po 30-tce

anmario · Gość

Chiński sąd skazał na karę śmierci studenta Yao Jianxin za zabójstwo kobiety, którą wcześniej potrącił samochodem - informuje agencja AFP.

Wyrok wydał sąd w mieście Xian, po tym jak 21-latek przyznał się do popełnienia zbrodni.

Zhang Miao, matka 2-letniego dziecka, została potrącona przez Jianxina, gdy wracała na rowerze z pracy do domu. W wypadku odniosła tylko lekkie obrażenia, jednak student zamiast jej pomóc, osiem razy dźgnął ją nożem. W sądzie twierdził, że uczynił to ponieważ bał się, że "z chłopką trudno będzie mu dojść do porozumienia" po wypadku.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie byłoby lepiej dla społeczeństwa gdyby podjęto próbę resocjalizacji tego nieszczęśnika? Think

Gość

Nie!
Przypomnę koledze, że Kaczyńscy obaj byli za karą śmierci.
Ja też za taką karą jestem. Przypadek potrącenia jadąc samochodem może spotkać każdego, ale ,,dobijanie,, potrąconego to już jest morderstwo.
Chińczycy na tej egzekucji zarobią pewnie kupe kasy, bo uśmierconemu pobiorą organy dla ratowania innego życia.

anmario · Gość

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź

animavilis · Gość

Nie!
Społeczeństwo prawdopodobnie wcale na tej próbie resocjalizacji nie skorzysta, a może nawet straci. Znacznie ekonomiczniej będzie go utłuc.
Nie zmienia to w niczym faktu, że żaden racjonalny argument nie jest w stanie mnie przekonać, iż społeczeństwa powinny zabijać w imię prawa.

anmario · Gość

letnisztorm

Bo Jezus wybaczył na krzyżu swoim oprawcom i strasznemu łotrowi też. Amen Pray

w ten Wielki Piątek.

Kilo OK

Zgodnie ze standardami UE powinien, musiał podlegać resocjalizacji, jak by nie patrzyć standardu wywodzącego się z kultury chrześcijańskiej a dokładnie nauk Jezusa. Zgodnie z arytmetyką społeczeństwa, NIE. Stał się obciążeniem dla innych i nic nie gwarantowało jego "nawrócenia".
Jestem za eliminowaniem ludzi będących zagrożeniem dla społeczeństw ale tu mam mieszane uczucia.

P.S.
Zadziwiające jest wysokie poparcie pod artykułem, 90/10 za.

letnisztorm

Kara musi mieć jakiś cel, eliminację można osiągnąć przez wiezienie na przykład, chyba ze ma na celu pokazanie społeczeństwu szybkość i skuteczność wymiaru sprawiedliwości.

Kilo OK

Więzienie jest czasową eliminacją i teoretycznie formą resocjalizacji, niestety zawodną dla osób szczególnie zdemoralizowanych i aspołecznych.

letnisztorm

Tak czysto teoretycznie wracając do pytania Animy.

Jeżeli to społeczeństwo daje legitymizacje władzy do zabijania w obliczu prawa, to kto dał taka moc społeczeństwu ?
Bóg - raczej nie bo nie zabijaj ( pomijając ideologie krucjat i świętej inkwizycji )
natura - tez nie bo na krwiożerczych drapieżników nie wyglądamy , zęby słabe, paznokieć łamie się przy szukaniu kluczy w torebce ,

Znaczy wystarczy, że większość się tak umówi i mamy prawo które gwałci najsilniejsze prawo natury, prawo do życia.

Kilo OK

Wystarczy zerknąć do historii i sprawdzić kiedy i jakie kultury stosowały karę śmierci, szczególnie polecam zapoznanie się z Chnami.
Polecam również zapoznanie się z historią i pochodzeniem dzisiejszych przeciwników kary śmierci jako ruchu. Ale uważaj możesz być mocno zaszokowana.

letnisztorm

Dziękuję Kilo na pewno uzupełnię luki w mojej wiedzy w tym zakresie.

Kilo OK

Proszę bardzo.
I zapomnij o kłach pazurach, sile krwiożerczości. E nie, o tym ostatnim nie! Wedle odrzucających Boga czyli ewolucjonistów człowiek stał sie dominującym gatunkiem na ziemi dzięki umiejętności stosowania narzędzi w połączeniu z szybkim uczeniem.

anmario · Gość

rosegreta · Gość

Skoro ma byc poważnie to mam pytanie co da unicestwienie tego złego Chińczyka ?

No własnie co daje kara smierci ? Myslicie, ze wywrze az taką presje, ż enikt nie będzie popełniał przestępstw ?
Bo kara ma czemuś służyć chyba ?
A może to wg prawa zycie za życie, ząb za ząb, gwałt za gwałt ?
Ręka za kradzież - upst zagalopowałam się to inne prawo było.

Pamiętam jak nie mogłam długo się pozbierać po reportażu o zgwałconej i zamordowanej dziesięcioletniej dziewczynce przez swojego ojca. Dziadkowie pozwolili jej na widzenie z tatusiem, który był kryminalista i właśnie wyszedł z więzienia. Skąd mogli wiedziec, ze taki zwyrodnialec nie czuje więzi żadnej z dzieckiem. Mała pewnie chciała mieć tatusia, ufała mu pewnie. Miała tam jakies swoje wyobrażenie jaki powinien byc ojciec obserwując ojców koleżanek. W swej dziecinnej naiwnej głowce nie przyszło jej do głowy, że mężczyźni nie zawsze przywiązują się do dzieci a jeszcze ludzie o niskiej syntonii.
Pomyslałam sobie dlaczego taki potwór zyje.
Pózniej zadałam sobie pytanie co da unicestwienie potwora ?
Pozbycie się go z społeczeństwa, aby juz nigdy nikomu nie zrobił krzywdy ?

Żadna to kara i żaden sposób na pozbycie się niewygodnych ludzi. Eliminacja, czyszczenie.
Pamiętacie film z Kevinem Spacey Życie za życie?
Hymm, jestem bardzie wyrafinowana. Stworzyłabym specjalne miejsca (cos podobnego jak Stalina na Sybirze, w sumie to nie Stalin to już carowie przed nim ) . Miejsca gdzie przez całe zycie tamte osoby musiałyby pracować, bardzo ciężko pracować ponad siły. Dlaczego się ich od razu pozbywać. Mogliby się jeszcze przydać. Malo humanitarne?
Wiem, wiem i awykonalne.

Diabelsky · Gość

resocjalizacja w pierdlach żadna. Wysłanie kilku wyjątkowo porypanych psychopatów, socjopatów czy zwyrodnialców w kosmos nawet dla bezpieczeństwa publicznego miało by swoje racje.

Z drugiej strony biorąc pod uwage funkcjonowanie systemu prawa, organów ścigania i samego do dupy prawa, ileż było by pomyłek... Sick

Kubuś73

To i ja wtrącę swoj 5 groszy. Resocjalizacja w Polsce jest fikcją Tłukę się po pierdlac i sledczakac od kilku lat( prowadzę terapię) Pozatym studiuję pedagogikę i jednym z kierunków jest resocjalizacja. Niestety jest to bełkot, który nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Facet unika alimentów idzie siedzieć a po wyjściu, jako karany już nie dostanie normalnej pracy. Gdzie tu sens? Nikt w ZK nie mówi jak można żyć normalnie. Tam można się tylko "podszkolić"
Jestem za czapą. Za jakie winy mam z moich podatków utrzymywać skazanego na dożywocie zabójcę?

"Kara Śmierci" o ironio nie jest karą. karą może być tylko coś czego skutki odczuwa się. KS to eliminacja chorego, wadliwego, szkodliwego elementu

animavilis · Gość

Wszystko się zgadza, tylko... życie jest najważniejsze. Nie ma nic bardziej osobistego.
Nikt nie ma prawa zabijać, ale jeśli to robi, to na swoją odpowiedzialność. Swojego sumienia czy tam, jego braku. Jeśli ktoś zabija mordercę, bo został przez niego pokrzywdzony, i robi to z gniewu, z chęci zemsty, itd. to, według mnie, też nie ma do tego prawa, ale można go zrozumieć.
Jeśli jednak robi to społeczeństwo (a ja chcąc nie chcąc, jestem jego częścią), to dochodzi do jakiegoś całkowitego rozmycia odpowiedzialności, przy jednoczesnym obarczeniu nią wszystkich. Ja nie chcę mieć cudzej krwi na swoich rękach, w sprawach, które mnie nie dotyczą, w imię jakichś ułomnych, ludzkich praw.

Pochodzenie O-Ren Ishii

ten przykład chińczyka może nie do końca zasługuje na kulę w łeb - trochę podpada pod działanie w afekcie, ograniczoną świadomość etc., jestem ZA karą śmierci ale może niekoniecznie w tym przypadku (dożywotnie przymusowe roboty byłyby w sam raz)

EMES

kara śmierci zamiast dożywocia !
Jaki jest w ogóle sens tego dożywocia poza:
wyrzucaniem pieniędzy w błoto,
ryzykiem przedwczesnego wyjścia degenerata (przepustka, pomyłka, ucieczka i inne),
bezsensownym przepełnianiem więzień,
uszczuplaniem naszych dochodów z racji utrzymywania takich skurwysynów,
strachem i obawą ewentualnych pokrzywdzonych (jeśli przeżyli) że kiedyś wyjdzie,
i dalej nie mam nic w głowie z rana