Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Okulary progresywne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 9:14, 05 Lip 2012    Temat postu: Okulary progresywne

Podzielcie się, proszę ze mną swoimi opiniami w temacie.
Od kilku lat używam, a właściwie częściej nie używam okularów do czytania (0,5 i 0,75), aż tu nagle zaproszono mnie na bezpłatne badanie wzroku do optometrysty. Byłam w szoku, gdy dopasował mi szkła, nagle świat nabrał ostrości. Okazało się, że potrzebuję też okularów do dali i silniejszych do komputera i czytania. Coś czułam, że jest gorzej, ale zwlekałam z wizytą u okulisty. Zaproponowano mi okulary progresywne, najlepiej firmy Rodenstock. Za takie ze średniej półki musiałabym zapłacić trochę ponad 1000 zł. Mam dylemat. Umówiłam się już do okulistki, żeby potwierdziła konieczność, ale mam ochotę na te okulary. Mąż, stary okularnik odradza mi. A Wy?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Czw 15:42, 05 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mance Rayder
nie oddaję pożyczek


Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 10:43, 05 Lip 2012    Temat postu: Re: Okulary progrsywne

Kewa napisał:
Podzielcie się, proszę ze mną swoimi opiniami w temacie.
Od kilku lat używam, a właściwie częściej nie używam okularów do czytania (0,5 i 0,75), aż tu nagle zaproszono mnie na bezpłatne badanie słuchu do optometrysty. ...

Łooooo ja tez bym chciał takie badanie SŁUCHU u optometrysty.




A tak zupełnie serio, to rozumiem, że optometrysta zupełnie przypadkiem tę właśnie firmę poleca?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:01, 05 Lip 2012    Temat postu:

jak lepiej widzisz, no i swiat nabral ostrosci, to nie zastanawialaby sie dlugo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 15:41, 05 Lip 2012    Temat postu: Re: Okulary progrsywne

Mance Rayder napisał:
Kewa napisał:
Podzielcie się, proszę ze mną swoimi opiniami w temacie.
Od kilku lat używam, a właściwie częściej nie używam okularów do czytania (0,5 i 0,75), aż tu nagle zaproszono mnie na bezpłatne badanie słuchu do optometrysty. ...

Łooooo ja tez bym chciał takie badanie SŁUCHU u optometrysty.




A tak zupełnie serio, to rozumiem, że optometrysta zupełnie przypadkiem tę właśnie firmę poleca?

A bo widzisz ja ze słuchem też mam problem i może tak niechcąco się nawinęło
Już poprawiam.
Mało tego, że poleca, ale wręcz zatrzymał wynik badania, żebym musiała powtarzać lub robić u niego. Nikt nie chodzi w progresywnych?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 17:14, 05 Lip 2012    Temat postu:

Nie noszę, ale "progresy" to bardzo dobre rozwiązanie dla osób, które nie lubią się szamotać ze zmianą okularów, kiedy trzeba np. przeczytać rozkład jazdy czy metkę w sklepie, a także chcą widzieć ostro w odległościach pośrednich (komputer).

Wcześniej ten problem rozwiązywały soczewki dwuogniskowe (oczywiście, nadal bardzo popularne, głównie ze względu na cenę), czyli okulary z "wtopką" (wyraźnie zaznaczoną częścią do bliży), ale są one mniej estetyczne i od razu zdradzają, że nie widzimy już dobrze ani na bliskie, ani dalsze odległości, a ponadto nie mają pola do długości pośrednich. Czyli są to takie okulary 2 w 1, w przeciwieństwie do "progresów", które można określić jako 3 w 1. Górna część soczewki zapewnia dobre widzenie dalekie, następnie tzw. kanał progresji stopniowo zmienia ilość dioptrii na większą (albo - u krótkowidzów - mniejszą), potrzebną do ostrego widzenia z bliska. Dzięki temu stopniowemu przejściu, wyraźnie widzi się też odległości pośrednie, takie jakie zwykle potrzebne są do pracy z komputerem.

Zaletą tych soczewek jest dyskretna estetyka (praktycznie są nie do odróżnienia od zwykłych szkieł) i wyraźne widzenie w każdym obszarze. Coraz krótsze, w nowoczesnych szkłach, kanały progresji powodują, że do soczewek progresywnych można dobierać coraz mniejsze oprawy (początkowo preferowane były duże oprawki, które mogły pomieścić wszystkie obszary korekcji).
Jeśli chodzi o wady, to noszenie tych szkieł jest sprawą bardzo indywidualną. Osobom, które wiele lat nosiły okulary dwuogniskowe, czasem trudno jest się przestawić na "progresy". Czasami pacjenci narzekają, przynajmniej w początkowej fazie przyzwyczajania się, na "pływanie obrazu" czy zawroty głowy. Na pewno ktoś, kto takich szkieł nie nosił, nie powinien w nich od razu siadać za kierownicą, bo może początkowo "nie chwytać" prawidłowo odległości i ostrości obrazu. Osobiście uważam, że większe oprawy są jednak przy progresach korzystniejsze, bo można wybrać soczewki z dłuższym kanałem progresji i płynniejszym przejściem od dali do bliży, co daje większy komfort użytkowania, ale są ludzie, którzy świetnie sobie radzą w modnych, małych oprawach.

Natomiast... hm.. 0,5 oraz 0,75 (rozumiem, na plusie) do bliży, to nie są duże wartości. Jeśli takie wartości, Kewo, masz do czytania, to do dali lekarz nie mógł Ci zaproponować chyba nic ponad 0,25, góra 0,5 (w tym oku, w którym 0,75 jest do bliży). Ja wiem, że nawet tak mała korekcja jak 0,25 (czyli, w zasadzie, najmniejsza z możliwych) powoduje istotną różnicę w widzeniu (sama mam kilka par okularów z niewielkimi wartościami, których nie noszę, żeby się nie przyzwyczajać Anxious ), ale zastanawiam się, czy w Twoim przypadku rzeczywiście już potrzebujesz tej korekcji do dali i tak kosztownego jednak typu okularów(?) Może w tych do czytania wystarczy wymienić szkła, sprawić sobie, dodatkowo, dobre okulary "do komputera" (lekkie, organiczne szkła z antyrefleksem) i, na razie, na tym poprzestać, oszczędzając sporo pieniędzy.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 18:43, 05 Lip 2012    Temat postu:

flykiller napisał:

Natomiast... hm.. 0,5 oraz 0,75 (rozumiem, na plusie) do bliży, to nie są duże wartości. Jeśli takie wartości, Kewo, masz do czytania, to do dali lekarz nie mógł Ci zaproponować chyba nic ponad 0,25, góra 0,5 (w tym oku, w którym 0,75 jest do bliży). Ja wiem, że nawet tak mała korekcja jak 0,25 (czyli, w zasadzie, najmniejsza z możliwych) powoduje istotną różnicę w widzeniu (sama mam kilka par okularów z niewielkimi wartościami, których nie noszę, żeby się nie przyzwyczajać Anxious ), ale zastanawiam się, czy w Twoim przypadku rzeczywiście już potrzebujesz tej korekcji do dali i tak kosztownego jednak typu okularów(?) Może w tych do czytania wystarczy wymienić szkła, sprawić sobie, dodatkowo, dobre okulary "do komputera" (lekkie, organiczne szkła z antyrefleksem) i, na razie, na tym poprzestać, oszczędzając sporo pieniędzy.

Te wartości (0,5 i 0.75 plus) to są te, które używałam do tej pory do czytania. Sama czułam jednak, że to za mało. Optometrysta stwierdził, że te wartości to teraz potrzebuję do patrzenia, a do czytania trochę większe, plus jakiś cylinder na lewe oko. Podobno ten cylinder miałam zawsze. Fly, mogłabyś mi jeszcze powiedzieć, bo widzę, że dobrze się w temacie orientujesz, czy ta firma niemiecka Rodenstock jest warta tej ceny, czy może zdecydować się na progresy o połowę tańsze? Raczej zdecydowałam się, że to będą progresywne, bo te do czytania to właściwie leżały w torebce. Zastanawiam się tylko nad firmą i ceną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:49, 05 Lip 2012    Temat postu:

Kewo to bardzo wygórowana cena. Ze trzy lata temu byłam w Fielmanie i podsłuchałam jak pracownica wyliczała cenę progresywnych okularów dla kogoś znajomego. I było to około 350 zł.
Zajrzyj do Vision, do Fielmanna i sprawdż, co tam Ci zaproponują.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 20:01, 05 Lip 2012    Temat postu:

O, widzisz Ribko, popytam jeszcze w takim razie. Muszę sobie tylko powtórzyć badanie wzroku, bo mi zatrzymał u siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 20:32, 05 Lip 2012    Temat postu:

Tak, Rodenstock to jedna z wiodących firm optycznych. Dobre soczewki produkuje też francuski Essilor i japońska Hoya. Z polskich firm można polecić Jeleniogórskie Zakłady Optyczne, chociaż oni zaczęli produkować szkła progresywne później, więc nie wiem, czy są równie dobre jak zagraniczne.
W sumie i tak najważniejsze jest to, aby prawidłowy był indywidualny pomiar (bo to takie trochę "okulary na miarę") wykonywany przez optyka (czy optometrystę).
Prawdę mówiąc, nie słyszałam o soczewkach progresywnych w cenie 350 złotych. Być może tak spowszedniały, że kosztuje teraz znacznie taniej, niż dobrych kilka lat temu, ale, biorąc pod uwagę, że zwykłe szkła z antyrefleksem to wydatek rzędu 150-200 zł, a organiczne fotochromy kosztują średnio 400-500 zł, wydaje mi się trochę nieprawdopodobne, aby tak zaawansowane technologicznie soczewki mogły kosztować tak mało.
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:41, 05 Lip 2012    Temat postu:

flykiller napisał:
Tak, Rodenstock to jedna z wiodących firm optycznych. Dobre soczewki produkuje też francuski Essilor i japońska Hoya. Z polskich firm można polecić Jeleniogórskie Zakłady Optyczne, chociaż oni zaczęli produkować szkła progresywne później, więc nie wiem, czy są równie dobre jak zagraniczne.
W sumie i tak najważniejsze jest to, aby prawidłowy był indywidualny pomiar (bo to takie trochę "okulary na miarę") wykonywany przez optyka (czy optometrystę).
Prawdę mówiąc, nie słyszałam o soczewkach progresywnych w cenie 350 złotych. Być może tak spowszedniały, że kosztuje teraz znacznie taniej, niż dobrych kilka lat temu, ale, biorąc pod uwagę, że zwykłe szkła z antyrefleksem to wydatek rzędu 150-200 zł, a organiczne fotochromy kosztują średnio 400-500 zł, wydaje mi się trochę nieprawdopodobne, aby tak zaawansowane technologicznie soczewki mogły kosztować tak mało.

Próbowałam tych cen poszukać w necie i faktycznie są wysokie. Ale widziałam same znaki marki np. Boss.
Fly, ja wtedy trzy lata temu z podsłuchanej rozmowy dowiedziałam się, że coś takiego istnieje.Pani wyliczała cenę znajomemu i wyglądało to tak: to ci niepotrzebne, oprawki wybierzemy z najtańszych itp.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 20:59, 05 Lip 2012    Temat postu:

Aaa, nie doczytałam, że to była cena dla znajomej. W takim razie, bardzo możliwe. Po prostu, zamawiała jej szkła w cenie od producenta. Marże w dużych salonach optycznych są gigantyczne. Trzeba bardzo uważać na promocje w sieciówkach (np. Vision Express, Ocular Canada) proponujące np. drugą parę okularów gratis, w których to salonach najtańsze plastikowe oprawy (same oprawy) od polskiego producenta, które są naprawdę groszowe i w innych zakładach optycznych kosztują góra 50 zł (i to jest i tak duży narzut), w sieciówce mają cenę 149 zł. Czasem za tę jedną parę plus drugą, rzekomo, gratis w innym optyku można kupić trzy pary.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 8:18, 06 Lip 2012    Temat postu:

Poczytałam w necie i ostrzegają przed kierowaniu się wyłącznie ceną. Progresywne nowej generacji są znacznie lepsze, a na starszych można się zawieźć i potem odkłada się do szuflady. Na firmowe dają trzy miesiące okresu przystosowawczego, jeśli się nie dopasują, to można otrzymać dwie pary innych: osobno do chodzenia i czytania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 13:35, 06 Lip 2012    Temat postu:

Napisz później, Kewo, czy i na co się zdecydowałaś
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Sob 17:36, 07 Lip 2012    Temat postu:

W poniedziałek idę do okulisty i obok jest też optyk, zapytam o te inne firmy, które podałaś. Dzięki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 19:35, 10 Lip 2012    Temat postu:

Okulistka powiedziała, że nie są mi potrzebne okulary do chodzenia. Zwiększyła mi tylko plusy do czytania i powiedziała, że długo zajęło by mi przystosowanie się do progresywnych ponieważ nigdy nie nosiłam okularów. Pasuje mi to nawet. Szkoda tylko, że mąż kolejny raz będzie mógł powiedzieć: a nie mówiłem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 20:02, 10 Lip 2012    Temat postu:

Brzmi rozsądnie.
Nie chciałam wcześniej tego pisać, ale wydawało mi się, że próbują Cię naciągnąć.
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:12, 10 Lip 2012    Temat postu:

Miałem. Zrezygnowałem.
I tak wypadałoby mieć dwie pary, bo w samochodzie progresywne to czysty horror.
Wiec jesli mam mieć progresywne i do auta, mogę mieć zwykłe i do czytania.
Przy czym ta druga opcja to zaoszczędzony przynajmniej tysiąc zl.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin