Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"uczucia nie mają już dla nas żadnych tajemnic"
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Sob 21:41, 24 Mar 2007    Temat postu: "uczucia nie mają już dla nas żadnych tajemnic"

[link widoczny dla zalogowanych]

Rozszyfrowano zagadkę merdania psiego ogona
Jeśli pies merda ogonem w prawą stronę, to znak, że jest życzliwie nastawiony do człowieka, jeśli merda w lewą - lepiej, by człowiek uciekał. Ustalili to naukowcy z Uniwersytetu w Trieście na północy Włoch.
Psie uczucia nie mają już dla nas żadnych tajemnic. Wiemy nie tylko, że czworonożny przyjaciel człowieka najczęściej wyraża je ogonem, ale też jak interpretować jego ruchy. Włoscy badacze doszli do przekonania, że kiedy pies jest szczęśliwy i chce zapewnić człowieka o swych dobrych intencjach, to macha ogonem w prawą stronę. Kiedy natomiast boi się albo chce ostrzec, że jest groźny lub zły, macha w lewą.

Ekipa pod kierunkiem profesora Giorgio Vallortigary przebadała dużą grupę psów w różnych sytuacjach. Zauważono na przykład, że na ogół pies nie macha ogonem, gdy jest sam. Kiedy więc zwierzę wejdzie do pustego pomieszczenia i znajdzie w misce jedzenie, nie będzie machać ogonem, bo wie, że nie ma się z kim podzielić swoją radością.


Think Think Think Think Think Think Think Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Sob 21:59, 24 Mar 2007    Temat postu:

Z moich obserwacji wynika, że ruch psiego ogona odbywa się harmonijnie od prawej do lewej, ewentualnie od lewej do prawej, więc? Think

Chociaż, może coś w tym jest...
Będąc bardzo młodą osobą przechadzającą się z koleżanką pośród dzielnicy willowej, zostałam zaatakowana przez psa, który urwał się z łańcucha. Nauczono mnie, że nigdy nie wolno przed psem uciekać, więc stałam jako ten słup soli, nawet nie bardzo zestresowana, oczekując, że szczerzący wściekle zęby pies pogalopuje za umykającą chyżo koleżanką Złośliwe bydlę jednakże stanęło przede mną, przyjrzało mi się uważnie i bez wahania ugryzło mnie w łokieć. Niezmiernie intensywnie wachlowało przy tym ogonem, dając mi nadzieję, że mimo warkotu odczuwa jednak pewną sympatię
[niestety nie pamiętam, w którą stronę kierował się ten ruch]
Powrót do góry
Delta
maszynista z Melbourne


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 4045
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CK Kraków

PostWysłany: Sob 22:00, 24 Mar 2007    Temat postu:

Animavillis, bo on chciał Cie pocałować, ale mu tak....qrde jakoś kiepsko wyszło

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ver
maszynista z Melbourne


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 22:25, 24 Mar 2007    Temat postu:

no ale właściwie o co chodzi..przeciez mozna ugryźć z miłosci

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Sob 22:26, 24 Mar 2007    Temat postu:

jasne, to przez ten kościsty łokieć. Zęby mogłam biedakowi wybić.
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:45, 24 Mar 2007    Temat postu:

Muszę to zaobserwować u swojego psa d'oh!
Przeczytałam z to kiedyś, że jak kot macha ogonem to znaczy, że jest niezadowolony. W przypadku mojego to się w ogóle nie sprawdza.
Fakt, że jest trochę spsiały (???).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Nie 9:57, 25 Mar 2007    Temat postu:

ale chodzi o moja prawa (lewa) czy ich?? Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wawi
zerkający zza parkanu


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice cyberiady...

