Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tornister
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:37, 18 Lip 2012    Temat postu:

Fly, ja pamiętam tylko jeden, chyba ten pierwszy... ale zupełnie z innego powodu...

Pewnego dnia, po godz 20:00 dzwonek u drzwi. Okazało się, że dziadek koleżanki z klasy, chyba 2 to była. Z pytaniem, czy aby nie wzięłam przez przypadek jego wnuczki tornistra. Był identyczny. Oczywiście, że pomyliłam się.... a wcześniej mama pytała, czy wszystkie lekcje odrobiłam ... a on sobie tak leżał w korytarzu od chwili przyjścia ze szkoły


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:41, 18 Lip 2012    Temat postu:

Dzieciak z Ciebie Riba.
W klasach 1-3 nosłem tekturowy ( sic!) tornister. Innych nie było.
Potem modne były torby na ramię i nikkomu przez myśl nie przeszło że krzywią kręgosłup.
Zresztą nie tak bardzo ... patrząc na mój


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:42, 18 Lip 2012    Temat postu:

misie były. Też coś mi to przypomina

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 20:45, 18 Lip 2012    Temat postu:

Jakos na poczatku mialem tornister skajowy, chyba szary lub brazowy. A potem to juz plecaki, az do starosci.
O ile sie nie myle, to plecak ktorego uzywalem w technikum nadal uzywam jako bagazu podrecznego

Kurde, jaki oldskul - on musi miec juz ze 20 lat

PS Mis odblaskowy byl obowiazkowy, wydaje mi sie ze nawet dwa byly - jeden na tylnej klapie a drugi z boku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Śro 20:46, 18 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:46, 18 Lip 2012    Temat postu:

a pierzesz go chociaż?

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:51, 18 Lip 2012    Temat postu:

nudziarz napisał:
Dzieciak z Ciebie Riba.
W klasach 1-3 nosłem tekturowy ( sic!) tornister. Innych nie było.
Potem modne były torby na ramię i nikkomu przez myśl nie przeszło że krzywią kręgosłup.
Zresztą nie tak bardzo ... patrząc na mój

A myslisz, że mój był z silikonu? chciałabym, wtedy nosiłabym go z przodu...pod bluzką, bluzką? nie, pod mundurkiem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 20:53, 18 Lip 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:
a pierzesz go chociaż?


[link widoczny dla zalogowanych]

Lezy tam prawdopdobnie od sierpnia ubieglego roku oops


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:07, 18 Lip 2012    Temat postu:

Tak na szybko, bo do chaty zaraz idę:
Dizajnerski, to po prostu oryginalny, wyjątkowy, zrobiony nie z byle czego i dostępny nie wszędzie. Żaden tam krzykliwy chłam, jakich tysiące po mieście chodzi.
Tak, z Wielkopolski.
Odblaski były od zawsze, to znaczy od zawsze odkąd pamiętam. Schyłek lat siedemdziesiątych i początek osiemdziesiątych to dla przypomnienia tutejszym staruszkom - okres szczególnej troski o bezpieczeństwo. Nawet na mundurkach harcerskich nosiło się odblaskowe dynksy. Tornistry miały natomiast odblaski wtopione w metalowe klemy i osobiście nie spotkałem żadnego, który by ich nie miał.
Narka, Drodzy Państwo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:46, 18 Lip 2012    Temat postu:

Kar... i pomyśleć, żeś Ty ziomal :0

No dobra, jestem zupełnie przeciwna wszelakim dizajnom. Kupię jaki sama wybierze, trudno ... muszem przeżyć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:54, 19 Lip 2012    Temat postu:

Ja się zgadzam ze złocistym i w sumie to godne podziwu, że jego dziecko nie lubi tego kiczu, który serwują media żeby tylko zarobić. Jak widzę te dzieci w różowych kurtkach, czapkach, tornistrach na różowym rowerze ociekające tym hello Kitty i innym "chłamem" to aż tak trochę ich żal. Wiem, że to tylko dzieci i wszystko co kiczowate jest dla nich super i "cool" ale nie powinno się przesadzać. Niedługo naprawde będą chodziły przebrane do szkoły za postacie z kreskówek. Jak widać są też wyjątki. Może to rodzice powinni bardziej ukierunkować? Nauczyć, że rzeczy dobrej jakości i mniej krzykliwe też mogą być "cool"? Sam lubię rzeczy proste i dizajnerskie.
Poldek - ale masz syf w pokoju


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mailo dnia Czw 11:55, 19 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:07, 19 Lip 2012    Temat postu:

mailo napisał:

Poldek - ale masz syf w pokoju

Też zwróciłem na to uwagę. Ciekawe co to za plany. Interesujące są również pakunki - wyglądają jak fanty Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 12:59, 19 Lip 2012    Temat postu:

o, przepraszam - to tylko pokoj komputerowy, w dodatku tylko jeden jego naroznik Not talking

W pozostalych jest porzadek Blue_Light_Colorz_PDT_31


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:13, 19 Lip 2012    Temat postu:

mailo napisał:
Ja się zgadzam ze złocistym i w sumie to godne podziwu, że jego dziecko nie lubi tego kiczu, który serwują media żeby tylko zarobić. Jak widzę te dzieci w różowych kurtkach, czapkach, tornistrach na różowym rowerze ociekające tym hello Kitty i innym "chłamem" to aż tak trochę ich żal. Wiem, że to tylko dzieci i wszystko co kiczowate jest dla nich super i "cool" ale nie powinno się przesadzać. Niedługo naprawde będą chodziły przebrane do szkoły za postacie z kreskówek. Jak widać są też wyjątki. Może to rodzice powinni bardziej ukierunkować? Nauczyć, że rzeczy dobrej jakości i mniej krzykliwe też mogą być "cool"? Sam lubię rzeczy proste i dizajnerskie.
Poldek - ale masz syf w pokoju


Mailo, piszesz jakbym męża czytała. On ma zupełnie takie samo podejście, a zatem - jak rowerki to zielone, jak krzesła to niebieskie, wmawiał dziewczynom od urodzenia, że róż jest bleee. No i starsza, nawet tak do piątego roku życia to powtarzała, aż tu nagle... sama prosi o różowe to czy tamto, ma swoją idolkę w różowej peruce i kiecce i co? Mam nadal jej wmawiać, że ma mieć swój styl? Nadal, wbrew jej samej, kupować coś co moim zdaniem jest ładniejsze a jej wcale nie ucieszy?
Uważam, że z wszystkiego wyrasta się. Lubi ten chiński badziew, trudno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin