Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Miłe i niemiłe strony Internetu
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dostojny
farsz poziomkowy


Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:55, 09 Sty 2008    Temat postu: Miłe i niemiłe strony Internetu

pare myśli wymienialiśmy m.in z ribką, Mii i bobro na topicu nasza-klasa
i zastanawialiśmy się m.in. nad problemami jakie mogą wystąpić
w necie lub przez niego
przekazywanie danych, informacji często nieświadomie, czasamiktośzrobi niedźwiedzią przysługę, czasami roztargnienie dziecka itp. mogą wystąpić problemy
Np. w portalu nasza-klasa poznałem wiele szczegółów dotyczących mojego dłużnika.
Sam kiedyś miałem dziwną przygodę. Otóż na czacie (onet.pl) rozmawiałem z miłymi ludźmi w małym pokoiku, późnym wieczorem napatoczył się jegomość, który "atakował" na privie moje rozmówczynie
szczególnie jedną,poprosiła mnie o pomoc -tj. zagadałem z gościem, nawet rochę stanowczo - hmm pierwszy raz rozmawiałem z kimś tak cholernie dziwnym i inteligentnym, rozmowa dla mnie była niemiła, gość się nakręcał (tu pewnie pasztet ma jakieś linki na temat)


Co Wy sądzicie o problemach jakie mogą wystąpić, a co jest niepowtarzalnie miłe w sieci ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yapp
Łosiu


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 66 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/

PostWysłany: Czw 0:25, 10 Sty 2008    Temat postu: Re: Miłe i niemiłe strony Internetu

Dostojny napisał:
Co Wy sądzicie o problemach jakie mogą wystąpić, a co jest niepowtarzalnie miłe w sieci ?

Problemy z Netem? Największy to jak coś dupnie u providera i nie mam dostępu. A co jest niepowtarzalnie miłe? Że jest. Mogę sobie wyobrazić życie bez telewizora, ale bez netu to byłaby po prostu masakra. Hough!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Czw 7:23, 10 Sty 2008    Temat postu:

problemy takie jak ze wszystkim czego można nadużywać. Są tacy co piją i tacy którzy stają się alkoholikami i wtedy gotowi są wypić w czasie i miejscu nie odpowiednim. Tracą kontrolę i zdrowy oglad sprawy. Podobnie jest z netem - niektorzy po prostu korzystaja, niektorzy nadużywają. Tracą kontrolę i zdrowy ogląd sprawy.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 7:54, 10 Sty 2008    Temat postu:

Miła jest całkowita dobrowolność: rozmawiam tylko wtedy, kiedy mam na to ochotę i tylko z tymi, z którymi mam ochotę rozmawiać [o ile podzielają moja ochotę, oczywiście] oraz arcywygodny dostęp do informacji.
Niemiłe są reklamy.
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:12, 10 Sty 2008    Temat postu:

Niemiłe, to oprócz problemów stricte technicznych, dość mocno odczuwalna obecność różnych niesympatycznych osób. Mam tu na myśli zarówno "normalnych" przestępców, którzy próbują np. okradać konta bankowe, jak i spamerów a także rozmaitych nawiedzonych oszołomów opętanych różnymi misjami, czy kierujących się zwykłą złośliwością i satysfakcją ze szkodzenia innym. Te parę lat korzystania z sieci sprawiło, że natknąłem się na większą ich ilość niż w "realu", mimo że poza siecią znam całkiem sporo ludzi i dość różnych.
Irytuje mnie też ogólny śmietnik, 90% informacji nie jest zbyt wiarygodna. W sieci strasznie łatwo umieścić jakąś bzdurę i ogłaszać ją jako wielką i ważną prawdę - na mur beton znajdą się tacy co będą ją kopiować i powtarzać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Czw 9:41, 10 Sty 2008    Temat postu:

animavilis napisał:

Niemiłe są reklamy.

Dzieki nim sporo rzeczy w necie jest za free. Albo - albo.
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:33, 10 Sty 2008    Temat postu:

Aproxymat napisał:
W sieci strasznie łatwo umieścić jakąś bzdurę i ogłaszać ją jako wielką i ważną prawdę - na mur beton znajdą się tacy co będą ją kopiować i powtarzać.


Zgadza się. To mnie też strasznie irytuje.
Przede wszystkim dlatego, że sama czasami daję się wpuścić w przysłowiowy kanał, a po drugie dlatego, że trudno wytłumaczyć oponentowi, że plecie bzdury gdy powołuje się na 250 różnych internetowych odnośników uważając je za wiarygodne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 10:42, 10 Sty 2008    Temat postu:

Pasztet napisał:
animavilis napisał:

Niemiłe są reklamy.

Dzieki nim sporo rzeczy w necie jest za free. Albo - albo.

Wiem.
Ale powinno obowiązywać coś, co można by określić jako kulturę reklamy internetowej.
Te wyskakujące znienacka okienka i pogoń za krzyżykiem to, po prostu, chamstwo.
Powrót do góry
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:26, 10 Sty 2008    Temat postu:

Miłe strony:
-szybkość dostępu do wielu danych
-możliwość dotarcia do źródła, bez wychodzenia z domu i pokonywania czasem setek kilometrów
-ułatwienie kontaktów ze znajomymi i nieznajomymi

Niemiłe strony:
- szybkość dostępu do wielu danych .... ale i śmietnikowość netu: na dane zapytanie wyskakuje 10 tys. stron,z których sensowana jest ułamkowa część
-możliwość dotarcia do źródła, jeśli się nie wie jak, to dotrze się jedynie do mało wiarygodnych rzeczy typu.Wikipedia
- ułatwienie kontaktów super sprawa dla ludzi nieśmiałych i tych, którzy mają mało czasu. Można poznać naprawdę świetnych ludzi.Ale...
beznadziejna sprawa, ze względu na ilość oszołomstwa w necie ( zanim człowiek odróżni jedno od drugiego, dostanie wielokrotnie po łbie)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 18:44, 10 Sty 2008    Temat postu:

klikanie jest miłe- klik jest ktoś, klik już go nie ma.
Wyjątkowa wygoda z tym klikaniem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jupiter
Gość





PostWysłany: Czw 18:51, 10 Sty 2008    Temat postu:

Seeni napisał:
klikanie jest miłe- klik jest ktoś, klik już go nie ma.
Wyjątkowa wygoda z tym klikaniem


To jest zasadniczo nieohydna wersja, znaczy się wyjątkowa. Think Zasadniczo jest tak, że klikamy, żeby ktoś był i nie ma, albo klikamy, żeby kogoś nie było i jest. Brick wall
Powrót do góry
Migotka
optymistka uporczywa


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 5742
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 270 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze śniętego miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:19, 10 Sty 2008    Temat postu:

Ja lubię ten czerwony krzyżyk na górze po prawej...
normalnie mam na jego tle obsesję... d'oh!

No dobrze, miłe strony to łatwość weryfikowania wiadomości, pomoc naukowa dla małoletnich, łatwość oddzielania ziarna od plew... mówię o wiadomościach przydatnych dzieciom w szkole...
Możliwość szybkiego sprawdzenia własnych błędów, niewiedzy...i czy ktoś nas akurat w coś nie wkręca...ale do tego trzeba nie być naiwniakiem...i nie wierzyć ślepo... Brick wall
Poznawanie ludzi...baaardzo miła strona... Dancing
Takich stron jest wiele..tych miłych...świat z zasięgu ręki prawie...i wiadomości o wszystkich zakątkach na bieżąco prawie...
Złe...no najgorsza ze wszystkiego wydaje mi się mnogość oszołomów wabiących dzieci...psycholi, zboczeńców, frustratów...a nawet tylko takich bezinteresownie złośliwych ludzi...
Oszuści, złodzieje, naciągacze też... dużo rzeczy mi do głowy przychodzi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:19, 10 Sty 2008    Temat postu:

Migotka - Twój podpis zwrócił moją uwagę - kiedyś często powtarzałam tą sentencję, aż do czasu gdy zdam sobie sprawę, że wcale nie stosuję jej mądrości w życiu. Wydaje mi się to niesamowite, że ktoś przywołuje tą samą myśl, która chodziła mi po głowie wiele lat , a nie jest to popularna sentencja

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:27, 11 Sty 2008    Temat postu:

Możliwość dostępu do całego świata jest miła. Fakt, że cały świat nie składa się niestety wyłącznie z miłych ludzi, miły nie jest.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Pią 11:10, 11 Sty 2008    Temat postu:

illunga napisał:
Miłe strony:
-szybkość dostępu do wielu danych
-możliwość dotarcia do źródła, bez wychodzenia z domu i pokonywania czasem setek kilometrów
-ułatwienie kontaktów ze znajomymi i nieznajomymi

Niemiłe strony:
- szybkość dostępu do wielu danych .... ale i śmietnikowość netu: na dane zapytanie wyskakuje 10 tys. stron,z których sensowana jest ułamkowa część
-możliwość dotarcia do źródła, jeśli się nie wie jak, to dotrze się jedynie do mało wiarygodnych rzeczy typu.Wikipedia
- ułatwienie kontaktów super sprawa dla ludzi nieśmiałych i tych, którzy mają mało czasu. Można poznać naprawdę świetnych ludzi.Ale...
beznadziejna sprawa, ze względu na ilość oszołomstwa w necie ( zanim człowiek odróżni jedno od drugiego, dostanie wielokrotnie po łbie)

pod warunkiem, że relacje netowie nie zastąpią całkowice tych realnych i że człowiek nie uzależni się tylko od netowych kontaktów.
to jest bardzo wciągajace, jak otrzymujesz zaintereowanie, sympatię, etc. w dawce przyprawiającej o zawrót głowy, świat realny wydaje Ci się wtedy taki nudny i nieciekawy. zaczynasz pragnąć coraz więcej i coraz bardziej. rozmowy, flirty, dyskusje - człowiek jest piękny, mądry, elokwentny, oczytany. jest KIMś. a to tylko net i świat iluzji. w świecie tym wszytsko jest prostsze, łatwiejsze i szybsze. ale o tym z reguły się nie myśli. i łatwo wpaść w uzależnienie i nie widzieć, że coraz bardziej traci się kontakt z rzeczywistością, traci się znajomych, rodzinę.
czytałam kiedyś artukuł o ludziach uzależnionych od gier typu tibia. wiem, jak potrafi wciągać forum i jak trudno jest się temu oprzeć. ale czytając wypowiedzi ludzi, a niektórzy mieli ponad 50 lat, otworzyło mi oczy na wiele spraw związanych z netem i wymusiło na mnie pewną wrażliwość na pułapki netowe i stworzenie dystansu.
nie ufam netowi, pomimo, że dzięki niemu poznałam swoje Szczęście całkowicie realne.
Powrót do góry
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Pią 17:25, 11 Sty 2008    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pią 14:16, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Migotka
optymistka uporczywa


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 5742
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 270 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze śniętego miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:08, 11 Sty 2008    Temat postu:

teraz napisał:
Migotka - Twój podpis zwrócił moją uwagę - kiedyś często powtarzałam tą sentencję, aż do czasu gdy zdam sobie sprawę, że wcale nie stosuję jej mądrości w życiu. Wydaje mi się to niesamowite, że ktoś przywołuje tą samą myśl, która chodziła mi po głowie wiele lat , a nie jest to popularna sentencja


a ja owszem...często ją sobie powtarzam i nawet skutkuje...
poza tym wbijam jej sens w głowę mojemu 13-letniemu synowi, który ma pernamentne kłopoty z przewidywaniem skutków swoich nieprzemyślanych działań...

A co do netu jeszcze...dotąd nie spotkałam się z kimś prawdziwie niebezpiecznym...albo tak mi się wydaje....za to:
uzyskałam niespodziewaną pomoc od obcych...
znalazłam coś czego bezskutecznie szukałam kilka miesięcy i umożliwiono mi kupno...

więc jestem do netu nastawiona pozytywnie...tylko o dzieci się boję...

Niebieski... jesteś niemożliwy całkiem...

znam kilka (3..niedługo 4) małżeństwa ludzi którzy poznali się przez net...
Moja sąsiadka np...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dostojny
farsz poziomkowy


Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:34, 12 Sty 2008    Temat postu:

Dobra Migotka poddaję się - przetłumacz tę sentencję (mam na myśli tę po łacinie)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Migotka
optymistka uporczywa


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 5742
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 270 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze śniętego miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:44, 12 Sty 2008    Temat postu:

Cokolwiek czynisz , czyń rozrtopnie i patrz końca...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
inka_5
posępny dorsz


Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:47, 12 Sty 2008    Temat postu:

niebieski napisał:
bosska napisał:

nie ufam netowi, pomimo, że dzięki niemu poznałam swoje Szczęście całkowicie realne.

Cyberseks? Think Anxious

od czegos trzeba zaczac


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin