Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lubię ten stan...
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Śro 18:57, 12 Lip 2006    Temat postu:

jeden wielki pedał! i nogami poruszam i jeszcze ręką kółko takie z boku zakręcam
i gdy przy niej siadam czuję sie jak maszynista jakiejś magicznej machiny - tak jakbym zaczynała się poruszać w czasie nie poruszając w przestrzeni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:58, 12 Lip 2006    Temat postu:

No to się rozczuliłam... Mnie po takiej zostało same "biurko" z pedałem i kółkiem, bo mama swojej siostrze wydała

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 17:01, 13 Lip 2006    Temat postu:

moja mama po śmierci taty-niezłego manelaża wyrzuciła na śmietnik takie cudo, wyrzuciła też popsuty zegar z wahadłem, miałam ochotę ją zjeść, gdy z niewinnym usmiechem obwieściła: to takie graty Angel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Czw 20:20, 13 Lip 2006    Temat postu:

a aj po mojej Buńce mam 2 krzesła, stolik okragły, stolik nocny z szufladą, no i tę maszynę i jeszcze szafę ale przemalowaną na niebiesko
mam jeszcze taki drewniany tłuczek do mięsa i troche innych rzeczy w kuchni, kóre pewnie można by zastąpić bardziej ergonomicznymi wynalazkami, ale ja jestem koszmarnie sentymentalna...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:23, 13 Lip 2006    Temat postu:

Ja ostatnio szukałam pewnej lampy, a moja mama patrzyła na mniejak na dziwadło... Ale mam antyczne urządzenie do pierogów i już warczę, ponieważ ono przechodzi z teściowej na synową Blue_Light_Colorz_PDT_21
Ale mam fajny drewniany młynek do kawy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 11:20, 14 Lip 2006    Temat postu:

oj, jak już tak się chwalimy mam zabytkowy drewniany stelaż na leżak, chyba też ma jakieś 100 lat, obszyłam go nowym płótnem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Pią 13:10, 14 Lip 2006    Temat postu:

no to sobie pofolguję w wyobraźni

stary leżak Kewy, na nim ja w mojej spódnicy uszytej na deptanej maszynie, przede mną na okragłym stoliku z szybą , w starej filiżance mojej Buńki, kawa zmielona w młynku Mel....

lubię ten stan - stan bezpiecznych marzeń


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:41, 14 Lip 2006    Temat postu:

Jeszcze dorzucę, że na stoliczku leży serweta robiona na szydełku. Tylko nie mogę się zdecydować, czy babcina czy mamina

Kocham piękne fylyżanki (domowy żart )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Pon 7:09, 31 Lip 2006    Temat postu:

lubię ten stan.....
wannna pełna ciepłej wody... umyte włosy.... jajecznica!!! łóżko - miękkie i czyste (straszliwie brudna, zmęczona i głodna wczoraj byłam)

ale lubię też to co było przedtem: luz, brudne nogi, które mogą sobie być brudne... kanapki z konserwą... a co na siebie włożę to nie ma najmiejszego znaczenia... a jak sobie skaczę i podryguję to moja sprawa... i śpiewam, a raczej drę się...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:20, 31 Lip 2006    Temat postu:

Czyli już po Składzie Drewna 2006, Boju? ["Woodstock" - "skład drewna" ang.]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Pon 21:27, 31 Lip 2006    Temat postu:

Lubię ten stan.....może i zmęczona, ale jak radosna, ze tyle życzliwych osób pamięta, kiedy przyjśc na imprezkę
Powrót do góry
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Pon 11:08, 15 Wrz 2008    Temat postu:

czy ktoś jeszcze pamieta ten temat?

ale gdzieś tam u "gramofonomaiaków" wspomniano starą piosenkę Kaśki i mi sie przypomniał.

Lubię ten stan:
blok przed sezonem grzewczym i chłód na dworze. Okrywam sie kocem, ubieram wełnianne skarpety i sweter. Siedzę i czytam wieczorem.
Lubię ten stan - wieczory w domu. Jeszcze nie tak dawno mało go znałam. Właściwie mogła bym wpisać się w temacie "Udało mi się". Tak, udało mi się podjąć dobrą decyzję.
Lubię ten stan - zadowolenia z siebie i tego co mnie otacza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evra
Gość





PostWysłany: Czw 20:31, 18 Wrz 2008    Temat postu:

lubie rowniez ten stan
- kiedy za oknem ciemno, w domu polmrok
rozjasniany blaskiem swiec, moje wino w kieliszku,
w radio dobra muzyka ( wlasnie leca Floydzi )
a ja wiem, ze mam czas, ze nie musze sie martwic
o caly ten 'praktyczny swiat' - jeszcze kilka chwil,
kilkanascie nawet...
lubie swoj dom.
Powrót do góry
franek kimono
woźny na kartoflisku


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 178 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:39, 18 Wrz 2008    Temat postu:

Jak bardzo lubię ten stan, tylko te papierosy, ech...tęsknię do nich, wspominam je i wiele wspólnych z nimi chwil.
A piosenka Grwitacja Steczkowskiej jest wspaniała, chyba moja ulubiona z jej repertuaru


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evra
Gość





PostWysłany: Czw 21:56, 18 Wrz 2008    Temat postu:

bardzo lubie.
dobrej...
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 22:02, 18 Wrz 2008    Temat postu:

franek kimono napisał:
chyba moja ulubiona z jej repertuaru

moja chyba też
Powrót do góry
evra
Gość





PostWysłany: Sob 23:46, 27 Wrz 2008    Temat postu:

kiedy gasnie monitor

dobranoc.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin