po 30-tce

bea.ta

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem jak Wy ,ale ja się spotykam z tym zjawiskiem po raz pierwszy.
Nie wiedziałam, że odbywa się to na taką skalę. Jeśli już to mogłam sobie pomyśleć o pomocy sąsiedzkiej

ale , że to może być czyjś "zawód" to juz nie .
Sa zapewne są osoby bardziej ufne ode mnie, dla których opinie pod produktem to kryterium ważne .
Po zastanowieniu się to przypomniałam sobie, że czytam takowe opinie. Czytam i fajnie mi się robi jak utwierdzam sie w tym, że dokonałam dobrego wyboru. Opinie przeczytane nie były jednak w moim przypadku ostatecznym czynnikiem, bo przeczytałam je po fakcie zakupu ( w jednym z ostatnich zakupów np.).
I tak się zastanawiam czego teraz nie można kupić lub sprzedać.... Not talking

Bo co?praca jak każda inna i nie hańbi , czy zwykłe perfidne wykorzystywanie zapotrzebowania i igrania sobie z naiwnością czy też niewiedzą ludzką ?
Istne pandemonium, że tak powiem Not talking

Poldek · Wysłany: Wto 22:07, 03 Mar 2009 Temat postu:

Norma.
Niestety przyzwyczailem sie juz do tego ze wiekszosc opinii jest lewych.
Stosuje zasade podobna do punktacji w zawodach sportowych - odrzucam skrajne opinie i bazuje na tych neutralnych.

Aproxymat · Wysłany: Wto 22:23, 03 Mar 2009 Temat postu:

Przeglądałem kiedyś forum dot. instrumentów muzycznych i nawet w takim specyficznym miejscu, gdzie grono ewentualnych odbiorców jest stosunkowo niewielkie i przeważnie są to ludzie, którzy mają pojęcie o tym czego szukają; nawet tam był taki dziwny wątek, gdzie toczyło się coś w rodzaju "rozmowy" zachwalającej już nie pamiętam jakiej marki wzmacniacze. Obaj "rozmówcy" zachowywali się tak niewiarygodnie sztucznie i posługiwali zdaniami rodem z ulotek reklamowych, że po prostu przejrzałem ten wątek z niedowierzaniem, że komuś się chce tak działać.

animavilis · Gość

W ogóle nie byłam świadoma istnienia takiego procederu.
Ale też nie przypominam sobie sytuacji, żebym kupiła cokolwiek, bazując na opiniach, komentarzach czy nawet postach na forum.
Chociaż... raz zastanawiałam się nad L'oreal Telescopic, który polecała Mii.
Mii??! Zdziwiony

Pochodzenie O-Ren Ishii · Wysłany: Wto 22:55, 03 Mar 2009 Temat postu:

ja zasadniczo wolę konsultować się u... sprzedawcy Blue_Light_Colorz_PDT_02

yapp · Wysłany: Śro 2:03, 04 Mar 2009 Temat postu:

No proszę, a ja wybieram sklepy internetowe (np na ceneo) przeglądając ilość wygenerownych opinii - wychodziłem z założenia, że dużo opinni, to dużo kupujących - czyli sklep rzetelny z dużymi obrotami. A tu się okazuje, ze wystarczy kilku licealistom zapłacić po parę złociszy... Neutral

illunga · Wysłany: Śro 9:41, 04 Mar 2009 Temat postu:

Nie powiem, żebym nigdy tego nie podejrzewała. Bo podejrzewałam. Ostatnio byłam zmuszona kupić nową pralkę. Pomocy szukałam oczywiście w necie. Jeden z naszych forumowych kolegów dał mi link do forum, które klepie temat pralek od...3 lat ! (sic!)
Było mnóstwo postów, opinii i przerzucania się markami i modelami. Ale niektóre posty budziły nieufność. Zbytnia wylewność komentujących, zasypywanie szczegółami technicznymi, no przepraszam, ale to wyglądało tak, jakby co drugi piszący miał doktorat z pralkologii i specjalizację z wirowania.
Wybrałam w końcu model i firmę, kierując się opisem funkcji, jakie powinna mieć i co dla mnie byłoby ważne w takiej pralce. I nie kupiłam tego co najbardziej zachwalano.
I jak na razie jestem bardzo zadowolona z wyboru (odpukać

)

Nie da się tak kompletnie, bez sugerowanie się jakimiś opiniami kupić czegoś. I zawsze będzie taka możliwość, że osoba, która nam to sprzedaje czy zachwala czy zaleca, ma z tego jakieś korzyści.
Ale nawet nie to, bo, do pań teraz mówię - dziewczyny, ile razy kupiłyśmy jakiś kosmetyk, polecany przez panią w sklepie, przez koleżankę, na którą ponoć świetnie zadziałał, przez forum Wizaż w końcu?

I mimo to, po kilku dniach, zakup okazywał się jednym wielkim rozczarowaniem?
Ja dałam się tak nabrać wielokrotnie

EMES · Wysłany: Śro 10:04, 04 Mar 2009 Temat postu:

No to ładny ch..,

czyli trzeba zostać niewiernym tomaszem

bea.ta · Wysłany: Śro 13:17, 04 Mar 2009 Temat postu:

Czyli nie jestem osamotniona w swoich odczuciach . Można było podejrzewać , że tak sie dzieję, ale teraz mamy pewność

Najgorzej chyba na tym wyszedł yapp . Masz nauczke na przyszłość, nie można tak bezgranicznie ufać

A kwestia podobna. Licytacje na allegro, nie macie wrażenia , że tam często znajomi podbijają aukcję znajomym ? Też sobie naiwnie do niedawna myślałam, że to wszystko takie uczciwe. Bo przecież władze allegro to jednak tego pilnują. Jednak w trakcie jakiejś niedawnej rozmowy wśród znajomych ,dowiedziałam sie, że takie precedensy są na porządku dziennym. A ja gupia myślałam, że taka cwana jestem jak wygrałam jakąś licytację z Kimś kto był równie uparty jak ja

king · Wysłany: Śro 14:32, 04 Mar 2009 Temat postu:

To nie będę Wam pisał jak zrobić modny lokal z nowo-otwieranego lokalu.
Ale tak się dzieje od zawsze i wszędzie.

bea.ta · Wysłany: Śro 14:53, 04 Mar 2009 Temat postu:

Napisz . Chętnie się dowiem.

Sabina · Wysłany: Śro 15:21, 04 Mar 2009 Temat postu:

slepa i brzydka · Wysłany: Śro 15:29, 04 Mar 2009 Temat postu:

jak bylam ostatnio w realu, to mowie w zartach do mojego misia, ze mozna zwazyc jablka, wydrukowac nalepke, a potem dorzucic jeszcze jedno jablko. misio powiedzial, ze to nie przejdzie bo w kasach waza jeszcze raz.

ja to jestem jakas niegramotna. fantastyczne pomysly na oszustwa przychodza mi dopiero wtedy, gdy od lat istnieja juz sposoby udaremniania danych oszustw.

za malo mysle o przekretach. a allegro zawsze wydawalo mi sie sciema i bedac z natury raczej podejrzliwa, zastanawialam sie, jak doszlo do tego, ze tak to sie rozwinelo.

bea.ta · Wysłany: Śro 16:28, 04 Mar 2009 Temat postu:

Ślepa wierzę, że to nie jest normą.
A jabłko mogłas skonsumować na miejscu, ogryzek mniej waży Blue_Light_Colorz_PDT_02

Sabina bywa, ja mam do tej pory @ od Pani która już dawno wysłała do mnie towar i cały czas idzie . Chyba już z 5lat Not talking

Pochodzenie O-Ren Ishii · Wysłany: Śro 17:17, 04 Mar 2009 Temat postu:

a mnie ciekawi czy nie przeszłoby wzięcie jabłek 20 gr droższych i zważenie ich jako te tańsze ? czy kobity na kasach mają doktorat z sadownictwa ?

Poldek · Wysłany: Śro 17:21, 04 Mar 2009 Temat postu:

slepa i brzydka · Wysłany: Śro 17:25, 04 Mar 2009 Temat postu:

franek kimono · Wysłany: Śro 17:46, 04 Mar 2009 Temat postu:

dlatego najbardziej polegam na opiniach:
- z błędami
- głupimi wtrętami
- w których ujawnia się czyjeś przeczulenie, obsesja na jakimś punkcie
- grafomańskich lub skrajnie lakonicznych

Nałogowo sprawdzam opinie o kosmetykach na wizażu.

yapp · Wysłany: Śro 20:51, 04 Mar 2009 Temat postu:

bea.ta · Wysłany: Śro 15:58, 11 Mar 2009 Temat postu:

Sprzedam dziewictwo czyli historia pewnego eksperymentu :

[link widoczny dla zalogowanych]

Wszystko jest na sprzedaż.... a, i jak można przeczytać, chętni walą tłumnie. Think