Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

właściwa droga
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:52, 14 Maj 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:
Tkwie wiec w jakis idiotycznych kieratach usilujac tylko poluźnić chomąto, zamiast pieprznąc tym wszystkim i spróbować wszystkiego od poczatku.
.


Najgorsze to wybór czy zmienić swoje życie i być może skrzywdzić tym bliską Tobie osobę / osoby , czy tkwić dalej w tej świstakowej codzienności?
Rozum przemawia aby nie zmieniać , a własne Ja aby nie słuchać rozumu .
Jaka jest ta słuszna droga ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 20:14, 14 Maj 2009    Temat postu:

W niektórych przypadkach przemyśliwanie decyzji może w ogóle utrudnić lub uniemożliwić jej podjęcie. Rzeczy dotyczy "myślicieli", rozmemłańców, drobiazgowych analityków. Rozmemłaniec nigdy nie będzie niczego pewien, będzie się zadręczał wydumanymi dylematami, kombinował tak czy siak, z żadnej opcji nie będąc zadowolonym, snuł zatrważające wizje, zmieniał po wielokroć raz już podjętą decyzję, by wreszcie, po długich mękach niepewności, w akcie desperacji rzucić przysłowiową monetą. Wiem coś o tym, bo jestem rozmemłańcem, począwszy od wyborów jednej z dwóch par butów w sklepie, po sprawy znacznie większej wagi.
Powrót do góry
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:25, 14 Maj 2009    Temat postu:

animavilis napisał:
W niektórych przypadkach przemyśliwanie decyzji może w ogóle utrudnić lub uniemożliwić jej podjęcie. .


Ja właśnie jestem w takim momencie swojego życia , muszę podjąć bardzo ważną decyzję , a nim więcej myślę o tym ....tym więcej uniemożliwiam sobie podjęcie jakiejkolwiek decyzji


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 20:28, 14 Maj 2009    Temat postu:

To może skorzystaj z tej monety?
W razie porażki nie będziesz sobie czynił wyrzutów, lecz powiesz "los tak chciał".
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:32, 14 Maj 2009    Temat postu:

animavilis napisał:
To może skorzystaj z tej monety?
W razie porażki nie będziesz sobie czynił wyrzutów, lecz powiesz "los tak chciał".

no... w kwestii gumiaki czy sandały decyzja losu moze byc bolesna

a serio.. czasem tak jest, ze warto odrzucić wszelkie opcje, dac sobie odpocząć, przespac się z decycją.. a może po prostu jej nie podejmować, wierzac, że życie dokona wyboru za Ciebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:36, 14 Maj 2009    Temat postu:

Gdy by to dotyczyło tylko mnie to bym się nie wahał (prawie zawszę w życiu podejmowałem najbardziej ryzykowne kroki i nawet czasami szalone ..i nigdy tego nie żałowałem i nie żałuję )
Ale maja decyzja wpływa radykalnie nie tylko na moje życie ale i osób bardzo bliskich mnie.
Wiem że dla nich to nie będzie dobra droga , ale brak decyzji nie jest drogą dla mnie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 20:41, 14 Maj 2009    Temat postu:

Gdyby nie decyzja, podjeta przeze mnie jakies 10 lat temu nie musialbym powiedziec pewnej Kobiecie, na ktorej chyba bardzo mi zalezy "sorry, Slonce ale nic z Nas nie bedzie"...
Ale z drugiej strony podejmujac inna decyzje moglbym Jej nigdy w zyciu nie poznac, wiec zalowanie tego co bylo nie ma najmniejszego sensu.

Decyzje podejmuje spontanicznie, instynktownie..i nigdy nie zaluje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Czw 20:41, 14 Maj 2009    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 10:02, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 20:43, 14 Maj 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:
przespac się z decycją..


Think



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:45, 14 Maj 2009    Temat postu:

glus napisał:
nudziarz napisał:
przespac się z decycją..


Think


i pewnie mam sie nie tłumaczyć, że to literówka ?
Blue_Light_Colorz_PDT_02

P.S. Za sugestie zawierajace slowo "Freud" leję bez uprzedzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Czw 20:53, 14 Maj 2009    Temat postu:

Jak słyszę słowo decyzje to mnie mdli.
Ale dla mnie z wiadomych powodów.
Jesli chodzi o życiowe decyzje to Animavilis pisze rozmemłaniec, a ja memlas.
Chociaż z wyborem butów to nie mam problemów. Kupuję zawsze pierwsze co na mnie pasują. Raczej mam żal, że z podejmowaniem decyzji muszę liczyc się z innymi. Tak ja napisał Nudziarz, duży wpływ na podejmowanie wyborów mieli rodzice. Chciałam zostać muzealnikiem i nie jestm, bo mi odradzili. Czy żałuję? Nie wiem czego mam żałować? Nie wiem, przecież jak to jest być muzelnikiem. No czasami czuję się tylko jak dinozaur.
Powrót do góry
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:55, 14 Maj 2009    Temat postu:

animavilis napisał:
To może skorzystaj z tej monety?
W razie porażki nie będziesz sobie czynił wyrzutów, lecz powiesz "los tak chciał".


Rzutem monety zadecydować o swoim życiu i przyszłości innych ?
Hmm może i to najlepsze wyście , tylko nie wiem czy wystarczy mnie odwagi rzucić tylko jeden raz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Czw 21:44, 14 Maj 2009    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 10:08, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:31, 14 Maj 2009    Temat postu:

Silenced

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 19:09, 29 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:07, 14 Maj 2009    Temat postu:

Silenced

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 19:09, 29 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:57, 15 Maj 2009    Temat postu:

dojrzałości, czy niedojrzałości - zwykle się okazuje, że to najlepszy wybór. z tym instynktem.

tylko jednej decyzji takiej ważnej w swoim życiu żałuję. ale nie rozpamiętuję. życie leci dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:58, 15 Maj 2009    Temat postu:

bosska napisał:

a na poważnie, czy pójście czasem na żywioł, za pierwszym instynktem to oznaka niedojrzałości? a może dojrzałości właśnie .... Think


Nie chodzi o dojrzałość czy niedojrzałość.
Po prostu wg mojego doświadczenia jest jakieś prawo metafizyczne że w latach młodych takie skakanie na głęboka wodę prawie zawszę jest najlepszym wyborem . Tak sam miałem , wielu moich znajomych i przyjaciół.

Natomiast w wieku hmm tak powiem dojrzałym, prowadzi najczęściej do porażki . ( Też kłaniam się )

Nie wiem dla czego tak jest ? Jakieś wyższe reguły ?
Ale to tylko moje widzenie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
king
karuzela na szynach


Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 120 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:02, 15 Maj 2009    Temat postu:

Nie ma co przesadnie się zatanawiać nad skutkami podejmowanych decyzji, bo życie to nie gra w szachy z ograniczonymi i przewidywalnymi, przynajmniej matematycznie, skutkami posunięć. Życie jest o wiele ciekawsze i nawet najdrobniejsze decyzje mogą powodować znaczące rezultaty. Mój serdeczny kolega z którym rozgryzaliśmy ostatnio tę kwestię przy butelczynie przekonał mnie o nieprzewidywalności skutków w dość prosty sposób: dwa lata temu na stacji benzynowej chwilę się zastanawiał czy wejść do toalety, czy wytrzyma jeszcze do domu. Stwierdził, że jakoś wytrzyma i skierował się do drzwi, gdzie zderzył się z pewną panią, którą przepraszał za swą nieuwagę. Tak ją przepraszał, że od tego czasu są razem. Gdyby wszedł do toalety, to nie minęliby się w drzwiach. Czy jego życie byłoby gorsze? On twierdzi, że tak. Ale może po prostu biegłoby inaczej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez king dnia Pią 16:02, 15 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 16:15, 15 Maj 2009    Temat postu:

Ta ostatnia historyjka przypomina mi o pytaniu, które zadaję sobie niemalże od zawsze i na które nie znajduję żadnej racjonalnej odpowiedzi. Są ludzie, których przypadek postawi na naszej drodze i którzy w owe życie wplatują się na dłużej. Sa i tacy, których mijamy mimo wielokrotności spotkań zupełnie nie zauważając i po jakimś czasie beztrosko zapominamy o ich istnieniu. No i pytanie : po kiego grzeba los stawia ich na naszej drodze? Statyści czy jak??
To zawsze rodzi moją watpliwość w prawdziwości istnienia niektórych ludzi. Może statystów tak naprawdę w ogóle nie ma a los projektuje ich dla żartu albo zwyczajnie, żeby wzbogacić scenerię.?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Pią 16:20, 15 Maj 2009    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 10:09, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin