Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Noc świętojańska
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 22:20, 24 Cze 2006    Temat postu: Noc świętojańska

Noc świętojańska z 23 na 24 czerwca jest czarowna i niezwykła. Wtedy to zakwita kwiat paproci, dzieją się czary i cuda, spełniają się prawie wszystkie marzenia miłosne. To noc magicznych rytuałów, czarów, łączenia się ludzi w pary. Ta noc nasycona jest rozkoszą i westchnieniami spragnionych miłości serc.
Dziewczęta powinny na noc świętojańską upleść wianek z ziół miłosnych. Zioła te to lubczyk, rumianek, mięta, mirt, tymianek lub bylica, która jest panaceum chyba na wszystko. Wianek koniecznie musi być przyozdobiony białymi wstążkami. Im więcej bieli, tym lepiej, w końcu ten kolor to symbol niewinności, zapowiada też aktywność i ruchliwość życiową. W środek wianka należy wstawić cztery białe świece, zapalić je i wianek na wodę puścić. Pamiętajcie o wyiealizowaniu wymarzonego chłopca. Jeśli wianek szczęśliwie popłynie w dal, to w niedługim czasie spotkacie tego jedynego. Natomiast jeśli wianek zaplącze się w szuwarach lub wywróci albo wpadnie w wir wody, to trudno, będziecie musiały poczekać. Niemniej jednak zawsze trzeba mieć nadzieję, że marzenia i tak w końcu się spełnią.

Jeśli dziewczęta lub kobiety mają kłopoty w miłości , to powinny wianek z ziół miłosnych upleść i suto ozdobić go czerwonymi wstążkami. Czerwień ma moc odczyniania i odganiania uroków oraz wszelakiego zła. Trzeba zapalić cztery świeczki w kolorze czerwonym i położyć wianek na wodę, prosząc go, aby nasze smutki i niepowodzenia ze sobą zabrał. I podobnie jak poprzednio, jeśli wianek szczęśliwie odpłynie, to i smutki odpłyną od nas na zawsze. Ukochany wróci i dobrze to wróżyć będzie miłości. Dobre rokowanie daje też utopienie się wianka lub wciągnięcie go w nurt rzeki. Lecz jeśli wianek uparcie odpłynąć nie chce i utknie gdzieś niedaleko, to niestety trzeba będzie poczekać zanim sprawy miłosne ułożą się po naszej myśli.

Dobrze też owej nocy po rosie boso pochodzić, umyć całe ciało lub chociażby twarz i ręce. To rokuje powodzenie u płci przeciwnej i to na cały rok, do następnej sobótki. Gdy do rzeki daleko i strumienia w pobliżu nie ma, to upleciony wianek z czerwoną świeczką w środku wstawcie do miski z wodą i patrzcie, w którą stronę się kręci i jakim płomieniem pali się świeczka. Jeśli wianek kręci się zgodnie ze wskazówkami zegara, a świeca pali się jasnym płomieniem, to dobrze wróży miłosnym marzeniom i dziewczyna wnet zdobędzie ukochanego. W przeciwnym razie będzie musiała poczekać.

W przypadku braku dużego zbiornika wodnego, można wykorzystać drzewa w parku lub w lesie. Należy stanąć tyłem do drzew i upleciony wianek z białymi kokardami rzucić za siebie. Jeśli zawiesi się na gałęzi za pierwszym razem, dziewczyna liczyć może na poznanie dobrego kawalera. Jeśli próba nie powiedzie się, należy rzucać do skutku. Ile podejść, tyle lat czekać będzie panna na swojego wymarzonego i wyśnionego.

W wigilię sobótkowej nocy możemy nazbierać różnych liści z drzew i krzewów, każdy z nich reprezentować ma określoną osobę. O zmroku rozkładamy je na parapecie i wczesnym rakiem sprawdzamy, w jakim stanie znajdują się poszczególne liście. Te, które zwiędły i zbladły, sugerują, że osoba, którą reprezentują, długo w naszym życiu nie zagości. Tę wróżbę można przeprowadzać, używając także kwiatów lub ziół, sprawdza się ona tylko w noc świętojańską.





Wierzycie we wróżby? Czary? Cuda?
I choć to pogańskie święto, oby wszystkim się spełniły rzucane na wiatr zaklęcia i wypowiadane w obliczu gwiazd pragnienia.
O ile takie były w tę noc.
A może magia nocy świętojańskiej już nas "nie dotyczy"?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Sob 23:28, 24 Cze 2006    Temat postu:

juz mi sie nie chce

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Śro 17:17, 16 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:44, 25 Cze 2006    Temat postu:

Nie wiem czy noc tę można jeszcze dziś rozpatrywać w takim wróżbiarsko-magicznym kontekście. Choć widziałem w bodaj mtv reklamę jakiegoś pisma dla trzynastolatek, gdzie miało być wydanie specjalne tegoż pisma z mnóstwem wróżb świętojańskich. Wygląda na to, że popkultura wchłania i te dawne pogańskie tradycje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 8:46, 25 Cze 2006    Temat postu:

ślepa i brzydka napisał:
lo matko!!! jakie szczescie, ze tak pozno to czytam (...)


Szkoda, że tak późno. Zdawałabyś relację z postępu spełniania się Twoich życzeń.
Brick wall
Nie ma to jak "spóźniony zapłon" O sobie piszę rzecz jasna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 8:53, 25 Cze 2006    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Nie wiem czy noc tę można jeszcze dziś rozpatrywać w takim wróżbiarsko-magicznym kontekście. Choć widziałem w bodaj mtv reklamę jakiegoś pisma dla trzynastolatek, gdzie miało być wydanie specjalne tegoż pisma z mnóstwem wróżb świętojańskich. Wygląda na to, że popkultura wchłania i te dawne pogańskie tradycje...



Ja tam nie wiem, ale jak dla mnie tradycja tej nocy jest przesycona erotycznymi rytuałami.
W końcu to tej nocy niebo (kochanek) w miłosnym uniesieniu zapładnia ziemię (kochankę) by wydała bogaty plon.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Nie 9:05, 25 Cze 2006    Temat postu:

Drahna napisał:
Ja tam nie wiem, ale jak dla mnie tradycja tej nocy jest przesycona erotycznymi rytuałami.
W końcu to tej nocy niebo (kochanek) w miłosnym uniesieniu zapładnia ziemię (kochankę) by wydała bogaty plon.

eee, zaden tam erotyzm, ot - prokreacja

no i musze Cie rozczarowac, ale nic nie jest w stanie naklonic mnie do zwierzen na ten temat i upubliczniania intymnej sfery mojego zycia! d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:25, 25 Cze 2006    Temat postu:

E no nie przesadzaj ślepa. Mnie tez o to nie chodziło.
Sprawa spełniania się życzeń (ich postępu) ma sie nijak do tego jakie one są ( i to mnie bynajmniej nie interesuje, zbytni ekshibicjonizm działa na mnie odpychająco hand )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:58, 25 Cze 2006    Temat postu:

W sumie, to 99% świąt kościelnych opiera się na pogańskich rytuałach lub świętach świeckich. Noc św. Jana to nie święto kościelne co prawda, ale sama nazwa - św. Jan coś za siebie mówi.

Jedynym takim świętem, zktórego pogańskim odnosnikiem się nie spotkałam to Boże Narodzenie. Ale Wielkanoc to już tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Nie 10:36, 25 Cze 2006    Temat postu:

dobrze, ze rozumiemy swoje zarty Dancing

Silenced


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Nie 20:09, 25 Cze 2006    Temat postu:

a mi się kojarzy nasza Sobótka z celtyckimi Ogniami Beltanu. Co prawda data inna, bo celtyckie święto przypada w z 30 kwietnia na 1 maja ale rytuały podobne. (ale nie znam sie na tym - to tylko takie skojarzenie)

...no i bywały w moim życiu takie Sobótkowe noce, że dziwne rzeczy się działy i traciłam głowę

No i jeżeli mowa o świętach kościelnych to niezapominajmy, że to co teraz nazywamy Noca Świętojańska dawniej słowianie nazywali Nocą Kupały. kościół nie mogąc wyplenic pogańskich rytuałów po prostu je oswajał. Doklejono do tego dnia Jana Chrzciciela i wmówiono ludziskom, że kupała pochodzi od kąpania .

a swoją drogą do dzis spotyka się takich, kórzy mówią, że przed świętym Janem kąpać się nie można, bo to szkodzi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:42, 25 Cze 2006    Temat postu:

bo ja napisał:
(...)a swoją drogą do dzis spotyka się takich, kórzy mówią, że przed świętym Janem kąpać się nie można, bo to szkodzi



Ja też tak sądzę, tylko, że u mnie na starość to się ten okres przeciaga znacznie dłużej niż do samego święta. eh
Chyba nie lubię wilgoci, jeszcze by mnie pokręciło, czy cóś. Liar


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 8:14, 26 Cze 2006    Temat postu:

melpomena napisał:
W sumie, to 99% świąt kościelnych opiera się na pogańskich rytuałach lub świętach świeckich. Noc św. Jana to nie święto kościelne co prawda, ale sama nazwa - św. Jan coś za siebie mówi.

Jedynym takim świętem, zktórego pogańskim odnosnikiem się nie spotkałam to Boże Narodzenie. Ale Wielkanoc to już tak.


Choinka i ozdoby na niej są z czasów pogańskich.
Swoją drogą bardzo to ładnie wszystko wymieszano i połączono. ciężko dziś dojść do korzeni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:40, 26 Cze 2006    Temat postu:

Oj, akurat Boże Narodzenie ma całkowicie przedchrześcijańskie korzenie, a wynikające z tego samego powodu co i noc świętojańska - wtedy wypada akurat najdłuższa (podobnie jak w n.ś. najkrótsza) noc w roku i obchodzone w związku z tym były rozmaite rytuały. Chrześcijaństwo przyjęło tę datę, również z tych względów symbolicznych - kończy się czas coraz dłuższych nocy, nadchodzi więcej dnia, światła i słońca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bijou
najmniejsza zębatka na świecie


Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:43, 26 Cze 2006    Temat postu:

co za różnica ,,,

ważne ze sposobność do zabawy...picia ...tańców.....ja bawiłam się swietnie Blue_Light_Colorz_PDT_02 nawet bardzo świetnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:11, 26 Cze 2006    Temat postu:

bo ja napisał:
a mi się kojarzy nasza Sobótka z celtyckimi Ogniami Beltanu. Co prawda data inna, bo celtyckie święto przypada w z 30 kwietnia na 1 maja ale rytuały podobne. (ale nie znam sie na tym - to tylko takie skojarzenie)



A to z kolei łączy się z nocą Walpurgii, właśnie z ostatniego kwietnia na pierwszy maja. Świętowano odejście zimy, składano hołd wiośnie i oczekiwano lata, duży związek z płodami rolnymi i płodnością w ogóle.

Stąd także biorą się początki opowieści o czarownicach i ich zlocie - myślę, że taki był początek polskiej hstorii o Łysej Górze.

Chrześcijaństwo starało się walczyć z pogaństwem, ale ciężko im szło. Jak nie możesz walczyć, to się przyłącz i w ten sposób pierwszy maja stał się dniem św. Walpurgii. W Polsce natomiast nie mogąc sobie poradzić z 1 maja jako świętem, które stało się symbolem socjalizmu, niemniej świętem pracowniczym, ustalono, że 1 maj jest dniem św. Józefa stolarza, czy coś w tym stylu.

W sumie bardzo fajnie się topik rozwinął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drahna
piórko na gzymsie


Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:43, 26 Cze 2006    Temat postu:

Mam cichutką nadzieję, że jeszcze wiecie/znacie sporo "perełek" dotyczących różnorakich świąt pierwotnie pogańskich, przyswojonych przez chrześcijaństwo.
Jak wyglądał proces asymilacyjny i jak to sie stało, że pewne swięta i obrzędy idealnie nałożyły się na siebie w czasie ich obchodów po obu stronach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:10, 27 Cze 2006    Temat postu:

Jest ogromna literatura na ten temat, kiedyś nawet trochę się tym interesowałem, ale nie chciałbym się zbyt autorytatywnie wypowiadać, żeby nie wprowadzać nikogo w błąd. W każdym razie to oczywiście nie było tak, że zmiany następowały z dnia na dzień, w końcu chrześcijaństwo opanowywało nowe obszary stopniowo, mijały całe pokolenia, ta asymilacja często przebiegała zupełnie naturalnie i nawet bez większych konfliktów. Można zaobserwować zresztą ten proces w późniejszym o wieki wydaniu, kiedy obserwuje się jak chrześcijaństwo (zresztą dotyczy to też innych religii), miksuje się np. w krajach afrykańskich czy Ameryce Łacińskiej, gdzie dawne tradycje czy obyczaje są wchłaniane dla potrzeb religijnych i nawet obrzędowość religijna w takich krajach jest dzięki temu charakterystyczna i łatwo rozpoznawalna. W Europie to samo działo się dawno temu, trochę przebiegało to nawet wolniej, w rezultacie mamy "pod skórą" naszych kościelnych obrzędów, zwyczajów i świąt, wiele obyczajowości dawniejszej... Postaram się przy okazji napisać coś więcej i bardziej szczegółowo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 9:02, 18 Cze 2010    Temat postu:

Blisko, coraz bliżej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hower
Johnnie Walker


Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 4817
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 437 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaaa???

PostWysłany: Pią 18:07, 18 Cze 2010    Temat postu:

Nikt napisał:
Blisko, coraz bliżej...
Taaa...ledwo co łopatę do śniegu schowałem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:21, 20 Cze 2010    Temat postu:

Ja idę szukać kwiatu paproci.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin