Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

gorzkie żale
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:10, 02 Mar 2011    Temat postu: gorzkie żale

A tak mnie naszło...
Żałujecie czegoś? Czego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Śro 22:55, 02 Mar 2011    Temat postu:

ja to w ch... rzeczy Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:04, 02 Mar 2011    Temat postu:

...Ale próżno żałować, czego nie szło zachować...

Właściwie to powinienem wielu rzeczy żałować, ale to właśnie dość próżne uczucie. Niczego nie zmienia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agniecha
pół żartem / pół serio


Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 14556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1225 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:04, 02 Mar 2011    Temat postu:

teraz ? tak ... , że obgryzłam przed chwilą dwa żeberka wędzone i moje postanowienie nie jedzenia kolacji poszło się .... :-#kichać


...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez agniecha dnia Śro 23:10, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FRIDA
Gość





PostWysłany: Śro 23:22, 02 Mar 2011    Temat postu: Re: gorzkie żale

Kura domowa napisał:

Żałujecie czegoś? Czego?


Ogólnie - nie żałuję niczego. Wszystkie moje decyzje i działania nawet jeśli nie były 100% strzałem w dziesiątkę - czegoś konkretnego mnie nauczyły, wzbogaciły o pewne doświadczenia, pozwoliły wyciągnąć wnioski na przyszłość. A tak bardziej drobiazgowo, szczegółowo - czasami żałuję działań, słów podjętych pod wpływem silnych emocji. Angel
Powrót do góry
famka_
Baba Jaga


Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 1336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 532 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domku z czekolady
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:37, 03 Mar 2011    Temat postu:

żałuję że czasem mam wręcz za mało niewyparzony język
żałuję że czasem zamiast tupnąć to sobie odpuszczam
żałuję że czasem emocje nie pozwalają otworzyć oczu

nieczego wiecej nie żałuję bo wszystko co było a mineło dało mi to co teraz wszystko mam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 9:01, 03 Mar 2011    Temat postu:

Nie zaluje niczego, na co nie mam wplywu.
Ulatwia zycie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:04, 03 Mar 2011    Temat postu:

żałować to można, że się czegoś nie wzięło jak była okazja;
ja niczego nie żałuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:48, 03 Mar 2011    Temat postu:

Ale gdyby człowiek mógł przewidywać konsekwencje swoich czynów, jakież to życie byłoby nudne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Czw 10:03, 03 Mar 2011    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Ale gdyby człowiek mógł przewidywać konsekwencje swoich czynów, jakież to życie byłoby nudne.


bo ja wiem... mysle, ze byloby bezpieczniejsze, ale to wcale nie jest rownoznaczne z "nudne".
dobrze wiedziec i rozumiec, ze konsekwencja zabawy z zapalkami moze byc sfajczenie chaty, konsekwencja zagladania w lufe odstrzelenie sobie lba, konsekwencja wypicia kawy, zjedzenia banana i zapalenia papieroska, moze byc sraka-praptaka, konsekwencja walniacia komus w zderzak bedzie zlosc tego kogos i takie tam podobne odczucia... akcja-reakcja; uczymy sie tego od dziecka. nie robimy wielu rzeczy bo znamy konsekwencje swoich czynow. a nawet robimy wiele rzeczy, bo znamy konsekwencje swoich czynow.

osobiscie niczego nie zaluje, bo mam silnie rozbudowany system "plan b". cos zawale natychmiast naprawiam. szkoda czasu na zalowanie... a generalnie, na marginesie, uwazam za brednie powiedzenie "lepiej zrobic i zalowac, niz zalowac ze sie nie zrobilo"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:07, 03 Mar 2011    Temat postu:

Nie wiem czy znamy. Wydaje nam się, że znamy - pożaru może nie być, pistolet może nie wypalić itd. Oceniamy pewne prawdopodobieństwo zdarzeń, co podobno odróżnia człowieka od zwierząt - czyli ocena ryzyka przy podejmowaniu decyzji. Co jest formą przewidywania przyszłości, która jednak pozostaje nieprzewidywalna - dopóki sama nie nastąpi. Ufff... ale truizmy wypisuję dziś od rana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea777
umysł nieogarnięty


Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 210 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:38, 03 Mar 2011    Temat postu:

Think Była czas, gdy żałowałam bardzo swoich decyzji. Całe szczęście mam ten okres za sobą, bo takie uczucie żalu i życie z nim jest...koszmarnie trudne, podcina skrzydła, pochłania energię nie dając kompletnie nic w zamian. d'oh!
Aktualnie wygląda ta kwestia w moim życiu tak jak to Famka ujęła: niczego więcej nie żałuję bo wszystko co było a minęło dało mi to co teraz wszystko mam.
Wszelkie decyzje oraz ich konsekwencje dały mi wiedzę o życiu i swego rodzaju mądrość życiową...choć za mądrą się nie uważam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:54, 03 Mar 2011    Temat postu: Re: gorzkie żale

Kura domowa napisał:
Żałujecie czegoś?

nie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 12:41, 03 Mar 2011    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
(...) a generalnie, na marginesie, uwazam za brednie powiedzenie "lepiej zrobic i zalowac, niz zalowac ze sie nie zrobilo"

Uważam, że w wielu przypadkach jest to bardzo dobra maksyma, poza tymi wyjątkami, do których nie pasuje zupełnie (np. sytuacji związanej z posiadaniem dziecka). Świadomość zaniechania możliwości potrafi być szalenie uciążliwa.
Ja właśnie, jeśli czegoś żałuję, to najczęściej utraconych możliwości, niewykorzystanych szans, niezaspokojonej ciekawości, co by było, gdyby.... Rzeczy dokonanych, nawet wybitnie słabych, raczej nie żałuję. Jeśli już to krótko i staram się ich nie rozpamiętywać.
Żałuję też niekiedy, zupełnie autentycznie, że nie jestem inna, niż jestem.
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:56, 03 Mar 2011    Temat postu:

Pamięć nie jest doskonała, widzimy naszą przeszłość zniekształconą, więc żałowanie "czegoś" z przeszłości jest tak na prawdę pokolorowaną mrzonką.

Czasem rozpatruję sobie "co by było gdyby ", plusy i minusy, żałuję nawet niektórych decyzji, ale tak naprawdę nie wiem jak by się życie potoczyło w przypadku podjęcia innych decyzji.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lf
oprawca moreli


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 83 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:03, 03 Mar 2011    Temat postu:

animavilis napisał:
Uważam, że w wielu przypadkach jest to bardzo dobra maksyma, poza tymi wyjątkami, do których nie pasuje zupełnie (np. sytuacji związanej z posiadaniem dziecka). Świadomość zaniechania możliwości potrafi być szalenie uciążliwa.
Ja właśnie, jeśli czegoś żałuję, to najczęściej utraconych możliwości, niewykorzystanych szans, niezaspokojonej ciekawości, co by było, gdyby.... Rzeczy dokonanych, nawet wybitnie słabych, raczej nie żałuję. Jeśli już to krótko i staram się ich nie rozpamiętywać.
Żałuję też niekiedy, zupełnie autentycznie, że nie jestem inna, niż jestem.


się nie przejmuj, to wszyscy tak mamy - typowy konflikt "dążenie - unikanie" im bardziej zbliżasz się do tego, do czego dążysz, tym wzrasta siła unikania - jak zaczynasz się oddalać, to atrakcyjność celu wzrasta - to do frustracji doprowadzić niechybnie może Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:20, 03 Mar 2011    Temat postu:

Qurcze, też żałuję, że te pączki co dzisiaj upiekłam wyszły mi nadzwyczaj dobrze
No i jak tu nie jeść........kilka.
A tak na poważnie, żałuję, że czas tak szybko płynie. Żałuję, że już wszystkiego nie dokonam chociaż bardzo bym chciała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 13:30, 03 Mar 2011    Temat postu:

Żałuję miliona rzeczy.
Żałuję, że nie kupiłam sobie ze sknerstwa tego ślicznego płaszczyka w krateczkę, że nie pojechałam do słonecznej Italii, że nie nauczyłam się szydełkować i szyć, załuję, że nie mam więcej pieniędzy, że nie udało mi się mieć trzeciego dziecka, że tak późno zdecydowałam się na posiadanie psa. Załuję, że nie przyszła jeszcze wiosna i żałuję, że za pół roku będzie znowu zima. Żałuję tego kubka w kwiatki, który stłukłam i tego pięknego monstrualnie wielkiego kaktusa, który zdechł w zeszłym roku. Żałuję każdej chwili, która minęła bezpowrotnie i wszystkich tych rzeczy, których nie uda mi się już przeżyć


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea777
umysł nieogarnięty


Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 3084
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 210 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innego wymiaru...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:48, 03 Mar 2011    Temat postu:

Seeni napisał:
Żałuję miliona rzeczy.
Żałuję, że nie kupiłam sobie ze sknerstwa tego ślicznego płaszczyka w krateczkę, że nie pojechałam do słonecznej Italii, że nie nauczyłam się szydełkować i szyć, załuję, że nie mam więcej pieniędzy, że nie udało mi się mieć trzeciego dziecka, że tak późno zdecydowałam się na posiadanie psa. Załuję, że nie przyszła jeszcze wiosna i żałuję, że za pół roku będzie znowu zima. Żałuję tego kubka w kwiatki, który stłukłam i tego pięknego monstrualnie wielkiego kaktusa, który zdechł w zeszłym roku. Żałuję każdej chwili, która minęła bezpowrotnie i wszystkich tych rzeczy, których nie uda mi się już przeżyć

Wiesz Seeni ...przypomniałaś mi moje dawne żale . Dziękuję Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:00, 03 Mar 2011    Temat postu:

co mnie nie zabije to mnie wzmocni - tak do tego podchodzę...

wszystkie te debilizmy które zrobiłem czemuś służyły (choćby temu żeby umieć rozróżniać kolejny debilny pomysł od innych) więc nie ma co żałować Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin