Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wisława
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:07, 05 Lut 2012    Temat postu:

Ten zawsze lubiłem (Broniewskiego)

Ze złości

Kochałbym cię (psiakrew, cholera!),
gdyby nie ta niepewność,
gdyby nie to, że serce zżera
złość, tęsknota i rzewność.

Byłbym wierny jak ten pies Burek,
chętnie sypiałbym na słomiance,
ale ty masz taką naturę,
że nie życzę żadnej kochance.

Kochałbym cię (sto tysięcy diabłów),
kochałbym (niech nagła krew zaleje!),
ale na mnie coś takiego spadło,
że już nie wiem, co się ze mną dzieje:

z fotografią, jak kto głupi, się witam,
z fotografią (psiakrew!) się liczę,
pójdę spać i nie zasnę przed świtem,
póki z grzechów się jej nie wyliczę,

a te grzechy (psiakrew!) malutkie,
więc (cholera) złości się grzesznik:
że na przykład, wczoraj piłem wódkę
lub że pani Iks - niekoniecznie.

Cóż mi z tego (psiakrew!), żem wierny,
taki, co to "ślady po stopach"?...
Moja miła, minął październik,
moja miła (psiakrew!), mija listopad.

Moja miła, całe życie mija...
Miła! Miła! - powtarzam ze szlochem...
To mi życie daje, to zabija,
że ja ciągle (psiakrew!) ciebie kocham.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 18:22, 05 Lut 2012    Temat postu:

Za mną "chodzi" od zawsze taki smutny:

Władysław Broniewski "Ballady i romanse"


Słuchaj dzieweczko! Ona nie słucha...
To dzień biały, to miasteczko..."
Nie ma miasteczka, nie ma żywego ducha,
po gruzach biega naga, ruda Ryfka,
trzynastoletnie dziecko.

Przejeżdżali grubi Niemcy w grubym tanku.
(Uciekaj, uciekaj Ryfka!)
"Mama pod gruzami, tata w Majdanku..."
Roześmiała się, zakręciła się, znikła.

I przejeżdżał znajomy, dobry łyk z Lubartowa:
"Masz, Ryfka, bułkę, żebyś była zdrowa..."
Wzięła, ugryzła, zaświeciła zębami:
"Ja zaniosę tacie i mamie."

Przejeżdżał chłop, rzucił grosik,
przejeżdżała baba, też dała cosik,
przejeżdżało dużo, dużo luda,
każdy się dziwił, że goła i ruda.

I przejeżdżał bolejący Pan Jezus,
SS-mani go wiedli na męki,
postawili ich oboje pod miedzą,
potem wzięli karabiny do ręki.

"Słuchaj, Jezu, słuchaj, Ryfka, sie Juden,
za koronę cierniową, za te włosy rude,
za to, żeście nadzy, za to, żeśmy winni,
obojeście umrzeć powinni."

I ozwało się Alleluja w Galilei,
i oboje anieleli po kolei,
potem salwa rozległa się głucha...
"Słuchaj, dzieweczko!...Ona nie słucha...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny 2
herszt bandy Portugalczyków


Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Nie 18:38, 05 Lut 2012    Temat postu:

Cytujecie piękne wiersze jednak proponuje uszanować wolę Apro i nie odchodzić od tematu zasadniczego, proponuję jeśli można załóżcie topik np. ( ja z oczywistych względów tego zrobić nie mogę) . poezji albo po prostu jak ja to nazwałem Po prostu wiersze ,wtedy będziemy mogli rozszerzyć krąg autorów ,ja mam również drugi egzemplarz tomiku wydanego przez moją wspaniała netową Koleżankę chętnie przepiszę jej niektóre wiersze na tym topiku to nie wypada umniejszamy bowiem osiągnięcia Wisławy Szymborskiej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maciejka
stop cyny i czekolady


Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:47, 05 Lut 2012    Temat postu:

Było cymbalistów wielu,
Ale żaden z nich nie śmiał zagrać przy Jankielu.


uwielbiam A.Mickiewicza i przed momentem, chyba mentalnie przesłał mi ten wers


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Nie 19:26, 05 Lut 2012    Temat postu:



no to też nie o Wisłockiej. Jest taka znana anegdota. Pierwszy raz o niej czytałam w szkole średniej, a bylo to powiedzmy przeszło 20 lat temu...
Julian Tuwim - wielki polski poeta był pochodzenia żydowskiego i fakt ten rzutował na stosunek do niego różnych ludzi. Miał swego "etatowego " przeciwnika w koledze po piórze A. Nowaczyńskim, który nie przepuszczał żadnej okazji by dopiec Tuwimowi. Na jednej z uroczystości na cześć Tuwima Nowaczyński wzniósł toast: " - Nie ma literatury polskiej bez Adama Mickiewicza, nie ma Adama Mickiewicza bez "Pana Tadeusza", nie ma "Pana Tadeusza bez Jankiela. Niech żyje Tuwim!
Tuwim niewiele się namyślając "podziękował" również toastem: - Nie ma literatury polskiej bez Adama Mickiewicza, nie ma Adama Mickiewicza bez "Pana Tadeusza", nie ma "Pana Tadeusza" bez Jankiela, nie ma Jankiela bez cymbałów. Niech żyje Nowaczyński
Powrót do góry
maciejka
stop cyny i czekolady


Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:31, 05 Lut 2012    Temat postu:

Wisława Szymborska:
"Wszelka niedoskonałość lżejsza jest do zniesienia,
jeśli podaje się ją w małych dawkach."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maciejka dnia Nie 22:32, 05 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny 2
herszt bandy Portugalczyków


Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Nie 22:37, 05 Lut 2012    Temat postu:

Dwie małpy Bruegla
Tak wygląda mój wielki maturalny sen:
siedzą w oknie dwie małpy przykute łańcuchem,
za oknem fruwa niebo
i kąpie się morze.

Zdaję z historii ludzi.
Jąkam się i brnę.

Małpa, wpatrzona we mnie, ironicznie słucha,
druga niby to drzemie -
a kiedy po pytaniu nastaje milczenie,
podpowiada mi
cichym brząkaniem łańcucha.

Wisława Szymborska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:25, 06 Lut 2012    Temat postu:

liryki nigdy nie lubilem i nie czytalem z ww

pierwsze swiadome cos o/d ws to tu na forum

automatycznie nasuwa mi sie analiza

np te dwie malpy: to dobry i zly autorytet
rzecz jest o zniewoleniu przez normy cywilizacyjne...
chcialo by sie wolnosci, ale sie nie da..
i nie ma totamto*.


*bo natura to;bo natura tamto


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:20, 06 Lut 2012    Temat postu:

Podobno poetą nie może zostać każdy. Te piękne strofy i wersy gdzieś tam rodzą się w bólu, cierpieniu dylematach, nadwrażliwości.

Ten wątek z " uwielbieniem dla stalinizmu" chyba to potwierdza, kurcze jak tamte czasy strasznie różniły się od obecnych, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić czym się ludzie wtedy kierowali w swoich decyzjach. Na ile były one samodzielne, a na ile wypadkową ciężkich czasów, indoktrynacji i nacisków . Osadzać kogokolwiek jeszcze trudniej.

Spokojny, dla informacji, żeby nie było niepotrzebnych spekulacji, Szymborskiej nie czytuje namiętnie, zmarła w wieku już sędziwym, więc spokój jej duszy ale jeżeli dla kogoś ważne jest wspomnienie o osobie to warto się nad tym trochę zamyślić.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:24, 09 Lut 2012    Temat postu:

Mimo paskudnej pogody miała piękny pogrzeb.
Pochowano ją według jej woli w rodzinnym grobowcu.
Podobno zażyczyła sobie bo nie przynoszono kwiatów i nie płakano.
Nad cmentarzem rozbrzmiewał głos jej ulubionej Elli, a ludzie pięknie ją wspominali. I ci znani i ci nieznani, jej przyjaciele.
I faktycznie z uśmiechem.
I Kraków przybył tak tłumnie, a to upewniło mnie, że jednak ludzie mają otwarte serca i rozumy.


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:28, 10 Lut 2012    Temat postu:

lulka napisał:
Mimo paskudnej pogody miała piękny pogrzeb.

Piękny i świecki. Wkrótce będe w Krakowie. Może....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny 2
herszt bandy Portugalczyków


Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Pią 18:54, 10 Lut 2012    Temat postu:

lulka napisał:
Mimo paskudnej pogody miała piękny pogrzeb.
Pochowano ją według jej woli w rodzinnym grobowcu.
Podobno zażyczyła sobie bo nie przynoszono kwiatów i nie płakano.
Nad cmentarzem rozbrzmiewał głos jej ulubionej Elli, a ludzie pięknie ją wspominali. I ci znani i ci nieznani, jej przyjaciele.
I faktycznie z uśmiechem.
I Kraków przybył tak tłumnie, a to upewniło mnie, że jednak ludzie mają otwarte serca i rozumy.


A są brzydkie pogrzeby? a są trochę piękne pogrzeby? no tak jeśli tak mówisz to widocznie są ,w Indiach nawet się cieszą, a za tłum robili ochroniarze warszawskich i krakowskich notabli no iż uśmiechem ją pochowali, już widzę tą radochę zapewne niejedna piersiówka została oprużniona , z Wy byliście tacy smutni tacy załamani maciejka aż mdlała hahahahaha.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Spokojny 2 dnia Pią 18:57, 10 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:02, 10 Lut 2012    Temat postu:

Podoba mi się ten wiersz. A Wam?

"Utopia"

Wyspa na której wszystko się wyjaśnia.
Tu można stanąć na gruncie dowodów.
Nie ma dróg innych oprócz drogi dojścia.
Krzaki aż uginają się od odpowiedzi.

Rośnie tu drzewo Słusznego Domysłu
o rozwikłanych wiecznie gałęziach.

Olśniewająco proste drzewo Zrozumienia
przy źródle, co się zwie Ach Więc To Tak.

Im dalej w las, tym szerzej się otwiera
Dolina Oczywistości.

Jeśli jakieś zwątpienie, to wiatr je rozwiewa.

Echo bez wywołania głos zabiera
i wyjaśnia ochoczo tajemnice światów.

W prawo jaskinia, w której leży sens.

W lewo jezioro Głębokiego Przekonania.
Z dna odrywa się prawda i lekko na wierzch wypływa.

Góruje nad doliną Pewność Niewzruszona.
Ze szczytu jej roztacza się Istota Rzeczy.

Mimo powabów wyspa jest bezludna,
a widoczne po brzegach drobne ślady stóp
bez wyjątku zwrócone są w kierunku morza.
Jak gdyby tylko odchodzono stąd
i bezpowrotnie zanurzano się w topieli.

W życiu nie do pojęcia.

/Wisława Szymborska/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maciejka
stop cyny i czekolady


Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:29, 10 Lut 2012    Temat postu:

Tak Lulko...
W.S. miała piękny pogrzeb, podniosła ceremonia zgodna z jej wcześniejszym życzeniem...
wszystko zostało napisane, więc już nic nie dodam.

W2 napisał:
Podoba mi się ten wiersz. A Wam?

Mnie daje do myślenia, do zastanowienia się nad zbyt idealistycznym podejściem do życia...
Wyspa... niby wszystko, takie jasne, proste, oczywiste...
idealna można sądzić kraina szczęśliwości...
tylko ludzi brak, i tylko ślady stóp na piasku w kierunku morza pozostały,
na tej wyspie brak jest możliwości własnych poszukiwań, własnych odkryć,
człowiek w swej naturze chce odkrywać wszystko sam, poznawać, analizować,
a także zastanawiać się nad sensem istnienia.
Podanie wszystkiego na tacy, ogranicza nas...



P.S. słówko jedno dla niespokojnego:
półanalfabeta składający pseudo hołd poetce, to dopiero jest szyderstwo...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maciejka dnia Pią 22:30, 10 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:49, 10 Lut 2012    Temat postu:

maciejka napisał:

Mnie daje do myślenia, do zastanowienia się nad zbyt idealistycznym podejściem do życia...

człowiek w swej naturze chce odkrywać wszystko sam, poznawać, analizować,
a także zastanawiać się nad sensem istnienia.
Podanie wszystkiego na tacy, ogranicza nas...


W "Utopii" Szymborska zawarła głębokie myśli nad naszą egzystencją.
Ku jej czci piszę opowiadanie na podstawie tego wiersza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny 2
herszt bandy Portugalczyków


Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Pią 23:01, 10 Lut 2012    Temat postu:

maciejka napisał:




P.S. słówko jedno dla niespokojnego:
półanalfabeta składający pseudo hołd poetce, to dopiero jest szyderstwo...


Oooo popatrz widzę że w Twoich oczach robię postępy jeszcze niedawno byłem analfabetą od A do Z tylko dlaczego twierdzisz że to pseudo hołd ależ ja też się jak Ty cieszę przecież z taką radością wspomniałaś o przeuroczym pogrzebie (szkoda że tylko jednym) co prawda nie mam Twoje elokwencji i nie wychodzi mi porównanie Szymborskiej do ekskrementu ale jak widzisz szybko się uczę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maciejka
stop cyny i czekolady


Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:09, 10 Lut 2012    Temat postu:

W2 napisał:


W "Utopii" Szymborska zawarła głębokie myśli nad naszą egzystencją.


Dokładnie,
i właśnie to starałam się przedstawić w mojej wypowiedzi...
wyspa zwana utopią pozostaje bezludna, ponieważ życie na niej
zwalnia człowieka od myślenia, działania, poszukiwania własnej drogi...
a człowiek nie jest bezmyślnym, zaprogramowanym robotem...
chce sam iść swoją życiową drogą... poszukiwać najlepszych rozwiązań ...
a nie czuć się listkiem na wietrze,
bynajmniej nie każdy...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maciejka dnia Sob 1:06, 11 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 7:54, 11 Lut 2012    Temat postu:

No i zagrzebali babine Wisławowe prochy...

ku pamięci :

Szymborska Wisława

Lenin

Że w bój poprowadził krzywdzonych,
że trwałość zwycięstwu nadał,
dla nadchodzących epok
stawiając mocny fundament -
grób, w którym leży ten
nowego człowieczeństwa Adam,
wieńczony będzie kwiatami
z nieznanych dziś jeszcze planet.

(wiersz pochodzi z tomiku DLATEGO ŻYJEMY, wyd. II, wydawnictwo Czytelnik 1954 rok)
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin