Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Temat dwusetny - kończymy, czy macie pomysła?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Śro 0:04, 23 Sie 2006    Temat postu: Temat dwusetny - kończymy, czy macie pomysła?

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 7:46, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 1:39, 23 Sie 2006    Temat postu:

Kod:


Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Czw 7:35, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
beeper
tańczący z ujemnym niedźwiedziem


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zza torka

PostWysłany: Śro 7:04, 23 Sie 2006    Temat postu:

Myślę że... zamykamy.
Wszystko co mieliśmy do powiedzenia, już powiedzieliśmy, teraz to już tylko zmieniamy kolejność słów w zdaniach i udajemy że to co piszemy jest nowe, świeże, odkrywcze.
Wszystkich, ktorych mieliśmy poznać, już poznaliśmy i pewnie nikt nowy nie zawita na forum. A nawet jak zawita, to pewnie nie wniesie nic nowego.
Wszystkie kłótnie, które miały się odbyć, już się odbyły, wnioski zostały wyciągnięte. Kto miał polec poległ, kogo miało wzmocnić, pręży herkulesową pierś.
Kto miał pozostać niereformowalny, pozostał.
Kto miał popełnić faux pas, popełnił i zasypia z poczuciem dobrze wypełnionego obowiązku.
Nawet dowcipy są odgrzewane tylko, bo coś wena nie odwiedza wymyślaczy.
Wierszyki pisują już tylko ksenofoby i epigoni, nędzne rymoklety bez polotu.

Po co więc utrzymywać ten ledwo widoczny żarek?
Kto pierwszy nasika?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:52, 23 Sie 2006    Temat postu:

Nędza i żałość? Nie rozpaczałbym, jubileusz będzie, ale nie tylko z okazji 200 postu, tylko rocznicy forum. Może więc zajrzy więcej osób
PS. 10000 odwiedzin na miesiąc, to nie jest taki zły wynik. Tyle, że jest mnóstwo czytaczy a mało piszących...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Śro 8:49, 23 Sie 2006    Temat postu:

Wg mojego archaicznego rozumienia slow, moderator, to osoba, ktora pobudza i podtrzymuje dyskusje.
Wg tego co widac w internecie, moderator zajmuje sie glownie destrukcja, a nie kreacja.

Nie inaczej jest tutaj.

To forum zdechnie jak kazde, ktore nie jest "podpiete" pod jakies czesto odwiedzane miejsce w sieci. To tylko kwestia czasu Bo ludzie przychodza i odchodza. A skad tutaj maja trafic?

A poza tym jesli jest duzo czytaczy.... Czytacze! Walcie sie na ryj, leniwe sukinsyny
No, to teraz koniec blizszy
Powrót do góry
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Śro 9:11, 23 Sie 2006    Temat postu:

beeper napisał:
Wszystko co mieliśmy do powiedzenia, już powiedzieliśmy

Dopiero się rozkręcam
beeper napisał:
Wszystkich, ktorych mieliśmy poznać, już poznaliśmy

Przepraszam bardzo ja jeszcze nikogo nie poznałam - osobiście
beeper napisał:
kogo miało wzmocnić, pręży herkulesową pierś.

Moja sama się pręży. Może nie herkulesowo, ale jak się nie ma co się lubi


Szykuję kreację na sobotę. Chcę baletów Czy jeszcze coś przynieść ?
Powrót do góry
beeper
tańczący z ujemnym niedźwiedziem


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zza torka

PostWysłany: Śro 9:53, 23 Sie 2006    Temat postu:

Pasztet napisał:

Wg tego co widac w internecie, moderator zajmuje sie glownie destrukcja, a nie kreacja.
Nie inaczej jest tutaj


Pasztet, zanim zacznie sie sikać, trzeba rozpiąć rozporek i wyjąć siusiaka. Chyba że się jest na plaży naturystów. Ale odkąd nadziałeś się na rozkraczoną emerytkę z Niemiec, skrzętnie omijasz te miejsca. Blue_Light_Colorz_PDT_02

A czym zajmuje się moderator?
moderator (Europa)
(fr. modérateur z łc. moderator ‘ten, który hamuje, zachowuje umiar’ od moderari ‘hamować, powściągać’)

Znów nie odrobiłeś lekcji. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Śro 10:15, 23 Sie 2006    Temat postu:

Definicja, definicja

Jako byly belfer akademicki, ktory wloczyl sie po konferencjach, mam w pamieci obraz tego czym jest dyskusja panelowa i jaka byla rola moderatora...

Pozniej juz, jako ktos kto zawodowo zajmuje sie badaniami rynku i opinii widzialem tysiace nagran z wywiadow zogniskowanych, ktore bardziej znane sa jako focusy. Tam tez jest osoba, zwnana moderatorem.

W obu przypadkach moderator pobudza dyskusje, a nie ja ogranicza. Jego rola "cenzorska" ogranicza sie do podsumowan tego, co zostalo powiedziane, co samo w sobie popycha dyskusje do przodu ograniczajac wchodzenie w dygresje.

Pasujesz mi w roli nauczyciela typu: "Prosze przeczytac od strony x do strony y na nastepne zajecia", a pytania na kolokwium: "Prosze wymienic cost tam cos tam"
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:22, 23 Sie 2006    Temat postu: Re: Temat dwusetny - kończymy, czy macie pomysła?

niebieski napisał:
Byłem przez tydzień na wakacjach. Potem zaglądałem na forum i zwróciłem uwagę na fakt, że nie ma nowych tematów.


Nie ma nowych tematów bo nie skończylismy jeszcze omawiać starych.
Poza tym Twoje poczucie humoru zaczyna mi się podobać.
To jest tak jak w skeczu Kowalewskiego, który opowiada tą samą rzeczywistość tylko za każdym razem jest coraz bardziej wypity.
Niebieski, kiedy znowu wyjeżdżasz na wczasy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beeper
tańczący z ujemnym niedźwiedziem


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zza torka

PostWysłany: Śro 10:24, 23 Sie 2006    Temat postu:

Pasztet napisał:

Pasujesz mi w roli nauczyciela typu: "Prosze przeczytac od strony x do strony y na nastepne zajecia", a pytania na kolokwium: "Prosze wymienic cost tam cos tam"


No ciepło, ciepło, kolego. Tylko że nauczyciel też musi uważać na to czy wypowiadane przez niego kwestie trzymają sie tematu. I np czy na tych konferencjach powinni być moderatorzy czy może animatorzy.
Bo o fokusach nie będę się wypowiadał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Śro 11:08, 23 Sie 2006    Temat postu:

I tym się właśnie różnią tzw. towarzyskie fora w necie od lekcji w szkole, że nikt nie musi uważać na trzymanie się tematu. Mało tego. Im więcej dygresji, tym lepiej.
Poza tym nie mamy tu do czynienia z dziećmi i nikogo nie trzeba wychowywać, czy nauczać.

Więc po co istnieje moderator? Wg mnie, żeby być kreatorem, a nie destruktorem. Zwłaszcza kiedy nie cierpimy na nadmiar postów, a raczej na niedobór.
Powrót do góry
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Śro 12:07, 23 Sie 2006    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 7:47, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:18, 23 Sie 2006    Temat postu:

niebieski napisał:
Myślisz, że tak zaszkodziłem tym tematem, że czas wyjechać?


Nie, no skąd!
Zauważyłam tylko, że jak Cię jakiś czas nie ma i wracasz to poruszasz ten sam temat tylko pod innym tytułem.
Pomyślałam więc sobie, że jak dasz znać, że wyjeżdżasz to zdążę się do ewentualnego Twojego nowego topiku gruntownie przygotować.
A teraz coś Ci powiem w wielkiej tajemnicy - Twoje topiki też zupełnie nic nowego nie wnoszą. Wróciłeś, a jakoś wiwatujacych na Twoją cześć tłumów nie widać.
Więc po co bez przewry marudzić bez sensu zamiast wymyśleć coś ciekawego i te tłumy przyciągnąć?
Nie ma co prawda wydzielonego miejsca na pomysły racjonalizatorskie, ale jest gdzieś topik majsterkowy Aliasa - cos o prądzie i nogach od stołu. Myślę, że w sam raz się nada.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 14:38, 23 Sie 2006    Temat postu:

...ale to już było...
ble... ble... ble...
są wakacje, więc czasem się urywamy, nie tylko niebieski ma prawo do wypoczynku
ze strony beepera owo marudzenie to zwykła prowokacja, on taki już jest, jeśli przyjdzie na nas koniec to nie trzeba będzie go obwieszczać, znikniemy sobie pocichutku
frustracja paszteta to też nic nowego, ale teraz wiem dlaczego, jak się siedziało po uszy w komercji... to tak ciężko czasem wzlecieć i w starej babie zobaczyć sympatycznego człowieka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Śro 15:06, 23 Sie 2006    Temat postu:

Mowisz o brązowych Niemkach?
Nie da rady. Zbyt wielki szok estetyczny.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 15:32, 23 Sie 2006    Temat postu:

O Niemkach i o czterdziestkach o poranku
Moja koleżanka tak komentowała zaloty pewnego starszego pana: czy on naprawdę mysli, że zamieniłabym jędrny tyłeczek mojego męża na obwisły tyłek tego ramola?
ale to chyba nie w temacie Silenced


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Śro 16:17, 23 Sie 2006    Temat postu:

Szczerze powiedziawszy to nic nie wiem o czterdziestkach o poranku moznaby rzec: zartowalem

Nic tez nie wiem o moich frustracjach, ale zwykle jest tak, ze zajmujemy sie bardziej cudza dupa niz swoja. Moim zdaniem to tez niezly temat: dlaczego kazdy w necie robi za psychologa?

Czasami szwendam sie po roznych miejscach w sieci i wiekszosc osob ma taka maniere, ze przypisuje innym jakies stany emocjonalne, fizyczne, obyczajowe lub rodzinne. W sieci pelno jest dyskutantow prezentujacych teksty typu:
"Musisz byc cholernie zakomplesiony/na... (i tu typ kompleksu)"
"Widze, ze sie denerwujesz..."
"Od razu widac, ze jestes taki/taka, a taki/taka..."
i tak dalej w ten desen

pomijam juz fakt, ze to natychmiast przenosi rozmowe na poziom pyskowki, ale ciekawi mnie skad taka sklonnosc? nieumiejetnosc rozmowy na temat? proste widzenie swiata pt. mam swoje trzy szablony i musisz do ktoregos z nich pasowac? pytam, bo nie wiem...
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 20:05, 23 Sie 2006    Temat postu:

To taka gra
Raczej w necie nie wiemy wiele o swoim rozmówcy staramy sie go zatem "oswoić", często szukamy w nim własnych stanów, lęków i kompleksów (niestety). Myslę, że psycholog, socjolog jest w każdym z nas, no chyba że jesteśmy planktonem, a nie jesteśmy, no nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:32, 23 Sie 2006    Temat postu:

Pasztet napisał:


Nic tez nie wiem o moich frustracjach, ale zwykle jest tak, ze zajmujemy sie bardziej cudza dupa niz swoja. Moim zdaniem to tez niezly temat: dlaczego kazdy w necie robi za psychologa?


Nie każdy, nie każdy.
Taka np. Kasztanka robi za konia, Anka za kibica, Beeper za filozofa, Kewa za ornitologa, Bo ja za geografa, a ja za lulkę z "Pani Twardowskiej".
Poza tym mnie obchodzi tylko moja własna dupa więc proszę mi nie przypisywać cech bardziej wzniosłych niż egoizm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Śro 20:50, 23 Sie 2006    Temat postu:

Kasztanka robi za konia czy za klacz?

Pytam dlatego, ze w obecnych, zwariowanych czasach, w srodowisku facetow lubiacych "cos poderwac" w celach intymno-wiertniczych, funkcjonuje haslo "koń". Haslo to przyklejane jest do zjawiskowych piękności, bywajacych w modnych klubach, zwykle lekko ciemnej karnacji (te piękności znaczy), które oprócz pięknych cycków dysponują również fiutem, penisem.

No to znowu sie za duzo napilem
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin