Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przyjaciele - jak się ich pozbyć
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Czw 17:30, 07 Wrz 2006    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 7:50, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 20:54, 07 Wrz 2006    Temat postu: Re: Już trzeźwy

niebieski napisał:

Jak pewnie niektórzy wiecie związek małżeński opiera się również na pewnych ustępstwach. Zaczęło się kilkanaście lat temu od tekstu "Nie życzę sobie niezapowiedzianych gości w naszym domu". Przełknąłem to jakoś tym bardziej, że akurat uwaga była na miejscu po tym jak zlądowaliśmy z przyjacielem u mnie w domu w godzinach późnonocnych i tak zostaliśmy do rana. Hasło o niezapowiedzianych gościach utkwiło mi w pamięci. Na tych których zapraszałem zamiast usłyszeć "o fajnie, że ich zaprosiłeś" słyszałem "po co ich zaprosiłeś?, a nie pamiętasz, że jest to, czy tamto nie zrobione, a nie pomyślałeś, że ja chcę odpocząć w weekend...itd" Słowem zawsze źle. Tak to trwa do dzisiaj..


Czy Ty nie hajtnales sie czasem z moja eks??????????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 8:26, 08 Wrz 2006    Temat postu:

,,Utrzymanie wolności w małżeństwie to najtrudniejsza próba,,

Erica Jong
,,Strach przed pięćdziesiątką,,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anka
serce żółto-czerwone


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D

PostWysłany: Pią 8:31, 08 Wrz 2006    Temat postu:

W małżeństwie ważne jest nie tylko dobrać się zaletami, ale i wadami..

Dlaczego trzeba całego życia, by sobie uświadomić, że złowróżbne znaki pojawiają się równie często jak ptaki na czereśni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fi
Gość





PostWysłany: Pią 14:51, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Często niechęć jednego z partnerów do przyjaciół czy znajomych drugiego może sie brać z prostej zazdrości a ta jest często wynikiem subiektywnego postrzegania zagrożenia własnej pozycji w związku, niepewności. Ponoć tylko osoby o niskiej samoocenie są zazdrosne. Także kultura narzuca pewne normy które dotyczą relacji pomiedzy przyjaciółmi jednego z partnerów a tym drugim. Przyjacółmi ale i kochankami... Chyba Malinowski opisywał społecznośc Lesu z Melanezji, gdzie to kochanek zony przekazuje dla jej męża prezenty. A ten dopóki te trafiają do niego, nie okazuje żadnych oznak zazdrości. Hmmm....
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:22, 08 Wrz 2006    Temat postu:

No cóż, przyjaciele stanowią też jakby część tego co się "wnosi" do związku...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Czw 0:19, 30 Sie 2007    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 10:53, 01 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
ver
maszynista z Melbourne


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 7:03, 30 Sie 2007    Temat postu:

zdrowia szczęscia Niebieski w dniu urodzin !
przyszłam z prezentem, niestety wirtualnym, ale to co smuci lub cieszy może mieć żródło nie tylko realne, bywa, że i wirtualne
moje zdanie jest takie, że te światy mogą się wzajemnie przenikać, dlatego moze nie warto wszystkiego nazywać po imieniu, określać. Można natomiast to przeżywać i np.cieszyć sie tym wirtualnie podobnie jak cieszymy się w życiu realnym.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 7:25, 30 Sie 2007    Temat postu:

Nowa kategoria - wirtualni przyjaciele.
Wygodna forma, niewymagająca, a jaka pożyteczna.

Wszystkiego dobrego, niebieski Blue_Light_Colorz_PDT_15
Powrót do góry
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Czw 8:03, 30 Sie 2007    Temat postu:

Przyjmij Niebieski serdeczne życzenia ode mnie...

Przeczytałam cały topick...może jestem nieco dziwna..ale do urodzin nie przywiązuję większego znaczenia...może dlatego...że zawsze je obchodzę...choćbym nie chciała...nigdy w gronie znajomych...( kiedyś nad tym ubolewałam) ale w gronie rodziny..a to z tej przyczyny..że przypadają one w wigilię.

Naszły mnie też przemyślenia dotyczące zjawiska przyjaźni...ostatnio doszłam do wniosku..że coś takiego nie istnieje...zawsze byłam sceptyczką w tym temacie...jednak ostatnie doświadczenia utwierdziły mnie w przekonaniu...że nie ma przyjaźni...owszem...mam masę znajomych ..z którymi niestety z racji "braku czasu" ich i naszego...spotkania stają się coraz rzadsze...niestety jest to znak naszych czasów...

Co do postawy Twojej żony.... Think nie lubię oceniać ludzkich zachowań w myśl zasady .."róbta co chceta"...zastanawia mnie tylko jedno...dlaczego nie wynegocjowałes sobie pewnych ..istotnych dla siebie warunków...?

A teraz pożyczę Ci...nie..nie pięć stówek... Not talking Angel ale sto lat w zdrowiu i szczęściu.... Boo hoo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:08, 30 Sie 2007    Temat postu:

Jest jeszcze druga strona medalu - zaproszenie przyjaciół do domu, na jakąkolwiek imprezę, to raczej masa roboty i przygotowań nie dla faceta, ale dla kobiety. Może ona po prostu nie ma ochoty na stanie pół dnia przy garach, pichcenie i robienie zimnych zakąsek No chyba, żeby ograniczyć menu do paluszków, chipsów, i dobrze zmrożonej wódki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 8:26, 30 Sie 2007    Temat postu:

Słuszna uwaga, Sabino. Później jeszcze trzeba to posprzątać, a dodatkowo gość nie zawsze wie, kiedy należałoby się pożegnać.
Powrót do góry
Pasztet
Gość





PostWysłany: Czw 9:05, 30 Sie 2007    Temat postu:

Sabina napisał:
No chyba, żeby ograniczyć menu do paluszków, chipsów, i dobrze zmrożonej wódki.

Albo wina, czy piwa. Plus ser, oliwki, winogrona zamiast chipsow.
Chodzi o to, zeby sie spotkac, a nie nazrec.
Powrót do góry
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Czw 9:11, 30 Sie 2007    Temat postu:

Co niewątpliwie można znakomicie ze sobą połączyć...potrzeba tylko dobrej woli ...ja uwielbiam podejmować swoich gości...tak by się nimi naprawdę czuli

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:13, 30 Sie 2007    Temat postu:

Pasztet napisał:


Chodzi o to, zeby sie spotkac, a nie nazrec.


Ale, że niby co?
Zaprosić gości, którzy np. wyjdą mniej więcej po 9 godzinach (zdarzają się i tacy, co mają w planach narąbać się w 3 dupy), i postawić im 2 słoiki oliwek i żółty ser? A gdyby zgłodnieli, to skoczyć po sajgonki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
selena
muzykalna jajecznica


Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:14, 30 Sie 2007    Temat postu:

AliAs99 napisał:


A po drugie, to ludzie sobie różne dziwne rzeczy po pijaku wyobrażają. Jeden mysli, na przykład, że jest bardzo bogaty, inny, że ma harem żon, a inny znowu, że nie ma przyjaciół. Taki urok alkoholu.
.



Ali to oczywiste i potwierdzone w praktyce . Sama tez nie doswiadczyłam w swoim sędziwym życiu stanu po dwoch winach na raz. Ale moge .. to sobie wyobrazić.
Kladziesz na stole stowe widzisz .. caly plik
Sadzasz za stolem żone , masz ich caly tuzin .. tyle ze kropka w kropke takie same. A to juz ponoc nie jest dla faceta satysfakcjonujące , niestety.. To sie tylko sprawdza w kwestii " czujesz sie bogaty"

A co do przyjaciol.. Mysle ze szczesliwy jest czlowiek , ktory moze powiedziec , : Moja zona jest moim najlepszym przyjacielem." Tylko czy trzeba rezygnowac i innych..? Chyba nie.

Są momenty kiedy wystarczamy sobie tylko we dwoje.. ale bez przyjaciol i zyczliwych znajomych zycie jest chyba smutne i odarte z czegoś. Czlowiek lubi sie bawic w grupie , dzielic sie swoją radoscią.. oczekiwac wsparcia i pocieszenia w trudnych chwilach , ktorych z racji uplywu czasu jakby bylo coraz wiecej. Milo jest dzielic radosc z innymi , dobrze jest dostac wsparcie od innych , kiedy nas przygniatają przeciwnosci losu..

Dla jubilata.. niech sobie zanuci .. czterdziesci lat minęlo..
Nie czytalam wszystkiego.. utknęlam na poscie Aliasa i mnie rozbawil..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Czw 9:31, 30 Sie 2007    Temat postu:

Sel...Niebieski śpiewał sobie te czterdziesci lat...rok temu.... Angel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Czw 11:44, 30 Sie 2007    Temat postu:

Czy cmok w krok to skok w bok?

jak mawia moj wirtualny przyjaciel, ktoremu pozyczylam duzo wiecej niz 5 stow Tongue out (1)


Nie udalo sie byc herbu Tanczyc, ale moze uda sie odebrac zyczenia?


Tego co Ty mnie, tylko po dwakroc... 050 050


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 15:45, 30 Sie 2007    Temat postu:

Wszystkiego dobrego Niebieski.

Zdaje mi sie, że prawdziwych przyjaciół nie udałoby Ci się wygonić z domu na zawsze. Przede wszystkim wiedzieliby skąd niechęć do zapraszania.
Z wiekiem chyba naturalnie zawężamy krąg bliskich. Część zwyczajnie się wykrusza- żeni, wyjeżdża, ma własne szybkie życie w którym brak czasu na kontakty z innymi ludżmi.
Osobiście nie posiadam przyjaciół.
Mam sporo znajomych, ludzi z którymi widuje się często- i chyba miałabym kogo zaprosić na 40-ste urodziny, z pewnością też pewna część przylazła by sama bądź też uprzednio została zwabiona przez męża. Ale to tylko znajomi.
Wiesz co naprawdę mnie mocno walnęło w tym Twoim pierwszym poście ?- brak żony w te Twoje czterdzieste urodziny.
Nie oceniam, bo zwyczajnie nie wiem dlaczego jej nie było. Możliwe, że chciałeś być sam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:58, 30 Sie 2007    Temat postu:

tak, to jest dobry topik do życzeń

dobrze ci życzę, niebieski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin