| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
angela29
trzypiętrowe liczydło
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Śro 11:19, 28 Wrz 2005 Temat postu: stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego |
|
|
Jeśli jest ktoś zainteresowany tematem mogę podać namiary na bardzo dobrego księdza kanonistę , który zajmuje się procesami od 30 lat i przyjmuje sprawy z kraju i z zagranicy.
Sama jestem w trakcie procesu a wspomniany ksiądz udzielił mi fachowej pomocy prawnej.
Piszcie na mój email: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
oldAliAs99
hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 13:37, 28 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Czy z rozwodami to jest tak samo, jak ze ślubami? Jeśli ktoś dostanie rozwód kościelny, to już nie musi brać potem rozwodu cywilnego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pantera
Marek Aureliusz
Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 16:01, 28 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Angela, ciekawy temat. To jak to jest - to co Bóg złączył, człowiek jednak może bezgrzesznie rozdzielić?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
melpomena
zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 16:19, 28 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Nie ma czegoś takiego, jak rozwód kościelny AliAsie, tylko, tak jak napisała angela, stwierdzenie nieważności. W prawie kanonicznym są konkretne przypadki w jakich można unieważnić małżeństwo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 18:08, 28 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
| Pantera napisał: | | Angela, ciekawy temat. To jak to jest - to co Bóg złączył, człowiek jednak może bezgrzesznie rozdzielić? |
Nawet jeśli grzesznie, to też może rozdzielić.
I chyba głównie z tego powodu, że grzesznie.. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pantera
Marek Aureliusz
Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 20:34, 28 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
| Sabina napisał: | | Pantera napisał: | | Angela, ciekawy temat. To jak to jest - to co Bóg złączył, człowiek jednak może bezgrzesznie rozdzielić? |
Nawet jeśli grzesznie, to też może rozdzielić.
I chyba głównie z tego powodu, że grzesznie.. |
Grzesznie to wiadomo, ze może.
Ale przecież Kościoł katolicki grzechu nie wspiera, nie? No to właśnie jestem ciekawa, jak to jest. Jakie to te wyjątki, kto je ustalił i na jakiej podstawie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
yapp
Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
| Wysłany: Śro 23:22, 28 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
| Pantera napisał: | | Angela, ciekawy temat. To jak to jest - to co Bóg złączył, człowiek jednak może bezgrzesznie rozdzielić? |
I co się tak dziwisz? Wystarczy udowodnić, że Bóg cierpiał na pomroczność jasną w chwili łączenia i sprawa załatwiona...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