PostWysłany: Nie 10:33, 25 Mar 2007    Temat postu:

Naukowcy to są jednak skurczybyki.Jak już uprzejmie udzielą odpowiedzi na jedno pytanie, to natychmiast rodzi się 6.000 następnych,albo... pusty śmiech człowieka ogarnia..
Jestem psiarzem.Od urodzenia.Miałem sunię, która co roku rodziła 4 małe,ja je odchowywałem,i tak gdzieś przez 16 lat to sami sobie policzcie
Psi ogon ma tendencję do latania od lewej do prawej i vice versa:D i niech mi nikt kitu nie wciska,że pies macha tylko w prawo,albo tylko w lewo.Chyba,że psi ogon ma reumatyzm i się zacina
Kopę lat temu chapnął mnie obcy pies, który wypadł z bocznej uliczki i całkiem bez machania ogonem (potraktował mnie jak powietrze??),niejako w przelocie,zdążył mnie złapać za nogawkę.Razem z nogą

Ver.>ładne oczy masz,komu... takie ładne oczy..takie ładne oczy..
Lulka.>macha.Jak się wścieknie.Chyba,że ten koci ogon jest wyjątkowym próżniakiem, wtedy nie macha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:43, 25 Mar 2007    Temat postu:

wawi napisał:

Lulka.>macha.Jak się wścieknie.Chyba,że ten koci ogon jest wyjątkowym próżniakiem, wtedy nie macha.


Mój macha. Kot ogonem znaczy się.
I wcale nie jest wściekły bo szczepiony .
Jak go drapię to macha...Tak powoli, ale jednak. Tak szybko od prawej do lewej i na odwrót jak pies to nie macha, ale myślałam, że to z lenistwa.
Blue_Light_Colorz_PDT_02

A z obcym psem miałam podobna przygodę. Też mnie ugryzł ni z tego ni z owego. Wsiadałam do windy. Jamnik mnie ugryzł. Byłam w szoku.
No bo za co???
Później czytałam jakieś wyniki badań naukowców z których wynikało, że jamniki trzeba pierwsze wpuszczać do windy - poważnie!.
Teraz już mnie nie gryzą bo na skutek galopująco postępującej klaustrofobii nie jeżdżę windą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ver
maszynista z Melbourne


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 12:05, 25 Mar 2007    Temat postu:

Wawi...wydaje mi się, ze jednak psi ogon jest mniej reformowalny, niż sadzimy...
na zdjeciu wyraznie widac jakie sa mozliwosci samej koncówki ogona
rozumiem, ze przy samej nasadzie ogon porusza się siła mięsni obręczy biodrowej, jednak koncówka faktycznie może pracowac na zupełnie innej zasadzie, moze o to chodziło w tym artykule..?

..wez na kolana psa...do serca przytul kota... >>> [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

oczy...? mmmm...juz dałam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 12:20, 25 Mar 2007    Temat postu:

lulka napisał:

A z obcym psem miałam podobna przygodę. Też mnie ugryzł ni z tego ni z owego. Wsiadałam do windy. Jamnik mnie ugryzł. Byłam w szoku.
No bo za co???
Później czytałam jakieś wyniki badań naukowców z których wynikało, że jamniki trzeba pierwsze wpuszczać do windy - poważnie!.

Dobrze wiedzieć. Pan z niżego piętra ma jamnika. Co prawda, zazwyczaj już tkwię w windzie, gdy się spotykamy, ale jak będziemy wsiadać razem na dole, to nie będę się ładowała przed waszmość jamnikiem
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:33, 25 Mar 2007    Temat postu:

A co to znaczy "merda w prawą stronę"? Jak rozumiem i o ile przyglądałem się psom, to merdanie polega na poruszaniu ogonem w lewo i prawo naprzemiennie. Czy coś się w tej kwestii zmieniło ostatnio?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Nie 12:42, 25 Mar 2007    Temat postu:

Psy miałem tzw "cale zycie" i przez długi czas wydawalo mi się ze wiem o nich duzo.
Do czasu, kiedy owczarek podhalański kompletnie bez powodu (przynajmniej z mojego punktu widzenia) poszarpał mi nogę.
Od tamtego zdarzenia nadal kocham psy, jednak mam do nich zdecydowanie wiekszy dystans.
P.S. rzeczony pies ogonem nie machał.. za to bardzo intesywnie ruszał szczęką
P.S2. pies sie nie zatruł i przezył zdarzenie
Powrót do góry
wawi
zerkający zza parkanu


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice cyberiady...

PostWysłany: Nie 12:44, 25 Mar 2007    Temat postu:

Lulka.> a może trzeba tak : wpuścić jamnika do windy, wcisnąć np.10 piętro (może być niższe) wycofać się i pozwolić,żeby winda pojechała?
warunek- jamnik musi byc na smyczy!
Coś podobnego widziałem na [link widoczny dla zalogowanych] ,ale tam było w wykonaniu sprzątaczki: odkurzała hall,a potem z odkurzaczem weszła do windy;zamknęły się drzwi, parę sekund i kabel od odkurzacza nabrał ogromnego przyspieszenia,a na końcu kabla wtyczka razem z gniazdkiem..

Vert.> stara, dobra Trójka i "60 minut na godzinę"..ech-były czasy..dobrze,że robią powtórki
I nie myślałem o Twoich oczach tylko o tych dwukolorowych psich ..
I wiesz co- psi ogon to czasami żyje swoim własnym życiem..a zwłaszcza sama końcówka ogona-która potrafi się merdać na zupełnie innych zasadach niż reszta psa właściwego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:57, 25 Mar 2007    Temat postu:

wawi napisał:
Lulka.> a może trzeba tak : wpuścić jamnika do windy, wcisnąć np.10 piętro (może być niższe) wycofać się i pozwolić,żeby winda pojechała?
warunek- jamnik musi byc na smyczy!




Boszsz...Anima da nam wycisk
Tak, nie przepadam za jamnikami bo nie mam do nich zaufania.
Jednak znam jednego cudownego. Niejakiego Pędzla, jamnika sąsiadów.
Jest cudowny, miły i ma prześmieszny sposób bycia. I faktycznie wygląda jak pędzel bo to ten z długowłosych. Nieraz wpada do mnie ni z tego ni z owego i mam pobojowisko w domu bo mój kot i pies są zdecydowanie nie przyzwyczajeni do trzeciego czworonoga na swoim terenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 13:11, 25 Mar 2007    Temat postu:

Jamniki są ponoć rasą inteligentną, ale dość zazdrosną o uczucia swojego pana/pani i nieco złośliwą. Jamnik koleżanki z zawiści zagryzł jej żółwia - słabo mi się zrobiło na wieść o tym i żaden przedstawiciel tej rasy nie ma wstępu do mojego domu.

Kiedyś mieliśmy w domu cocer spaniele. Ładne psy, ale bardzo różniły się charakterami. Czarny był miły i łagodny, rudy (tak!) złośliwy i wredny, ale też i nad wyraz urodziwy. Trudno mi było zaobserwować ruch ich ogonów, były to bowiem te czasy, kiedy je psom ucinano.
Powrót do góry
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:20, 25 Mar 2007    Temat postu:

nie lubię psów... są głupie i mnie też nie lubią (bo widocznie też jestem głupi...)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Nie 16:57, 25 Mar 2007    Temat postu:

Pomylka bobro.. nie lubia Cie bo jestes gryźliwy....
konkurencje czują
Powrót do góry
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Nie 17:03, 25 Mar 2007    Temat postu:

widzialam psy merdajace czasami tylko na jedna strone.
zdarza sie to rzadko i dlatego wczesniej pytalam "o czyja strone chodzi?",
bo moze uda mi sie to zaobserwowac w domu.

dobrze wiedziec, co o mnie mysla, nie tylko w Wigilie Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ver
maszynista z Melbourne


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 19:34, 25 Mar 2007    Temat postu:

Ślepa- a jak sie na koncu okaże, ze lepiej było nie wiedziec....?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin