Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

mam PESELa - co robić, jak żyć?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Brunner
kiszona szarlotka po wirtualnemu


Dołączył: 06 Lut 2016
Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:30, 29 Sie 2016    Temat postu: mam PESELa - co robić, jak żyć?

lato się kończy i tu taka histo(e)ria

Ciekawe na ile jest to prawda:

"Nikt się nie włamał i nie ukradł peseli. Zupełnym przypadkiem ktoś zauważył, że pewni użytkownicy pobierają bardzo dużo danych i zrobiła się afera. A o co w tym chodzi?

Koniec lat 90. Pamiętacie takie firmy – Era GSM, Idea Wizja TV i jeszcze kilka innych? Tanie i proste kredyty, karty kredytowe dodawane do zakupów w marketach? Miliony Polaków z komórkami, płatną telewizją, itp. Ale nie każdy płacił. Czasami ktoś zapomniał o ostatniej racie, opłacie za wznowienie nigdy nie używanej karty, nie zaksięgowanym rachunku… Firmy próbowały sobie windykować, ale zazwyczaj słabo to szło, więc hurtem sprzedawały dane do firm windykacyjnych (nie było wtedy GIODO, ustawy o ochronie danych osobowych – tak, bardzo zamierzchłe czasy…). Firmy – windykowały z różnym skutkiem. Zazwyczaj skupiały się na większych wierzycielach, cała drobnica szła niejako do “kosza”, ponieważ koszty były większe niż zyski…

Ale jakiś czas temu pewien biznesmen – zwany najbogatszym komornikiem w Polsce zwietrzył miliardowy interes… Co do tego było potrzebne? Wspomniany już system Pesel, oraz dwa narzędzia, które komornikom spadły z nieba. Pierwszy to “Centralna informacja o rachunkach” (nowelizacja prawa bankowego z 1 lipca 2016). Dzięki niej – jedno zapytanie do bazy i mamy kompletną listę rachunków bankowych dłużnika – obojętnie w jakim banku, skoku, czy banku spółdzielczym – nic się nie ukryje, w systemie są wszystkie dane. Drugie – elektroniczne zajęcie rachunku, które ruszy jesienią. A potem już eldorado…

Kancelaria komornicza bierze dane milionów spraw z firmy inkaso – nawet z przed 20 lat… Pierwszy skrypt ustala aktualny adres. Potem jest drukowane wezwanie do zapłaty (bez żadnych danych wierzyciela, wyliczeń itp. “maksymalny hardkor”). Jak nie zapłaci – to odpytanie o rachunek bankowy, a następnie elektroniczne zajęcie. I nikt nie sprawdza i nie weryfikuje czy należność nie jest przeterminowana, jak są naliczane odsetki, opłaty, itp. Pieniążki znikają z rachunku. Jeśli klient jest potulny – to się po godzi że kilkaset czy nawet kilka tysięcy zostało zabrane – bo faktycznie może coś tam 15 lat temu nie zapłacił… Jeśli nie – to musi szukać prawnika, pisać odwołanie do sądu w sprawie wstrzymania egzekucji, itp.
"

reszta ciekawostek tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 19:56, 29 Sie 2016    Temat postu:

O, wyręczyłeś mnie, bo się dzisiaj zafrasowałam dowiedziawszy, że z systemu PESEL mogły wyciec dane od 1/3 do połowy Polaków i że państwo, które udostępnia ten system i za ten system odpowiada, umywa teraz ręce i radzi, aby ustawić sobie alert na stronie Biura Informacji Kredytowej lub zaglądać do Krajowego Rejestru Długów.
Skoczyłam na stronę BIK-u, a tu taki zonk: żeby ustawić ten alert, trzeba wskazać szereg szczegółowych danych, załączyć skan dowodu osobistego i przelać 1 zł z konta w celu weryfikacji. A jak ktoś tę stronę BIK-u zahakował? albo zahakuje?
Przecież to jest jakieś błędne koło. Aby chronić swoje dane, muszę znów wirtualnie ujawniać swoje dane.
Powrót do góry
rosegreta
kontynuacja stanu początkowego


Dołączył: 01 Maj 2016
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:28, 29 Sie 2016    Temat postu:

kiedyś gdzieś w jakimś programie usłyszałam, że nic nie jest na 100 procent bezpieczne.
Jedni pracują nad udoskonaleniem zabezpieczeń a inni nad łamaniem ich, tzn zabezpieczeń. I tak interes się kręci.
Mylę się, bo chcę się mylić ?
Szczerze to liczyłam na temat o Teatrze Polskim we Wrocławiu.
Dzieje się, oj dzieje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 21:44, 29 Sie 2016    Temat postu:

No, piszcie, piszcie, bo nie wiem, co robić, jak żyć.
Robicie coś z tym (i co??), czy czekacie na zajęcie środków przez komornika?
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:46, 30 Sie 2016    Temat postu:

Rose nie mylisz się.
Cała ochrona danych osobowych to mrzonka. Ustawa jest pokręcona, niejasna i brak w niej sprawnych mechanizmów ochrony i nakładania sankcji za jej brak bądź zaniedbania.
10 lat temu napisałam Polityke bezpieczeństwa dla firmy, w której pracuję, zostałam wyśmiana za zapis o zamykaniu szafek z książkami meldunkowymi.
Do tej pory nic się nie zmieniło może z wyjątkiem tego, że od roku piszą nową Politykę, a po likwidacji etatu informatyka, nikt się nie przejmuje hasłami do systemów informatycznych. A pesli ci u nas dostatek. Firmie windykacyjnej też kazali je przekazywać, a skoro miałwidnieć pod tym mój podpis to nie dostawali.

W każdym razie zdanie "nie możemy udostępnić danych bo ...ustawa o ochronie danych" działa jak zaklęcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7:22, 30 Sie 2016    Temat postu:

No to mam się w końcu bać, czy nie? d'oh!

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:33, 30 Sie 2016    Temat postu:

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

Żeby w Polsce odzyskać jakiś dług trzeba mieć nr pesel dłużnika. Jeżeli wierzyciel go nie ma to nawet nakazu zapłaty nie dostanie. Komornik bez numeru tez nie będzie wszczynał egzekucji. Za uzyskanie pesla z rejestru trzeba zapłacić 31zł. Jak już się ma to jest prościej i taniej.

Czy się bać? Nie mam pojęcia, rożne przekręty i oszustwa możliwe są też bez takich historii, do tego dochodzą klęski żywiołowe, choroby, gdyby wszystko analizować na przyszłość to by człowiek oszalał.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Wto 7:33, 30 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:00, 30 Sie 2016    Temat postu:

letnisztorm napisał:



Czy się bać? Nie mam pojęcia, rożne przekręty i oszustwa możliwe są też bez takich historii, do tego dochodzą klęski żywiołowe, choroby, gdyby wszystko analizować na przyszłość to by człowiek oszalał.


W ubiegłym roku zadzwonił do mnie bardzo miły pan, z centrali mojego banku i zapytał, czy w dniu takim i takim dokonywałam wypłaty z bankomatu na Brooklynie. W pierwszej chwili zbaraniałam, i pytam, czy to chodzi o ten Brooklyn w USA?? Co się już później okazało, należałam do grona osób, którym zostały sczytane karty, w jednym z warszawskich bankomatów. Na całe szczęście, nie posiadałam na koncie wystarczającej ilości gotówki na rachunku, bo po chyba 3 próbach podjęcia kasy, karta została zablokowana. W każdym razie, zaczęłam się wtedy zastanawiać, czy zwyczajem naszych babek, nie chować pieniędzy pod materacem, albo w bieliźniarce


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Wto 8:01, 30 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:12, 30 Sie 2016    Temat postu:

Masz gwarancje że z bieliźniarki kasa nie zniknie?
Na pewne sytuacje można się zabezpieczyć ale wszystkiego nie da się przewidzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 18:24, 30 Sie 2016    Temat postu:

Jednak nie wykradli, a pobrali i, możliwe, że nawet zgodnie z przepisami, żeby te przepisy trochę ponaciągać.
A BIK w ciągu kilku dni nałowił mnóstwo nowych klientów.
Ministerstwo Sprawiedliwości uspokaja, wszystko jest pod kontrolą.
Nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało.
Angel

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin