia są zawsze
kwestia tylko, jakie
Blue_Light_Colorz_PDT_02

Ron

No ja bym powiedział, że w tym wieku to raczej jest jakaś tam atrakcyjność, jakieś tam oczekiwania, jakieś potworne emocje. Miłość to bardzo rzadkie zjawisko. Sprawę bardzo uprościłoby wynalezienie miłościoskopu. Think

Mati.

ale miłość i seks jak widać mogą iść obok siebie
idealnie, kiedy się spotykają, ale czasami wychodzi inaczej. Taka przyjemność dla ciała.

nie można bagatelizować tych uczuć jakiekolwiek są, bo efekty jakie mamy widać. Może to jakaś ogromna potrzeba zwrócenia na siebie uwagi? może to działanie skierowane na podniesienie sobie samooceny? może to chęć zaistnienia w jakimś określonym towarzystwie.. koleżanka koleżance koleżanki.. a może zwykła ciekawość swojego ciała i ciała innych - czyli dorastanie, odkrywanie własnej seksualności, takie czysto fizyczne ? może dla pieniędzy? bez względu na to co to jest trzeba słuchać i obserwować swoje dzieci i albo we własnym zakresie, z własną mądrością zaspokajać te potrzeby, albo pomóc im znaleźć inną opcję.

e> poza tym miłość nie zna granic wieku, tylko granice jej rozumienia

Poldek

Postanowilem przy najblizszej okazji skorzystac z takiej galerianki. Wrazeniami nie omieszkam sie podzielic na tym topiku Angel

letnisztorm

Poldek

od robienia loda w ciaze sie nie zachodzi.

letnisztorm

Aproxymat

Wtedy zamknęliby nam forum za łamanie prawa.

Już nie mówiąc o zamknięciu Poldka.

Poldek

Dlatego nie mam pojecia o co sztormi sie wscieka Think