po 30-tce

Pasztet

Wada, czy zaleta? Pewnie w zależności od kryteriów, a te bywają różne u każdego z nas.

Poza tym czy np. zaburzenie osobowości jest wadą? To zestaw cech rzutujących na zachowanie i psychikę. Ale czy to wada? Zależy od tego jak się z danym zaburzeniem czuje ktoś, kto je ma i jego otoczenie. Weźmy np. takiego anmario (skoro sam się pcha na afisz).

Klasyka:
[link widoczny dla zalogowanych]

jeśli się komuś nie chce czytać, to tylko mały skrócik:

Amerykański system klasyfikacji psychiatrycznej DSM-IV definiuje osobowość narcystyczną jako utrwalony wzorzec poczucia własnej wielkości (widoczny w fantazjach bądź w zachowaniu), potrzeby podziwu ze strony innych i braku empatii, który pojawia się we wczesnej dorosłości i ujawnia się w różnych kontekstach, na co wskazuje co najmniej 5 z poniższych kryteriów:
•jednostka ma wyolbrzymione poczucie własnej wartości (wyolbrzymia swoje osiągnięcia i talenty, oczekuje uznania własnej wyższości, niewspółmiernie do rzeczywistych dokonań),
•pochłaniają ją fantazje o nieograniczonym własnym powodzeniu, mocy, wybitnych zdolnościach, urodzie czy miłości idealnej,
•przekonana jest o własnej wyjątkowości i unikatowości, którą mogą zrozumieć lub z którą mogą obcować tylko inni wyjątkowi bądź zajmujący wysoką pozycję ludzie lub instytucje,
•wymaga przesadnego podziwu,
•ma poczucie posiadania specjalnych uprawnień, tzn. bezpodstawnie oczekuje szczególnie przychylnego traktowania lub automatycznego podporządkowania się innych jej oczekiwaniom,
•nastawiona jest eksploratorsko wobec innych ludzi, tzn. wykorzystuje ich do osiągnięcia własnych celów,
•brak jej empatii, niechętnie rozpoznaje cudze uczucia i potrzeby oraz nie jest skłonna z nimi się identyfikować,
•często zazdrości innym lub uważa, że inni jej zazdroszczą,
•swą postawą i zachowaniem okazuje arogancję i wyniosłość.

slepa i brzydka

anmario

O kurwa, zajebiste. I wszystko kumam!! Jakie to proste!!
Moment,powtórzę, muszę zapamiętać:
Jak nie umiem kłamać, znaczy, że mam wady, których nie chcę usuwać, znaczy, że brak mi ambicji

Dobrze rozumiem?

Na pewno!! Dancing

Tylko, kurwa... Ja mam i ambicję... Niejedną... Ambicje mam nie ambicję
Więc, kurwa, to nieprawda, że jej nie mam Not talking

Dasz radę jeszcze raz jakoś to objaśnić? Ale tak, żeby sprzeczności nie było. No wiesz, między rozumowaniem a tym jak jest w rzeczywistości Brick wall

Aproxymat

Za dużo się samokrytykuję.

letnisztorm

Pochodzenie O-Ren Ishii

Zdarza się że wkurw weźmie górę nad rozumem - potem mi przykro oops

slepa i brzydka

Weź się anmario nie unoś. Chciałeś przynależeć, to zdecydowałam się jakoś pomóc, a ty mnie kurwami obrzuciłeś.

To jest zdecydowanie moją największą wadą, że usiłuję wszystkich zadowolić, a tak się nie da. Tak się po prostu nie da.

lf

letnisztorm

anmario

Kochana SiB, źle odczytałaś emocje jakie towarzyszyły mi przy odpisywaniu na Twój post. Nie byłem zły, wręcz przeciwnie, pisałem i chichotałem przy tym jak małolata i to nie złośliwie, ale wręcz przeciwnie. Przykro mi, że zawartość tego co napisałem jest dla Ciebie obrzuceniem kurwami.

W każdym razie chciałaś pomóc - i pomogłaś. Po długim namyśle wiem

Chyba za dużo klnę

Pasztet

Pasztet

anmario

Historyczne chyba miało być.

Boże, z kim ja się tu muszę zadawać. Not talking

Co za cymbał.

Kewa

Najlepsze riposty przychodzą mi do głowy zawsze po czasie. Wychodzę na mało... na nierozgarniętą wychodzę. :hamster_sorry:

Pasztet

Anmaryśka, nie podlizuj się. I tak Cię nie bzyknę.
Ale może Ziemkiewicz. On lubi pijany towar Hyhy

kasia_imig

slepa i brzydka

Kiedy ja swojego posta pisałam utulona udawanym żalem i skruchą, tylko o emotkach zapomniałam

Mamy jeden, jeden

anmario

O, mam jeszcze jedną wadę. Z jakiegoś, kompletnie dla mnie niezrozumiałego powodu wciąż przyczepiają się do mnie frajerzy, palanci i transwestyci.

anmario

pogłoska