Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Piękno ... Jakże miło je przeżywać !
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dostojny
farsz poziomkowy


Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:33, 20 Maj 2007    Temat postu: Piękno ... Jakże miło je przeżywać !

Ver przysłała mi piękne zdjęcie ślicznej Kobiety.
Zresztą wszystkie jej zdjęcia przedstawiają cudne twory.

Skłoniło mnie to do rozmyślań - Jak to jest, że potrafimy się zachwycać, że chcemy patrzeć, przeżywać, zauważając coraz to nowsze drobiazgi i napawając się nimi.
Patrzę na zdjęcie tej pięknej Kobiety i ciągle mi mało.
Tak jak na dziecko małe można się patrzyć niemal bez końca. I nawet jak nic nie robi to cieszy wzrok i koi.
Tak i akt ten ..mmm delektować się można niemal bez końca i ... szybko zdziwiony, zawstydzony wręcz własnym zaciekawieniem wyłączam, ciesząc się, że piękno jest, czeka ... tylko je brać.
Jak przeżywacie piękno, sztukę, muzykę, obrazy, architekturę, zdjęcia, komplementy ?
Na pytanie to można odpowiedzieć niekonwencjonalnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nadszyszkownik Cicho
wolframowy żarnik


Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Northern Ireland

PostWysłany: Nie 19:47, 20 Maj 2007    Temat postu:

Ty zboczencu!
Ty zwyrodnialcu, Ty!
Pod obrazek?!
Madonny?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dostojny
farsz poziomkowy


Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:52, 20 Maj 2007    Temat postu:

Nadszyszkownik Cicho napisał:
Ty zboczencu!
Ty zwyrodnialcu, Ty!
Pod obrazek?!
Madonny?

Madonny ?
i co masz na myśli : "pod obrazek" ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nadszyszkownik Cicho
wolframowy żarnik


Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Northern Ireland

PostWysłany: Nie 20:02, 20 Maj 2007    Temat postu:

juz Ty wiesz, co to znaczy;)



sorry,wyglupiam sie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:02, 20 Maj 2007    Temat postu:

Poważniejszy temat, więc jutro odpowiem, jak będę miał więcej czasu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Nie 21:40, 20 Maj 2007    Temat postu:

dziwnie przezywam... czasem z totalna obojatnościa dla zamierzeń twórcy.. czasem w zachwycie nad szczególem który wekszosci wydaje sie mało znaczacy...

pytanie o wrazliwość..... o definicje piekna... wazne zeby je dostrzegać i miec w sobie to dzieciece zachłysniecie się czyms z pozoru zwyczajnym..
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 21:49, 20 Maj 2007    Temat postu:

Piękno mnie trochę nudzi, z zapałem doszukuję się skazy, lubię skupić wzrok na czymś niedoskonałym: znaleźć piękno tylko dla siebie, nie dla ogółu. Niestety, mam głupią wadę dzielenia się swoim zachwytem, czasem napotykam zobojętnienie, a czasem znaczące pukanie się w czoło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jupiter
Gość





PostWysłany: Nie 21:54, 20 Maj 2007    Temat postu:

Dobrze, że niezastąpiony zasadniczo Nadszyszkownik wniósł tu odrobinę ohydy, bo tytuł i post założycielski tego topicku poraził mnie ogromem herezji. Blue_Light_Colorz_PDT_21
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 22:12, 20 Maj 2007    Temat postu:

Przypomniał mi się "Manniak Niedzielny" i pan Wojtek, przy okazji jakiegoś utworu mówiący: gra tak, że aż ciarki przechodzą po plecach [pauza] no, ale to trzeba mieć plecy...
Abstrahując od tego kto ma i jakie, często w ten prozaiczny sposób działa na mnie muzyka - dostaję gęsiej skórki
A najbardziej typowym symptomem głębokiego zachwytu jest, w moim przypadku, powtarzalność: z oczami w słup utkwionymi w suficie, z rękami splecionymi na podołku namiętne wysłuchiwanie tego samego utworu po raz trzydziesty z kolei, po wielokroć przeżuwanie w myślach fragmentu wiersza czy prozy...
Obrazy, które powstają w mojej głowie zawsze robią na mnie silniejsze wrażenie niż te rzeczywiste, namacalne, stąd znacznie mocniej zachwyca i oddziaływuje na mnie uroda, a raczej emocje [co, przecież, nie zawsze jest tożsame], jakie niosą za sobą muzyka czy literatura aniżeli malarstwo, architektura, piękno natury.
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 22:25, 20 Maj 2007    Temat postu:

kewa2 napisał:
Niestety, mam głupią wadę dzielenia się swoim zachwytem, czasem napotykam zobojętnienie, a czasem znaczące pukanie się w czoło.

Często, kiedy nie doczekam się stosownej reakcji na moje zachwycone pienia, czuję się odrobinę osobiście dotknięta, jakby ktoś swoją obojętnością ubliżył czy wręcz sprofanował przedmiot mojego zachwytu i jego twórcę.
Powrót do góry
beermacht
Gość





PostWysłany: Nie 22:44, 20 Maj 2007    Temat postu:

Muzyka, hmm - mam podobnie, ale musi to być ostry metal lub Vivaldi:).
Powrót do góry
Dostojny
farsz poziomkowy


Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 6:41, 21 Maj 2007    Temat postu:

jupiter napisał:
Dobrze, że niezastąpiony zasadniczo Nadszyszkownik wniósł tu odrobinę ohydy, bo tytuł i post założycielski tego topicku poraził mnie ogromem herezji. Blue_Light_Colorz_PDT_21

to nie miał być żartobliwy temat, chociaż Nadszyszkownika żarty mi pasują ... i dobrze wiem o co mu chodziło

ale Ty wyjaśnij to Twoje "splunięcie" i próbę samokreowania
i powiedz co rozumiesz pod użytym tu słowem : "herezja" ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:26, 21 Maj 2007    Temat postu:

Tak właściwie zastanawiałem się, jakie rodzaje piękna mógłbym preferować? Jakieś idealistyczne? Ale jakie mogłyby to być? Piękno jako zespół cech osoby, przedmiotu, zjawiska (zespół, choć zapewne można też o pojedynczej cesze powiedzieć, że jest piękna, ewentualnie opisać jakąś osobę/rzecz/zjawisko, jako piękną, ze względu na jedną cechę)? Czy jako odczucie? Coś strasznie subiektywnego i zależnego od aktualnego nastroju.
Kewa wspomniała o zwracaniu uwagi na niedoskonałości - wydaje mi się, że takowe sprawiają, że podziwiana osoba/rzecz/zjawisko, odbierana jest jako bardziej realna, bo zdajemy sobie sprawę, z niedoskonałości realnego świata. Z drugiej strony, rzeczy nierealne też mogą zdawać się piękne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Pon 16:21, 21 Maj 2007    Temat postu:

Piękno to dla mnie :
- trzymanie na ręku mojego syna, kiedy się urodził
- muzyka, która wywołuje u mnie ukojenie, relaks
- ktoś lub coś przykuwający mój wzrok, czyli wygląd zewnętrzny, albo naprawdę mały detal, często zauważalny tylko przeze mnie
- to również to, co mnie otacza– mam na myśli lasy, jeziora, zwierzęta, , a także Ci, dzięki którym jestem szczęśliwa – to samo w sobie jest piękne.
Mogłabym tak wymieniać i wymieniać. Zdaję również sobie z tego sprawę, ze to co dla mnie jest piękne, dla innych może być bez znaczenia.


Ostatnio zmieniony przez znana ktośka dnia Pon 17:35, 21 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Pon 16:31, 21 Maj 2007    Temat postu:

nie będę pewnie zbyt oryginalna, ale dla mnie pięknem, które mogę przeżywać i dosłownie i w przenośni jest miłość, zarówno i ta duchowa, określajaca uczucie, jak i fizyczna, splatająca ciała. nie wiem, czy jest coś piękniejszego od orgazmu z ukochaną osobą.
Gwizdze..

zwłaszcza w kontekście, cytuję z postu założycielskiego: "że chcemy patrzeć, przeżywać, zauważając coraz to nowsze drobiazgi i napawając się nimi.
(...) i ciągle mało ...mmm delektować się można niemal bez końca "


Zawstydzony
Powrót do góry
matowy
Gość





PostWysłany: Pon 18:06, 21 Maj 2007    Temat postu: Re: Piękno ... Jakże miło je przeżywać !

Dostojny napisał:

Patrzę na zdjęcie tej pięknej Kobiety i ciągle mi mało.

Na pytanie to można odpowiedzieć niekonwencjonalnie


nie ma sprawy - czuje podobnie kiedy dotykam kobiety: dlonmi, ustami, jezykiem i skora
fajna sprawa, jest pieknie
Powrót do góry
jupiter
Gość





PostWysłany: Pon 18:34, 21 Maj 2007    Temat postu:

Dostojny napisał:
jupiter napisał:
Dobrze, że niezastąpiony zasadniczo Nadszyszkownik wniósł tu odrobinę ohydy, bo tytuł i post założycielski tego topicku poraził mnie ogromem herezji. Blue_Light_Colorz_PDT_21

to nie miał być żartobliwy temat, chociaż Nadszyszkownika żarty mi pasują ... i dobrze wiem o co mu chodziło

ale Ty wyjaśnij to Twoje "splunięcie" i próbę samokreowania
i powiedz co rozumiesz pod użytym tu słowem : "herezja" ?


To też był żart, o Dostojny. A pozwoliłem sobie zażartować, bo dyskusja nad banałem nie ma zasadniczo sensu. Może mam się zachwycić Twoją wrażliwością, której wszyscy poza Tobą są pozbawieni? Albo przyznać się, że mnie piękno wyjątkowo brzydzi? Mniej zadęcia o Dostojny.
Powrót do góry
jupiter
Gość





PostWysłany: Pon 18:46, 21 Maj 2007    Temat postu:

Rozumiem też, że ver upoważniła Cię do wszczęcia dyskusji na forum na temat zdjęć, które przysyła Ci na privie.
Powrót do góry
matowy
Gość





PostWysłany: Pon 18:53, 21 Maj 2007    Temat postu:

daj spokoj, egzaltacja jest domena marzycieli
( i niektorych takich)
Powrót do góry
jupiter
Gość





PostWysłany: Pon 19:16, 21 Maj 2007    Temat postu:

matowy napisał:
daj spokoj, egzaltacja jest domena marzycieli
( i niektorych takich)


Znaczy się kto się uegzaltowuwuje? Mnie Dostojny wkurzył zasadniczo.Blue_Light_Colorz_PDT_21
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin